1.Jej występy publiczne- owszem, może układa sztab ludzi. Ale gdy pojawia się gdzieś prywatnie, np. poszłaby na jakąś dyskotekę, to co? Ma na kartce napisane, co mówić i gdy z kimś rozmawia, to czyta z kartki? A jeśli ma napisaną na tej kartce kwestię np. o pogodzie, a jej rozmówca chce mówić z nią o samochodach? Będzie musiała sama coś powiedzieć. Nie znam jej na tyle, by odpowiedzieć Ci na pytanie, czy mówiłaby szczerze, otwarcie itd. To nie moja sprawa tylko jej, jeśli kłamie- to jej błąd, nie mój i nic mnie to nie obchodzi. Uważam jednak, że jesli ktoś nie ma całkowitej pewności, nie powinien wydawać o niej sądu :?
2.Nie obrażaj mnie, podejrzewając o brak inteligentnych pomysłów.