Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Co radzicie?  (Przeczytany 5377 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

santar11

  • *
  • Wiadomości: 3
Co radzicie?
« : 2011-08-29, 17:16 »
Witam.

Prosiłbym o rade odnośnie gryzonia, królika?
Miałem już 3 chomiki lecz niestety mi zdechły. Żyły dość długo bo po 3 lata.
Teraz mam zamiar kupić następnego gryzonia lub królika.
Nie chcę znowu kupować chomika.
Co radzicie?
Najlepiej żeby nie wydawał za bardzo niemiłych zapachów.

Pozdrawiam.
Zapisane

malinowa,mamba

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 538
  • "Ile warte jest życie? Dlaczego ze sobą wciąż wojny toczycie? Czemu trudny styl życia ciągle prowadzicie? Miłość to rozwiązanie... Czemu tego nie widzicie?"
Odp: Co radzicie?
« Odpowiedź #1 : 2011-08-29, 17:23 »
Wybór należy do Ciebie. Ja mam dwa króliki i są super. Mam już je4 lata i są w dobrej formie, ale nie trzymam ich w klatce. Klatka służy jedynie za kuwetę no i jak wychodzę na dłużej z domu to zamykam je. Fajnymi zwierzakami są też fretki i koszatniczki... Ale wybór należy do ciebie
Zapisane
"Jedynym całkowicie bezinteresownym przyjacielem,którego można mieć na tym interesownym świecie jest pies. Pocałuje rękę,która nie będzie mogła mu dać jeść, wyliże rany odniesione w starciu z brutalnością świata... Kiedy wszyscy inni przyjaciele odejdą,on pozostanie"
          George G. Vest

santar11

  • *
  • Wiadomości: 3
Odp: Co radzicie?
« Odpowiedź #2 : 2011-08-29, 17:29 »
Tak. Króliki są rzeczywiście fajne, ale ja nie mam takiego ogródka gdzie mogłyby se spokojnie kicać i skubać trawkę.

Koszatniczek raczej nie chce z jednego powodu. Ja nie mieszkam sam a współlokatorzy raczej by nie chcieli mieć kosztniczki bo już im to proponowałem.

A fretka to rzeczywiście fajne zwierzę i może się nad nią zastanowię, aczkolwiek nie mam pojęcia jak duża musie być klatka czy terrarium dla fretki więc prosiłbym również o pomoc w tej kwestii.

Pozdrawiam.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Co radzicie?
« Odpowiedz #2 : 2011-08-29, 17:29 »

malinowa,mamba

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 538
  • "Ile warte jest życie? Dlaczego ze sobą wciąż wojny toczycie? Czemu trudny styl życia ciągle prowadzicie? Miłość to rozwiązanie... Czemu tego nie widzicie?"
Odp: Co radzicie?
« Odpowiedź #3 : 2011-08-29, 17:34 »
Jeżeli chodzi o klatkę to im większa tym lepsza. Musisz pamiętać że fretka to bardzo żywe zwierzę i życie  non stop w klatce nie zadowoli jej napewno. A jeżeli chodzi o króliki ja rzadko wypuszczan je do ogrodu. Pogoda musi być naprawdę idealna, bo są bardzo delikatne.
Zapisane
"Jedynym całkowicie bezinteresownym przyjacielem,którego można mieć na tym interesownym świecie jest pies. Pocałuje rękę,która nie będzie mogła mu dać jeść, wyliże rany odniesione w starciu z brutalnością świata... Kiedy wszyscy inni przyjaciele odejdą,on pozostanie"
          George G. Vest

santar11

  • *
  • Wiadomości: 3
Odp: Co radzicie?
« Odpowiedź #4 : 2011-08-29, 17:53 »
Ale klatka musi być dostosowana do zwierzaka tak jak np. U zolwia? A drugie pytanie fretki czuja się lepiej w klatce czy w Terrarium? Ostatnie pytanie? Czy fretke np. Mogę puscic w upalny dzien do ogródka do takiej zagrody zrobił ej np.z drewna?
Zapisane

adrianna_

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5
Odp: Co radzicie?
« Odpowiedź #5 : 2018-12-04, 12:47 »
Dużo jest gryzoni, które możemy chodować. Są szczury, są myszy, z większych np. szynszyle czy świnki morskie. Królika miałam sama, też mega długo żył, i był mega fają przytulanką. To na jakie zwierze się zdecydujesz zależy od Ciebie :)
Zapisane
Ekstrakt z ruszczyka kolczastego, wyciąg z kwiatów lawendy i koenzym Q10 to tylko kilka z wielu naturalnych składników przeciwzmarszczkowego kremu Richevon https://poznajrichevon.pl/

HT1951

  • *
  • Wiadomości: 1
    • WWW
Odp: Co radzicie?
« Odpowiedź #6 : 2020-02-12, 12:42 »
Miałam kiedyś królika, białego. Cudny był. Opieka nie była trudna, ale tak jak ktoś już napisał - klatka im większa, tym lepsza. Mój królik raczej nie hałasował, choć zdarzały mu się noce, kiedy obgryzał klatkę, czy stukał czymś po jej ściankach. Ale nie przeszkadzało mi to zupełnie. Często go też wypuszczałam, by sobie po pokoju pobiegał. Lubił to, choć ja miałam potem dużo sprzątania... wszędzie bobki zostawiał :)
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.053 sekund z 23 zapytaniami.