Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1] 2   Do dołu

Autor Wątek: Wrobelek  (Przeczytany 10078 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Aluniek

  • Gość
Wrobelek
« : 2004-05-16, 19:25 »
Witam,
Mam taki problem. Dzisiaj na moich oczach wypadl wrobelek z gniazda. Gniazdo sie miescilo w szparze dachu altany i pomimo prob dotarcia do niego, niestety nie udalo sie dotrzec do gniazda :(:(
Obecnie maluch jest u mnie. Do weta dzwonila siora i wiem tyle, ze trzeba go co godzine karmic. Dostal juz troche zoltka i pokrojonej dzdzownicy oraz kilka much.
Chcialam sie spytac, czy ktos moze wie czym jeszcze takiego pisklaka karmic?
Nie wiem w jakim jest wieku, ale oczka ma zamkniete, zas piorka powoli mu wychodza.
Dzieki za wszelka pomoc.
Zapisane

Kesi

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1705
    • WWW
Wrobelek
« Odpowiedź #1 : 2004-05-17, 01:04 »
Powinnaś go położyć na gałęzi drzewa lub sztucznej budki lęgowej rodzice by go znaleźli i zaopiekowaliby się nim. Wiem bo znalazłam kiedyś takiego wróbelka. Zostawiłam go w pobliżu miejsca w którym wypadł i rodzice po jakimś czasie się nim zajeli.
Nie powinno się zabierać pisklaków do domu.
Ptaki są monopasze, musisz mu poszukać robaczków, a najlepiej oddaj go komuś kto się na tym zna.
Zapisane

Aluniek

  • Gość
Wrobelek
« Odpowiedź #2 : 2004-05-17, 01:13 »
To wszystko zdarzylo sie na dzialce. Rodzice latali, ale w ogole nie reagowali. Wet powiedzial, ze moglbyc przez matke wypchniety...  :cry:   :cry:
Maly jest dosc nie zdarny i ma zamkniete oczka... Na razie dzielnie je dzdzownice krojone na porcje, pije, zalatwia sie bez problemu. Jutro troche innych robakow jeszcze dostanie. Moze uda sie troche much nalapac  :mrgreen:
Wiem, ze szance jego sa niewielkie. Jednak zostawiajac go tam mialby jeszcze mniejsze  :(
Zapisane

Forum Zwierzaki

Wrobelek
« Odpowiedz #2 : 2004-05-17, 01:13 »

Essi

  • Gość
Wrobelek
« Odpowiedź #3 : 2004-05-17, 19:22 »
Możesz przygotowywać mu mieszankę jajeczną, jaką daje się ptakom "klatkowym": jajko na twardo (nie samo żółtko, które jest bardzo kaloryczne i ciężkostrawne) z bułką tartą plus kasza jaglana, można dodać szczyptę glukozy. Zamiast dżdżownic można podawać mączniki. Trzymam kciuki.
Kesi, co znaczy "monopasze"?
Zapisane

Aluniek

  • Gość
Wrobelek
« Odpowiedź #4 : 2004-05-17, 23:44 »
Maly przezyl juz swoje 24h u mnie :) Rano tak prawie juz "postawilam nad nim krzyzyk". Troche wymiotowal i mial straszna biegunke. Jednak pozniej, jak sie wyproznil, troszke odzyl. Zaczal piszczec i wolac jesc. Dzdzownice narazie odstawilam, ale dostaje biale robaki [larwy much]. Po mieszance jajecznej tak jakby wzdecia dostawal, bo przez noc wlasnie byl tym karmiony... Dodatkowo wykombinowalysmy z siostra papke z rozgniecnych ziaren, z dodatkiem wody i lekko podgotowana, by sie "zaciaglo". Chetnie je... teraz znow troszke przyslabl, a moze poszedl spac. By mu bylo cieplo grzeje go lampka, oczywiscie w bezpiecznej ogleglosci - tak by go nie poparzyc, a zapewnic mu grzanie.
hi hi maly powoli zaczyna otwierac oczka... takie male szparki ma i rosna mu piorka na nogach.
Zapisane

Kesi

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1705
    • WWW
Wrobelek
« Odpowiedź #5 : 2004-05-18, 01:21 »
monopasze - tego pojęcia się dowiedziałam od weta po tym jak moja papuzia zachorowała oznacza to że powinny jeść głównie ziarno i robale, a nie zielenine. niestety moja papuzia zatruła sie mleczem, którego sobie na polu uskubała
Zapisane

Veronica

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 8067
  • ^______^
    • WWW
Wrobelek
« Odpowiedź #6 : 2004-05-18, 09:28 »
Cytuj

Powinnaś go położyć na gałęzi drzewa lub sztucznej budki lęgowej rodzice by go znaleźli i zaopiekowaliby się nim.

Jeśli już pachnie ludźmi to go przeciez nie "wezmą" do siebie (rodzice wróbelka) ja sama kiedyś miałam wróbla...gołębia też, ale juz nie pamietam czym je karmiłam  :(
Zapisane
"Popatrz jeszcze raz, psia dusza większa jest od psa.
A kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie.
A kiedy się pożegnać trzeba i psu czas iść do psiego nieba,
To niedaleko pies wyrusza, przecież przy tobie jest psie niebo,
Z tobą zostaje jego dusza."

koniulka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2541
Wrobelek
« Odpowiedź #7 : 2004-05-18, 16:38 »
Jak narazie dobrze wam z siostrą idzie. Mam nadzieję że mały przezyje..... :)
Zapisane
Na zawsze w naszych sercach...

Aluniek

  • Gość
Wrobelek
« Odpowiedź #8 : 2004-05-18, 16:56 »
Juz 48h wybilo...  :wink:
On jest niesamowity... powoli reguluje juz czas karmienia. Srednio co godzinke dostaje 2 biale robaki i troche wody.
Przede wszystkim nie ma biegunki. Rozmawialam tez z jednym facetem spec-amator od ptakow i podobniej jak Essi proponowal mieszanke jajeczna, jednak maly cos zle na nia reagowal :( jak nam sie papugi rozmnozyly, to siostra robila mieszanke jajeczna im i samica wowczas karmila. Jednak u wrobla chyba to nie bardzo zdaje egzamin :( No chyba, ze todzdzownice tam mu zaszkodzily... Nie wiem, w kazdym razie te ostatnie tez na razie sa odstawione.
Zastanawiam sie jeszcze, czy pomaga mu jakos to, ze w pokoju sa tez ptaki i je slyszy. Wprawdzie nadaja na roznych falach, ale zawsze jakies "echo" :)
Juz malemu zdjecia zrobilam, takze jak film bedzie wywolany to zalacze. Z tymze moze to troche potrwac...
Zapisane

Forum Zwierzaki

Wrobelek
« Odpowiedz #8 : 2004-05-18, 16:56 »

Essi

  • Gość
Wrobelek
« Odpowiedź #9 : 2004-05-18, 19:15 »
W ptasim azylu w Warszawie do karmienia dzikich ptaków stosuje się mieszankę nabiałową, która składa się zasadniczo z białego sera, mąki ryżowej i kukurydzianej i dodatków witaminowych. Wykarmiono tym setki ptaków, także tych znacznie bardziej owadożernych, ale już boję się proponować  :?  
Ja wykarmiłam mieszanką jajeczną pisklę zeberki, pisklę mewki i podkarmiałam kilka innych piskląt, ale taki pokarm dostawały od początku. Możliwe, że przestawianie wróbelka na inny niż dotychczas pokarm powinno się odbywać znacznie bardziej stopniowo, dlatego tak źle się poczuł. Skoro "jedzie" na robalach i dobrze się czuje to jest OK. Jak będziecie mu podawać ziarno, można dodawać też płatki owsiane - to już nie powinno mu zaszkodzić.
Zapisane

Aluniek

  • Gość
Wrobelek
« Odpowiedź #10 : 2004-05-18, 19:31 »
Ok, dzieki.
Z ta mieszanka sprobuje cos tez pokombinowac :)
Moze sie uda, sprobowac nie zaszkodzi  :wink:
Zapisane

Kesi

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1705
    • WWW
Wrobelek
« Odpowiedź #11 : 2004-05-19, 00:36 »
http://www.zeberki.wer.pl/strony/porady.php#8 tu jest artykuł jak wykarmić porzuconego pisklaka, może sprawdzi się u twojego wróbelka
Zapisane

Essi

  • Gość
Wrobelek
« Odpowiedź #12 : 2004-05-19, 18:10 »
Aluniek już probowała, ale wróbelek źle reagował na jajko.
Zapisane

Cathycash

  • Gość
Wrobelek
« Odpowiedź #13 : 2004-05-19, 19:42 »
Essi a ten ptasi Azyl ma stronkę internetową? A może znasz jego adres/telefon? bardzo bym była wdzięczna :)
Zapisane

Aluniek

  • Gość
Wrobelek
« Odpowiedź #14 : 2004-05-19, 23:47 »
Juz sie melduje po drobno wielkich klopotach sprzetowo-sieciowych.

Z pamietnika wrobelka: :)
Przezylem kolejny dzien  :wink: Dzisiaj duzo jadlem i sie drapalem dziobkiem. Rosna mi piorka i to strasznie swedzialo. Poza tym ogladam juz swiat coraz szerzej otwarymi oczkami. Chociaz z przyzwyczajenia i tak je czesto zamykam hi hi
Dzisiaj tez odwiedzilem pania wet, gdyz wszystkich wkolo niepokoi krwiak [wylew pod skorny] ktory mam przy lewym bioderku. Pani wet zalecila obklady z altacetu lub kwasu bornego i ponownie nas zaprosila jak krwiak zejdzie, by zobaczyc czy ze mna jest wszystko dobrze. Hi hi kupe jej zostawilem na pozegnanie  :lol:

To by bylo na tyle. Dodam tylko, ze linki przeczytalam, kontakty nawiazalam /Dzieki Essi, na razie info wyslalam i czekam na odp/. Dzisiaj mialam troche biegania, wiec jutro za kasza jaglana, bialym serem i itp pobiegam. Wetka dala mi jeszcze preparat wysokoenergetyczny dla malych kotow i psow, ale ponoc dla ptakow tez dobry. Do tego dodatkowo przy karmieniu robalami, zanurzam je w sproszkowana sepie.

p.s. zle reagowal na mix zoltko+dzdzownice. Wet powiedziala by sprobowac jeszcze raz z jajem, ale bez dzdzownic.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Wrobelek
« Odpowiedz #14 : 2004-05-19, 23:47 »

Joanna

  • Gość
Wrobelek
« Odpowiedź #15 : 2004-05-20, 11:51 »
Dane z ksiązki pt: "Aus dem Nest gefallen - was tun?" (w tłumaczeniu "Wypadnięte z gniazda - co robić?".

Trzymanie: koszyk wyścielony papierem toaletowym lub papierowymi ręcznikami - konieczna wymiana po każdym karmieniu. Nieopierzone (i nie całkiem opierzone) pisklęta wymagają temperatury ok. 30 stopni. Najlepsza jest niebieska żarówka, odsunięta na taką odległość aby uzyskać odpowiednią temperaturę. Lampa musi być właczona dzień i noc. Nie nalezy używać kolorów czerwonego i czarnego gdyż wiele ptaków źle na nie reaguje. Małe wróbelki nalezy karmić co 20 do 30 minut od 7 rano do 11 wieczorem.

Czym karmić? Kaszką dla niemowląt rozrobioną w wodzie z niewielkim dodatkiem mleka. Papka nie może być za bardzo klejąca. Do tego nalezy dodać troszkę jakiegoś preparatu witaminowego (szczególnie ważne są witaminy B, wapń), ponadto dobry będzie dodatek jogurtu (naturalnego, z żywymi kulturami bakteryjnymi). Podany wcześniej pokarm powinien byc jedynym dla całkiem małych piskląt, jak już otworzą oczka to dodaje się troszkę robaków (larw), ale tylko od czasu do czasu, nie można ich podawać stale. Dla urozmaicenia mozna podawać pszenną bułkę namoczoną w mleku.

Aha, na stronie o zeberkach (link był podawany wczesniej) jest link do artykułów o recznym wykarmianiu pisklat, ale link jest zły - podaję więc dobry: http://www.papugi.resnet.pl i w artykułach jest cykl "Odpowiedzialna hodowla".


Pozdrawiam,
Joanna
Zapisane

_Gosia_

  • Gość
Wrobelek
« Odpowiedź #16 : 2004-05-20, 15:38 »
Jesteś całkiem pewna z tym mlekiem. Z tego co wiem, to ptaki laktozy nie trawią. Jako źródło wapnia proponowalabym białko z gotowanego jajka i twaróg (chudy, niekwasny).
Jako witaminki mozesz podawać bezsmakowy wibovit dla niemowląt w ilosci 1/4 saszetki na 1/2 szklanki pokarmu lub wody.
Zapisane

Joanna

  • Gość
Wrobelek
« Odpowiedź #17 : 2004-05-20, 18:27 »
Jestem pewna z tym mlekiem.

Pozdrawiam,
Joanna
Zapisane

Essi

  • Gość
Wrobelek
« Odpowiedź #18 : 2004-05-20, 22:47 »
Zamiast zwykłego mleka można użyć odtłuszczonego mleka w proszku, które zawiera znacznie mniej laktozy.
Zapisane

Aluniek

  • Gość
Wrobelek
« Odpowiedź #19 : 2004-05-21, 01:14 »
To znow ja... /mam problem z siecia, wiec.../

Maly dalej jest u mnie :)
Coraz bardziej otwiera slepka i juz poznaje mnie po glosie :)
No wiec swiatlo ma zapewnione praktycznie 24h. Odnosnie mleka to wetka wlasnie mi powiedziala, ze czasami ludzie podaja rozcienczone z woda mleko, jednakze to moze czasami bardziej zaszkodzic, anizeli pomoc :( A jak zaszkodzi, to juz oni nie pomoga.
dlatego dala mi ten preparta cos a'la substytut mleka - wysokoenergetyczne ~4800 kcal/kg!!!
Dzisiaj maly dostal troche rozgotowanego ryzu i jak na razie jest wszystko ok. jednak nadal niepokoi mnie jego staw biordowy :( jest niesymetryczny do prawego i ewidetnie widac jakby mial albo wybity staw /choc nozka porusza i chwiejac sie staje na chwile na nozkach/ albo bylo tam jakies zlamanie. ciezko mi powiedziec. Zamierzam w sobote sie znow do weta przejsc, ale juz do mojej "starej" wetki. Teraz inna lekarka mnie przyjela.
Rano cos wiecej postaram sie napisac, bo chwiliowo juz padam... ide spac  :-x
Zapisane

Joanna

  • Gość
Wrobelek
« Odpowiedź #20 : 2004-05-21, 09:31 »
Nie chodzi o światło tylko o ciepło. Z tym, że żarówka nie może być zwykła bo ostre swiatło bardzo źle działa na pisklęta.

Myśle, że spokojnie możesz karmić tak jak napisałam, autorka książki wykarmiła setki ptaków od zwykłych wróbli, gołebi itp, poprzez sroki, dzięcioły, mewy, różne ptaki wodne, sowy, nawet jaskółki i jerzyki karmiła i potrafiła zwrócić naturze. W książce opisała doswiadczenia kilkudziesięciu lat - tak więc myślę, że smiało można jej zaufać. A to co podałam dotyczy wróbli, a nie ogólnie ptaków. Ale decyzja nalezy oczywiście do Ciebie.

Jeśli nie chcesz dawać mleka to można rozrabiać pokarm dla niemowląt samą wodą. Ale w każdym razie karmienie samymi robakami czy w ogóle dżdżownicami jest złe i nie powinnaś tak robić. Dzdżownice są niebezpieczne nawet dla dorosłych ptaków (ze względu na możliwość zanieczyszczenia ziemią oraz bakterie).

Ważne jest podawanie jogurtu ponieważ pisklęta nie mają jeszcze rozwiniętej swojej flory bakteryjnej i nie są w stanie dobrze trawić, konieczne jest więc podawanie bakterii z pożywieniem. Musisz podawać jogurt z każdym karmieniem ponieważ te bakterie są inne i nie osiedlą się w przewodzie pokarmowym ptaka.

Być może pisklę ma źle wykształcone stawy - może to było przyczyna odrzucenia przez rodziców. Jesli tak, to nie będziesz mogła go wypuścić jak podrośnie...

Pozdrawiam,
Joanna
Zapisane

Forum Zwierzaki

Wrobelek
« Odpowiedz #20 : 2004-05-21, 09:31 »

PIOTR PIĄTEK

  • Gość
Wrobelek
« Odpowiedź #21 : 2004-05-22, 08:50 »
Najlepiej kup specjalną żarówke do terrarium 30W powinno utrzymać stałą temperature wróbla aha udało Ci się uchować go już długo bo z tego co wiem wróble w domach zdychają bo potrzebują przestrzeni. Jesteś dobra matką ihihi Gratulacje
Zapisane

Aluniek

  • Gość
Wrobelek
« Odpowiedź #22 : 2004-05-22, 09:15 »
Dzis miedzy 2-3 w nocy wrobelek przeszedl przez teczowy most...
Nie wiem dlaczego i co sie stalo  :cry:  :cry:  :cry:
O drugiej sprawdzalam czy nie chce jesc, a gdy o 3 sie obudzilam, to juz odszedl.

Wszystko bylo wczoraj ok... Piorka zaczely juz mu sie powoli "rozkladac" i bylo widac male pedzke na koncowkach. Oczka juz otwieral i sie slodko drapal dziubkiem, bo go wszystko swedzialo. Karmilam go procz robalami, ryzem, troche rozmoczonym chlebem i zrobilam mu ta mieszanke z bialym serem i innymi skladnikami. Duzo sie tez ruszal...
Trudno  :cry:  chociaz tyle sie dla niego zrobilo
Zapisane

PIOTR PIĄTEK

  • Gość
Wrobelek
« Odpowiedź #23 : 2004-05-22, 10:26 »
Oj chyba za szybko pochwaliłem. Przykro mi jak wcześniej napisałem "godziny wróbelka poza gniazdem są policzone".
Zapisane

Essi

  • Gość
Wrobelek
« Odpowiedź #24 : 2004-05-22, 17:24 »
Bardzo mi przykro  :(
Zapisane

PIOTR PIĄTEK

  • Gość
Wrobelek
« Odpowiedź #25 : 2004-05-22, 20:12 »
Szkoda takiego wróbelka
Zapisane

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Wrobelek
« Odpowiedź #26 : 2004-05-23, 17:45 »
Zrobiłaś wszystko, co mogłaś...  :(
Zapisane
IBDG Wrocław

Kesi

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1705
    • WWW
Wrobelek
« Odpowiedź #27 : 2004-05-24, 00:01 »
ptaki ponoć nie trawią chleba, ale nie wiem czy to prawda bo kaczki przeciesz jedzą
Zapisane

Forum Zwierzaki

Wrobelek
« Odpowiedz #27 : 2004-05-24, 00:01 »

kkaassiiaa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6070
Wrobelek
« Odpowiedź #28 : 2004-05-24, 10:59 »
bardzo mi przykro. miałam nadzieję, że wszystko sie dobrze skończy. :cry:
Zapisane
pozdrawiam wszystkich,
Kasia & Magia & Nero & Rudy & Ramzes
oraz
Raptus & Figa & Elfik & Kiki & Riki & Mysia Pysia & Parszywek & Bambus & Foks (za Tęczowym Mostem) [']

Naomi151

  • Gość
Wrobelek
« Odpowiedź #29 : 2004-05-24, 13:55 »
No szkoda ale zazwyczaj tak bywa że taki mały ptaszek nie przezyje bez swoich rodziców. Też miałam już kilka takich znalezionych piskląt i tylko jedno udało mi się odhować, ale jest to naprawdę trudne.
Zapisane
Strony: [1] 2   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.105 sekund z 31 zapytaniami.