Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Stokrotka]

suczka mojej babci ma 3 miesiace i okazalo sie za ma dyzplazje stawu biodrowego. suczka biegala za duzo po schodacz w tak młodym wieku czy to moze byc to czy dziedzicznie. mało tego ma podwojny wilczy pazur ktory sprawia wyglad ledwo trzymajacego sie. suczka byla kupowana bez rodowodu na bazarach przy wysatwie. jak temu zarazdzic

[ogryzek]

Belka też ma wilczy pazur który SPRAWIAŁ wrażenie ledwo trzymającego się. Poszłam z tym do weta powiedział, że nie trzeba TEGO USUWaĆ ALE TOBIE BYM Z NIĄ RADZIŁA IŚĆ

[mysa]

moja psina też ma wilczy pazur, tak jak niemal każdy psiak, może skontaktuj sie tak z wetem?

[Russelka]

Własnie, idź do weterynarza! A z tą dysplazja do może być dziedziczna... Jedna rada- idź do weta!

[Iras]

dysplazja w wieku trzech miechów? powiem tak - w tuym wieku jest to praktycznie niemożliwe do wykrycia, a kłopoty z chodzeniem ip prędzej oznaczają coś innego, chociaz w przyszłości może mieć dysplazję(jedynym sposobem na sprawdzenie to RTG w wieku powyżej 6 miesięcy) i tak - jest to dziedziczne.

co do wilczego pazura - normalne jest ze sprawia,wrażenie jakby mial zaraz odpasc - wilcze pazury nie maja połaczenia z koscmi - jest to pazur zawieszny "na skórce" (tak to można określić) - lepiej jest go usunąć ze względu na to, ze w przyszłosci jesli nie będzie reguralnie przycinany, moze zacząć wrastać w "palec" a jest to bardzo nieprzuyjemne i bolesne dla psa.


dodam jeszcze że kupowanie psów pod wysrtawą (i na jakichkolwiek targah czy bazarach) jest co najmniej lekkomyślne, bo można kupić zwykłego kundla placac za "rasowego bez rodowodu", dodatkowo zarobaczonego, schorowanego itp - takie miejsca są wylęgarniami chorob

[mysa]

ja mojej suni ciągle przycinam wilcze pazury, ale nie wiedziałam że może się wrastać

[Florencja]

Wilczy pazur można usunąć chirurgicznie.

[Iras]

może wrastać, ze względu na to, że nie ma kontaktu z podłożem, a nawet gdyby miał to i tak ze względu na to, że pazur jest "luźny" niewiele by to dawało - po prostu sie nie sciera

[Stokrotka]

mama mi mówile ze Sonie zawioezli do weta i okazalo sie ze jest to w jej przypadku dziedziczne, dostali nauczke kupowania psa bez namysłu, bez rodowdu i w dobrzej hodowli jesli chodzi o POdwój podkreslam wilczy pazur to jeszcze nic na tem temat nie wiem czy wet cos im mowil czy nie, spytam sie i poradzem im zeby z tym tez poszli. jesli to jakis fakt moze sie przydac Sonia jest OWCZARKIEM PODHALAŃSKIM czy podwojny wilczy pazur zadarza sie u tej rasy. wogole chyba jej ciezko bo starznie dziwnie chodzi. niestety smutny to powud zeby przekonac mame na kupno rodowdowego psa z dobrej hodowli. dzieki za rady pozdro.

[Iras]

z wilczym pazurem nie trzeba do weta - nie jest to żadna choroba, deformacja czy coś - wiele psów je ma - jedynym wymogiem w przypadku pazura to to że trzeba go regularnie przycinać

[golden(ka)]

Iras, a dlaczego nie można wykryć dysplazji? Wiele hodowców kupując psa do hodowli biorą szczeniaka jedynie za zaliczką jadą z nim na RTG stawów biodrowych jeżeli stawy są ok dopłacaja i biorą psa jeżeli nie po prostu oddają psa. No chyba że ktoś zakochał sie już w psie to zaczyna leczenie (nie mówie tutaj o zastrzykach etc. ale choćby o rehabilitacji) co jest jakąś szansą na uleczenie dysplazji.
Wiadomo na 100% wiesz że pies ma dysplazje w późniejszym wieku, ale naprawde wiele osoób dmucha na zimne i można wykryć chorobę za pomoca wcześniejszych badań

Jak narazie proponuję zgłosić się do speca i ustalić leczenie w kierunku dysplazji. Wilczy pazur to druga sprawa i wbrew pozorom nie jest psim utrapieniem, choć wiadomo że grozi naderwaniem (ale nie ma co się bać). Owszem można go usunąc, ale czy ja wiem żeby męczyć psa? Beaucerony przecież we wzorcu mają ustalone dwa wilcze pazury i zyją, więc tym najmniej się przejmuj Gorzej jest z dysplazją.

[Kola]

lepiej jest go usunąć ze względu na to, ze w przyszłosci jesli nie będzie reguralnie przycinany, moze zacząć wrastać w "palec" a jest to bardzo nieprzuyjemne i bolesne dla psa.

Mój Igor równiez ma Wilcze pazury an każdej łapie. na Przednich mu sie ścierają, a na tylnich, jak widze, że juz jest za duży obcinam do połowy , zdaleka od krwi na końcu pazura.

[madziaro]

mój Gin też ma wilcze pazury, nie daliśmy mu obciąć... bo nie generalnie nie daje im ich sobie obcinać tylko sam obgryza przy trzech łapach, problem jest z czwartą - lewą tylną łapą, i właśnie dzisiaj po południu mama była z nim u weterynarza, żeby mu tego pazura obciąć i teraz leży obrażony na cały świat

[Iras]

Mój Igor równiez ma Wilcze pazury an każdej łapie.

dla waszej informacji - wilce pazury występują tylko i wyłacznie na tylnich łapach - te o których myślicie na przednich, ma kazdy pies i one mają mpołaczenie z kością - tych w żadnym wypadku się nie usuwa.

goldenka - z tego powodu wczesniej rtg niewiele dje, bo pies sie rozwija - i to co w wieku 3 miesiecy bedzie przypominalo dysplazje, zniknie gdy pies zakończy rozwój

[Nanami]

Dokładnie, w wieku 3 miesiecy szczeniaki mogą miec jeszcze luźne stawy, co moze byc błędnie uznane za dysplazje, a najczesciej bóle są spowodowane wzrostem, młodzienczym zapaleniem kosci i innymi młodzienczymi schorzeniami.

[Kaja]

mój pies ma wilcze pazury na tylnych nogach ale ja chcę usunąć, bo go tylko szpeci na wystawach

[Stokrotka]

byli tulko u miejscowego weta na badaniach, ma miec dopiero dokladne przeswietlenie ale dzies dalej bo tutaj to takie niepweno, wujek mi mowil ze bedzie nosic narazie ajkies cos, nie znam nazwy, bo mi wojek nie powiedzial. bedzie jej to zakladal na jakies dwie godzinnny  i bedzie wtym z nia spacerował, gdybym wiedzila jak to sie nazywa. slyczelis cie o czyms takim. pozdr dzieki za rady.

[Nanami]

Kaja, wilcze pazury są dziedziczne, wiec jesli wilcze pazury są wadą dyskwalifikującą, to zastanów sie, czy chcesz swojego psa rozmnazac.

[Kaja]

ja słyszałam, że wilcze pazury czasem się mogą przytrafić. jego ojciec nie ma, matka nie ma... żadne z rodzeństwa nie miało. on jeden się taki trafił. nie są one wadą dyskwalifikującą, Buster ma same doskonałe oceny one jedynie oszpecają trochę psa, który nie powinien ich mieć, bo są takie rasy, u których brak wilczych pazurów to wada... poza tym jest niebezpieczeństwo, że keidyś na spacerze może o coś mocno zahaczyć i się może uszkodziż poważnie, bo to dyndający kawałek skóry...

[Nanami]

Geny dziedziczą sie 7. pokoleń wstecz. Tak dla informacji

[Kaja]

właśnie mam o genach i dziedziczeniu w szkole

[cucciola]

z ta dysplazja to owszem 70% dziedziczna ale 30% bieze sie ze zlego karmienia,ze zlej dozy ruchu...wiec nie tylko genetyka..my tez mozemy sie przyczynic skoro szczeniak ma juz zle geny..

[Stokrotka]

mieli niby ja rozmanazac ale  chyba zrezygnaja bo mówiłam im ze jesli jest dziedziczne to dziecie tez beda mily dysplazje, wiec z rozmanazania chyba raczej zrezygnuja, bynajmniej ja do tego nie dopuszcze, ale to nie mój pies mam nadzeje ze wplynelam na ich decyzje i nie beda jej rozmanazac, bo postapiliby naprawde niedobrze.

[cucciola]

i co dalej z psinka?
moze da sie jeszcze wykonac jakis malo inwazyjny zabieg?
moj Simba jest po zespojeniu spojenia lonowego bo wykrylo sie u niego luznosc stawow...
tewraz jestesmy miesiac po zabiegu i jest zdecydowanie lepiej..juz mu w kosciach nie strzela jak sie wygina lapy (tzn jak wet bada)

[Fidulina]

Co do dysplazji to w wieku 3 miesięcy jeżeli już jest to przez genetyke , przecież piesek w tym wieku ma jeszcze luźne stawy etc.
Wilczego pazura moja psina nie ma , ale wiem że usuwa się jeżeli ktoś czuje taką potrzebe i nie chce żeby psu stała się krzywda, to zależy jak właściciel zadecyduje !

Storkotka a  po co rozmnażać nierodowodowego psa , mało schroniska są wypełnione ? Moim zdaniem to paranoja ...

[Stokrotka]

nie wolno jej chodzic po schodach, a teraz szczególnie sie nia opiekuja jak jest ślisko zeby sie nie przewrocila. jak narazie wujek chodzi z nia na smyczy w tyakim specjalnym czyms.

[cucciola]

na smyczy w czym chodzi?
wazne sa tez preparaty na stawy arthoflex koniecznie!