Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 [2]   Do dołu

Autor Wątek: Amstaf " ludojad " - uratować czy uśpić?  (Przeczytany 12827 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Traktorek

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 50
  • pajęcza mama
    • WWW
Odp: Amstaf " ludojad " - uratować czy uśpić?
« Odpowiedź #30 : 2011-06-16, 20:00 »
Cytuj
Prawo przecież nie działa wstecz
W Polsce nic mnie nie zdziwi. A już szczególnie po ustawie  o zwierzętach niebezpieczny gdzie by mieć z głowy tych co już mają zakazano "posiadać" i Ci co posiadali mieli zwierzęta dobrowolnie oddać. Prawo niby nie działa wstecz ale jak nie wolno to niewolno... jak się okazuje wszystko można ładnie obejść.
Zapisane
Słodycze, smakowały by jak kurczaki... Gdyby kurczaki smakowały jak słodycze.

diuna

  • *
  • Wiadomości: 2363
Odp: Amstaf " ludojad " - uratować czy uśpić?
« Odpowiedź #31 : 2011-06-16, 20:15 »
jesli jeden palant nie przejdzie testow to sobie psa zarejstruje na bacię , a i tak będzie go mial . A co zakazane- tym bardziej pożądane.
Zapisane
"Nie bierz uwielbienia swojego psa za ostateczny dowód na to, że jesteś super" - Ann Landers

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: Amstaf " ludojad " - uratować czy uśpić?
« Odpowiedź #32 : 2011-06-17, 19:00 »
zacznijmy od bardzo waznego "szczegolu".

Jak dotad stworzono liste ras niebezpiecznych - problem w tym, ze owa lista dotyczy psow rasowych - a pies rasowy to pies pochodzacy z zarejestrowanej hodowli - czyli osiadajacy rodowod. Rozszrzezenie listy o dopisek "i ich mieszance" nic tak naprawde nie da, bo nikomu nie bedzie sie chcialo bulic grubej kasy za badania genetyczne. Wyglad nic nie zznaczy, ras jest na tyle wiele, ze praktycznie kazdego mieszanca da sie pod cos podciagnac, a pseudorasowe pod rase z ktora nie ma nic wspolnego.
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

Forum Zwierzaki

Odp: Amstaf " ludojad " - uratować czy uśpić?
« Odpowiedz #32 : 2011-06-17, 19:00 »

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: Amstaf " ludojad " - uratować czy uśpić?
« Odpowiedź #33 : 2011-06-23, 10:25 »
Lisie chciałbym stanąć murem w obronie psów myśliwskich. Primo likwidacja ich hodowli oznaczałaby wielkie, niepowetowane straty dla kynologii. Zobacz ile ras zostałoby utraconych bezpowrotnie. Powstały one dzięki ciężkiej pracy i wysiłkowi pasjonatów. Secundo rasy tych psów spełniają przecież nie tylko funkcje myśliwskie. Dla przykładu przedstawiciele jednej z ras są sławni, gdyż ratują zagrożony wyginięciem gatunek żółwia. Jedynie te psy są w stanie efektywnie znajdować te gady dla celów określenia zmian liczebności ich populacji, oraz innych ważnych badań. Co niezwykle istotne postępują z nimi tak delikatnie, jak z przysłowiowym jajkiem.
Zakaz hodowli ras psów uważanych za agresywne w mojej opinii byłby wielkim błędem i nieporozumieniem. Pierwszy broniłbym do upadłego, do ostatniej kropli potu i krwi moich wielkich psich przyjaciół-rottweilerów.
Pomijając wszystko termin "pies agresywny" jest pojęciem bardzo ogólnym i w gruncie rzeczy mylącym. Agresja jest bowiem jednym z elementów życia zwierzęcego, ludzkiego zresztą także. Każdy pies może w konkretnej sytuacji ją wykazywać.
Natomiast, gdy mówimy o tym nieszczęsnym amstafie w przeciwieństwie do moich przedmówców ja dałbym mu szansę na życie.
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Amstaf " ludojad " - uratować czy uśpić?
« Odpowiedź #34 : 2011-06-23, 16:36 »
Zoologu,Ty wszystko bierzesz tak dosłownie ...
nie chodziło mi o zakaz hodowli psów ras myśliwskich tylko o zakaz polowań z ich udziałem / norowanie,itp. /
zauważ że gdy w UK zakazywano polowań par force z psami to tamtejsi myśliwi i hodowcy też żalili się że to oznacza koniec hodowli i że będą musieli " zlikwidować " swoje sfory bo nie będą już one " przydatne "
właśnie," przydatne ",bo dla części myśliwych pies to tylko narzędzie do pracy,czyli jest to pies użytkowy - oczywiście,ciągle podkreślają swoją miłość do tych psów ale jest różne,ponieważ taki pies narażony jest na śmierć,część myśliwych nabywa psy z pseudohodowli,bo taki pies jest tani i jego strata nie jest tak dotkliwa jak psa rasowego
a przede wszystkim chodzi tu o okrucieństwo wobec zwierząt i wobec owych psów - pamiętam jeszcze dokument o całym biznesie związanym z polowaniami na lisy w UK,pamiętam jak te psy były tam traktowane od małego,jak wyzwalano w nich agresję,uczono walki o pożywienie
u nas psy przeznaczone do polowań w norach są od szczenięcia oswajane ze swoim " wrogiem ",uczy je się szarpać i rozrywać skóry z dzikich zwierząt a gdy podrosną szkoli się je na kotach,królikach a potem na żywych lisach w sztucznych norach - oczywiście,stres i strach tych szczutych zwierząt się nie liczy,ważna jest ciętość psa myśliwskiego,bo on ma " pracować ".
Jestem przeciwnikiem wykorzystywania psów do szczucia i mordowania innych zwierząt / nie tylko lisów /,uważam że jest to okrutny proceder mający na celu zwiększenie efektywności polowania,bo na norach myśliwy może zabić za jednym zamachem dwa lisy / jeśli jest okres rui / lub ciężarną samicę,a jak okrutne bywa akie polowanie można sobie pooglądać lub poczytać na forach - najbardziej utkwiła mi w pamięci opowieść o kilkugodzinnym polowaniu pod ziemia na jednego borsuka podczas którego wymieniono parę psów,bo zostały one pokaleczone przez broniącego się borsuka ale mu nie odpuszczono - pamiętam też myśliwego,który chwalił się iż jego jamnik ukatrupił liszkę i nowonarodzone niedoliski w jego stodole i odniósł w boju rany,bo samica broniła młodych
ostatnim przykładem okrucieństwa myśliwych był szybko usunięty z sieci filmik,na którym dwa nie myśliwskie psy zagryzły warchlaka na oczach myśliwych.

pituophis2

  • *
  • Wiadomości: 269
Odp: Amstaf " ludojad " - uratować czy uśpić?
« Odpowiedź #35 : 2011-06-23, 21:42 »
Nie ma RAS agresywnych - są agresywne konkretne psy różnych ras i nierasowe a przede wszystkim nieodpowiedzialni właściciele. Nawet zakaz hodowli niektórych ras nie zmniejszył liczby pogryzień - jeśli wariat chce mieć agresywnego, rzucającego się na wszystko psa, to znajdzie materiał, choćby i amstaffów czy raczej "amstaffów" pod ręką nie miał.
Zapisane

diuna

  • *
  • Wiadomości: 2363
Odp: Amstaf " ludojad " - uratować czy uśpić?
« Odpowiedź #36 : 2011-06-25, 14:11 »
Ale przyzansz,ze psy hodowane wiele lat do walk były dobierane tak aby mialy do tego predyspozycje ?
Zapisane
"Nie bierz uwielbienia swojego psa za ostateczny dowód na to, że jesteś super" - Ann Landers

pituophis2

  • *
  • Wiadomości: 269
Odp: Amstaf " ludojad " - uratować czy uśpić?
« Odpowiedź #37 : 2011-06-25, 15:42 »
ŻADNYCH psów nie selekcjonowano w kierunku niekontrolowanej agresji czy rzucania się na opiekuna - byłoby to samobójstwo.
Zapisane

diuna

  • *
  • Wiadomości: 2363
Odp: Amstaf " ludojad " - uratować czy uśpić?
« Odpowiedź #38 : 2011-06-25, 16:40 »
To jak selekcjonowano psy do walk ? Rozumiem,ze nie mialy się rzucac na ludzi , ale mialy byc agresywne w stosunku do innych psow. A potem juz nietrudno o przeniesienie agresji na inne istoty.
Zapisane
"Nie bierz uwielbienia swojego psa za ostateczny dowód na to, że jesteś super" - Ann Landers

Forum Zwierzaki

Odp: Amstaf " ludojad " - uratować czy uśpić?
« Odpowiedz #38 : 2011-06-25, 16:40 »

pituophis2

  • *
  • Wiadomości: 269
Odp: Amstaf " ludojad " - uratować czy uśpić?
« Odpowiedź #39 : 2011-06-25, 19:32 »
Niekoniecznie. Zdarzają się psy bardzo agresywne wobec innych psów, a łagodne wobec ludzi. Typowym zresztą przykładem rasy pierwotnie walczącej z innymi psami a wyjątkowo przyjaznej w stosunku do człowieka jest staffordshire bullterrier, zresztą u innych z tej grupy jest podobnie.
Ile psów agresywnych to psy rasowe a nie mniej lub bardziej rasopodobne mixy? Nadal podtrzymuję twierdzenie o bezcelowości tworzenia list ras agresywnych.
Zapisane

diuna

  • *
  • Wiadomości: 2363
Odp: Amstaf " ludojad " - uratować czy uśpić?
« Odpowiedź #40 : 2011-06-25, 23:07 »
Akurat z tym ostatnim to się zgadzam .
Jednak pies, ktory nawet jest łagodny do ludzi, ale zagryza i okalecza inne zwierzęta - tez raczej ma racji bytu.
« Ostatnia zmiana: 2011-06-26, 14:27 autor diuna »
Zapisane
"Nie bierz uwielbienia swojego psa za ostateczny dowód na to, że jesteś super" - Ann Landers

diuna

  • *
  • Wiadomości: 2363
Odp: Amstaf " ludojad " - uratować czy uśpić?
« Odpowiedź #41 : 2011-06-26, 14:24 »
Ostatnio wyczytalam na innym forum,ze tatuś chłopca wczesniej szczuł tym psem ludzi i, podejrzewam,ze dobrze sie przy tym bawił.... I taki prezent zrobil  wlasnemu dziecku... Niektorzy nie powinni miec ani psa , ani dziecka .
Zapisane
"Nie bierz uwielbienia swojego psa za ostateczny dowód na to, że jesteś super" - Ann Landers
Strony: 1 [2]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.063 sekund z 29 zapytaniami.