ja miałam dużooo przygód z ptaszkami
1 przygoda.
na moim balkonie zamieszkały gołębie, zniosły jajka, narodziły się pisklaki
codziennie wchodziły nam do domu
nocowały co niektóre w domu, rodzice piskląt też wchodzily, ale rzadziej, za to nie musieli latać po jedzenie :mrgreen: bo ptaszki dostawały ziarna słonecznika itp
2 przygoda.
Do domu wleciała mi sikorka i zaczeła sie kłucić z moimi papużkami [']
3 przygoda.
W szkole do sali wleciał nam gołąb zaczął latać wsyztskim nad głowami i wyleciał
4 przygoda.
Na dworze wróbel leciał i leciał i w locie zderzyl się z moją głową
5 przygoda
Na parapecie biały gołąb zniusł jedno jajko
potem gołębica sie do nas przyzwyczaiła i sie nas nie bała, dostawała jedzonko
no chyba bylo tyle przygód jak pamiętam