Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[milczanka]

Moja kocia ma 1 rok i nadal jak szalona skacze po firankach. Niestety tłumaczenie, a niejednokrotnie podniesiony głos nie przynoszą już skutku. HELP ME!!!!

[renia3399]

ehh kotka moze nie skacze po firankach na szczescie ale tez wariuje po domu, mi cieżko coś zaproponowac bo sama mam problem z kotem, najgorsze jest to ze nawet nie usiedzi na rekach bo zaraz drapie i gryzie, jak juz nie dajemy nerwowo rady, a kot np. gryzie i niszczy kwiatka to woda, psikacz jak do kwiatków...

[Snooty.x3]

tez podzielam kwestie psikacza. Moja kocia jest juz nauczona komend glosowych wiec jak powiem jej 'nie' to przestaje. twoj koteczek jest mlody i tak jak dziecko ' zakazujesz mu pewnych rzeczy ale ona chce dalej robic to samo. jak moja byla malutka to czesto zostawala psikana spryskiwaczem z woda lub karcona lekkim (!) klapsem. gdy zrobila cos dobrze to zostawala sowicie wynagradzana pieszczotami. i tak pojela co jest dobre a co nie pozdrawiam