Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[mangushia]

POMOCY!!!
MÓJ PIES MA KLESZCZA POD PACHĄ!!!!!!!!!!!11
JEST JUŻ GŁĘBOKO, CO JA MAM ROBIĆ, BŁAGAM POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
CO JA MOGE W DOMU ZROBIĆ, BO TERAZ NIE MA SZANS, ŻEBY POJECHAĆ DO WETAAAAAAAAAAAAA.......!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! POMOCYYYYYYYYY

[Kala]

wykrecic ale jaknajszybciej

[mangushia]

ale ja go zauważyłam to po szczypce poszłam i on sie dalej wsunoł, nie wiem co mam robić!!!!!!!!!!
coś mama mówiła, że spirytusem polać, ale ja czekam na to co Wy powiecie, pomocy!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Kala]

a udzi dziala jeszcze krem ale czy na zwierzaki tez podzala t ne wiem

[mangushia]

ale jaki krem?? ja czytałam ze nie mozna smarowac kremem

[Doris]

trzeba wyciągnąć kleszcza tak jak śrubkę, trzeba go wykręcić tylko musisz uważać by usunąć całego kleszcza i żeby nie została jakaś jego część. krem nic nie pomoże

[mangushia]

ale mu tylko kawaląteczek tyłka widać
nic wiecej
a jak zosdtanie to coś stanie sie poważnego ??
czytałam, że te małe cioty jakieś kleszowe zapalenie mózgu przenoszą...      

[donna]

Nie wiem czy już po, ale napiszę.

Po pierwsze, nie panikuj. Kleszcza możesz wyciągnąć sama. Naprawdę wet jest w tym przypadku zbędny. Należy wziąć pensetę, chwycić kleszcza i obrócić w stronę przeciwną do obrotu wskazówek zegara. Wyjdzie bez problemu. Jak zostanie główka, to też należy coś zwojować urządzonkiem w/w. Jak nie to do wesela się zagoi

[mangushia]

donna dzięki..
postaram sie, robie co w mojej mocy, teraz pytam znajomych co mam robić i chyba tu zawału i wszystkiego naraz dostane

[donna]

Jakiego zawału? ostatnio nie wyczułam, kiedy się 'termin' frontline'a kończy i Bilek przyniósł 4 kleszcze na mordzie. To nie jest takie straszne. Ale zabezpieczaj psiaka na wszelki wypadek.

[lila]

Albo wykręcić tak jak wspomniano , przeciwnie do ruchu wskazówek zegara albo można też kilkakrotnie potrzeć wystający odwłok , podobno sam wyjdzie wtedy , nie próbowałam daltego pisze podobno . Miejsce po kleszczu zdezynfekować woda utlenioną , potem można posmarować maścia z antybiotykiem np. Neomecyną .
Proponuję jednak zabezpieczyc psiaka obrożą albo Frontline ewentualnie EX- spot ( odpowiednik Frontline)





lila i Rufus
__________________________________________________________
Labrador to więcej niż pies to wielkie serce na czterech łapach  

[onka]

ja jeszcze miesiąc temu prawie mdlalam na widik kleszcza juz nie powiem o dotknieciu go fuj!
ale mój Bonek mial ich tyle,że po prostu musiałam wziąść się w garść jak to sie mówi i zabrać do roboty - troszke to czasochłonne i raz po raz brało mnie na wymioty ale :
- kleszcze jeden po drugim masowałam ruchem przeciwnym do wskazówek zegara (czyli w lewo    )- wychodzą całe i nie ma problemu

teraz juz mnie to nie rusza- wyciagam i już  

[Agakonik]

Musisz wykrecic go w strone odwrotna do wskazowek zegara.......

[Kala]

i jak udalo sie ????

[mangushia]

zostawiłam to pasqdztwo w spokopu..
nie miałam sił
byłam tak wyczerpana fizycznie i psychicznie, że nawet sonie tego nie wyobrażacie...
przez dobrą godzine ryczałam z siostrą... hehe./.. a teraz sie z tego śmieje ...

Onka- masować ????????

[myszka]

Ja słyszałam o metodzie masowania dookoła kleszcza przez dwie - trzy minuty, powinien sam wyleźć. Nie wiem na ile to się sprawdza, spróbować nie zaszkodzi. Na przyszłość zabezpiecz psicę, a na wszelki wypadek nabądź ustrojstwo do wyjmowania kleszczy

Co do kierunku wykręcania: o ile wiem, kleszcz nie posiada gwintowanej główki, więc nie ma znaczenia, w którą stronę kręcisz

http://main.amu.edu.pl/~biologia/images/GaleriaPME/05.jpg <= gdzie tu widać gwint?

[lad]

mangushia pomasuj pomasuj ale ty jestes dobra zostawila kleszcza zawsze jak moj pies ma kleszcza mama bierze pencete i go wyciaga raz moj pies mial 3 kleszcze

[donna]

mangushia, no co Ty robisz...chcesz, żeby ten kleszcz dalej wsysał się w krew Twojego pieska?
Nie róbmy afery. Jakbym z każdym kleszczem miała latać do weta, to bym zbankrutowała. Myszka, może i nie ma gwintowej główki, ale jak akurat w lewo obrócisz to raczej nic nie zaszkodzi
Mangushia, do roboty, nie przesadzaj. On Ci nic nie zrobi...

[lad]

wiec wlasnie czego pekasz jak ten kleszcz zarazi jakas chorobka twojego piesia to co wtedy bedzie ?? :P hehe i ten kleszcz cie nie zje :P

[Agakonik]

Ale przeciez nie mozna tak zostawic kleszcza on roznosi te wszystkie choroby ble....

[myszka]

Donna: nie zaszkodzi, owszem, ale w obliczu nieposiadania przez ob. Kleszcza gwintu na łepku bez sensu jest mówić: wykręcaj KONIECZNIE w lewo/prawo. To obojętne jak się wykręca

[donna]

Nie użyłam słowa KONIECZNIE jak mamy się czepiać. A tak mi mówiono, to i ja roznosiłam dalej tę ,jak się okazało, 'plotkę'. Nie interesowałam się budową kleszczy.

Mangusia, więc po prostu tego kleszcza WYKRĘĆ.

[myszka]

Przecież cię nie oskarżam ani nie skazuję :mrgreen: Co wy ludzie tacy wrażliwi ostatnio, to chyba z tego upału Proponuję na humorek

[donna]

Upał to mi raczej nie grozi, bo właśnie wróciłam cała mokra ze spaceru.
Ale ten deszcz też może mieć wpływ na 'moją wrażliwość'
A piwko zawsze

[myszka]

To nad morzem pada? Uj, jak dobrze, że się nie wybrałam...  A w Krakowie 30 stopni to na pewno jest, bierzcie Bałtyk i przyjeżdżajcie :mrgreen:

[donna]

U nas tak od tygodni, naprzemiennie ze straszliwym upałem - ale ta sielanka potrwała jedynie 3 dni. I tak siedzę bezczynnie przed komputerem i się wyżywam na bezbronnych gryzoniach
Bałtyk to ja zostawię bo Wam jasknię smoka zaleje

[myszka]

Akurat jaskinia jest odpowiednim miejscem do przechowywania Bałtyku :mrgreen: !! Ja i mój bezbronny gryzoń (ha ha ha, powiedziała kota spod stołka, zaraz zobaczysz jaki bezbronny *chruup* ) konamy z upału i przyda nam się trochę wody

[Agakonik]

No wlasnie o jakim upale mowimy U mnie pada hyh

[donna]

W zasadzie, taka 17 stopniowa kąpiel dobrze wpływa na krązenie. Tylko pakowanie trochę może potrwać. W tym czasie nie spalcie się na tosty, bo szok termiczny to nie zabawa

[myszka]

W porządku, ja i tak ukrywam się w zaciemnionym pokoju No to czekam na Bałtyk :mrgreen: