Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 [2] 3   Do dołu

Autor Wątek: Pierwsza lekcja jazdy konnej  (Przeczytany 22553 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

renia3399

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6576
  • "zwierzaki górą" Timothy Treadwell...
Odp: Pierwsza lekcja jazdy konnej
« Odpowiedź #30 : 2008-07-25, 22:38 »
jak ja za tym tesknie, jak jezdziłam to bez zadnego instruktora, nawet bez pełnoletniej osoby, teraz niestety nie mam gdzie jezdzic, ehh szkoda, chciałabym miec mozliwosc pracy z konmi, chocby przebywania z nimi...
Zapisane
dwie rzeczy sa nieskonczone ..wszechswiat i ludzka glupota
"Hitler traktował ludzi "tylko" tak, jak ludzie traktują zwierzęta" Charles Patterson
"Gdyby zwierzę zabiło z premedytacją, byłby to ludzki odruch." Stanisław Jerzy Lec
"największe zło to tolerować krzywdę" Platon

Minerwa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 396
  • Mój Mistrz - J.W. <3
Odp: Pierwsza lekcja jazdy konnej
« Odpowiedź #31 : 2008-07-25, 22:44 »
wiem coś o tym.. też za tym tęsknie a mój dzidek sprzedał niedawno konia... ;( ;( ;( ale wiem że tam gdzie jest obecnie będzie jej dobrze... (klacz) uwież mi renia że tak jak Ty nigdy nie miełam instruktora... (bo po co..?) ja w sumie miałabym gdzie jeździć ale obecnie nie mam na czym... chyba poszukam jakies stadniny w okolicy...
Zapisane
"Witaj, jakbyś pierwszy raz witał,                             
żegnaj, jakbyś spotkać już nie miał,
żyj życiem jakbyś nazajutrz
twarzą w twarz ze śmiercią miał stanąć."

renia3399

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6576
  • "zwierzaki górą" Timothy Treadwell...
Odp: Pierwsza lekcja jazdy konnej
« Odpowiedź #32 : 2008-07-25, 22:56 »
nie mam gdzi ejezdzic w sensie ze tez na czym, za kazdym razem jak cos wspominam o koniach jest mi smutno (chociaz miło jest powspominac bo konie to piekne zwierzeta) ale smutno mi bo przygoda z konmi jak na razie sie skończyła, jestem tez wsciekła gdy wspominam bo mam ochote pobic faceta który sprzedał konie, no i znów wracamy do punktu- smutek bo nie wiem gdzie konie trafiły, ehh jak ja tego faceta nie lubie za to ze je sprzedał... yy zreszta nie historia na ten watek ;)
Zapisane
dwie rzeczy sa nieskonczone ..wszechswiat i ludzka glupota
"Hitler traktował ludzi "tylko" tak, jak ludzie traktują zwierzęta" Charles Patterson
"Gdyby zwierzę zabiło z premedytacją, byłby to ludzki odruch." Stanisław Jerzy Lec
"największe zło to tolerować krzywdę" Platon

Forum Zwierzaki

Odp: Pierwsza lekcja jazdy konnej
« Odpowiedz #32 : 2008-07-25, 22:56 »

Minerwa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 396
  • Mój Mistrz - J.W. <3
Odp: Pierwsza lekcja jazdy konnej
« Odpowiedź #33 : 2008-07-25, 23:06 »
no, nie.. ale cóż u mnie jest podobnie... poprostu życiowa porażka... z tym tekstem to chyba powinni mnie wykopać do  marudnika...?!
Zapisane
"Witaj, jakbyś pierwszy raz witał,                             
żegnaj, jakbyś spotkać już nie miał,
żyj życiem jakbyś nazajutrz
twarzą w twarz ze śmiercią miał stanąć."

Labradorka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2221
Odp: Pierwsza lekcja jazdy konnej
« Odpowiedź #34 : 2008-07-26, 13:54 »
Pierwszą jazdę pamieam jakby to bylo wczoraj, mimo że obyła się ona ponad 3 lata temu ;).
Zapisane

Minerwa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 396
  • Mój Mistrz - J.W. <3
Odp: Pierwsza lekcja jazdy konnej
« Odpowiedź #35 : 2008-07-26, 14:07 »
uściślij, jeśli możesz..
Zapisane
"Witaj, jakbyś pierwszy raz witał,                             
żegnaj, jakbyś spotkać już nie miał,
żyj życiem jakbyś nazajutrz
twarzą w twarz ze śmiercią miał stanąć."

Labradorka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2221
Odp: Pierwsza lekcja jazdy konnej
« Odpowiedź #36 : 2008-07-26, 15:43 »
Mam opisać, jak było? :)
Jak na pierwszej jeździe - stresu dużo, śmiechu też. Jeździłam na najspokojniejszej kobyle w stajni. Na początku różne ćwiczenia, młynek w stępie - tu "spadłam" a raczej zeskoczyłam na nogi. Ćwiczenie anglezowania w stępie i potem troszeczke kłusa. W sumie wiele nie było, bo to tylko 30 min. Na koniec postępowałam bez lonży po okólniku i wsiadła moja koleżanka :).
Zapisane

Minerwa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 396
  • Mój Mistrz - J.W. <3
Odp: Pierwsza lekcja jazdy konnej
« Odpowiedź #37 : 2008-07-26, 16:00 »
no to ładnie jak na pierwszy raz.. ja też miałam lekkie problemy przy młynku ale ostatecznie mi sie udało..;p Moja pierwsza lekcja trwała godzine...  ja stepowałam po okólniku dopiero na 2 lekcji...;p
Zapisane
"Witaj, jakbyś pierwszy raz witał,                             
żegnaj, jakbyś spotkać już nie miał,
żyj życiem jakbyś nazajutrz
twarzą w twarz ze śmiercią miał stanąć."

Labradorka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2221
Odp: Pierwsza lekcja jazdy konnej
« Odpowiedź #38 : 2008-07-26, 22:57 »
U mnie niestety wybór stajni był porażką, nic się nie nauczyłam przez 4 miesiące ;). Ale potem zmian stajni i było o niebo lepiej ;).
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Pierwsza lekcja jazdy konnej
« Odpowiedz #38 : 2008-07-26, 22:57 »

Minerwa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 396
  • Mój Mistrz - J.W. <3
Odp: Pierwsza lekcja jazdy konnej
« Odpowiedź #39 : 2008-07-26, 23:12 »
ja nie powiem żeby szkółka w jakiej ja sie uczyłam była najlepsza ale spoko, dało się przeżyć...
Zapisane
"Witaj, jakbyś pierwszy raz witał,                             
żegnaj, jakbyś spotkać już nie miał,
żyj życiem jakbyś nazajutrz
twarzą w twarz ze śmiercią miał stanąć."

Labradorka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2221
Odp: Pierwsza lekcja jazdy konnej
« Odpowiedź #40 : 2008-07-26, 23:36 »
U mnie katastrofa - kilka lonż, a potem hop na wielki padok i sama jeździłam. Instrutkorka mnie olała i robiła coś w stajni. Tylko jak ktoś z rodziców był obecny coś robiłam.
Zapisane

renia3399

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6576
  • "zwierzaki górą" Timothy Treadwell...
Odp: Pierwsza lekcja jazdy konnej
« Odpowiedź #41 : 2008-07-27, 15:31 »
a ja w końcu nie opisałam swojej pierwszej jazdy bo jej nie pamieta, przypuszczalnie jak przyszłam z mama do stajni gdzie była siostra bo wczesniej niz ja tam chodziła wsadzili mnie na konia, przypuszczalnie na klaczke chyba konika polskiego i cos na lonzy, zreszta i tak nie byłó instruktorów wiec jazdy wygladały podobnie, kiedy sie chciało na lonzy (zawsze ktos sie znalazł by polonzowac) a jak sie czuło na tyle silnym to samemu na padok...
Zapisane
dwie rzeczy sa nieskonczone ..wszechswiat i ludzka glupota
"Hitler traktował ludzi "tylko" tak, jak ludzie traktują zwierzęta" Charles Patterson
"Gdyby zwierzę zabiło z premedytacją, byłby to ludzki odruch." Stanisław Jerzy Lec
"największe zło to tolerować krzywdę" Platon

DuniA

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 925
  • Wielu ludzi patrzy, ale tylko nieliczni widzą
Odp: Pierwsza lekcja jazdy konnej
« Odpowiedź #42 : 2008-07-27, 21:03 »
ja nie pamitam kiedy puierwszy raz na koniu siedzialam :O pamietam za to krowe...
Zapisane
*Nie przeszkadzaj temu, kto ma zamiar zacząć się uczyć. Jeśli cały proces uczenia się można wyrazić w skali od zera do dziesięciu, to jego najważniejszą częścią jest ta od zera do jednego.
*Konie używają przewidywalnego, łatwego do odczytania i efektywnego języka. W tym języku, który nazywam Equus, nie ma słów.

#Monty Roberts#

Konie ;)

KoChAm KonICzki!!!

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1648
  • Dziki jezdziec
Odp: Pierwsza lekcja jazdy konnej
« Odpowiedź #43 : 2008-07-28, 11:59 »
Dunia xD jeszcze nigdy nie ujezdzalam krowy, musze sprobowac :P
Ja do konisk we wtorek jade ^^ ten tydzien konikowy bedzie :*
Zapisane
Konie pełnej krwi angielskiej Potocznie zwane są folblutami. Jest to rasa wyścigowa istniejąca przeszło 200 lat. Zalety koni angielskich zostały wykształcone w wyniku nadzwyczaj ostrej selekcji, jakiej wymaga przygotowanie do wyścigu (trening), a potem sam wyścig. Ze względu na silnie rozwinięty układ nerwowy są one ogromnie pobudliwe i nerwowe. Cechą charakterystyczną tej rasy jest nastawienie całego organizmu w kierunku uzyskiwania wielkich szybkości w galopie.  W produkcji wyczynowych koni sportowych pełnej krwi przodują stadniny: Kozienice, Moszna, Widzów, GOLEJEWKO :), Iwno, Strzegom, Rzeczna.

dlatego kocham tę rasę...

Minerwa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 396
  • Mój Mistrz - J.W. <3
Odp: Pierwsza lekcja jazdy konnej
« Odpowiedź #44 : 2008-07-28, 13:36 »
mój dziadek miał kiedyś krowe ale nie przypominam sobie żebym ją ujeżdżała... :mysli: Jak było...?
Zapisane
"Witaj, jakbyś pierwszy raz witał,                             
żegnaj, jakbyś spotkać już nie miał,
żyj życiem jakbyś nazajutrz
twarzą w twarz ze śmiercią miał stanąć."

Forum Zwierzaki

Odp: Pierwsza lekcja jazdy konnej
« Odpowiedz #44 : 2008-07-28, 13:36 »

DuniA

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 925
  • Wielu ludzi patrzy, ale tylko nieliczni widzą
Odp: Pierwsza lekcja jazdy konnej
« Odpowiedź #45 : 2008-08-01, 09:46 »
Ja tylko ze zdjęć i od opowiadań rodzicow i babci wen i ciotek xD ,ze jak bylam mala to godzina 6sta rano sie darlam,ze chce do stajni na krowe :P ... jak znajde fotke to zeskanuje xD .. ale nie pamietam xD pamietam,ze wtedy siedzialalam na cyzms koniopodobnym..ale kiedy pierwsyz raz na koniu.. jak za cholere nie...
Zapisane
*Nie przeszkadzaj temu, kto ma zamiar zacząć się uczyć. Jeśli cały proces uczenia się można wyrazić w skali od zera do dziesięciu, to jego najważniejszą częścią jest ta od zera do jednego.
*Konie używają przewidywalnego, łatwego do odczytania i efektywnego języka. W tym języku, który nazywam Equus, nie ma słów.

#Monty Roberts#

Konie ;)

KoChAm KonICzki!!!

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1648
  • Dziki jezdziec
Odp: Pierwsza lekcja jazdy konnej
« Odpowiedź #46 : 2008-08-01, 10:12 »
xD hehe
Dzisiaj jade :) znowu :D suuuper. Tym bardziej ze chyba wsiadamy na oklep ;) tylko jeszcze bym chciala mojego ulubionego konia dostac :D :*:*:* jak ja to kocham
Zapisane
Konie pełnej krwi angielskiej Potocznie zwane są folblutami. Jest to rasa wyścigowa istniejąca przeszło 200 lat. Zalety koni angielskich zostały wykształcone w wyniku nadzwyczaj ostrej selekcji, jakiej wymaga przygotowanie do wyścigu (trening), a potem sam wyścig. Ze względu na silnie rozwinięty układ nerwowy są one ogromnie pobudliwe i nerwowe. Cechą charakterystyczną tej rasy jest nastawienie całego organizmu w kierunku uzyskiwania wielkich szybkości w galopie.  W produkcji wyczynowych koni sportowych pełnej krwi przodują stadniny: Kozienice, Moszna, Widzów, GOLEJEWKO :), Iwno, Strzegom, Rzeczna.

dlatego kocham tę rasę...

Minerwa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 396
  • Mój Mistrz - J.W. <3
Odp: Pierwsza lekcja jazdy konnej
« Odpowiedź #47 : 2008-08-01, 11:55 »
no, no DuniA to będę czekać na to fott..;)
Mój kuzaj tez jak był mały jeździł na krowie, po tym jak zobaczył w telewizji jak ktoś ujeżdża byka no i mu sie skojarzyło że krowa jest bardzo podobna... Ale po tygodniu obraził się na nią, bo mu rogami w tyłek ździeliła...;)
Zapisane
"Witaj, jakbyś pierwszy raz witał,                             
żegnaj, jakbyś spotkać już nie miał,
żyj życiem jakbyś nazajutrz
twarzą w twarz ze śmiercią miał stanąć."

Sudolineczka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3274
  • przyszły technik weterynarii :)
Odp: Pierwsza lekcja jazdy konnej
« Odpowiedź #48 : 2008-08-01, 12:18 »
słuchajcie odbiegacie troche od tematu , wiec przejdzcie do watku "koniarze łączcie się " tam mzoemy pogadac o wszystkim  zwiaznym zkońmi
Zapisane

"Tu chodzi właśnie o to By być wokół tych, co są cenniejsi niż złoto"



http://www.krolewskidwor.pl/pseudohodowle.htm
PRZECZYTAJ KONIECZNIE JEŻELI NIE ZNASZ WARTOŚCI RODOWODU !

Kesi

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1705
    • WWW
Odp: Pierwsza lekcja jazdy konnej
« Odpowiedź #49 : 2008-09-04, 08:05 »
Ja wsiadłam pierwszy raz na konia jak miałam 3 latka. Wzięłam rolnika na litość, stałam i wpatrywałam się w tego konia jak w obrazek, a że byłam jak aniołek to rolnik nie wytrzymał i mnie wsadził na grzbiet. Był to śliczny zimnokrwisty kaszan.
Siedziałam na oklep, a koń sobie orał pole. Byłam najszczęśliwsza na całym świecie :)
Koń pewnie nie czuł, że ma coś na grzbiecie ;)
Potem miałam długą przerwę bo rodzice nie pozwalali mi jeździć, choć mogłam mieć lekcje za darmo w profesjonalnej stadninie sąsiadki :( Wszystkie dziewczynki z okolicy jeździły na szetlandach.
Do dziś im tego nie mogę wybaczyć.
Wsiadłam na konia jak miałam 16 lat za własne zarobione pieniądze.
Był to konik polski, bardzo spokojna klaczka (taki człapak typowy), nauczył mnie wiele, choć nie miałam instruktora. Uczyłam się sama z książek.
Jak miałam 18 lat zapisałam się do Tabuna na jazdy. Nie był tak źle, jazda w zastępie jednak nie dawała mi przyjemności. Dużo bardziej podobało mi się pod lasem u chłopa ;)
Teraz od czasu do czasu wpadam do koleżanki pomęczyć jej Hucułka.

Zapisane

DuniA

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 925
  • Wielu ludzi patrzy, ale tylko nieliczni widzą
Odp: Pierwsza lekcja jazdy konnej
« Odpowiedź #50 : 2008-09-05, 20:39 »
Obiecane zdjęcia na krowie , gdzies mialam lepsze jak jakos lepiej siedze ale kuna chata nie moge go znaleźć O.o
http://img141.imageshack.us/my.php?image=hehqi4.jpg
xd
Zapisane
*Nie przeszkadzaj temu, kto ma zamiar zacząć się uczyć. Jeśli cały proces uczenia się można wyrazić w skali od zera do dziesięciu, to jego najważniejszą częścią jest ta od zera do jednego.
*Konie używają przewidywalnego, łatwego do odczytania i efektywnego języka. W tym języku, który nazywam Equus, nie ma słów.

#Monty Roberts#

Konie ;)

Forum Zwierzaki

Odp: Pierwsza lekcja jazdy konnej
« Odpowiedz #50 : 2008-09-05, 20:39 »

Minerwa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 396
  • Mój Mistrz - J.W. <3
Odp: Pierwsza lekcja jazdy konnej
« Odpowiedź #51 : 2009-01-01, 13:08 »
DuniA zaszalałaś.. śliczne to zdjęcie..  xD
czekałam na nie..:)
 
Kesi fajnie, że z tego do końca nie zrezygnowałaś..  ja tez miałam problem z rodzicami, jeżeli chodzi o jazdę.. tyle, że u mnie nie pomaga nawet moje kieszonkowe.. mówią że się poobijam, że z tego nie ma przyjemności (a to nie prawda)
hmm.. życie jest brutalne!
ale i tak potajemne jazdy mi się zdarzają, ale rzadko, bardzo rzadko...:(
czego oczy nie widzą to je nie zaboli..:) (ale to trochę nie fajne, a przynajmniej ja się z tym źle czuje, cóż nie mam wyjścia..)     
Zapisane
"Witaj, jakbyś pierwszy raz witał,                             
żegnaj, jakbyś spotkać już nie miał,
żyj życiem jakbyś nazajutrz
twarzą w twarz ze śmiercią miał stanąć."

KoChAm KonICzki!!!

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1648
  • Dziki jezdziec
Odp: Pierwsza lekcja jazdy konnej
« Odpowiedź #52 : 2009-01-01, 20:22 »
Nie wiem co bym zrobila, gdyby moi rodzice byli przeciwni temu, ze jezdze...
Minerwa, wspolczuje. Moze pogadaj z nimi
Zapisane
Konie pełnej krwi angielskiej Potocznie zwane są folblutami. Jest to rasa wyścigowa istniejąca przeszło 200 lat. Zalety koni angielskich zostały wykształcone w wyniku nadzwyczaj ostrej selekcji, jakiej wymaga przygotowanie do wyścigu (trening), a potem sam wyścig. Ze względu na silnie rozwinięty układ nerwowy są one ogromnie pobudliwe i nerwowe. Cechą charakterystyczną tej rasy jest nastawienie całego organizmu w kierunku uzyskiwania wielkich szybkości w galopie.  W produkcji wyczynowych koni sportowych pełnej krwi przodują stadniny: Kozienice, Moszna, Widzów, GOLEJEWKO :), Iwno, Strzegom, Rzeczna.

dlatego kocham tę rasę...

Minerwa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 396
  • Mój Mistrz - J.W. <3
Odp: Pierwsza lekcja jazdy konnej
« Odpowiedź #53 : 2009-01-02, 00:09 »
ja już z nimi gadałam..:)
szczerze dość dużo wiem o koniach, mam doświadczenie co do bycia alergikiem na sierść, mieszkałam 3 lata koło stajni potem zamieszkałam u rodziny, której członek miał konia... wtedy myślałam że skocze z mostu dlatego że mi nie pozwalają ale teraz..?? przeprowadziłam się, mieszkam daleko od stajni... porzuciłam książki o koniach, już mnie tak nie kręci dowiadywanie się ciekawostek.. mysle że chciałam tak bardzo jeździć i obcować z końmi dlatego że były one blisko mnie i w jakiś sposób miałam z nimi kontakt.. a teraz..??
teraz mam mnóstwo innych zainteresowań i pasji, teraz już nie żałuje że nie jeżdżę, jakby mnie ktoś na konia kazał wsiąść, to bym się utrzymała na siodle i to mi wystarczy... może to było tylko takie marzenie z młodych lat i wyrosłam z tego.?? o ile można z tego wyrosnąć..?! ;)       
Zapisane
"Witaj, jakbyś pierwszy raz witał,                             
żegnaj, jakbyś spotkać już nie miał,
żyj życiem jakbyś nazajutrz
twarzą w twarz ze śmiercią miał stanąć."

KoChAm KonICzki!!!

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1648
  • Dziki jezdziec
Odp: Pierwsza lekcja jazdy konnej
« Odpowiedź #54 : 2009-01-02, 12:57 »
no, chyba ze tak  :) ja bym bez koni nie przezyla tygodnia xD
Zapisane
Konie pełnej krwi angielskiej Potocznie zwane są folblutami. Jest to rasa wyścigowa istniejąca przeszło 200 lat. Zalety koni angielskich zostały wykształcone w wyniku nadzwyczaj ostrej selekcji, jakiej wymaga przygotowanie do wyścigu (trening), a potem sam wyścig. Ze względu na silnie rozwinięty układ nerwowy są one ogromnie pobudliwe i nerwowe. Cechą charakterystyczną tej rasy jest nastawienie całego organizmu w kierunku uzyskiwania wielkich szybkości w galopie.  W produkcji wyczynowych koni sportowych pełnej krwi przodują stadniny: Kozienice, Moszna, Widzów, GOLEJEWKO :), Iwno, Strzegom, Rzeczna.

dlatego kocham tę rasę...

Sudolineczka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3274
  • przyszły technik weterynarii :)
Odp: Pierwsza lekcja jazdy konnej
« Odpowiedź #55 : 2009-01-02, 13:20 »
Ja tak samo to jak narkotyk.
Raczejz tego się nie wyrasta to jak miłość, jak prawdziwa to przetrwa ;P
Zapisane

"Tu chodzi właśnie o to By być wokół tych, co są cenniejsi niż złoto"



http://www.krolewskidwor.pl/pseudohodowle.htm
PRZECZYTAJ KONIECZNIE JEŻELI NIE ZNASZ WARTOŚCI RODOWODU !

Labradorka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2221
Odp: Pierwsza lekcja jazdy konnej
« Odpowiedź #56 : 2009-01-02, 15:58 »
U mnie 2 dni bez konia to max. Odkąd mam Kupidyna, najchętniej ciągle bym z nim siedziała. Teraz z różnych powodów nie mogę, ale latem nadrobie :D. I tak jestem u niego conajmniej 3-4 x tydzień :P
Zapisane

KoChAm KonICzki!!!

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1648
  • Dziki jezdziec
Odp: Pierwsza lekcja jazdy konnej
« Odpowiedź #57 : 2009-01-02, 21:06 »
Ja tez sie staram byc jak najczesciej. Teraz, jak sie szybko sciemnia to moge byc maksymalnie 3 razy w tygodniu... Ale jak tylko bedzie cieplej to wyciagam skutera z "garażu" i bede prawie codziennie xD
Zapisane
Konie pełnej krwi angielskiej Potocznie zwane są folblutami. Jest to rasa wyścigowa istniejąca przeszło 200 lat. Zalety koni angielskich zostały wykształcone w wyniku nadzwyczaj ostrej selekcji, jakiej wymaga przygotowanie do wyścigu (trening), a potem sam wyścig. Ze względu na silnie rozwinięty układ nerwowy są one ogromnie pobudliwe i nerwowe. Cechą charakterystyczną tej rasy jest nastawienie całego organizmu w kierunku uzyskiwania wielkich szybkości w galopie.  W produkcji wyczynowych koni sportowych pełnej krwi przodują stadniny: Kozienice, Moszna, Widzów, GOLEJEWKO :), Iwno, Strzegom, Rzeczna.

dlatego kocham tę rasę...

Forum Zwierzaki

Odp: Pierwsza lekcja jazdy konnej
« Odpowiedz #57 : 2009-01-02, 21:06 »

Labradorka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2221
Odp: Pierwsza lekcja jazdy konnej
« Odpowiedź #58 : 2009-01-02, 22:43 »
W tygodniu szkolnym to katastrofa, codziennie prócz piatków kończę o 15, więc jak dojeżdżam jest już ciemno :/.
Zapisane

KoChAm KonICzki!!!

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1648
  • Dziki jezdziec
Odp: Pierwsza lekcja jazdy konnej
« Odpowiedź #59 : 2009-01-03, 11:04 »
No, dokladnie... wszystko psuje szkola ;/ ja moge jezdzic teraz w zimie tylko w srody, w piatki i w niedziele...
Zapisane
Konie pełnej krwi angielskiej Potocznie zwane są folblutami. Jest to rasa wyścigowa istniejąca przeszło 200 lat. Zalety koni angielskich zostały wykształcone w wyniku nadzwyczaj ostrej selekcji, jakiej wymaga przygotowanie do wyścigu (trening), a potem sam wyścig. Ze względu na silnie rozwinięty układ nerwowy są one ogromnie pobudliwe i nerwowe. Cechą charakterystyczną tej rasy jest nastawienie całego organizmu w kierunku uzyskiwania wielkich szybkości w galopie.  W produkcji wyczynowych koni sportowych pełnej krwi przodują stadniny: Kozienice, Moszna, Widzów, GOLEJEWKO :), Iwno, Strzegom, Rzeczna.

dlatego kocham tę rasę...
Strony: 1 [2] 3   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.211 sekund z 28 zapytaniami.