Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Koty, kotki, koteczki => Wątek zaczęty przez: kiciakowa w 2014-04-16, 15:55



Tytuł: Amputacja palców
Wiadomość wysłana przez: kiciakowa w 2014-04-16, 15:55
Mój ukochany kotek miał wczoraj amputowane 3 palce w tylnej łapce ;( stara się chodzić na 3 łapkach a ja nie mogę na to patrzeć i tu moje pytanie jak długo może go ta łapka boleć tak że bedzie musiał chodzić na 3?:((


Tytuł: Odp: Amputacja palców
Wiadomość wysłana przez: GlodnyZwierzak_pl w 2014-04-17, 11:58
To zbyt ogólne pytanie,myślę że fachowiec jakim jest weterynarz przeprowadzający zabieg powinien się wypowiedzieć w tej kwestii. Amputacja to bądź co bądź poważny zabieg i myślę,że ten tydzień czasu trzeba spokojnie liczyć i oszczędzać kotka w sensie ruchu czy wymagań. Organizm musi dojść do siebie.


Tytuł: Odp: Amputacja palców
Wiadomość wysłana przez: johnnorton w 2014-07-10, 13:48
A co mu się stało, że musiał mieć amputowane, aż trzy palce? Z drugiej strony lepiej, że nie calą nogę.


Tytuł: Odp: Amputacja palców
Wiadomość wysłana przez: diuna w 2014-07-11, 18:14
Przyzwyczai sie , tylko musi go przestac bolec.


Tytuł: Odp: Amputacja palców
Wiadomość wysłana przez: jukin w 2014-08-04, 15:01
Ojej, straszna rzecz, ale koty się potrafią do takiego stanu przyzwyczaić


Tytuł: Odp: Amputacja palców
Wiadomość wysłana przez: Ares_biz_pl w 2014-09-12, 14:40
Jak to po zabiegu,tydzień czasu może okazać się za mało,myślę że tak raczej 2-3 tygodnie i powoli się przyzwyczai. Swoją drogą to co mu się stało/ Podaj więcej szczegółów.


Tytuł: Odp: Amputacja palców
Wiadomość wysłana przez: diuna w 2014-09-12, 20:47
Znowu odgrzebany temat. Po co ? Skoro i tak kicakowa tu nie zaglada. Chyba ktos sie nudzi.


Tytuł: Odp: Amputacja palców
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2014-09-13, 19:42
A ja myślę, że tu chodzi o coś całkiem innego, niż nuda... ;) Warto jednak patrzeć, co się odświeża, żeby tak ni z gruszki, ni z pietruszki nie było...


Tytuł: Odp: Amputacja palców
Wiadomość wysłana przez: Ares_biz_pl w 2014-10-04, 08:45
Można też po prostu doradzić bo na forum jak widzimy nie ma zbyt wielu nowych tematów,a może po prostu przydać się to innym Użytkownikom z podobnym problem,chyba lepiej że ktoś stara się na forum niż pozostawać zupełnie biernym. Złych intencji na pewno nie mam,mam nadzieję że nie jestem w ten sposób odbierany:)