Gdybyscie widzieli o tym program.....w jakich malych trzymali 20 kotow i psow! Niektore kultury sa naprawde okrutne...
zrozumiala bym gdyby koty i psy byly zabijane w rzezni i nie byly przez cale swe zycie scisniete w malej ciasnej klatce To nie jest normalne.Czy im zwierzeta nic nie znacza?
A co powiesz o naszych kurzych fermach? Tamkury sa poupychane w tak malych klatkach, ze nie moga nawet rozprostowac skrzydel. I w ogóle wygladaja nie jak kury, ale jak jakies obdarte z piór nieboskie stworzenia. Nie mozna mówic, ze tylko Chinczycy sa be, a inni sa cacy. Ty po prostu od urodzenia zyjesz w kulturze, która sie od nich skrajnie rózni i dlatego tak trudno ci ich zrozumiec. U nas koty i psy sluza za mile zwierzatka trzymane dla przyjemnosci, a u nich za jedzenie.
Zgadzam sie z tym co kareena mówila o krowach.
Tak poza tym to tez uwazam, ze robienie futer ze zwierzat jest nienormalne. Moja mam ma jedno krótkie futerko chyba z pizmaka. Raz powiedzialam jej, ze z przyjaciól nie robi sie ubran. A ona zrobila zdziwiona mine i odpowiedziala: "Ale Ola, przeciez ty sie chyba nie przyjaznisz z kazda norka i szynszyla!"
Jesli w ten sam sposob rozumuja te wszystkie paniusie, które stroja sie w futra, to jeszcze dluga droga przed nami zanim zmienimy ich mentalnosc.