Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[AgaŚ]

W ostatnim numerze Przyjaciela Psa zostal poruszony temat, ktory mnie tez w jakis sposob hmm... denerwuje ?? Nie wiem jak to nazwac! Wiele osob kupuje okreslona rase psa (czesto nic o niej nie wiedzac) ponieważ ,,są takie slodkie" ,,,taki grał w tej reklamie" albo ,,u nas na osiedlu jest taki to ja tez bede mial"! Ludzie psy to nie zabawki i nie mozna ich wybierac tak jak wybiera sie lalki barbie! Aby psu było z nami dobrze i nam z psem potrzebny jest naprawde dobry wybor rasy, ktorego nie mozna ustanowic w 5 min! Gdy zdecydujemy sie na jakas rase najpierw poczytajmy o niej, popytajmy hodowocow czy ten pies naprawde bedzie dla nas dobry! Ostatnio wzrosła wielka moda na berneńczyki, labladory, beagle, malamuty, goldeny, westie i psy typu ,,bojowe"! Psy takie jak labladory i goldenki są moze i w tym celu dobre ponieważ (cytat z PP) ,,psy te, nawet źle wychowane i niedopilnowane, nie są przynajmniej niebezpieczne"
Kolejny cytat, nad ktorym powinnie pomyslec kazdy, ktory ma zamiar kupic psa pociagowego (typu husky, malamut) :
,,Te bowiem psy powinni trzymac wylacznie ludzie , ktorszy na serio zechcą zajac sie uprawianiem sportow.Jak mowia znawcy : ,,husky to nie pies, to styl zycia", dodajmy ze styl ten wymaga duzo czasu i niezbednej sprawnosci fizycznej".
Kolejny cytacik:
,,... najwiekszym wzieciem ciesza sie berenczyki. Stały sie one troche tym, co w Ameryce określa się nazwą status , symbol- oznaką życiowego sukcesu. Kupuje sie je chetnie jakos ozdobę nowo zbudowanego domu lub ogordu" - jest to wedlug mnie sporym nieporozumieniem...

I teraz - dla mnie bardzo wazny cytat poniewaz interesuje sie beagle i wiem ile ich wycierpialo przez takie ,,mody"
,,Jesli chodzi o psy mniejsze najwiekszym zainteresowaniem ciesza sie beagle i west wighland terriery. Tutaj mozna sie juz zastanowic czy moda słucha rozsadku. Ovie rasy sa niewatpliwie ladne,ale beagle to z cala pewnoscia psy niezbyt karne i posłuszne, a biale teriery tak naprawde ladne sa jedynie na wystawie , po kosztownym wytrymowaniu (co malo kto potrafi dsobrze zrobic) i wypudrowaniu". - bardzo lagodnie opisane
Podobna sprawa jaka jest z westie dotyczy yorkow! Zadko wygladaja onne tak jak zwyciezcy wystaw ( a wiele osob wlasnie tak sobie je wyobraza). Utrzymanie go bowiem w takim stanie wymaga olbrzymiej pracy.

Wiec baardzo rpsze - zastanowcie sie 100 razy zanim dacie poniesc sie jakiej ,,psiej modzie"

[Trinity...]

Eh no nieststy tak już jest.
Po filmie "100 Dalmatyńczyków" wszędzie pojawiły się dalmatyńczyki.
Tylko nie wiem dlaczego oststnio strasznie popularne stały się Beagle??

[Lalaith]

Oooj tak:/ Ostatnio wszędzie widzę ludzi z amstaffami, pitbullami itp...
A niedawno słyszałam rozmowę gdzie jeedeen koleś powiedziałł dokładnie coś takiego " Ty wiesz co?! Kupiłem sobie Amstaffa! Nie wiesz jakie?? Teraz są takie modne..."
GRRR.... :?  :?

[IBDG]

Ładnych parę lat temu moja koleżanka, dziewczyna równie sympatyczna, co nieodpowiedzialna, kupiła szczeniaczka husky. Mieszkała z mężem i dwójką małych dzieci w małym i niemiłosiernie zagraconym mieszkaniu, w którym dla sporego przecież psa nie było miejsca. No i tryb życia prowadziła wcale nie sportowy. Ale co tam, dzieci chcą psa, a husky są modne, reszta nieważna! Niestety, niektórzy mają takie bezmyślne podejście i nie dają sobie przemówić do rozumu. Dobrze, że w końcu pies, dzięki mojemu mężowi, trafił do odpowiednich ludzi. Ciekawe, czy dziś kupiłaby pitbulla? Przecież są modne...

[filonjunior]

Ja jestem bullterier zone......ah..masz rację Lalaith,  teraz modne są amstaffy i pit bullteriery....ale bullteriery są kochańsze, amstaffy, są głupie i nie inteligentne....!!!

[olc!a]

Filon... Jak Ty, miłośnik psów, możesz mówić coś takiego?????? Nie rozumiem, naprawdę... Amstaffki są wspaniałymi, mądrymi psami!!! Właśnie przez 'modę' i tych wszystkich szpanerów zatracają swoje najlepsze cechy... (oczywiście mówimy o mieszankach i tzw rasowych bez, bo szpaner nie wyda 2000zł na psa...)

[Talagia]

O tak, moda n\krzywdzi wiele psiaków. Po filmoe "Lessie" wszyscy chciali kupić, takiego psa, bo jest ładny, mądry, łagody, wierny itp. wręcz ideał :? A potem rozczarowanie że ten pies nie wygląda tak jak w filmie!!!! Czemu on szczeka na psy????? Czemu obsikał dywan????? setki rozczarowań że pies nie jest taki jak w filmie i zawsze tak jest :? I potem psiaki ląduja w schronisku...

[filonjunior]

Olcia, ja nie będę się z tobą kłócił....każdy ma swoje zdanie, prawda?
Więc, ja uwarzam, że amstaffy są głupie,  może nie powinieniem tego tutaj pisać, ale trudno, one są dobre do wal, są głupie, więc też nie zawsze wygrywają....znam wiele osób z amstaffami i wile się u nich dzieje, więc proszę Cię jak ich nie znasz to nie mów ok??? (pełna kultura)

[AgaŚ]

Filion - nie ma glopich psow sa tylko glopi ludzie, ktorzy wychowuja takie psy!! Ale zaden pies nie jest glopi... i to troche tez dziko z twojej strony ze faworyzujesz bullterierki! Rowniez te psy maja ,,przypisana" przez ludzi agresje, ale nie musza byc agresywne i moga byc kochanymi rodzinnymi psiakami !! Tak samo ejst z amstaffami, AST (baardzo ostatnio popularne) itp....

[olc!a]

A to sorry, jeżeli tylko Ty miałeś kontakt z amstaffami. Przepraszam, widocznie naprawdę się nie znam

A tak serio - zgadzam się z Tarą... Nie ma głupich psów!!! Każdego psa można zepsuć, tak samo z każdego psa można zrobić wspaniałego towarzysza!!! Znam kilka amstaffów, które są o wiele, wiele sympatyczniejsze, grzeczniejsze i mądrzejsze niż niejeden inny pies. Ale przepraszam - bullteriery są najlepsze i żaden pies się z nimi nie równa, inne psy są głupie

(tak naprawdę bardzo ale to bardzo lubię bulliki, ale po prostu nie lubię, kiedy ktoś tak podchodzi do jakichkolwiek psów)

Przepraszam za ten post, ale wszystko się we mnie zagotowało

A i jeszcze coś - amstaffy kiedyś były psami do walk. Teraz są psami towarzyszącymi, bo walki w Polsce są już na szczęście  nielegalne (co niestety nie znaczy, że ich nie ma).

[gaabi]

Więc, ja uwarzam, że amstaffy są głupie,  może nie powinieniem tego tutaj pisać, ale trudno, one są dobre do wal, są głupie, więc też nie zawsze wygrywają....znam wiele osób z amstaffami i wile się u nich dzieje, więc proszę Cię jak ich nie znasz to nie mów ok??? (pełna kultura)

No więc..hmm..trochę Cię nie rozumiem. Dlaczego tak uważasz? Bo jesteś zwolennikiem psich walk, a one przegrywają???
 A co do tych ludzi, to raczej oni są głupi skoro nie potrafili wychować swoich psów, tak, jak należy. Pamiętaj nie ma głupich psów, są tylko właściciele, którzy nie nadają się kompletnie do trzymania psa. :?

[Aagata]

Eh no nieststy tak już jest.
Po filmie "100 Dalmatyńczyków" wszędzie pojawiły się dalmatyńczyki

Tak Trinity masz racje, a później pełno ich było w schroniskach Była moda na laby i inne retrivery, a teraz jest na pitty, amstafy i inne podobne :? Ciekwae jak będzie w tym roku, aż strach pomyśleć...

[AgaŚ]

A ja już nawet sama nie wiem jak to było z beaglami... nie wiem dlaczego sie tak rozpowszechnily, ale sama doswiadczyłam, ze jeszcze 4 lata temu nikt nie wiedział co to za psiak,gdy kupilam Jukosia. Jak w tamtym roku (no bo przeciez mamy juz 2004   ) kupowałam Snoopy'ego to tylko ,,o jaki sliiiczny beagle - moja sasiadka, kuzynka i znajoma ma takiego   ". Tez jest ich pelno w schroniskach.... A niestety sa ta dosc trudne do wychowania pieski i wiele osob bez zadnego pojecia po prostu poddaje sie tym psom! A wtedy mały kochaniutki beagluś staje sie małym terrorysta, ktory kieruje cala rodzina! A co z takim - do schroniska!

[olc!a]

Albo do lasu.......

Bo jesteś zwolennikiem psich walk, a one przegrywają???

Szczerze mówiąc tez tak pomyślałam w pierwszym momencie...

[AgaŚ]

A ja już nawet sama nie wiem jak to było z beaglami... nie wiem dlaczego sie tak rozpowszechnily, ale sama doswiadczyłam, ze jeszcze 4 lata temu nikt nie wiedział co to za psiak,gdy kupilam Jukosia. Jak w tamtym roku (no bo przeciez mamy juz 2004   ) kupowałam Snoopy'ego to tylko ,,o jaki sliiiczny beagle - moja sasiadka, kuzynka i znajoma ma takiego   ". Tez jest ich pelno w schroniskach.... A niestety sa ta dosc trudne do wychowania pieski i wiele osob bez zadnego pojecia po prostu poddaje sie tym psom! A wtedy mały kochaniutki beagluś staje sie małym terrorysta, ktory kieruje cala rodzina! A co z takim - do schroniska!  

[Aagata]

A skąd takie stwierdzenie, że amstafy są nieinteligentne??? Ja również jak reszta  uważam, że nie ma głupich psów są tylko głupi właściciele, którzy kupują psa tak jak Olc!a napisała są to typowi szpanerzy, zazwyczaj nie mają pojęcia co to znaczy pożądnie "wychować" psa. Wychować , bo pies to przecież członek rodziny, a taki mały szczeniak jest jak dziecko, które trzeba nauczyć "dobrych manier" a jak ktoś tego nie wie, to później są takie kwiatki, że pies pogryzł swojego właściciela

[filonjunior]

Nie jestem zwolennikiem walk.....wiem, że amstaffy brały w nich udział, zrsztą nie ważne!
Przpraszam, jeśli napisałem coś nie tak!
Nie będę się rozpisywał,  bo i tak powiecie swoje....

[olc!a]

i tak powiecie swoje....

Bo takie jest nasze zdanie. NIE MA PSÓW GŁUPICH SĄ TYLKO GŁUPI WŁAŚCICIELE. Miłośnik psów (którym chyba jesteś, skoro trafiłeś na forum) powinien chyba być tego świadomy...

[filonjunior]

Wiesz Olcia, starałem się zamknąć ten temat, ale się nie da......
A do tego małego napisu, to chyba jedno i drugie....jak chcesz porozmawiać to chodź na  wiadomość priv !
POZDRAWIAM......są tylko głupi ludzie hehe    

[Tiggy]

Hmm, niestety, taka "moda" byla, jest i bedzie. Sadze, ze nie da sie tego wytępić. Ale probowac trzeba, w koncu mozna uratowac te kilka psow przed pozniejsza utrata domu, zycia. Piszacym do mnie w sprawie beagli ludziom wymieniam wszystkie wady beagli, zalety tez. Bo wiem, ze jak ktos naprawde chce miec takiego psa, to sie nie zniecheci, poszuka dalej, dowie sie wiecej.
A skad moda na beagle? Miedzy innymi film "Psy i Koty".

[Zorba]

tak 100 dlamatyńczyki jeszcze jakoś ujdą ale "102 dalmatyńczyki" jak 2/3 dzieci zobaczyły dalmatynce żyłe to odrazu "rodzice kupcie mi psa prrosze!!!!!".Jak byłam z dalmatyńcem moim na spacerze (a dzień wcześniej leciały 1-2 dalmatyńczyki) to prawie wszystkie dzieci zaczynały wytykać Zorbiśka palcami  i mówić że taki sam był wczoraj w filmie...

[Lalaith]

Ja jestem bullterier zone......ah..masz rację Lalaith,  teraz modne są amstaffy i pit bullteriery....ale bullteriery są kochańsze, amstaffy, są głupie i nie inteligentne....!!!

Kolejny...Psów nie można pogrupować!!! Zależy,człowieku, od wychowania!  
Pozatym, żadny psy nie są GŁUPIE!  

[Flaś]

Powiedz mi , drogi filonjuniorze co sprawiło ze uwazasz amstaffy za glupie?? Jam osobiscie nie lubie tych psow.Albo inaczej nie podobaja mi sie ( bo zeby ich nie lubic musialabym znac charaktery ) . Ale ABSOLUTNIE nie uwazam, ze sa glupie !!!! Jestem wrecz przekonana, ze sa bardzo inteligentne

[olc!a]

jak chcesz porozmawiać to chodź na wiadomość priv !

Chyba sobie daruję, jakoś nie mam ochoty. Poza tym to przecież nie ma sensu Nie widzę w ogóle powodu, dla którego tak lubisz mi dogryzać. Ja powiedziałam swoje zdanie, nie zgadzam się akurat z Tobą. Wiesz, nie wszyscy muszą uznawać Twoje racje. Na tym właśnie polega dyskusja, na wymienianiu poglądów.

Ja bardzo lubię bullteriery, asty, staffiki i pittki. I nie uważam, żeby któraś z tych ras była głupia. Stereotypy to jeden z największych wrogów psów... :? :? :?

[Essi]

Ostatnio wzrosła wielka moda na berneńczyki, labladory, beagle, malamuty, goldeny, westie i psy typu ,,bojowe"! Psy takie jak labladory i goldenki są moze i w tym celu dobre

Generalnie zgadzam się z myślą przewodnią, ludzie kupują rasowe względnie "rasowe bez rodowodu"   psy dla szpanu, z tego samego powodu kupuje się drogie duże papugi, ale przyczepię się do czegoś innego, co mnie strasznie wnerwia. Ludzie drodzy, NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO JAK LABLADOR, podobnie jak nie ma czegoś takiego jak latlerek. Jest labRador i Ratler, amen.

Pozatym, żadny psy nie są GŁUPIE!  

Pewnie ściągnę na swoją głowę gromy, ale uważam, że nie masz racji, Lalaith. Wśród psów, jak i wśród ludzi zdarzają się osobniki mądre i głupie, bardziej i mniej kumate, a nawet normalne i psychicznie skrzywione. Pies to nie mechaniczny produkt seryjny, żeby sobie można było tak radośnie generalizować.
Na temat związku IQ z rasą się nie wypowiadam, bo się nie znam, choć wydaje mi się, że psy należące do pewnych ras zapewne są pojętniejsze (statystycznie) od innych, skoro wybiera się je np. do szkoleń na pomocników osób ociemniałych czy na tropicieli dragów (nie mówię tu o predyspozycjach, jak np. lepszy węch, ale o umiejętności uczenia się, która świadczy o stopniu inteligencji). Co nie znaczy, że wśród golden retrieverów czy owczarków niemieckich nie trafiają się kompletni idioci...

[olc!a]

Szybkość uczenia się nie świadczy o inteligencji. Owczarek środkowoazjatycki jest psem bardzo, bardzo inteligentnym jednak nie wykorzystuje się go np. w policji. Nie jest też mistrzem w szybkości uczenia się (nie przebije innych owczarków...). A jednak został powszechnie uznany za jednego z najbardziej inteligentnych przedstawicieli gatunku.

A mówiąc, że nie ma głupich psów chodziło nam o to, że żaden pies nie rodzi się z 'wrodzoną głupotą'. To, jaki będzie później zalezy tylko i wyłącznie od socjalizacji i jego przyszłego właściciela. Psy, które rodzą się np. agresywne to mniej niż 1% całej psiej populacji, czyli bardzo, bardzo mało.

[Essi]

Ciekawa jestem twojej definicji inteligencji, bo szybkość uczenia się jak najbardziej świadczy o inteligencji, to jeden z jej aspektów, podobnie jak szybkość kojarzenia ze sobą faktów, dostrzegania analogii, refleks, pamięć, umiejętność koncentracji na zadaniu i wiele innych. Inteligencja to zjawisko bardzo kompleksowe.
Piszesz, że owczarek środkowoazjatycki "został powszechnie uznany" (jak ja kocham takie stwierdzenia   ) za jednego z inteligentniejszych psów... Na jakiej podstawie? Co świadczy o jego inteligencji?

żaden pies nie rodzi się z 'wrodzoną głupotą'.

Bardzo interesujące, naprawdę... To jakiś fenomen w świecie żywych organizmów  
A poważnie: niektóre psy rodzą się z wrodzoną głupotą, tak jak niektórzy ludzie są od urodzenia debilami. Twierdzenie, że funkcjonowanie żywej istoty zależy wyłącznie od socjalizacji to pogląd baaaardzo przestarzały. Pies nie rodzi jako "biała karta", rodzi się z ładunkiem genów, które odpowiadają także za cechy psychiczne. Socjalizacją można naturę trochę poprawić albo bardzo schrzanić, ale z tępego psa nie zrobisz psiego geniusza, niestety.

[Myszka.xww]

Essi, geniusza nie, ale wystarczy nad nim popracować żeby się czegoś nauczył.
Pies, który całe życie pozostaje głupkiem lejącym w domu to już zasługa "mądrości" właściciela.
BTW - szybkość uczenia się nie zawsze świadczy o poziomie inteligencji. Dużo zależy też od innych cech charakteru dotyczących danej rasy.


Spróbuj nauczyć ON'a, Husky i bullmastiffa przychodzenia do nogi natychmiast po sygnale.

ON przyleci od razu.
Husky - może przyleci a może nie.
Bullmastiff przyjdzie, jak to przemyśli.

Czy to dlatego, że są głupie?

[Essi]

Essi, geniusza nie, ale wystarczy nad nim popracować żeby się czegoś nauczył.

Socjalizacją można naturę trochę poprawić albo bardzo schrzanić

To samo innymi słowami?

BTW - szybkość uczenia się nie zawsze świadczy o poziomie inteligencji. Dużo zależy też od innych cech charakteru dotyczących danej rasy.

Sama szybkość uczenia się - jasne, że nie. Napisałam wyraźnie - inteligencja to kompleks różnych "umiejętności" czy predyspozycji. Badanie inteligencji polega na badaniu ważniejszych z nich, a nie tylko jednej.

Spróbuj nauczyć ON'a, Husky i bullmastiffa przychodzenia do nogi natychmiast po sygnale.

ON przyleci od razu.
Husky - może przyleci a może nie.
Bullmastiff przyjdzie, jak to przemyśli.

Czy to dlatego, że są głupie?

Nie wiem. Jako laik wytłumaczyłabym to raczej tym, że są bardziej niezależne i nie pozwalają się człowiekowi łatwo zdominować, nie podporządkowują się mu tak szybko i bezwzględnie. Może się mylę...

[Myszka.xww]

To samo innymi słowami?  

Nie, można psa pięknie zsocjalizować i olać ew. szkolenia na zasadzie - teraz to już się samo zrobi. Można psa kompletnie niezsocjalizowanego szkolić (efekty, to już inna historia )

Faktem jest, że się jedno z drugim wiąże i w komplecie mają większy sens, ale to nie to samo.

Co do reszty - nie chodzi o chęć podporządkowana i stopień dominacji.
ON'y są jak najbardziej dominantami, jak i pozostałe. Chodzi o cechy użytkowe. Tylko :mrgreen: