Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 [2]   Do dołu

Autor Wątek: Wstyd u zwierząt  (Przeczytany 10197 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

tarunia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3388
Odp: Wstyd u zwierząt
« Odpowiedź #30 : 2005-10-22, 14:26 »
Zwierzeta w szkołach bardzo mnie denerwuja :? Dla wszystkich to tylko rozrywka, ale np. w zeszlym roku byl w jednej z klas chomik. Mala klatka, stala nisko i blisko lawek - nikt nei myslal ze dla chomika to bylo bardzo stresujace :( Na szczescie aktualnie nie ma zadnych klasowych zwierzakow i mam nadzieje ze tak zostanie ;)
A konczac offa, to uwazam ze obie strony maja tu troche racji. Zgadzam sie z tym ze zwierzeta nie kieruja sie tylko instynktami i nieobce sa im niektore tzw. wyzsze uczucia. Ale zgadzam sie takze z tym, ze opisane przez zoologa sytuacje nie obrazuja uczucia wstydu ani poczuci hanby. Wedlug mnie nie mozna po prostu okreslic zachowan i uczuc zwierzat ludzkimi slowami. Przeciez my ludzie - jeden gatunek nie potrafimy czasem znalezc odpowiednika jakeigos slowa w innym jezyku. A co dopiero, kiedy probujemy przetlumaczyc na nasze jezyk zupelnie innych gatunkow - obycie sie tu bez pomylek jest po prsotu nierealne. Poza tym slowo "instynkt" nei jest całkowicie jednoznacznie. Instynktem jest przeciez chociazby pozywianie sie, kiedy jest sie glodnym. Czyli wlasciwie mozna by uznac ze ludzkie pichcenie kulinarnych przysmakow tez jest spowodowane instynktem. I tak by mozna bylo wytłumaczyc tez prawie kazda czynnosc. Tak wiec,czy bedziemy nazywac cos wstydem czy tez przyjaznia albo po prostu instynktem, wedlug mnie nie ma wiekszego znaczenia ;)
Zapisane
Oh how I wish to go down with the sun...

mysa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5659
  • ♥♥♥
Odp: Wstyd u zwierząt
« Odpowiedź #31 : 2005-10-22, 20:30 »
ja kupiłam do skzoły chomika z myślą że będzie zadbany, miałam go po roku szkolnym wziąść, dowiedzialam sie że straszne rzeczy z nim robia inne klasy, nałożyłam klutke nic to nie dalo... chciałam zabrać chomika ąz tu zbulwersowana klasa że go odbieram zaczeli mnie wyklinać, przez caly rok przy nim robiłam, a tu taka wdzięczmośc pozostała :( nie wiedziałam że ludzie są takimi barbażyńcami :(

co do wstydu to mój pies odczuwa taki (niewiem czy to wstyd) nigdy sie nie załatwi przy mnie. musze sie odwrucić i nie patrzeć to wtedy sie zalatwi... dziwne zachowanie przyznam...
Zapisane

tarunia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3388
Odp: Wstyd u zwierząt
« Odpowiedź #32 : 2005-10-22, 20:38 »
Mysha to akurat moze byc efekt nieodpowiedniej nauki czystosci ;) Pies powinien wtedy sie nauczyc ze zle jest robic w domu, a dobrze na dworze  - to chyba wiadomo :) A twoj najprawdopodobniej nauczyl sie ze zle jest zalatwiac sie kiedy wlasciciel patrzy i stad to jego zachowanie.
Zapisane
Oh how I wish to go down with the sun...

Forum Zwierzaki

Odp: Wstyd u zwierząt
« Odpowiedz #32 : 2005-10-22, 20:38 »

mysa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5659
  • ♥♥♥
Odp: Wstyd u zwierząt
« Odpowiedź #33 : 2005-10-22, 20:58 »
odpowiem tak, moja nigdy w domu nie robi, tylko na spacerze i to siusiu, a na kał ma wyznaczone miejsce... czasem na spacertze zrobi to wtedy musi sie oddalic odemnie na 10m. bo tak to sie nei załatwi
Zapisane

Karooola

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2232
Odp: Wstyd u zwierząt
« Odpowiedź #34 : 2005-10-23, 13:54 »
Mysha792, a czemu przejęłaś się zdaniem klasy? Ja wiem, że to trudne, ale my tu mówimy o życiu czującego stworzenia :|

Jesli chodzi i o dziwne zachowanie psa - pies wybiera sobie dogodne miejsce do załatwienia swoich spraw, i myślę, że to nie chodzi o to, że Ty na niego patrzysz.. Chyba, że został nauczony załatwiać się w miejscu, w którym właściciel go nie widzi, jak mówi Tarunia..   
Zapisane

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: Wstyd u zwierząt
« Odpowiedź #35 : 2005-10-23, 19:41 »
Zachowania zwierząt musimy opisywać ludzkimi wyrażeniami bo innego języka nie znamy.Pod żadnym warunkiem nie możemy jednak antropomorfizować.Taruniu ma podstawowe znaczenie.Zachowanie instyktowne to takie,które jest genetycznie zaprogramowane,niezmienne,nie zastanawiamy się nad nim i zachodzi bez naszej woli i świadomości.Tak więc instynktem nie możemy nazwać miłości ani przyjaźni.
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

tarunia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3388
Odp: Wstyd u zwierząt
« Odpowiedź #36 : 2005-10-24, 11:08 »
Zoolog wiem, ze nie mamy mozliwosci nazwac zachowan zwierzat innym jezykiem niz naszym ;) Ale chodzilo mi o to, ze nigdy nie uda sie po ludzku opisac dokladnie uczuc zwierzat, wiec nie ma sensu spieranie sie o uzycie roznych słow. Miłosci, przyjazn... Niezupelnie sie  z Toba zgadzam. Te uczucia owszem, na pewno maja w sobie duzo wiecej niz instynkt, ale skladaja sie takze z zachowan instynktownych (chociazby seks, chociazby wspolpraca w grupie majaca na celu przetrwanie, itd. ).
Zapisane
Oh how I wish to go down with the sun...

mysa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5659
  • ♥♥♥
Odp: Wstyd u zwierząt
« Odpowiedź #37 : 2005-10-24, 20:42 »
moim zdaniem zwierze nie ma tylko instynktu, instynkt nie daje radości jak cie pies widzi i aż piszczy abys go pogłaskał to uczucie zwierzęcia... One tez mają uczucia, takie jest moje zdanie ;)
Zapisane

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: Wstyd u zwierząt
« Odpowiedź #38 : 2005-10-24, 20:58 »
gdyby był tylko instynkt, pies nie dałby się wychowywać tak jak się go wychowuje, świnka morska nie kwikałaby na widok wlasciciela i nie domagałaby się głaskania (pies zresztą też) kot nie narażałby się na potencjalny atak drażniąc się z psem. U zwierzat występuje masa uczuć, każde zwierze jest na swój sposob inteligentne, każde zwierze potrafi kojarzyć różne rzeczy - a jest to oznaka inteligencji - lis złapany w sidła prędzej odgryzie sobie łape niż pozostanie zniewolony - sam instynkt kazałby mu pozostać w bezruchu, żeby nie potęgować bólu
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

Forum Zwierzaki

Odp: Wstyd u zwierząt
« Odpowiedz #38 : 2005-10-24, 20:58 »

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: Wstyd u zwierząt
« Odpowiedź #39 : 2005-10-26, 15:28 »
gdyby był tylko instynkt, pies nie dałby się wychowywać tak jak się go wychowuje, ¶winka morska nie kwikałaby na widok wlasciciela i nie domagałaby się głaskania (pies zreszt± też) kot nie narażałby się na potencjalny atak drażni±c się z psem. U zwierzat występuje masa uczuć, każde zwierze jest na swój sposob inteligentne, każde zwierze potrafi kojarzyć różne rzeczy - a jest to oznaka inteligencji - lis złapany w sidła prędzej odgryzie sobie łape niż pozostanie zniewolony - sam instynkt kazałby mu pozostać w bezruchu, żeby nie potęgować bólu
Odgryza sobie łapę,dlatego,że już nie uważa jej za część swojego ciała.Najczęściej łapy zwierząt złapanych w sidła są pozbawione czucia.W związku z tym lis,wilk czy inne zwierzę odgryza ją,ponieważ jest ona dla niego obca.
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

Aneczka

  • Gość
Odp: Wstyd u zwierząt
« Odpowiedź #40 : 2005-10-26, 15:46 »
Ja też uważam, że zwierzęta mają uczucia. Nie takie jak ludzie, ale coś w końcu czują... Na pewno czują radość, przyjaźń, miłość.
gdyby był tylko instynkt, pies nie dałby się wychowywać tak jak się go wychowuje, ¶winka morska nie kwikałaby na widok wlasciciela i nie domagałaby się głaskania (pies zreszt± też) kot nie narażałby się na potencjalny atak drażni±c się z psem. U zwierzat występuje masa uczuć, każde zwierze jest na swój sposob inteligentne, każde zwierze potrafi kojarzyć różne rzeczy - a jest to oznaka inteligencji - lis złapany w sidła prędzej odgryzie sobie łape niż pozostanie zniewolony - sam instynkt kazałby mu pozostać w bezruchu, żeby nie potęgować bólu
Zgadzam się z Tobą Iras :).
Zapisane

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: Wstyd u zwierząt
« Odpowiedź #41 : 2005-10-26, 16:58 »
Cytuj
Odgryza sobie łapę,dlatego,że już nie uważa jej za część swojego ciała.Najczęściej łapy zwierząt złapanych w sidła są pozbawione czucia.W związku z tym lis,wilk czy inne zwierzę odgryza ją,ponieważ jest ona dla niego obca.

Weź pod uwagę CO moze spowodować utrate czucia - zdrętwienie kończyny - owszem, jednak brak czucia nie będzie sięgał ponad pułapkę, tylko do sideł, co więcej - zdrętwienie, nie powoduje całkowitej utraty czucia, owszem, kończyna może byc bezwładna, jednak w chwili gdy zwierze zacznie ją odgryzać, będzie czuło że to jego część (jeśli zwierzę zacznie gryźć poniżej sideł, co w uwolnieniu się, mu nie pomoże)
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

Karooola

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2232
Odp: Wstyd u zwierząt
« Odpowiedź #42 : 2005-10-26, 18:49 »
sam instynkt kazałby mu pozostać w bezruchu, żeby nie potęgować bólu

Instynkt kazałby mu uciekać, i własnie to jest powód np. śmierci jeleni łapanych w sidła. Gdyby stały bez ruchu, to pułapka nie zaciskałaby się coraz bardziej na 'złapanym' narządzie. Zwierzęta w przerażeniu nie kojarzą bólu z sidłem, i chcą uciec z miejsca, w którym go odczuwają. A przynajmniej ja tak na to patrzę po obejrzeniu kilku filmów dokumentalnych - im rozpaczliwiej zwierzę się wyrywa, tym pułapka zadaje mu większy ból i bardziej się zaciska.
Zapisane

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: Wstyd u zwierząt
« Odpowiedź #43 : 2005-10-27, 16:40 »
WeĽ pod uwagę CO moze spowodować utrate czucia - zdrętwienie kończyny - owszem, jednak brak czucia nie będzie sięgał ponad pułapkę, tylko do sideł, co więcej - zdrętwienie, nie powoduje całkowitej utraty czucia, owszem, kończyna może byc bezwładna, jednak w chwili gdy zwierze zacznie j± odgryzać, będzie czuło że to jego czę¶ć (je¶li zwierzę zacznie gryĽć poniżej sideł, co w uwolnieniu się, mu nie pomoże)
Zdaje się,że mnie nie zrozumiałaś.Pisząc obca mialem na myśli procesy myślowe zachodzące w mózgach tych zwierząt.Takie bezwładne kończyny mózg tych zwierząt klasyfikuje jako nie będące elementem ich organizmów.A co do ucieczki z sideł to w pełni zgadzam się z Karooolą.
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

Karooola

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2232
Odp: Wstyd u zwierząt
« Odpowiedź #44 : 2005-10-28, 17:48 »
Cytuj
Takie bezwładne kończyny mózg tych zwierząt klasyfikuje jako nie będące elementem ich organizmów

Ba, ja mogę poprzeć to przykładem. Jeden z moich myszoskoczków miał paraliż tylnej częsci ciała, i zaczął po prostu zjadać swoją łapę. Trzeba było go uśpić, bo w ten sposób mógłby doprowadzić się do śmierci, poprzez infekcję, albo zwyczajnie się wykrwawić na śmierć..
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Wstyd u zwierząt
« Odpowiedz #44 : 2005-10-28, 17:48 »

MadiM

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1308
  • czuj..czuj.. czuwaj!!
Odp: Wstyd u zwierząt
« Odpowiedź #45 : 2005-11-05, 11:18 »
ja myśle jednak ze zwierzeta posiadają coś takeigo jak poczucie wstydu....
np. piews mojej babci jak zrobi coś głupkowatego i my sie smiejemy to on zwiesza głowe i zwija sie w kłebek
on wogle jeste strasznie mądry..
ale zgadzam sie zoologiem (niestety jak zwykle) ze coś takiego istnieje u zwierzat tylko my to inaczej odbieramy..
Zapisane
Po Pierwsze: Nie Pluj !! Obrażaj, ale Zasady Higieny Zachowaj !!  :kocham:

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: Wstyd u zwierząt
« Odpowiedź #46 : 2006-02-09, 19:24 »
Profesor Zuzanna Stromenger w jednym z przypisów do "Ceny miłości" Vitusa B.Droschera pisze, że wstyd występuje jednak w świecie zwierząt.
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

Galago De Codi

  • Gość
Odp: Wstyd u zwierząt
« Odpowiedź #47 : 2006-02-14, 16:59 »
Wstyd, miłość, przyjażń - a instyknt to sa dwie rózne sprawy. Instynkt to wyuczone wzorce zachowań, którymi BEZ zastanowienia się posługuje zwierze. I tutaj jest mały problem bo ludzie tez posiadaja instynkt. Mniej rozwiniety niz u zwierzat. ALe jednak jest. Wszelkie nasze podswiadome zachowania sa wlasnie inktysntem. Wszelkie manipulacje tłumami, psychosocjologia - nie istnialaby gdybysmy nie posiadali wzorców zachowan powtarzalnych dla kazdego czlowieka.
 Swiatem zwierzat nie kieruje tylko "program".. one posiadają inteligencję - rózną od naszej. Ale jednak inteligencję.
Trudno szukać wstydu u zwierząt z zasady "samotników". ALe w grupach zwierząt występuje wstyd, lub moze bardziej by tutaj pasowało - zakłopotanie.
 Zoolog - super posty. Nie wiedzialem o przypadku tego slonia, czy lwicy.. 
Zapisane

cut

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 341
Odp: Wstyd u zwierząt
« Odpowiedź #48 : 2006-02-17, 19:14 »
To, że zwierzęta odczuwają 'emocje wyższe', jest dla mnie sprawą oczywistą. Piękne przykłady z życia dzikich zwierząt podał Zoolog, ale myślę, że większość z nas - obserwując swoje zwierzaki - jest w stanie podać kilka własnych.
Wstyd, zakłopotanie, coś na kształt naszych 'wyrzutów sumienia' ;) - przejawy takich emocji widziałam wielokrotnie u mojego psiaka;
ba... kanarek był w stanie się pogniewać, demonstrować swoje żale i obrażać! Bestia jedna ;)
Zapisane
'Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę.'
(Ustawa o Ochronie Zwierząt)

mysa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5659
  • ♥♥♥
Odp: Wstyd u zwierząt
« Odpowiedź #49 : 2006-03-06, 17:53 »
no własnie kazdy umie zaobserwowac u swojego zwierzaka jego emocje itd... tak jak mówi cut

moja Bianka sie czasem obraża na mnie gdy jej zabiore jakąś niedozwoloną kość, gdy podniose ton glosu, ona wie że sie gniewam i odrazu wykorzystuje mój gniew i sie łasi pod mooimi nogami i pokazuje bbrzuchol :)

co do żółwi, zawsze rano witaly sie ze mną stukając i skakając po szybach jak opętane, gdy wsadzalam reke do akwa, to one odrazu wiedzialy że chce im dać jedzenie i poprostu delikatnie wykmowaly mi z rąk kawalki żarełka, albo na sloneczku jeden z nich uważał mnie za jakąś nosicielke i wchodził mi na plecy :P

moja rybka bojownik ['] (wiem że to śmieszne) gdy zobaczyla moją dloń odrazu robiła jakieś akrobacje we wodzie i podstakiwała po jedzenie :lol: i zawsze ocierała sie o mój palec we wodzie jak wkładałam o_O

moge tak wymieniać do nieskończoności :P
Zapisane
Strony: 1 [2]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.126 sekund z 26 zapytaniami.