Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1] 2   Do dołu

Autor Wątek: nakostniaki  (Przeczytany 6380 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
nakostniaki
« : 2003-04-20, 10:59 »
znacie jakis moze dobry srodek na pozbycie sie takowych tworow?no i nie chodzi mi o ciecie:) bo to kazdy glupi potrafi;) a nie o to chodzi aby od razu ingerowac mechanicznie....

Ciapka

  • Gość
nakostniaki
« Odpowiedź #1 : 2003-04-20, 11:31 »
k cian...jak kon nie kuleje na nakostniaki to NIEWOLNO z nimi cokowleik robic bo mozna ytlko rogrzebac wszystko ..jelsi nie uciska na sagno alebo ejst stary to niewlno nci z nie robic..jak jest nowy i kon kuljen ato ta widomosc tszba chlodzic po jediz a potem wcierki i rogrzewac..warto rez pordzic sie weta,
Zapisane

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
nakostniaki
« Odpowiedź #2 : 2003-04-20, 21:30 »
ciapka chodzi o konia ktory nie moze nawet chodzic pod siodlem teraz,kobylke zalatwil jakis debil na zawodach w koczq stawiajac w boxie za nia ogiera,rano przed zawodami byla w stanie tragicznym,pokaleczona,zakrwawiona,z nogami tak popuchnietymi ze nie dalo sie nawet ich zbadac,a badal je najlepszy spec.od konskich nog w polsce,na dzien dzisiejszy juz trooooszke czuc sciegna,czuc tez ze tworzy sie nakostniak,jakich rozmiarow bedzie nie umiem ci powiedziec i chcialam sie dowiedziec czy da sie jakos pomuc aby nie zostal na trwale,jest bardzo duzo sprzecznych zdan na ten temat wiec chce poprostu zasiegnac jezyka,slyszalam ze masc jodowokamforowa jest bardzo dobra ale nigdy tego nie stosowalam ani ja ani dziewczyny ode mnie,wiecie cos na jej temat?albo na temat radiolu?<czy jak to sie zwie;P>

Forum Zwierzaki

nakostniaki
« Odpowiedz #2 : 2003-04-20, 21:30 »

Ciapka

  • Gość
nakostniaki
« Odpowiedź #3 : 2003-04-20, 21:49 »
wiesz co..jak ten kon ma toz nogami co ma tto ty sie nei spzjum wogole tym nakotnimi nei ma koni prwei wopgoel co by nie mialo nakostakow to cyz sie zresomuje cyz nie to zlazy od pracy jak i od konia...czesto znikja jak kon sotji..ale moijmu no sie pojawil..wez najloiw zajmijce sie powznijsyzm sparwami z jago nogamia  nia tam nakostniakmia moja cipka ma ich  duzo alek ma 5 cm.i nic iem nie ejst to normalna zecz..nie mozes mu nic robic jak ma jakies ranyna nokach.. najpier wylcz co pilne potem  veta on ci powie ze to nakosntik co nalzy z nim cos robic cyz nie
a co to za lekarz? takw ogle?
Zapisane

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
nakostniaki
« Odpowiedź #4 : 2003-04-20, 22:06 »
yh.....a bo pamietam...juz z tego wszystkiego nie pamietam :roll: ....ale albo szpotanski...albo okonski...albo kolodziejski....ale reki se uciac nie dam,nigdy nie mialam glowy do nazwisk :oops: ...no jak na razie wszystko sie robi tak jak zalecali,co sie okazalo nasz wet o wszystkim juz wiedzial jak dzwonilismy do niego w sprawie jej nog,a sama kobylka nie kluleje,jak ma tylko mozliwosc to szaleje....no a jako ze to kon rajdowy to wskazane jest jej duzo ruchu,juz jest o wiele lepiej niz bylo i dzieki bogu....

Ciapka

  • Gość
nakostniaki
« Odpowiedź #5 : 2003-04-20, 23:01 »
yh...wies
zja poclam pans Steca,,,Szpotanski..hym cigal sie myli:) moja kobyla psz nigos tal tydzn nipstzbe a moj drugi kon 6 miscy nie potszbnie,,
Zapisane

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
nakostniaki
« Odpowiedź #6 : 2003-04-21, 11:22 »
ja tam sie na nich wszystkich dobrze nie znam,zreszta myla mi sie te nazwiska wszystkie,nie mam do tego glowy,wiesz z kolei nikt nie bedzie jechal bog wie ile z kobyla jezlei jej przechodzi dodatkowy wydatek,a o stecu tez rozne rzeczy slyszalam,niektorzy na niego psiocza wrecz,inni zachwalaja....eh....

Ciapka

  • Gość
nakostniaki
« Odpowiedź #7 : 2003-04-21, 17:07 »
ja zwchla bo mi konie polczyl i suer..a szpotnski..no cuz...móiwlam..
Zapisane

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
nakostniaki
« Odpowiedź #8 : 2003-04-21, 17:11 »
nom roznie bywa,ogolnie rzecz biorac to naszymi konmi zajmuje sie dr olszewski,napreawde znajacyy sie na rzeczy wet,jak dotad nie maialm do niego zadnych zastrzezen i szybko uporywalismy sie ze wszyelkimi dolegliwosciami jakie nas spotkaly

Forum Zwierzaki

nakostniaki
« Odpowiedz #8 : 2003-04-21, 17:11 »

Devila

  • Gość
nakostniaki
« Odpowiedź #9 : 2003-04-21, 23:11 »
K_cian , ja nie w temacie bo jakoś mi net nie chodzi, ale napisz mi prosze dokładnie o co chodzi?? To Demiśka miała wypadek???
A co do weta polecam naprawdę Rudobielską......
Zapisane

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
nakostniaki
« Odpowiedź #10 : 2003-04-22, 00:07 »
ano miala wypadek,marta pojechala na zawody te do koczka,qrde tyle ja trenowala...w takiej kondycji byla kobyla...na wstepie jak byl przeglad wet dostala najwyzsze noty od wetow,niewiele koni same a podostawaly,no kazdy kon niby mial przydzileone miejsce a jakis pacan postawil za nia ogiera,a wiesz jaki ona charakterek no i bieda gotowa...a boxy tak jak u miski w kresie tamte z dwuch stron co sa,rano marta zastala ja z zakrwawionym pysiem,zakrwawionymi nogami,derke dalo sie wykrecac,boki pozapadane,dechy w boxie powyrywane....nie mam pojecia co sie dzialo w nocy ale nie bylo zaciekawie,a najdziwniejsze ze nikt z organizatowow nie zareagowal..mowili marcie zeby sie nie martwila jeszcze moze wystartuje...no qzwa amc na koniu w takim stanie?to co jest wazniejsze kon czy zawody?skreslila ja z listy,a nogi popuchly tak ze nie byli w stanie nawet zbadac nog,teraz jest juz lepiej,prawie czuc sciegna,jakies nakostniaki jej sie robia,kaszla-nic dziwnego jak przestala w przemoczonej od potu derce noc,a tam doslownie zima byla pierwszego dnia zawodow...no ale nie kuleje...apetyt ma...powoli wraca do siebie,ale nie pochodzi jeszcze sporo pod siodlem,a co dopiero mowic o treningu i zawodach,marta ma nadzieje ze uda jej sie do koczka w czerwcu czy lipcu pojechac..nie pamietam kiedy beda...no i chyba wlasnie w markowszczyznie debrosa wystawimy,z marta jako dzokejka;) hehe ma lepsza kondyche ode moi  :wink: i sie zastanawiamy czy da sie jakos zlagodzic te nakostniaki lub usunac...a slyszlam ze jakies sa specyfiki po ktorych przynajmniej lagodnieja....i wlasnie siem pytam: )

Asinka 22

  • Gość
nakostniaki
« Odpowiedź #11 : 2003-04-23, 10:36 »
K_cian gdzie ty jeździsz ?
Radiol jest dobry tylko na świerze i małe nakostniaki, ale to też zależy - jedne konie mają skłonności do nakostniaków (nie ma sensu ingerować) i wtedy Radiol mało skutkuje, spróbować można jak to jest jeden, dwa !
Zapisane

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
nakostniaki
« Odpowiedź #12 : 2003-04-23, 18:24 »
jak powiem ze w sienkiewiczach to nic ci to nie powie zapewne wiec powiem tak-bialystok;) no kobylka nie ma skolonnosci do nakosniakow,do tej pory ani jednego nie miala a teraz bedzie wlasnie najprawdopodobniej miec,jeszcze taki w miare miekki jest...ale twardnieje,dopiero sie tworzy wiec powiino pomuc,pytalysmy o radiol ale nigdie nie mozemy znalezc,nawet w spisie lekow ponoc go nie ma,skad to wziasc?! jedyne co znalazlysmy to masc jodowokamforowa i cos co ponoc tak samo dziala tyle ze mniej sie maze...a na starsze nakostniaki chyba to nie bardzo pomoze com?

Devila

  • Gość
nakostniaki
« Odpowiedź #13 : 2003-04-23, 20:13 »
Wiesz k_cian ja stosowałam maść jodowo kamforową raczej na jakieś opuchlizny, jest owszem dobra, ale nie wiem czy na nakostniaki...
Zapisane

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
nakostniaki
« Odpowiedź #14 : 2003-04-23, 20:15 »
ja mowie co slyszalam......wiesz mamy u nas w stajni weta ale takieo o to jeszcze studiuje ;) na razie pozostaje pytac tych ktorzy mieli juz jakies doswiadczenie z takimi rzeczami....bo zeby olszewskiego wolac to wiesz....tylko po to zeby powiedzial i placic za dojazd mu to troche nie tego..

Forum Zwierzaki

nakostniaki
« Odpowiedz #14 : 2003-04-23, 20:15 »

Asinka 22

  • Gość
nakostniaki
« Odpowiedź #15 : 2003-04-23, 20:18 »
No tak masz rację nic mi to nie mówi - ale to nic !
Radiol u nas można dostać normalnie w sklepie jeździeckim, może mają inny preparat na nakostniaki nie koniecznie Radiol, może coś z Eclipsa lub Leoveta ... Maść jodokamforową to najlepiej na opuchlizny, zapoprężenia, ale czy na nakostniaki pomaga - nie słyszałam.
Zapisane

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
nakostniaki
« Odpowiedź #16 : 2003-04-23, 20:20 »
Cytat: Ciapka
sie nei spzjum wogole tym nakotnimi nei ma koni prwei wopgoel co by nie mialo nakostakow to cyz sie zresomuje cyz nie to zlazy od pracy jak i od konia...czesto znikja jak kon sotji..ale moijmu no sie pojawil..wez najloiw zajmijce sie powznijsyzm sparwami z jago nogamia  nia tam nakostniakmia moja cipka ma ich  duzo alek ma 5 cm.i nic iem nie ejst to normalna zecz..nie mozes mu nic robic jak ma jakies ranyna nokach.. najpier wylcz co pilne potem  veta on ci powie ze to nakosntik co nalzy z nim cos robic cyz nie
a co to za lekarz? takw ogle?


MATKOO CIAPKA TY NAPrAWDĘ MASZ ASTYGMATYZM??......
Zapisane

Asinka 22

  • Gość
nakostniaki
« Odpowiedź #17 : 2003-04-23, 20:25 »
:lol:  :lol:  :lol:  SUPER - wszyscy u mnie w domu się ubawili, fajne grypsy !!!
Może dyslekcja  :?:
Zapisane

Ciapka

  • Gość
nakostniaki
« Odpowiedź #18 : 2003-04-23, 20:28 »
ja nie wiem bylam na badnaich nie wykryli ale ja im nie wieze..
Zapisane

Asinka 22

  • Gość
nakostniaki
« Odpowiedź #19 : 2003-04-23, 20:38 »
Moje gratulacje Ciapka  :wink:  tylko jeden wyraz przekręcony  8)
Zapisane

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
nakostniaki
« Odpowiedź #20 : 2003-04-23, 21:19 »
Cytat: Asinka 22
Moje gratulacje Ciapka  :wink:  tylko jeden wyraz przekręcony  8)


No i jeden błąd ort.
Zapisane

Forum Zwierzaki

nakostniaki
« Odpowiedz #20 : 2003-04-23, 21:19 »

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
nakostniaki
« Odpowiedź #21 : 2003-04-23, 21:20 »
Cytat: Ciapka
ja nie wiem bylam na badnaich nie wykryli ale ja im nie wieze..


Nooo, ładnie, oby tak dalej, to nad nagrodą pomyslimy.  :wink:
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

Ritka

  • Gość
nakostniaki
« Odpowiedź #22 : 2003-04-23, 21:21 »
koń mojej koleżanki miał mieć nakostniaka, ta siedziała całymi dniami w stajni i płakała.. No i nakostniaka nei było ! Cud dieta..
Zapisane

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
nakostniaki
« Odpowiedź #23 : 2003-04-23, 21:29 »
a jakie inne schorzenia od tego przechodza?srodek uniwersalny? :lol:

Tafta

  • Gość
nakostniaki
« Odpowiedź #24 : 2003-04-24, 02:52 »
K_cian Radiol B-R Bone Embrocation możesz dostać np. w sklepie wysyłkowym Amigo lub Bober. Kosztuje ok. 60 zł.
Jest to preparat na włókniste i kostne przerosty - nakostniaki.

Skład:
Gwajakol, kreozot, mentol, kamfora, podłoże spirytusowe.

Właściwości i działanie:
Wyjątkowo silny, spirytusowy preparat, zawierający związki o właściwościach dezynfekcyjnych i miejscowo drażniących. Gwajakol i kreozot wykazują miejscowe działanie odkażające i dezynfekcyjne. Mentol i kamfora prowadzą do miejscowego przekrwienia i lokalnego wzrostu temperatury. Likwidują obrzęki zapalne, przyspieszają gojenie zranień. Mentol dodatkowo działa miejscowo kojąco dzięki działaniu przeciwbólowemu oraz wywoływaniu uczucia chłodu.

Wskazania:
Preparat przeznaczony jest do wcierania w twarde, włókniste i kostne przerosty, nakostniaki, narośla kostne na pęcinie konia, zmiany poochwatowe, zgrubiałe ścięgna i stawy.
Zapisane

Tafta

  • Gość
nakostniaki
« Odpowiedź #25 : 2003-04-24, 02:58 »
Tylko pamiętaj, że jest to środek bardzo silnie działający i powinno się mimo wszystko przed jego zastosowaniem zasięgnąć porady weterynarza. W końcu nic nie jest ważniejsze niż zdrowie konia, a czasami stosując takie środki można zrobić więcej szkody niż pożytku.

Powodzenia :)
Zapisane

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
nakostniaki
« Odpowiedź #26 : 2003-04-24, 08:27 »
dzieki xara przekaze to marcie, co jak co ale marta krzywdy demisce by nie zrobila,ona nalezy do tych myslacych ludzi i odpowiedzialnych;) no ja tam zreszta pochopnie tez niczego bym nie robila

Ciapka

  • Gość
nakostniaki
« Odpowiedź #27 : 2003-04-24, 11:36 »
eeee najpier to tszeba sie kogos kto sie na tymz na zpayta cyz tszba i nie koniecnzi wta bo ci sie na tym akurat nintey mimo powinmosc nie znaja..karz wcarac a potem kon ma rozlnoe..bo sie leczy i boli i kuje prz misace zamiast chodz z nakatkiem ale bez bulu ..
Zapisane

Forum Zwierzaki

nakostniaki
« Odpowiedz #27 : 2003-04-24, 11:36 »

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
nakostniaki
« Odpowiedź #28 : 2003-04-24, 12:26 »
a tak sie zastanawiam jak mozna nakostniaka rozbabrac...jatrzaca sie rane owszem,strupy poobrywac czy cos i gorzej sie zrobi,ale nakostniaka?jakos nie umiem sobie tego wobrazic....a sprawa konsulowana byla z wieloma juz osobami,ponoc znajacymi sie na tym wiec wiesz ciapa....

Devila

  • Gość
nakostniaki
« Odpowiedź #29 : 2003-04-24, 15:28 »
Normalnie k_cian one przecież rosną i zaczynają przeszkadzać bardziej....
Zapisane
Strony: [1] 2   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.064 sekund z 28 zapytaniami.