Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Rotti]

Znowu proszę o pomoc.
Mój schroniskowy persik nie zawsze załatwia się do kuwety. Mniej więcej co drugi dzień mam nasiusiane jakieś 0,5 m obok. Zawsze w tym samym miejscu. Ja można temu zaradzić ?

[myszka]

Co drugi dzień? Może po prostu brudno ma i nie pasuje mu załatwianie się do już osiusianej kuwety. Jak często sprzątasz?

[Czuczi]

A jeśli kuweta jest czysta to może przesuń mu tą kuwetę
  Może malutkowi tak chce sie siusiu ze nie może dobiec do kuwety  

[SKR]

Zgadzam sie z myszką. Może kosiak ma brudno. Jeśli nie to może kuwetka jest za mała albo cos???

[Emilka]

Oh..biedna Rotti..ja też to przeżywałam..długi czas..
Moja kotka początkowo siusiała dosłownie zaraz obok kuwety mimo, że miaław  niej czysto..a potem przerodziło sie to w siusianie gdzie popadnie.  Jeśli kotek siusia tylko obok kuwety to radze kupić "krytą kuwete" Sama taką mam i się świetnie sprawuje..kotek już nie siusia poza kuwete....
Ale jelsi nie w tym problem to jednak tak samo jak pozostali radze czesciej czyscic kuwete  

[Rotti]

Dzięki Wam serdeczne. W kuwecie ma czysto, z resztą chyba nie w tym rzecz, bo nawet jak nasiusia do kuwety to i tak potrafi to zrobić znowu do kuwety a nie obok. Kuwetę sprzątam i stosuję dobry żwirek więc chyba nie o to chodzi. Nie chodzi też o to, że w nią nie trafia. Po prostu upodobał sobie jedno miejsce tak jak pisałam jakieś pół metra obok. Jestem zupełnie wygłupiona i bezradna. Kotek nie jest jakimś brudasem ale to miejsce widocznie mu się podoba.

[Czuczi]

Nikt nie napisał że twój kotek jest brudasem!
Może po prostu spróbuj na tym upodobanym miejscu postawić kuwete!
Powodzenia  

[myszka]

Dokładnie - spróbuj przesunąć kuwetę. Może postaraj się zaobserwować też, w jakich sytuacjach siusia na podłogę, może to coś wyjaśni?

[Emilka]

Może sie czegoś boi, moja kotka na poczatku nie chciala siusiac do kuwety bo stala nad umywalką..gdzie kompaliśmy kota, poprostu miala zle wspomnienia
( a teraz kuweta lezy przy moim lozku..wiec nie musze dodawac ze mam ciekawie kolo nosa     )

[Czuczi]

Z tym stawianiem kuwety koło łóżka to uważaj bo jak w nocy zdarzy sie że kotuś bedzie chciał zrobić coś tą częścią ciała to współczuję    

[Emilka]

o..tak juz raz mi kocisko na papcie przy lozku nasiusiaalo..a jak rano zaspana wstawalam..to..hym..domyslcie sie

[kareena]

rany    współczuje .. więc papcie trzymaj na półce a poza tym to proponuję w danym miejscu rozłożyć folię a na folii dywanik który "to" wchłoni

[Emilka]

Ej..ja tam już z kotkiem nie mam problemow  
Moj kotek jest grzeczny i siusia do kuwetki. Nigdy zadnych foli po domu nie rozkladalam bo to ja jeszcze bardziej kusilo a co do dywanow to nie bylo ani mowy. Teraz mam kota,dywan i papcie pod lozkiem
  (oczywiscie nie zasiusiane)

[Rotti]

Moje obserwacje:
1. ostatnio kotek siusia poza kuwetą tylko w nocy - rano zastaję kałużę;
2. nie mogę przestawić kuwety, bo miejsce w którym siusua to przestrzeń ograniczona wanną i sedesem, a odległość między nimi jest tak mała, że ledwo wstawiam tam nogę ( no cóż, nie każdy ma dużą łazienkę );
3. żwirek jest czysty, bo kuwetę sprzątam;
4. doszło nawet do tego, że kotek zrobił kupę do wanny  

HELP !!!

[Wraith]

Moj pers czasem nie trafia do kuwety, tzn. wchodzi do niej odwraca sie tylem do brzegu i zalatwia sie zaraz za nia. Mysli biedaczka pewnie ze robi to do kuwety bo w niej siedzi a na prawde wszystko na zew.

Oczywiscie to tylko czasem sie jej tak trafia, powiedzmy raz na tydzien. Co ciekawe w mlodosci tego nie robila, a w doroslym wieku coraz bardziej wymyslne ma metody kuwetowania.

[Emilka]

Mojej kotce tez sie wydawalo ze siusia do kuwety a tak naprawde wystawiala zadek i robila na zewnatrz ..chyba jedyna metoda na to jest kupno krytej kuwety ........
a co do kupek w wannie to moj poprzedni kot tak robill...siusiu ladnie, pieknie do kuwetki a kupka..do wanny  :?  chociaz musze przyznac ze wolalam sprzatac kupke z wanny niz szorowac zasiusiany materac z lozka  

[myszka]

Rotti, a może kicia daje do zrozumienia, że chce drugiej kuwety? Niektóre mają takie "wymogi"

[kareena]

moja kotka jak chciała żeby zmienić jej żwirek to siusiała do zlewu - taki był jej sposób wyrażania "mam syf w qwecie! umyjcie mi ją!"

co do obecnego kota to czasami nie trafia i kałużę robi za qwetką...

[milupa]

Nasz Tofi gdy był młodszy też siuśkał obok kuwety i faktycznie od kiedy ma drugą kuwetkę nie ma problemu. On chyba po prostu lubi mieć wybór.

[Myszka.xww]

Moj pers czasem nie trafia do kuwety, tzn. wchodzi do niej odwraca sie tylem do brzegu i zalatwia sie zaraz za nia. Mysli biedaczka pewnie ze robi to do kuwety bo w niej siedzi a na prawde wszystko na zew.

Oczywiscie to tylko czasem sie jej tak trafia, powiedzmy raz na tydzien. Co ciekawe w mlodosci tego nie robila, a w doroslym wieku coraz bardziej wymyslne ma metody kuwetowania.

Chyba nadszedł czas na ciut większą kuwetę    Simba, za czasów jak jeszcze używał kuwety, w pewnym momencie dostał ogrooomną miednicę, bo się do żadnej kuwety nie mieścił