Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Tiggy]

Ble!
Ja nie pale, ani NIGDY nie palilam... brzydze sie wziasc to gowno do ust Ale u mnie w klasie (3 gim) to polowa pali, a tak gdzies polowa tej polowy (noo.. cwierc ) to naprawde duuuzo..

Moze kiedys zapale, jak sie z kims zaloze Ale napewno mnie to nie wciagnie... poprostu wiem i juz

[Dalmafreciak]

Nie próbowałam nigdy i nie mam zamiaru.

[Crystal]

I dodam ze mama wie ze to nie zdrowe, ale jest w takim stopniu uzaleznienia ze nie potrafi sobie odmowic

Moja tak samo. I jeszcze twierdzi[ła? nie jestem pewna, czy już sobie nie uświadomiła, że to jednak nałóg.], że wcale nie jest uzależniona, bo prawdziwi nałogowcy palą po kilka paczek dziennie, a ona tylko kilka sztuk dziennie -_-
Powalające po prostu  :mrgreen:

[polna_mysza]

nie paliłam i nie mam zamiru
u mnie połowa klasy(1 gim.) pali nałogowo

[Karletka]

Nie paliłam,nie palę i (mam nadzieję) nie będę palić.

[Agysz]

U mnie  prawie cała szkoła pali :? Na każdej przerwie gdzieś wychodzą zapalić..Albo palą w szatniach od w-f..I to jeszcze jak ja mam lekcje..to pozniej cała szatnia śmierdzi..i się trzeba dusić :?

[halina]

Agysz skąd ja to znam....

[Ola14]

Agysz, mam dokłądnie to samo  :?

[Nanami]

Agysz, tak w kazdej chyba szkole jest. U mnie w szkole palacze łążą po kiblach, wiec dyrka dała rozporządzenie ze na lekcjach kible są zamkniete, a na przerwach tylko te dolne i panie pilnują... Ale co to dało, skoro są tylko kolejki do wc, a palacze znalezli miejsce koło sal gimnastycznych U mnie w klasie jest paru palaczy.

Ja nie pale, nie paliłam, nie próbowałam i wiem, ze nie bede

[Agysz]

U nas jest strażnik i on nie pozwala wychodzić w czasie lekcji i przerwy na dwór..Ale jest coraz cieplej i sobie wychodzą... I cały czas na przerwach stoja koło kibla i patrzą czy idzie jakiś nauczyciel..jesli nie,to szybko do kibelka na fajeczke :? ..  a pozniiej poł holu smierdzii!! :?

[golden]

u mnie w szkole też jest taki problem... Mam dojście do wszystkich statystyk z ankiet, a jesli uczniowie naprawdę byli szczerzy, to wychodzi na to, iż pali ok. 25% uczniów... a 60% mimowolnie sięgnęło po fajki, ale nie pali nałogowo. Szok, po prostu szok. Ja się nie wypowiadam na temat samych palaczy... Sam mam ten problem, aczkolwiek z tym walczę

[Agysz]

Sam mam ten problem, aczkolwiek z tym walczę

Golden - jak najszybciej masz wyjść z nałogu

[golden]

Agysz, ja z tym walczę. Sam już widzę skutki palenia... Może jak za paręnaście dni zmienię otoczenie, znajomych, to będzie mi łatwiej. I nie prawcie mi kazań, nasłuchałem się już długie godziny i nie raz dostałem po łapach lub przez łeb

[Jaśka]

a wciągał (boszsz jak to brzmi jakbym o narkotykach mowiła) ktoś z Was tabake??

[Karletka]

a wciągał (boszsz jak to brzmi jakbym o narkotykach mowiła) ktoś z Was tabake??

fuuuj...
moi koledzy wciagali orenzadke z zozoli

[Malka]

Nie, nie wciągałam tabaki
I nie mam zamiaru
Za to jest taki sklep u nas, TABACA

[Raffy]

Ja NIGDY nie palilem, juz czuje straszny smrod i kaszle nawet jak osoba stoi ode mnie z 7metrów :? Zakrywam lekko nos i idę jak najdalej - tyle zeby smrodu nie byloby czuć.  Nigdy i nigdy,papierosy - strata kasy i czysta głupota a i przy okazji potrujesz swoje pluca i nawet swoje zwierzaki jak palicie w domu, a potem sciany są zolte od papierosów a firany szare - jedne i wielkie FU Za ta kase na papierosy lepiej kup cos dla zwierzakom - w miarę mozliwosci pomoc psiakom ze schroniska, 5zł to juz duzo kasy ...


Edit : u nas w szkole też palą, maskują się sprytnie w krzakach i tak se siedzą .. wiecie co ? Żal mi bardzo tych ludzi którzy palą i makabrycznie wyglądają, a jak się rozmawia z palącą osobą tu czuc jak z mordy leci smród :? unikam takich osob nooo chyba ze rodzina 

[Malka]

A niektóre fajki to i więcej

[zakla]

Ja raz w zyciu pociagnelam- babcia mi dala. Myslalam ze sie udusze, a pozatym ja sie tym bvrzydze:P Wogole mnie nie ciagnie. Moge se siedziec z qmpela ktora wlasnie jara, a ja tylko sie odsuwam zeby smrodu nie czuc:P

[AgaŚ]

Orenzadkie z zozoli ? Hih

Malkesz u mnie tez jest taki sklep! ::

[Auriedicy_]

Pierwszego nie było, ale nie powiem 'nigdy nie będzie' Życie pokaże...

[pete_spider]

Nigdy  w życiu!

[Liwcia]

a jest tu kto¶, kto - mimo nasty wieku - pali nałogowo?

yyy... niestety... Ale rzucam. Zresztą palę już bardzo mało. I ja też proszę, żebyście nie prawili mi kazań. Wiem, że jestem młoda i głupia...  I wiem czym szkodzi palenie...
Ludzie- nie popełniajcie mojego błędu 

a wci±gał (boszsz jak to brzmi jakbym o narkotykach mowiła) kto¶ z Was tabake??

hmm... tak :]... baaa i to nie raz ani nie dwa.

[Agysz]

I nie prawcie mi kazań, nasłuchałem się już długie godziny i nie raz dostałem po łapach lub przez łeb

a czy ktoś Ci prawi kazania?? Nie!

[AgaŚ]

Jezeli sami macie swiadomosc ze robicie zle to nikt kazan wam prawic nie bedzie.. A Tabaka nie...

[Cimeries]

Pierwszego papierosa zapaliłam jak miałam 14 lat, i pamiętam to dobrze bo się na niego umawiałam . Teraz dlaej palę, a w listopadzie będzie 3lata jak palę. Rzucać rzucałam , a raczej próbowałam i nie wyszło mi to. Od wrześnie 04 paliłam nałogowo do listopda/grudnia jakoś tak, zdarzyło się coś i trochę pomnijszyłam ilość paierosów na dzień. A dziś to juz przed szkoła i po szkole .

Tabakę wciągałam. Ale to nie dla mnie. a w kryzysie z przyjaciółką robiłyśmy z niej skęrta :mrgreen:. Ale to wszystko wciąganie i palenie jest to masakra jak dla mnie

[Jaśka]

Mnie raz brat zmusił do pociągnięcia tabaki 
Myślałam że się udusze  potem kichałam ciągle 
Hmmm ciekawe gdzie sie ją kupuje
tak o z ciekawości chciałam sprobowac  ::
Moj ideał to wciaga i cała jego klasa 

[Malka]

Nie mowicie nigdy. Nigdy nie mow nigdy
Nie wiesz co sie moze zdarzyc..

[KikerS]

pierwszy papieros?
kiedy to było?
jakies 12 lat mialam..
nie pale..
a jak juz tio raz na 4 miesiące..
czasem kolezanka mnie wyciagnie..
wyedy biore jeden raz ciągne i sie dusze przez pół godziny

A w mojej szkole dyżurują nauczyciele..
przy drzwiach, ale puszczają "do sklepu" z czego połowa idzie..."za sklep"
moja kumpela z klasy jak nie spali jednej fajki dziennie to świruje..

[Ola14]

Tabaki skrętów itp. to nigdy nie prubowałam(nawet nie zamieżam) Na papierosy to szkoda kasy, zdrowia, lepiej zwierzakom pomóc
Naszczęście mi nie smakują I nigdy nie zamieżam palić
Całego też bym w życiu nie wypaliła, fuj