Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Tiger-lejek:(  (Przeczytany 4129 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Ania_z_Malborka

  • Gość
Tiger-lejek:(
« : 2005-04-15, 22:12 »
Pomóżcie moi drodzy! Mój Tiger już od dłuższgo czasu jest obrażony na kuwetę! Załatwia się wszędzie, tylko nie do niej. Kiedyś był pod tym względem bardzo grzeczny. Kuweta jest w idealnej czystości, żwirek ten sam co za dobrych czasów i nic. Nawet te grubsze sprawy załatwia na podłodze. Wystarczy nawet buty zostawić na podłodze i za chwile są mokre. Wykluczam raczej jakieś kłopoty zdrowotne i stres. Może z 2 razy dziennie raczy zaszczycić swą toaletę obecnością, a resztę... Jesteśmy zrospaczeni, bo dom cuchnie jak jedna wielka kuweta! Jak oduczyć tego dorosłego kota? Jaka może być tego przyczyna?
Zapisane

mafinia

  • Gość
Tiger-lejek:(
« Odpowiedź #1 : 2005-04-15, 22:17 »
heh znam identyczna sprawe....
kot zalatwial sie wszedzie gdzie popadnie znaczyl sciany buty szafki kwiaty lozko koce maskotki doslownie wszystko....
w koncu wlasciciele zdecydowali sie na kastracje ... problem znikl
no tylko sciany sa cale w zaciekach.....
Zapisane

Ania_z_Malborka

  • Gość
Tiger-lejek:(
« Odpowiedź #2 : 2005-04-15, 22:21 »
No właśnie zapomniałam dodać, że jest kastratem... Może kupie mu jeszcze jedną kuwetę. Niestety zauważyłam, że młodszy kiciak próbuje naśladować Tigera...eh. Na szczęście zdarza mu się sporadycznie.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Tiger-lejek:(
« Odpowiedz #2 : 2005-04-15, 22:21 »

mafinia

  • Gość
Tiger-lejek:(
« Odpowiedź #3 : 2005-04-15, 22:25 »
czyzby chodzilo o zlosliwosc kota???????
mojej babci potrafi sciagnac szlafrok i na niego nalac.... potem kota nie ma w domu lezy schowany w tapczanie..... :lol:

moze zalej wrzatkiem kuwete????
Zapisane

Agysz

  • Gość
Tiger-lejek:(
« Odpowiedź #4 : 2005-04-15, 22:31 »
aa u mnie któras kotka sika sobie na ręczniki w łazience :roll: Najpierw je łapie łapką i zrzuca na podłoge a pozniej są całe mokre i osikane :? ale do tej pory nie wiem która to kotka..czy majka czy kika :lol:
Zapisane

Emilka

  • Gość
Tiger-lejek:(
« Odpowiedź #5 : 2005-04-15, 22:32 »
a dlaczego wykluczasz problemy zdrowotne? kot mial robione badania? jezeli nie, nie masz zadnej pewnosci
Zapisane

Ania_z_Malborka

  • Gość
Tiger-lejek:(
« Odpowiedź #6 : 2005-04-15, 22:32 »
W jakim celu mam ją zalewać wrzątkiem? Lepiej się wyczyści? Nie robiłam badań, bo u mnie w mieście nie ma takiej możliwości. Poza tym oba lubią się załatwiać na czyste pranie (Tiger częściej). Oba, czyli czyli to chyba jakiś problem kosmetyczny. Tak sobie teraz myślę, może one rzeczywiście potrzebują kilku kuwet? Popróbuje i zobaczę.
Zapisane

myszka

  • Gość
Tiger-lejek:(
« Odpowiedź #7 : 2005-04-16, 08:29 »
Nie, potrzebują BADAŃ. Kot może mieć początki syndromu urologicznego(wytrącanie kryształów w pęcherzu), co prowadzi nieleczone do zatkania cewki moczowej i śmierci, a nawet zwykłe problemy z pęcherzem, typu infekcja, podziębienie, to dość bolesna sprawa, kot więc tak czy siak być może bardzo cierpi, a ty się zastanawiasz? Jak to nie ma możliwości badań, Malbork, o ile wiem, to nie wioska rybacka... a jeśli faktycznie nie ma, to chyba nie żyjecie na kompletnym odludziu, chyba jest jakieś miasto obok?
Zapisane

Kostka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 13550
Tiger-lejek:(
« Odpowiedź #8 : 2005-04-16, 08:34 »
Kot mojego wujka też się "obraził na kuwete" (kastrat) miał te kryształki w pęcherzu i musiał zostać uśpiony bo bardzo potem cierpiał :(
Zapisane
emocjonalne kanapki

Forum Zwierzaki

Tiger-lejek:(
« Odpowiedz #8 : 2005-04-16, 08:34 »

Ania_z_Malborka

  • Gość
Tiger-lejek:(
« Odpowiedź #9 : 2005-04-16, 13:09 »
No dobrze, zajmę się tym, jak tylko znajdę czas. Tylko gdzie ja z nim pojadę? Będzie bardzo ciężko, bo nie mamy samochodu. Siusiają bardzo ładnie i dużo, zachowują się jak okazy zdrowia, ale może rzeczywiście to ten syndrom? Obserwuję je podczas tych czynności i nie okazują w ogóle bólu (mam z tym doświadczenie, bo mój poprzedni kot miał ten problem). Poza tym Tiger sadzi też kupcię nie tam gdzie trzeba, a to daje do myślenia. Dlaczego zawsze w zapaści finansowej muszą się dziać takie rzeczy?:((
Zapisane

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
Tiger-lejek:(
« Odpowiedź #10 : 2005-04-16, 16:35 »
Zanim znajdziesz czas, to moze dojsc do zatkania cewki moczowej a w efekcie do pekniecia pecherza. Kot nie powie, ze go boli, nie pokaze po sobie (instynkowne zachowanie z czasow "dzikosci" przodkow, kiedy slabe i chore osobniki byly odsuwane od stada.). Kiedy po kocie widac, ze cos jest nie halo, to juz z reguly jest za pozno.

Posikiwanie poza kuweta to na ogol pierwszy widoczny objaw problemow z ukladem moczowym. Kot z krysztalami lub infekcja drog moczowych odczuwa bol przy sikaniu, wiec szybko zaczyna kojarzyc kuweta wlasnie z bolem. Czyli co robi? Unika kuwety jak moze zalatwiajac sie gdzie popadnie.
Mocz do badania mozna zaniesc nawet do ludzkiego laboratorium. Jego sklad jest identyczny z ludzkim i opis bedzie jak najbardziej wiarygodny. Badanie moczu w ludzkim laboratorium to 7-10 zl. U weta ok 15 zl.  Wydatek zaden.
Wiekszy moze byc, kiedy kot sie w koncu zatka i konieczne bedzie cewnikowanie (100-200zl) lub wysiada mu nerki z powodu nieleczonej infekcji pecherza (smierc).
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

Ania_z_Malborka

  • Gość
Tiger-lejek:(
« Odpowiedź #11 : 2005-04-17, 08:45 »
Jak pobrać mocz do badania?
Zapisane

myszka

  • Gość
Tiger-lejek:(
« Odpowiedź #12 : 2005-04-17, 09:40 »
Złapać kota jak sika, podnieść zadek i podsunąć mu tam pojemniczek na mocz z apteki... tudzież inny wygotowany np. słoiczek.
Zapisane

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
Tiger-lejek:(
« Odpowiedź #13 : 2005-04-17, 18:06 »
Lub na pusta wyparzona kuwete. Kot z rozpedu powinien do niej nalac. Zebrac strzykawka w pojemnik i zaniesc do badania.
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

kociara

  • Gość
Tiger-lejek:(
« Odpowiedź #14 : 2005-04-17, 19:16 »
najpierw trzeba jak już napisaliście iśc na badanie. Jeśli to jednak nie będzie powód to są przypadki, że kot pop kastracji znaczy teren. Nigdy nie miałam kocurka więc nie wiem na czym dokładniej to znaczenie polega, ale teraz przypuszczam, że to jednak nie to. Podobno koty nie lubią zapachu cytrusów. Może pokropl miejsca gdzie kiciuś się załatwia sokiem z cytryny, lub daj ją tam na spodeczku.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Tiger-lejek:(
« Odpowiedz #14 : 2005-04-17, 19:16 »

Ania_z_Malborka

  • Gość
Tiger-lejek:(
« Odpowiedź #15 : 2005-04-17, 19:43 »
Kupiłam mu nowy żwirek i kocio pięknie załatwiał się cały dzionek do kuwetki:) Ale i tak zrobię badania. Doszłam też do wniosku, że te siusianie może też być spowodowane tym, że niektóre miejsca są przesiąknięte zapachem siuśków i koty biorą te miejsca za alternatywę toalety :? Nie mogę ich doprać.
Zapisane

Sal

  • Gość
Odp: Tiger-lejek:(
« Odpowiedź #16 : 2005-05-05, 14:09 »
Posłuchaj myszek i mnie - zrób badania. Miałam ten sam problem, nagle 2 koty zaczeły sikać gdzie popadnie. Ptyś był przeziębiony (zapalenie pęcherza), a Dyź miał poczatki syndromu urologicznego. Do czego doprowadziło czekanie - przeczytasz w moim wątku o SUK. A czekaliśmy, bo robione kilka razy badania nie były złe i nie dawały jednoznacznej odpowiedzi, co jest przyczyną sikania. Dziś wiem, że powodem był piasek w pęcherzu (nie wychodził w badaniach), a potem jeszcze zapalenie cewki moczowej (jak już piasek zaczął schodzić, podrażniał pisiorka). Doszło do najgorszego: kot sie zatkał, a u weta zaczął sikać krwią...
Nie chcę, żeby którykolwiek z moich kotów kiedykolwiek cierpiał!
Myślę, że i ty nie chcesz skazywać kota, którym się opiekujesz, na cierpienie...
Koniecznie zrób badania moczu i idź z nimi do weta.

Zapisane

glorrria

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 415
  • moja MorrriA
    • WWW
Odp: Tiger-lejek:(
« Odpowiedź #17 : 2005-07-17, 01:08 »
i co, ania_z_malborka, jak wyniki badań moczu kotków?
Zapisane
PatiS Moria Carina i akwa
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.056 sekund z 29 zapytaniami.