Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1] 2 3   Do dołu

Autor Wątek: jak namowic rodzicow na psa??  (Przeczytany 11651 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

aneczka90-90

  • Gość
jak namowic rodzicow na psa??
« : 2005-05-30, 20:46 »
mam juz w domu zwierzatka: 2 koty, myszke i rybki.  baaardzo chcialabym miec psa lecz nie moge namowic na niego taty :( mams zgadza sie tak srednio, obojetne jej to a tata zaciecie mowi NIE :( na psa mnie wzielo kilka dni temu, poniewaz bylam w schronisku i zobaczylam tam sliczna suczke, ktora mogla miec  z 6 mesiecy i  jako nieliczna nie szczekala tylko grzecznie siedziala i merdala ogonkiem  :kocham: :) nawet po reku mnie polizala!!! :D
znacie moze jakies argumenty, sposoby ktorymi moglabym namowic tate??
Zapisane

Madia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2977
    • WWW
Odp: jak namowic rodzicow na psa??
« Odpowiedź #1 : 2005-05-30, 20:52 »
takie tematy były 100000.... razy.
Średnio ci mozemy poradzić, bo rodzce NAPEWNO nie zgadzają sie, od tak.
Zastanów sie, może jesteś zbyt mało odpowiedzialna, macie zamałe mieszkanie/dom?
Przeprowadz rozmowe z tatą. Jeśli odpowie ci że nie, bo nie, odpowieiedz mu ze tak zachowuja sie niezdecydowane dzieci :P Zapytaj co masz w sobie poprawic itp.
Zapisane

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Odp: jak namowic rodzicow na psa??
« Odpowiedź #2 : 2005-05-30, 20:58 »
o taaaaaaak.. dziewczyna zobaczyla slodkiego szczeniaka i nagle wezbrała w niej miłość do psów i KONIECZNIE musi miec psa.. a potem zobaczy slodkiego zrebaczka i bedzie musiala miec konia..
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: jak namowic rodzicow na psa??
« Odpowiedz #2 : 2005-05-30, 20:58 »

Marycha

  • Gość
Odp: jak namowic rodzicow na psa??
« Odpowiedź #3 : 2005-05-30, 21:16 »
Cytuj
o taaaaaaak.. dziewczyna zobaczyla slodkiego szczeniaka i nagle wezbrała w niej miłość do psów i KONIECZNIE musi miec psa.. a potem zobaczy slodkiego zrebaczka i bedzie musiala miec konia..


Tak to wygląda. Aneczka 90 - 90 dokładnie zastanów sie czy naprawde chcesz mieć psa. Nie możesz działać pod wpływem impulsu. Pies to ogromny obowiązek. Ile masz lat? Mi rodzice gdy miałam 12-13 też sie nie chcieli na psa zgodzic. Teraz mam 14 i sadze, ze ich zdanie było takie, bo pewnie bali sie, że cały obowiązek spadnie na nich. Ale teraz pewnie uważają inaczej. Moze uważają mnie za odpowiedzialniejszą osobe. Może twój tata sądzi tak samo? Może boi sie, że pies ci sie poprostu znudzi. Myszki i rybki możesz zostawić same w domu. Koty też są w pewnym sensie samotnikami. Ale pies nie bedzie cały dzień siedział sam, gdy ty bedziesz chciała wyjść na dwór z kumpelami. Musisz sie bardzo dokładnie zastanowić, bo pies to nie tylko przyjaciel, z którym będziesz wychodzić na spacerki w promieniach słońca. Licz się z tym, ze dla psa bedziesz wszystkim. Bedzie problem z wakacjami - no bo gdzie zostawic psa? Nie można działać pochopnie. Przemyśl to wszystko, wszystkie plusy i minusy. Jeśli nadal bedziesz na TAK, pogadaj z tatą. Spytaj sie jakie są jego argumenty. Pozdrawiam!
Zapisane

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Odp: jak namowic rodzicow na psa??
« Odpowiedź #4 : 2005-05-30, 21:19 »
a ja jesli moge cos poradzic.. to radze.. daj sobie dziewczyno spokój. pies to nie rybki, nie myszka i nie kot !! psa nie mozna po prostu kupic i kochać (chociaz wiele osob tak robi), pies to trudniejsze zwierze, trzeba go WYCHOWAC, wyszkolic..

zreszta ja juz nie mam sily zeby takim ludziom tlumaczyć.. zauwaza fajnego szczeniaka i nagle chcą strasznie psa i tak przez kilkanascie dni, a potem zobacza fajna puchatą swinke morska w zoologicznym i chca swinke.

strasznie mnie wkurza takie podejscie i marze o chwili, kiedy kupno psa bedzie dla kazdego przemyslana, powazna decyzja.. a nie..
Zapisane

Wilczurek

  • Gość
Odp: jak namowic rodzicow na psa??
« Odpowiedź #5 : 2005-05-30, 21:43 »
Nagła chętka na psa, którego się zobaczyło? Ehhh... A co się stanie, jeśli pies wyrośnie na innego niż oczekiwałaś? Jeśli okaże się, że ona nie jest tak spokojna i milutka jak zauwazyłaś przy pierwszym spotkaniu? A jeśli nie zaakceptuje kotów? Przecież on ma już te 6 miesięcy, to już dosyć duzy piesek i ma już w pewnym stopniu ukształtowany charakter. Nie łatwo będzie go nauczyć do kotów, chyba, że już nauczyony jest. No i wakacje... Co z wakacjami? Dobrze, jak ma się  komu go dać pod opiekę,  jak nie, to co? Znów schronisko? A poza tym to jest suczka. Cieczki, ruje... To problem. Chyba, że sterylizacja... Ale to też koszty i opieka. Pomyśl.
Zapisane

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Odp: jak namowic rodzicow na psa??
« Odpowiedź #6 : 2005-05-31, 21:14 »
aneczka a zastanawialas sie kiedys dlaczego pieski sa takie popularne, a mimo to jest ich tyle w schroniskach?? no to Ci powiem i mam nadzieje ze to poskutkuje...
po 1- szczeniaki są słodkie, wieksze psy już takie słodkie (podobno) nie są.
po 2- szczeniak bardzo długo sika i robi kupe w domu, niewazne jest dla niego czy robi kupe na dywan czy na nowy parkiet
po 3- szczepienia, sterylizacja i odrobaczanie psa sporo kosztuje i trzeba to robic kilka razy w roku!
po 4- jesli nie wysterylizujesz pieska (ok 250 zl) to bedzie miał co pół roku cieczki, moze bardzo zachorować i Ci uciekać
po 5- jak pies nie bedzie dobrze wychowany ( co jest bardzo trudne) to moze byc dla Was bardzo duzym problemem, moze gryzc sie z innymi psami, moze nawet pogryzc ludzi, ciagnac na smyczy
po 6- karma duzo kosztuje, a na jedzeniu typu pedigree Twoj piesek dlugo nie pozyje zdrowo.

Zapisane

Dalmafreciak

  • Gość
Odp: jak namowic rodzicow na psa??
« Odpowiedź #7 : 2005-05-31, 22:01 »
po 3- szczepienia, sterylizacja i odrobaczanie psa sporo kosztuje i trzeba to robic kilka razy w roku!
Nie szczepi się psa kilka razy w roku, już nie mówię o sterylizacji...

Cytuj
po 4- jesli nie wysterylizujesz pieska (ok 250 zl) to bedzie miał co pół roku cieczki, moze bardzo zachorować i Ci uciekać
Nie zgadzam się.
Po pierwsze - pieski cieczki nie mają :;d:
po drugie - cieczka nie jest aż takim problemem jakby się mogło wydawać
po trzecie - suczka, która nie jest wysterylizowana zachoruje...? Hm... gdyby niewysterylizowanie suczki było tak niebezpieczne dla jej zdrowia to suki nie rodziłyby się takie jakie się rodzą... a wilki? No właśnie...
po czwarte - czy Twoim zdaniem suczka, która nie jest wysterylizowana może uciekać? No w czasie cieczki tak (chcąc połączyć się z psem), ale w innym czasie nie.

Cytuj
po 6- karma duzo kosztuje, a na jedzeniu typu pedigree Twoj piesek dlugo nie pozyje zdrowo.
Nie trzeba psa karmić gotową karmą przecież...

Nie chodziło mi o to absolutnie by być złośliwą tylko o to, że nie lubię jak ktoś ''wciska kity'' (nieładnie mówiąc) żeby kogoś odwieźć od kupna psa...

Uświadamiać - JASNE, ale nie wymyślać i nie naginać faktów tylko przedstawiać wszystko takim jakie jest.

A ja sama ze swojej strony mogę dodać, że posiadanie psa wymaga odpowiedzialności i nie ma w tej sytuacji miejsca na lenistwo... ;) Dużo obowiązków, ale także, i więcej przyjemności... :D
Zapisane

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Odp: jak namowic rodzicow na psa??
« Odpowiedź #8 : 2005-06-01, 15:48 »
dalma az nie wiem czy smiac sie czy plakac po twojej wypowiedzi
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: jak namowic rodzicow na psa??
« Odpowiedz #8 : 2005-06-01, 15:48 »

Dalmafreciak

  • Gość
Odp: jak namowic rodzicow na psa??
« Odpowiedź #9 : 2005-06-01, 16:02 »
Rozwiń proszę swoją wypowiedź :)
Zapisane

PePe

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 1400
Odp: jak namowic rodzicow na psa??
« Odpowiedź #10 : 2005-06-01, 16:04 »
aneczka - nie mozna tak szybko ulegac wpływom, gdyz wziecie pod swój dach psa ze schroniska, czy to z hodowli wymaga od przyszłego właściciela czworonoga duzo odpowiedzialnosci, a poniewaz mieszkasz z rodzicai, niezbedena jest też zgoda pozostałych domowników. Mysle, że jeśli sie nie zgadzaja na psa to maja jakieś powody. Nie mówie, bron boże, że jestes nieodpowiedzialna ale może myślą że masz juz wystarczająco duzo zwierzat ( co dla mnie osobiście jest rzeczą niepojetą ;) :mrgreen: ).
Dalma - mysle, że powinnaś dłużej zastanowić się nad wypowiedziami jakie wypisujesz na forum ( konkretnie mówie tu o tej ), chodzi mi o to, że owszem fajnie jeśli duzo ludzi ma psy i fajnie że czworonogi ze schroniska znajduja nowe domy, ale mysle, że powinna to przegadac z rodzicami, a nas (forumowiczów ) może sie tylko radzić. Co do cieczki to moim zdaniem jest to pewien problem, bo nie powiesz mi że wtedy pies nie brudzi w mieszkaniu :?
Aneczka radze wiec porozmawiaj z rodzicami i dowiedz sie jakie maja argumenty, przedstaw swoje  ( nie tylko te dobre akle i te złe ) i zobaczysz co bedzie ;) Pomozemy :)



OD VIO:
Nie moja droga, nie mam zamiaru. Amen.
Zapisane
"Fermy ze zwierzętami futerkowymi mają więcej wspólnego z obozami koncentracyjnymi niż ze zwyczajnymi fermami. To jest najgorsza forma hodowli przemysłowej."

Apiska

  • Gość
Odp: jak namowic rodzicow na psa??
« Odpowiedź #11 : 2005-06-01, 16:41 »
Ej przestańcie, mój pies je Pedigree bo mu one smakuje. Na jakieś droższe mnie nie stać.
Ludzie też nie jedzą najdroższych pdroduktów i żyją :)
Zapisane

Labradorka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2221
Odp: jak namowic rodzicow na psa??
« Odpowiedź #12 : 2005-06-01, 17:03 »
Vio ja też nie wiem czy śmiać się czy płakać, ale tu nie chodzi o post Dalmy, tylko o inny.

Ktoś mądrze zauważył: nie można ulegać wpływom: szczeniak owszem, słodki, ale: niszczy, sika, robi kupy, szczeka, piszczy, chce wyjsć w ciagu nocy, kosztuje...

Nie chcę sie powtarzac, choc w większosci sie z Wami zgadzam...
Zapisane

Dalmafreciak

  • Gość
Odp: jak namowic rodzicow na psa??
« Odpowiedź #13 : 2005-06-01, 17:16 »
Ale dla mnie to oczywiste, że każdy powinien przed kupnem psa dowiedzieć się o nich bardzo wielu rzeczy, czytając, pytając, rozmawiając z właścicielami psów itd., ponadto jeśli ma to być pies rasowy potrzebne są jeszcze informacje nt wymagań konkretnej rasy, charakter, wychowanie, pielęgnacja, żywienie i wiele innych. To raz. A dwa - jak już się to wszystko wie należy się tysiąc razy zastanowić czy rzeczywiście będzie się chciało tym psem opiekować, nie jak będzie on szczeniaczkiem, nie 5 minut, ale także jak będzie dorosłym psem, jak będą z nim problemy, jak będzie chory, stary... jak będzie go trzeba leczyć... Po prostu: do końca jego życia! Poza tym spacery, które nie mogą trwać dziesięć minut, ale powinny być dłuższe, na tyle żeby pies mógł się nie tylko załatwić, ale i wybiegać. A to i tak nie wszystko, obowiązków jest bardzo dużo (czy ja tego już nie pisałam??)

No właśnie. I zawsze będę powtarzała, że posiadanie psa wymaga odpowiedzialności i jest to duży obowiązek.

Ale nie podoba mi się obrzydzanie komuś psa, zamiast przedstawienia jasno wszystkich plusów i minusów życia z nim.

I stąd mój post, który jak widać niektórym się nie spodobał. Ale trudno... ;)

Pepe, oczywiście, że cieczka to pewnego rodzaju kłopot, ale da się to wytrzymać...
Poza tym...  jak ktoś nie chce się ''męczyć'' z suczką to niech kupi sobie pieska. A nie kupuje sunię, a później narzeka. :roll:
« Ostatnia zmiana: 2005-06-01, 17:18 autor Dalmafreciak »
Zapisane

malutka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1541
Odp: jak namowic rodzicow na psa??
« Odpowiedź #14 : 2005-06-01, 17:17 »
Przecież wypowiedź Dalmy została skierowana do Vio jako wyprostowanie pewnych faktów.Nie powiedziała do Aneczki "idź bierz psa" :? nie rozumiem wypowiedzi PePe.
a Vio mogłaby jednak napisać wyjaśnienie do swojego posta,bo stwierdzenie,że coś powoduje u niej nieokreślone emocje jest chyba warte jakiegoś rozwinięcia :?
Zapisane
"Bądź takim,abyś nie musiał czerwienić się przed samym sobą" Victor Hugo

Forum Zwierzaki

Odp: jak namowic rodzicow na psa??
« Odpowiedz #14 : 2005-06-01, 17:17 »

Marycha

  • Gość
Odp: jak namowic rodzicow na psa??
« Odpowiedź #15 : 2005-06-01, 18:19 »
Cytuj
Ale dla mnie to oczywiste, że każdy powinien przed kupnem psa dowiedzieć się o nich bardzo wielu rzeczy, czytając, pytając, rozmawiając z właścicielami psów itd., ponadto jeśli ma to być pies rasowy potrzebne są jeszcze informacje nt wymagań konkretnej rasy, charakter, wychowanie, pielęgnacja, żywienie i wiele innych. To raz. A dwa - jak już się to wszystko wie należy się tysiąc razy zastanowić czy rzeczywiście będzie się chciało tym psem opiekować, nie jak będzie on szczeniaczkiem, nie 5 minut, ale także jak będzie dorosłym psem, jak będą z nim problemy, jak będzie chory, stary... jak będzie go trzeba leczyć... Po prostu: do końca jego życia! Poza tym spacery, które nie mogą trwać dziesięć minut, ale powinny być dłuższe, na tyle żeby pies mógł się nie tylko załatwić, ale i wybiegać. A to i tak nie wszystko, obowiązków jest bardzo dużo (czy ja tego już nie pisałam??)

Eh, to wszystko jest prawda. A ja mam problem, żeby uświadomić to mojej kumpeli. Zobaczyła, że moja przyjaciółka kupiła sobie amstaffa, to już od razu chce takiego samego - bo jest taki ładny, a w dodatku bedzie sie czym pochwalić (chyba chodzi o to, że one były wykorzystywane do walk:/). Powiedziała mi, że jej brat nie może przeżyć, że tamta ma amstaffa. Raz jak szłyśmy chodnikiem a jej tata jechał samochodem, to o mało nie wypadł z okna tak sie zagapił na tego psa:/ Ona ma juz jedego psa, a właściwie sukę. A co do amstaffa, to chce kupić również sukę. W dodatku chcą ją kupić ze względu na jej wygląd! A jak sie spytałam tej kumpeli jaka jest pełna nazwa amstaffa, to nawet tego nie wiedziała! A skoro ona jest zielona, to napewno jej rodzinka też! Przecież jak nawet nie wie jaka jest pełna nazwa, to z kąd moze wiedzieć co to za pies, i czego do życia potrzebuje. Pełna nazwa to Amerikan staffordshire terrier (zauważmy słowo TERRIER). A skoro terier, to jest to pies, który potrzebuje baardzo dużo ruchu! A tego napewno ona nie wie:/ Wracając do tematu: Popieram słowa Dalmafreciaka - niech przeczyta je właściciel postu i niech jeszcze raz to wszystko przemyśli. Grunt to zachować spokuj i wszystko przemysleć! Pozdrawiam!
Zapisane

Kamaq

  • Gość
Odp: jak namowic rodzicow na psa??
« Odpowiedź #16 : 2005-06-01, 18:33 »
po 1- szczeniaki są słodkie, wieksze psy już takie słodkie (podobno) nie są.
kwestia wychowanie i charakteru psa... Dla mnie Kamunia zawsze zostanie slodkim szczeniaczkiem :)
po 2- szczeniak bardzo długo sika i robi kupe w domu, niewazne jest dla niego czy robi kupe na dywan czy na nowy parkiet
e tam, da sie przezyc ;)
po 5- jak pies nie bedzie dobrze wychowany ( co jest bardzo trudne) to moze byc dla Was bardzo duzym problemem, moze gryzc sie z innymi psami, moze nawet pogryzc ludzi, ciagnac na smyczy
no o to chyba musi zadbac, decydujac sie na psa i musi miec swiadomosc odpowiedzilanosci
po 6- karma duzo kosztuje, a na jedzeniu typu pedigree Twoj piesek dlugo nie pozyje zdrowo.
jesli nie ma duzo kasy na zarcie przemyslowe, zawsze mozna gotowac samemu - taniej i zdrowiej ;)

najwazniejsze jest gruntowne przemyslenie sprawy:

-czy mam czas na przynajmniej 3 polgodzinne spacery dziennie z czego jeden biegany? PRZYNAJMNIEJ!!
- czy jesli mieszkam w domu z podworkiem, nie bede olewac psa 'ma podworko to sie wybiega'?
- czy mam kase na wyposazenie, jedzenie
- czy mam czas i ochote na bieganie z psem do weterynarza
- czy mam pewnosc, ze mi sie nie odwidzi posiadanie zywiego zwierzecia i nie wyladuje ono przywiazane pod drzewem

 dopierojesli odpowiesz sobie na te pytania mozesz zaczac przekonywac do pomyslu rodzicow
Zapisane

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Odp: jak namowic rodzicow na psa??
« Odpowiedź #17 : 2005-06-01, 19:16 »
apis a nie moglabys mu gotowac domowej karmy?? to na pewno lepsze rozwiazanie niz pedigree, i wcale nie drozsze! ;)

Dalma ja z Toba dyskutowac nie bede, bo mam zupelnie inne zdanie miedzy innymi co do sterylizacji suki, skoro nie chcesz swojej Mai sterylizowac to nie wmawiaj wszystkim ze wcale suka nie cierpi podczas niej i wcale nie musi chorowac, dla mnie jesli mozna psu ulzyc to czemu tego nie zrobic? ale spoko.. :roll:
Zapisane

PePe

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 1400
Odp: jak namowic rodzicow na psa??
« Odpowiedź #18 : 2005-06-01, 19:47 »
Pepe, oczywiście, że cieczka to pewnego rodzaju kłopot, ale da się to wytrzymać...
Poza tym...  jak ktoś nie chce się ''męczyć'' z suczką to niech kupi sobie pieska. A nie kupuje sunię, a później narzeka. :roll:

Dalma ja nienażekam tylko wyprostowuje pewne fakty - z psem też nie jest wcale tak różowo, nie można przedstawaic wszystkich plusów, omijają wszystkie minusy... :roll:
Przecież wypowiedź Dalmy została skierowana do Vio jako wyprostowanie pewnych faktów.Nie powiedziała do Aneczki "idź bierz psa" :? nie rozumiem wypowiedzi PePe.

Malutka czego nie rozumiesz?

Asia, nie wszyscy maja czas robic psu karmy domowym sposobem ;)


Przeciez ona zachciała sobie tego psa 6 dni temu - niech sobie troche przemysli i pogada z rodzicami !!
Zapisane
"Fermy ze zwierzętami futerkowymi mają więcej wspólnego z obozami koncentracyjnymi niż ze zwyczajnymi fermami. To jest najgorsza forma hodowli przemysłowej."

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Odp: jak namowic rodzicow na psa??
« Odpowiedź #19 : 2005-06-01, 19:48 »
no wlasnie o tym mowie. powiedziałabym coś ale nie chcę byc złośliwa ;)

pozdrawiam, peace.. :roll:
Zapisane

Aujeszka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2286
Odp: jak namowic rodzicow na psa??
« Odpowiedź #20 : 2005-06-01, 21:24 »
Aniu, na poczatku dowiedz się dlaczego Twoji rodzice nie chca psa i wtedy obierz taktykę działania. moji np bali sie że po pewnym czasie pies mu się znudzi i wszystkie obowiązki spadna na nich...no i w mojim przypadku pomoglo postawienie rodziców przed faktem dokonanym ale nie rob tego  gdy nie masz 100% pewności ze rodzice zaakceptuja psa. Albo moze po prostu zapytaj swoja mame i tate prosto z mostu: co musisz zrobic żeby miec psa.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: jak namowic rodzicow na psa??
« Odpowiedz #20 : 2005-06-01, 21:24 »

Dalmafreciak

  • Gość
Odp: jak namowic rodzicow na psa??
« Odpowiedź #21 : 2005-06-01, 22:07 »
Przeciez ona zachciała sobie tego psa 6 dni temu - niech sobie troche przemysli i pogada z rodzicami !!
Przecież ja też pisałam żeby sobie przemyślała i zastanowiła się sto razy zanim weźmie pod swój dach PSA.

Wik, do mnie byś coś powiedziała...? To powiedz, jestem już przyzwyczajona.
Zapisane

malutka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1541
Odp: jak namowic rodzicow na psa??
« Odpowiedź #22 : 2005-06-01, 22:37 »
Cytat: PePe
Malutka czego nie rozumiesz?
no przecież napisałam czego ;) Dalma napisała co sądzi na niektóre podpunkty podane przez Vio a Ty mówisz,że
Cytat: PePe
Dalma - mysle, że powinnaś dłużej zastanowić się nad wypowiedziami jakie wypisujesz na forum ( konkretnie mówie tu o tej ), chodzi mi o to, że owszem fajnie jeśli duzo ludzi ma psy i fajnie że czworonogi ze schroniska znajduja nowe domy, ale mysle, że powinna to przegadac z rodzicami, a nas (forumowiczów ) może sie tylko radzić.
no po prostu nie rozumiem :lol: Dalma nie napisała nic,że super,że Aneczka weźmie psa ;) poprawiła tylko Vio.Jest też tam napisane chyba zdanie,że nie należy naginać faktów,żeby odwieźć kogoś od zakupu psa i z tym się zupełnie zgadzam ;)

A do tematu:Aneczka ma już kilka zwierząt w domu,więc raczej wie co to odpowiedzialność :P najważniejsze to porozmawiać z rodzicami :)

PePe karmienie psa domowym jedzeniem nie jest tak czasochłonne jak mogłoby się wydawać.Fakt gotowanie np.kaszy jest dość długie,ale ugotowanie wielkiego gara starcza na troszkę dłużej a w międzyczasie np.sprzątam.Ale nie dyskutujmy na ten temat było już kilka takich wątków :P
Zapisane
"Bądź takim,abyś nie musiał czerwienić się przed samym sobą" Victor Hugo

PePe

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 1400
Odp: jak namowic rodzicow na psa??
« Odpowiedź #23 : 2005-06-02, 15:02 »
PePe karmienie psa domowym jedzeniem nie jest tak czasochłonne jak mogłoby się wydawać.Fakt gotowanie np.kaszy jest dość długie,ale ugotowanie wielkiego gara starcza na troszkę dłużej a w międzyczasie np.sprzątam.Ale nie dyskutujmy na ten temat było już kilka takich wątków :P

No tak, ale niektórzy nie mają czasu... ;) ( w ogóle ;) )

A Dalma, ale nie chodzi mi o to, że Ty przedstawiłas tylko plusy posiadania psa, omijajac ( bądz skutecznie zacierając ;) ) minusy tej sytuacji :)
Zapisane
"Fermy ze zwierzętami futerkowymi mają więcej wspólnego z obozami koncentracyjnymi niż ze zwyczajnymi fermami. To jest najgorsza forma hodowli przemysłowej."

Dalmafreciak

  • Gość
Odp: jak namowic rodzicow na psa??
« Odpowiedź #24 : 2005-06-02, 15:27 »
Pepe, a czy ja nie pisałam, że trzeba mieć dużo czasu m.inn na spacery, trzeba być odpowiedzialnym, trzeba wiedzieć dużo o żywieniu, wychowaniu, pielęgnacji psów etc.? I wiele, wiele innych ;)
Zapisane

PePe

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 1400
Odp: jak namowic rodzicow na psa??
« Odpowiedź #25 : 2005-06-02, 18:58 »
A mi się właśnie wydaje czytając twoją wypowiedz, że te wszytskie potencjalne minusy przekształciłaś sprawnie w plusy ;)
Zapisane
"Fermy ze zwierzętami futerkowymi mają więcej wspólnego z obozami koncentracyjnymi niż ze zwyczajnymi fermami. To jest najgorsza forma hodowli przemysłowej."

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Odp: jak namowic rodzicow na psa??
« Odpowiedź #26 : 2005-06-02, 19:02 »
no wlasnie :roll:
Zapisane

Aujeszka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2286
Odp: jak namowic rodzicow na psa??
« Odpowiedź #27 : 2005-06-02, 19:12 »
to wcale nie jest zamiana minusy na plusy, to po prostu przedstawienie faktów, jasno i rzeczowo :P.
Wlaściwie stanęłam teraz przed tym samym problemem co Ania :;p:.
« Ostatnia zmiana: 2005-06-02, 19:17 autor Aujeszka »
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: jak namowic rodzicow na psa??
« Odpowiedz #27 : 2005-06-02, 19:12 »

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Odp: jak namowic rodzicow na psa??
« Odpowiedź #28 : 2005-06-02, 19:18 »
dobra.. ja sie wycofuje bo juz nie mam ochoty tego drążyć :lol: powodzenia
Zapisane

olc!a

  • Gość
Odp: jak namowic rodzicow na psa??
« Odpowiedź #29 : 2005-06-02, 20:29 »
Nie demonizujmy tych problemów, ale i ich nie bagatelizujmy...
Bo np dla rodziców może być poważnym problemem plamienie podczas cieczki lub wydawanie forsy na dobrą karmę/'marnowanie' czasu na gotowanie żarcia.

Pewne jest jedno - nie można podejmować decyzji o kupnie psa w kilka dni...
Zapoznaj się z teorią o wychowaniu, bo psa nie wystarczy tylko kochać, o psiej naturze, zastanów się, czy będziesz miała czas i ochotę na cidziennie przynajmniej 2-godzinne spacery z psem czy słonko, czy deszcz, czy upał, czy mróz, co zrobisz z psem w wakacje (a psy ze schroniska często nie najlepiej znoszą hotel...), czy będzie Was stać na szczepienia, odrobaczenia, ewentualną sterylizację (którą zresztą polecam :P ) i wizyty u weta kiedy pies zachoruje (a tanie one nie są, oczywiście w zależności od choroby), na regularne zabezpieczanie psa przed kleszczami (i pchłami), które też tanie nie jest, a najczęściej trzeba to robić co miesiąc, na akcesoria czyli smycze, posłania, szczotki itd dla psa...
Jak to porządnie przemyślisz, poczytasz trochę o psiej naturze, może nawet zrobisz sobie powiedzmy miesięczną 'próbę' (tzn wychodzisz na spacery codziennie tak, jakbyś musiała wychodzić z psem, 3 lub 4 razy dziennie, rano, koło południa i wieczorem; to podobno pomaga w przekonaniu rodziców ;) ), wtedy porozmawiaj z rodzicami.
Zapisane
Strony: [1] 2 3   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.124 sekund z 31 zapytaniami.