Ja coś słyszałam od Olgusi,że nastąpiła przeprowadzka na nowe forum,ale ja nie wtajemniczona więc zostaje tutaj
zaprroszenia żadnego nie uzyskałam :
:
Mam smutną wiadomość
w zeszłym tygodniu zdechł Bary
na szczęście nie cierpiał.....miał 12,5 roku......
U Oskarka natomiast wszystko dobrze
ja prawdopodobnie już jutro jadę,więc Mefisto zostaje sam
ale na szczęście rodzice i siostra się nim zajmą.
Goniu cieszę się,że u Was jest dobrze a dwie sunie już sobie radzą bardzo dobrze i się dogadują :
:
Pozdrawiam serdecznie