Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Nereida]

Słuchajcie sprawa jest strasznie nieciekawa.
Mój kolega ma dwóch braci którzy sa za***iście okrótni...
co prawa nie mieszkaja juz w Wawie tylko na wsi u dziadków ale tam robią jeszcze gorsze rzeczy!!!!!!
Pare miesięcy temu zabili dwa psy ( jednego powiesili, a drugiego utopili) dlatego ze podgryzaly buty!!!
A ostatnio ten jeden z jego braci strasznie znecał się nad kotką w ciąży!!!
Rzucał Ją o ściany, dusił , bił , kotka jest teraz strasznie wystraszona , i puki teraz na świeta jest tam ten Mój kolega to nic jej nie grozi ale potem....    
A i już się dowiedział co chcą zrobić z kotkami jak się urodzą......zakopać    
Rozmawialam dzis z tym moim kolega i poprosil mnie o pomoc a ja prosze o pomoc Was....powiadomienie Towarzystwa nie wchodzi w gre bo Ci jego bracia sa nieobliczalni i on się ich boi...
Czy jest inny sposób??

[myszka]

Nie, trzeba powiadomić TOZ i/lub policję.

[Essey]

I to szybko. trzeba coś z tym zrobić, tak dłużej nie może być

[bagsiks]

tak matko czegos takiego jeszcze nie slyszalem lepiej interweniowac jak mieszkaja na wsi to raczej nie sa za bogaci i lepie poinformowac toz i dostana kare jak naj naj      

[Koira_Dżeki]

Jeśli ten brat się ich boi to niech to zgłosi anonimowa osoba. Należy jak najszybciej coś z tym zrobić bo od zwierząt się zaczyna, a potem sami wiecie na co przejdzie... Nie zgłaszajcie tego do TOZu bo i tak to jest mało skuteczne stowarzyszenie. Zgłoście na policje lub straż miejską.

[bagsiks]

ale czy policja pomoze oby :!:

[pao]

natychmiast!!!!! jeśli nic sie nie zrobi to będą bezkarni i jeszcze więcej zwierząt będzie cierpieć. ja bym zgłosiła zarówno do Tozu jak i policji a najlepiej gdyby zgłosiło to więcej osób, bo wtedy jest większa presja na organa...

[bagsiks]

o tak pao lepiej zglosic to wszedzie przeciez nie zaszkodzi a co do tych ludzie to tak czym nas wiecej tym lepiej bo zobacza ze to nie zarty  :?

[thrilly]

BOZE!! na policje i to już moja koleżanka raz poszła z kimś na działkę i przy wejściu było drzewo z 5 czy 7 gałęziami i na każdej była świnka morska powieszona    to jest okropne [z dośw. wiem że straż miejska jest mniej wydajna ale to zależy gdzie bo u mnie tak jest]  i szczerze mówiąc to powinien zadzwonić Twój kolega ale wiem że ciężko zakapować włąsnego brata więc Ty to zrób !!

[Ax]

POTWORY...DZIKIE STWORZENIA , KTÓRYCH PRZZYSZŁOŚĆ WIDZĘ JEDYNIE W KAMIENIOŁOMIE NA UKAMIENOWANIU..
na policję i to NATYCHMIAT!!! Thirilly- ja bym nie miała ŻADNYCH  skrupułów... Brat ich powinien coś z tym zrobić, bo niedługo zaczną ludzi zabijać.. takie COŚ powinno się zwalczać w zarodku!!!

[mafinia]

zgadzam sie z ax
w dodatku od razy bym wykastrowala zywcem......

[Agysz]

oo bożeee Czytając to miałam łzy w oczach Jak tak można??
Jak najszybciej trzeba to zgłosić na policję..bo jeśli tak sie to zostawi to będą tak dalej robić i niczym sie nie przejmować..Trzeba działać

[Ekoteczka]

To okropne, ja bym nie miała skrupułów i zadzwoniła do policji. Może namówić sąsiadów?
Przeciez jak ktoś tak postępuje to może byc niebezpieczny tez dla ludzi. A wogóle to pewnie ma nie równo pod sufitem  :?

[Nereida]

Dobra słuchajcie  ale opcja jest tego typu,że jak policja czy straz wiejska przyjedzie to przeciez beda chcieli dowodów....
A po drugie ten starszy co to meczył ta kotke jest teraz w Wawie...
Widzę go codziennie i mam ochote mu za****ć!!! Ale nie pohamował by sie mi oddać trzy razy mocniej.... :?  :?  :?

[charon]

Jeśli ten brat się ich boi to niech to zgłosi anonimowa osoba.

Też o tym pomyślałam...

No w sumie ten twój kolega musiał by być świadkiem, pewnie... :? Może kotka ma jekieś obrażenia?

[absencja]

a co z tym powieszonym psem? gdzieś musi przecież być cialo, to też dowód

[Essey]

Ciało może być dowodem ale jak udowodnisz że to akurat oni go zabili :?

[IBDG]

Porozmawiajcie z ich dziadkami, może nie wiedzą, co się dzieje pod ich nosem. Wiem, że to mało prawdopodobne...  Rodziców też chyba mają, co oni na to? Jeśli to nic nie da, trzeba zgłosić do TOZ-u i na policję. Pewnie nic im nie udowodnią, ale może chociaż postraszą. Może dziadkowie, wiedząc, że ktoś się tym interesuje, jakoś zadziałają.

[Nereida]

Wiecie myśle,że o dziadkach lepiej nie mówić bo mysle,że to był ich pomysł !!! Bo często na wsiach są takie zwyczaje  
A jeśli chodzi o kotke to jedyny uraz to ma niestety w psychic;( Strasznie się boi      
Wiecie , ja zabardzo nie wiem gdzie to dokładnie jest. I jak sie rozmawia z policją o takich rzeczach jak to powiedziec by być przekonującym i by odrazu zainterweniowali!!

[Essey]

Powiedz po prostu, tak jak nam w pierwszym poście. Ale ja bym się nie nastawiała na niewiadomo co. Chyba każdy wie jaka teraz jest policja

[Ellen]

Cos mi sie robi jak o takich *** czytam   Policja i TOZ! Co do policji, to naprawde wierzcie mi, ze ludzie zglaszaja sie z roznymi bzdetami, czasem to smieszne jest, wiec nie ma sie cos bac isc do nich z taka sprawa Jakis koles poszedl kiedys na policje zlozyc donos, ze moja mama i jej wspolpracowniczki wspolzyja z kotami Policja miala ubaw, ale wzywali moja mame, wiec...

[Michał z Warszawy-Ursus]

Mi się wydaje że w takim przypadku nie ma co TOZ-u powiadamiać trzeba od razu iść na policje naprawde zrubcie to.
Pozdrawiam, życze zdrowia.

[Nereida]

OKi jutro ezme tam dokładny adres i zadzwonie na policje ,ale wiecie może być taka możliwośc ze jeśli podam się anonimowo i oni tam przyjadą i wszyscy wszystkiemu zaprzeczą to nici z tego pojadą i zamkną sprawe ;/

[IBDG]

Czasem sama wizyta policji studzi niezdrowe zapędy. Może nic to nie da, ale co można innego zrobić? Takim to tylko zakazać posiadania zwierząt. Nie są tego warci.

[kavainka]

to jakies skrzywienie psychiczne... szok... idz na policje powiedz zeby nie ujawniali kto zglasza poniewaz wiesz ze potrafia sie zemscic. zglos do animalsow nie wiem gdzie jeszcze mozna ale gdzies trzeba..

[yassue]

jak czytam takie rzeczy to az mi wstyd ze jestem czlowiekiem.. zabrzmi to glupio ale na twoim miejscu poszlabym z bejzbolem i.. no.
policja mysle ze niewiele da. tez sie jej nie boje, a przeciez nie jestem nawet jakims psycholem.. ale zawsze jest szansa. sadze ze trzeba jednak to zglosic, a noz to ich ruszy..

[Kira]

toz nic nie da tylko policja :?

[Michał z Warszawy-Ursus]

Nereida dzwoń lub nawet ić na policje i może podaj swoje dane policji przecierz policja nie poda danych tym ,,ludziom" którzy męczą zwierzątka.
Poprostu policja chce mieć Twoje dane wrazie czego gdybyś sobie żart robiła ale nie martw się oni im nie podadzą Twoich danych.
I jak będziesz dzwoniła na policje lub gdy pójdziesz to Ci radze abyś bardzo dokładnie przedstawiał im tą sytuacje aby wiedzieli co się dzieje.
I informuj nas i wyniach interwencji.
Pozdrawiam, życze zdrowia.

[Nereida]

Heh widze że mamy tu fachowca od spraw policyjnyc\h
Nie a tak serio puki co jest problem bo ten kolega cos mi nie nisze adresu a jak dzwonie to nie odbiera  :?  :?  :?  :?
Ale bede próbowac dalej....

[Essey]

I jak? Coś się zmieniło? byłaś na policji?