Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Psy, pieski, psiaki => Wychowanie => Wątek zaczęty przez: AziS w 2005-07-09, 09:33



Tytuł: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: AziS w 2005-07-09, 09:33
Mieliscie kiedys taka sytuacje ? Bo ja niestety tak. Moj pies ugryzl mnie nie raz ale kilka....Po prostu sie rzucil kiedy cos mu sie nie spodobalo.Rzucil sie tez na innych domownikow- mame....na tate tylko " klapnal zebami".Od malego nie byl uczony agresji.....a tym bardziej ze mam owczarka szkockiego collie. Nie chce go uspic, bo to moj przyjaciel od 6 lat i nie wyobrazam sobie gdyby ktoregos dnia po prostu go zabraklo.
Kiedy sie na kogos rzuci to potem caly dzien chodzi w kagancu....zdejmujemy mu kiedy chce sie napic lub cos zjesc.Innej rady nie ma.
Nie wiem co mam robic:(Godzine temu rzucil sie na mnie, mam doslownie dziury w rekach, krwiaki...Od razu po tym dostal za swoje i nadal szczerzyl kly.
To straszne, rzuca sie z zawzietoscia i agresja moj najlepszy przyjaciel dla ktorego zrobilabym wszystko.:(

Mieliscie kiedys taka sytuacje ?
Prosilabym aby tutaj wypowiadaly sie osoby ktore maja z tego typu agresywnoscia do czynienia. Prosze, aby niektorzy nie pisali tutaj tego typu wypowiedzi : " moj pies nigdy nie byl i nie jest agresywny..."
JA SZUKAM ODPOWIEDZI NA MOJE PYTANIE A NIE OPINII NA TEMAT WASZYCH PSOW.


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: olc!a w 2005-07-09, 09:53
Być może za dużo było mu wolno... Lub nauczył się egzekwować swoje zachcianki gryzieniem.
Poradzić można szkolenie, tylko u porządnego szkoleniowca, bez szarpania, kolczatek etc. On musi się nauczyć wykonywania Waszych poleceń i współpracy z Wami.
Poza tym Ty jako jego właściciel decydujesz o wszystkim: kiedy jest zabawa, a kiedy odpoczynek, kiedy mizianie, gdzie on może leżeć a gdzie nie (żeby nie było takiej sytuacji że chcesz usiaść na foletu, który zajmuje pies, on warczy, a Ty się wycofujesz) itd.
Zakładanie kagańca nic nie pomoze na dłuższą metę, myślę, że lepiej byłoby go izolować po ataku na kilkanaście minut (gdziekolwiek go zamknąć, np na balkonie czy w osobnym pokoju), potem wypuścić, ignorować przez jakiś czas, jak znowu będzie się źle zachowywał to na balkon, a jak nie, to np zaproszenie do zabawy.

Ja takich sytuacji z Belą nie miałam, raz tylko pokazała uzębienie mojemu tacie, ale to ze strachu.


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: AziS w 2005-07-09, 09:59
TYlko ze nie wiem czy szkolenie w przypadku 6-letniego psa ma jakikolwiek sens.

A poza tym, teraz jak Dago ma na sobie kaganiec i ma lezec w jednym miejscu to widac po nim ze to jest dla niego wlasciwa kara.Kiedy ktos wychodzi z domu, ten od razu wstaje i przepuszcza osobe ktora wychodzi z domu.



Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: olc!a w 2005-07-09, 10:04
Oczywiście, że ma.
W zasadzie nie chodzi o super sprawne wykonywanie poleceń, tylko o to, żeby nauczył się z Tobą współpracować i nabrał szacunku do Ciebie i reszty rodziny.
Pies w każdym wieku może się uczyć ;)


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Aujeszka w 2005-07-09, 10:35
Tylko że trudo bedzie wykorzenic takie zachowanie u 6 letniego psa, tym bardziej że : "nie zdarzyło sie to raz, nie kilka...".
Czy sa jakiejs konkretne typy sytuacji kiedy Twój pies przejawia agresję?
Od jak dawna tak sie zachowuje?
czy jest z natury dominujący?


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Aszka w 2005-07-09, 10:36
Szkolenie sens ma zawsze, tyle ze im pies straszy tym wiecej czasu potrzebuje. Czy on zawsze tak sie zachowywal? To wcale nie musi byc kwestia wychowania, psy, tak jak ludzie cierpia na rozne choroby psychiczne, np. po przebytej nosowce... sa lagodne, kochane i dobrze wychowane, a nagle im odbija i gryza na oslep.


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: AziS w 2005-07-09, 11:17
Podam kilka przykladow kiedy moj pies zaatakowal.
-podczas czesania ( nienawidzi byc czesany a niestety musi chociazby ze wzglegu na jego dluga siersc )
- podczas wycierania mokrych lap po spacerze ( kiedy padal deszcz )
-w zeszlym roku siedzialam na plazy z moim psem, niedaleko nas przeszla suczka, ktora miala ciecze.Dago zaczal sie wyrywac do nie.A ja go mocno szarpnelam i wtedy sie na mnie rzucil.
-podczas mycia zebow ( Dago mial sciagany kamien z zebow i teraz musi miec czesto zeby myte )

Co do szczerzenia klow....to szczerzy je codziennie. Jak np kazemy mu wyjsc z pokoju, kiedy na niego krzycze bo np zrobil cos zle, kiedy kaze mu zejsc z tapczanu, kiedy go czesze, myje zeby, kiedy za mocno przytule.....

Po tym wszystkim stwierdzam ze moj pies ma rozryta psyche. I tutaj sie potwierdza fakt ze z kazdego psa moze byc morderca, nie tylko amstaffy, rotweilery i inne ... ( ja oczywiscie nie twierdze ze one s mordercami - kiedys juz sie na ten temat wypowiadalam).

Moj pies jest po prostu agresywny, pomimo tego ze to " lagodna rasa " jak widac - g*** prawda.  Nikt go nie uczyl agresji NIGDY ! To byl zawsze nasz przyjaciel i nim pozostanie bo go nie uspie. Za bardzo go kocham. Nie mozna czegos zabijac z tego wzgledu bo jest zle. Postaram sie sama pomoc mojemu psu....bo wina tez lezy po mojej stronie - za duzo mu pozwalalam. Dago ma wstep do mojego lozka, czesto w nim spi, kiedy lezy na srodku pokoju to wszyscu domownicy go omijaja zamiast powiedziec mu zeby wstal. Dago sie czuje dominatorem w naszym domu i trzeba to zlikwidowac.

Wiem ze kazdy peka ze smiechu na widok owczarka collie w kagancu .... szkoda tylko ze ludzie nie zdaja sobie sprawy jaki moj pies jest naprawde. Nie raz pogryzlby czlowieka przechodzacego obok mnie ... cale szczescie ze w miare szybko zareagowalam.




Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: zaba14 w 2005-07-09, 11:40
Azis szkolenie ma sens z tego wzgledu ze ten pies ma drugie 6 lat przed soba..

Zacznijcie od tego, zeby psina nie miala wstepu na meble, absolutnie, pomimo ze robi slodkie oczy stanowczo NIE ! nie mozesz na psa krzyczec ani bic bo to naprawde nic nie da, trzeba stanowczym, ostrym glosem powiedziec psu "Wyjdz " albo inna komende ktora mu dajecie .. od tego radze zaczac, za kazdym razem karcic stanowczym glosem, jezeli sie boisz zaloz psu kaganiec wtedy bedziesz pewniejsza, bo nie mozesz sie go bac.. on to wyczuje.. i tak jak pisze Olcia odizolowac go na kilka minut a pozniej nie zwracac na niego uwagi...

No i nie glaszczcie psa gdy on tego sie domaga, nie baw sie z nim kiedy on tego chce.. to TY jako wlasciciel decydujesz kiedy zaczynacie i konczycie zabawe... czeka was ciezka praca, ale warto, bo widze ze Kochasz tego psa..

PS. Owczarki szkockie Colli maja sklonnosci dominacyjne i widocznie trafilas na takiego osobnika, luki z przeszlosci dawaja znac, wiem cos o tym.. ale glowa do gory :) bedzie dobrze.


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: AziS w 2005-07-09, 12:04
Dziekuje Wam  :tuli:

Zrobie tak, postaram sie wyeliminowac dominujace zachowania mojego psa...tak jak napisalyscie - zakaz wchodzenia na meble...i za kazde pokazanie zebow bedzie zamykany na jakis czas a potem ignoracja.
Jesli to nie pomoze i Dago bedzie sie tak dalej zachowywac - szkolenie nieuniknione.

To prawda, czasami boje sie mojego psa, boje sie go chwycic za kark bo w tym momencie jest nieobliczalny. Jestem przyzwyczajona ze niezaleznie od sytuacji moze mnie ugryzc. Moja mama sie go boi....od czasu kiedy ja pogryzl.
Mnie natomiast pogryzl kilka razy....ale nadal sie narazam ( czyszcze mu zeby bez kaganca, czesze go...wyjmuje kleszcza )co mam zrobic, nikt tego nie zrobi za mnie.
Ciezko mi sie pisze rekoma bo mam je cale pokaleczone. dago trafil mi nawet w paznokiec, zrobil sie krwiak ktory rozrosl sie poza plytke paznokciowa...boli to okropnie.

Nie rozumiem dlaczego on jest taki....kupujemy mu najdrozsza karme dla psow, chodze z nim codziennie na sapcery po 2...3 godziny, ma zapewnione u nas wszytsko...a zachowuje sie tak a nie inaczej...:(


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: olc!a w 2005-07-09, 12:07
Azis - on nie zdaje sobie sprawy, że kupujesz mu drogą karmę, pies nie zna wartości pieniądza. Nie oczekuj też od niego, że będzie 'wdzięczny' za spacery, pies nie myśli tak jak człowiek!

Teraz to już zależy tylko od Twojej wytrwałości i cierpliwościii. Trzymam kciuki :)


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: golden(ka) w 2005-07-09, 12:11
Najwyraźniej pies uważa siebie za wyższego w hierarchii... Jak sama piesłaś pies ma wstęp do lóżka, leży sobie na dywanie i wszyscy go omijają. Zapewne pies zawsze przechodzi pierwszy przez uchylone drzwi, wchodzi na inne meble, dostaje jako pierwszy michę.
Warto wybrac się na szkolenie- nie po to, aby nauczyć psa siadania czy leżenia, ale aby wyeliminowac agresję. Dobry szkoleniowiec doradzi, podpatrzy jak się mają relację między psam a człowiekiem. Doradzi, zapewne "obniuży poziom samooceny psa" :lol:
A Ty też ingeruj w jego życie- warto nie wpuszczać psa na kanapy, lóżka czy inne meble, zawsze gdy jesz zamykać go w np. łazience i dopiero po skończeniu prze Ciebie jedzenia, dac psu miskę, a przed jej postawieniem na ziemii warto "udawać" jedzenie z miski (z początku lepiej, aby ktoś z domowników trzymał psa na smyczy, aby zapobiedz ewentualnemu atakowi). Pies nigdy nie może znajdować się wyżej Twojej głowy, musi drugi przechodzić przez drzwi. Jeżeli zaczepia Cię i chce się bawić, jeżeli nie masz ochoty olewasz go i idziesz w inne miejsce. Pamiętaj to Ty decydujesz o tym co będziecie robić, kiedy on będzie jadł, kiedy wyjdziecie choćby na spacer. Musisz psu uświadomić, że nie jets on najważniejszym członkiem rodziny. A jak? Opisałam powyżej.
A szkolenie psa w wieku 6 lat ma sens i to ogromny. Wiadomo, że po szkoleniu pies nie stanie się aniołkiem- nalezy to codziennie trenować. Nie chodzic na szkolenie, ale samemu "przypominać" psu jego prawa, poprzez sposoby które podałam powyżej.
Myślę, że będzie ok.  


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Aszka w 2005-07-09, 12:38
Pamietaj tez o tym, ze cala rodzina ma tak postepowac, bo inaczej bedzie tylko Ciebie traktowal jako ta "lepsza" a innych dalej bedzie gryzl. Podejrzewam, ze najwiekszy problem bedzie miala mama...


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Aujeszka w 2005-07-09, 12:47
AziS, pies wyczuwa wasz strach i to tylko umacnia go w przekonaniu że jest osobnikiem ALFA.
Duzo juz zostało powiedziane. Życze Ci przede wszystki powodzenia i duuzo cierpliwości i konsekwencji. Szczerze mówiąc to podziwiam Cie, bo ja naprawde nie wiem czy bym potrafiła kochać i poświęcac się  psu... ktory w zamian za miche dobrego jedzenia, dach nad glową, opieke i dobre traktowanie potrafi sie tak odwdzieczać... :roll: :(


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: charon w 2005-07-09, 12:50
"Nie rozumiem dlaczego on jest taki....kupujemy mu najdrozsza karme dla psow, chodze z nim codziennie na sapcery po 2...3 godziny, ma zapewnione u nas wszytsko...a zachowuje sie tak a nie inaczej..."

No niestety, jest rozpieszczony. Tak jak dzicko, spójrz, rodzice kupują mu najdrożesze zabawki, robią dla niego co chce, a ono nie jest wdzięczne, tylko robi się "ważniakiem"... Podobnie z psem tylko na innej zasadzie... :( Ale poćwicz z nim, pokaż, że to ty żadzisz w tym domu, aha i rodzicom powiedz, żeby go ignorowali jak cos chce (bo pewnie na wiecej nie ma szans... to rodzice ;) )


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: agnes211 w 2005-07-09, 15:16
zachwiana równowaga w stadzie...i kropka. Ewentualnie coś z psychą psa, to też nie wykluczone.


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Flaś w 2005-07-09, 15:17
Znam Daga i raczej powiedziałbym, że tu o hierarchie chodzi.


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Dalmafreciak w 2005-07-09, 20:41
AziS, a od kiedy Dago zachowuje się w ten sposób...?


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: AziS w 2005-07-09, 21:40
Od kilku lat.

Za duzo mu pozwalala...ale dosyc tego. Moj wlasny pies nie bedzie mnie tyranizowal...Od dzisiaj biore sie za Niego. I nawet juz lapie...Kiedy przechodze przez przedpokoj, on wstaje i usuwa sie na bok. To jest juz cos  :jupi2:


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: zaba14 w 2005-07-10, 14:29
AziS i jeszcze pochwala dla calej rodziny, ze nie oddaliscie psa, bo z reguly tak ludzie postepuja, nie ma co ukrywac blad lezal po waszej stronie, ale takze wy mozecie go naprawic i wierze w to ze wam sie uda !! a przynjaniej zmniejszyc jego agresje w pewnym stopniu ;)

Moj pies tez kiedys mnie gryzl, nie moglam go wziasc na rece, zrzucic z kanapy itp. tez mialam rece pogryzione ale jak poczytalam o wychwaniu to skutki sa, z tym ze moj pies ma lat 13 a wtedy mozemial z 10 ;) teraz juz mnie nie gryzie, a przynajmniej jak ugryzie to zdaza sie to niezbiernie zadko...po dzien dzisiejszy warczy gdy chce usiasc sobie obok mamy a on tam siedzi, ale nie mozna sie psa bac tylko stanowczo go skarcic i na ziemie.. ;) jakos sobie radzimy :P


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: agnes211 w 2005-07-10, 15:22
Jeśli tak jest, to gratuluje, to o czymś świadczy...życzę dalszych postępów ;)


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Weronyka w 2005-07-12, 02:55
Azis na dobry poczatek proponuj przeczytać książkę np. "okiem psa" Fishera, a następnie wykastrować psa, co obniży jego temperament, a później stosuj sie do rad moich poprzedników piszących w tym topiku, po za udawaniem ,ze jesz z jego miski, bo to na razie za bardzo niebezpieczne. Zamiast tego poprostu zjedz cokolwiek na jego oczach np. kanapke, a dopiero wtedy podaj mu miske. Ale o takich rzeczach więcej poczytasz w książce którą Ci polecam na poczatku tego postu. Powodzenia  :wink:


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Nacia w 2005-07-12, 11:46
Ja znam taki przypadek, kiedy chow-chow, ktory zawsze był łagodny rzucił sie na swojego własciciela, wyrwał mu kawał mięsa z nogi... musieli go uśpić. Ale to nie jest moim zdaniem dobre rozwiązanie, tresura na pewno da wiecej. Jesli naprawde kochasz tyego psa, to wierze , że na pewno ci sie uda:)


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Vizsla w 2005-07-12, 14:17
Na początek radzę zająć się próbami szkolenia samemu. Na początek troche się uinteligentnić :lol: wiadomościami z książek tego typu, a potem codziennei poświęcać trochę czasu - na dworzu czy w domu i ćwiczyć. Wiadomo - w przypadku 6 letniego psa będzie to trudniejsze niż ze szczeniakiem, ale nie ma rzeczy nie możliwych. Pies dzięki Waszym wspólnym ćwiczeniom nabierze do Ciebie szacunku, a w związku z tym nie będzie próbwał CIę dominować, czy też co gorsze gryźć. Jeśli to nei poskutkuje wtedy do specjalisty się wybrać. Ale wydaje mi się, że trochę samo zaparcia i cierpliwości zdziałą cuda ;) Zyczę powodzenia :)


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: AziS w 2005-07-13, 18:31
Po pierwsze to czytalam ta ksiazke...a po drugie nie wykastruje mojego psa. I niech to bedzie dla wszystkich jasne. dago to nie kot ktory obsikuje wszytsko co sie znajduje na okolo i nie kotka ktora cala noc wyje bo chce kocura.
W zeszlym roku moj pies zostal tatusiem ( szczesliwym tatusiem, wszystkie szczeniaki znalazly dom i serca ktore je pokochaly ). Nie planuje zakladanie kolejnej rodziny, bo wiem ze w schronisku duzo psow czeka na dom... a nie bede specjalnie rozmnazac bo chca szczeniaka dwie osoby a co z reszta. Niewazne.

Ograniczylam kontakt z moim psem. Przytulam sie do niego tylko wtedy kiedy ja chce, nie on. dago ma zakaz wchodzenia na lozko...na spacerze idzie kolo nogi a na wydany przeze mnie rozkaz moze np oddalic sie troche ode mnie. Nie myslcie sobie ze katuje Daga i praktycznie nic mu nie wolno. Na poczatku tak bedzie, zeby pies poczul ze ja mam nad nim przewage....jesli bedzie robil postepy ( a juz je robi ) , zluzuje troche i bedzie mu wolno wiecej. Narazie jest tak jak ja chce.


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: polna_mysza w 2005-07-13, 18:39
a Twój psiak ma papiery i reproduktora ??


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: charon w 2005-07-13, 19:36
"dago to nie kot ktory obsikuje wszytsko co sie znajduje na okolo i nie kotka ktora cala noc wyje bo chce kocura"
Eee... co to ma do rzeczy? Też się męczy, że nie może postępowąć wedłog swoich instynktów...


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Aujeszka w 2005-07-13, 20:40
Azis, sama stwierdziłaś że Twoj pies ma "rozrytą psyche" , nie pomyślałamś o tym że on mógl przekazać to swojim dzieciom? Ja nie wiem po co mnożyc niezrównoważone psychicznie psy z którymi sa takie problemy... :roll:


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: betty w 2005-07-13, 22:03
przede wszytskim przestan na niego krzyczec, i szarpac. Obchodz sie znim tak by nie czul sie zagrozony, pojdz na szkolenie, ale takie gdzie nie uzywa sie kolczatek, lancuszkow zaciskowych, itp. Uzywaj smakolykow, za dobre zachowania, i wtedy gdy go czeszesz, musisz mu pokazac ze czesanie moze byc przyjemne, albo przynajmniej akceptowalne, -w jednej rece smakolyki, ktorw podajesz co chwila, w drugiej-grzebien ktorym powoli i delikatnie czeszesz. Tak samo jak zobaczy suke z cieczka i sie do niej wyrywa, nie szarp, to pogarsza sytuacje, sama to wiesz, zawolaj go milo, miej jakies nagrody jesli zwroci na Ciebie uwage, jesli nie -trzymaj mocno smycz, i nie szarp go przede wszystkim... i tak podobnie z reszta zachowan. Trudno Ci bedzie to wszytsko odkrecic.
daje CI jeszcze link gdzie mozesz poczytac sobie nieco o psiej agresji, i jak jej zapobiegac.

http://www.kliker.pieski.eu.org/Agresja/agresja_gl.html

pozdrawiam


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: AziS w 2005-07-13, 23:57
Powiedzialam ze ma rozryta psyche poniewaz bylam na niego zla.A czlowiek w zlosci mowi ( pisze ) rozne rzeczy. Dlatego nie czepiajcie mi sie o slowka. Moj pies moze i jest niezrownowazony, ale ta ceche nabyl, nie jest ona wada wrodzona.A co pieskow to cos wam powiem : suczka urodzila 9 szczeniaczkow.... ale niestety - pieski zaczely zdychac. Znajomi zabrali suczke do weterynarza....przeszla przez mase zastrzykow. Ledwo co ja uratowali. Ocalaly tylko 2 pieski , suczka i samiec. Suczka zostala wydana w bardzo dobre rece. A samczyk zostal u naszych znajomych. Pieski sa lagodne, brak jakichkolwiek oznak agresji, oddane swojemu wlascicielowi, brak checi dominacji. Mysle ze bedzie wszystko dobrze, ze ludzie ktorzy ich wychowuja nie popelnia bledow jakie popelnilam ja.
A co do smakolykow to moj pies nie lubi zadnych dropsikow, kosteczek, cukierkow etc. Po prostu tego nie zje. Dla niego nagroda to jest zabawa z pileczka ( jego ulubiona zabawka ).

Aha, kiedy moj pies widzi suczke - nic go nie powstrzyma. To jest instynkt , to jest od niego silniejsze. I nie pomoze zadne lagodne slowo. A wtedy trzymalam mocno smycz..ale on sie ciagle wyrywal. A z tego wzgledu ze nie mogl do niej podejsc ( bo mu to uniemozliwialam ), po prostu sie odwrocil i z cala zawzietoscia rzucil sie na mnie.

"dago to nie kot ktory obsikuje wszytsko co sie znajduje na okolo i nie kotka ktora cala noc wyje bo chce kocura"
Eee... co to ma do rzeczy? Też się męczy, że nie może postępow±ć wedłog swoich instynktów...
To co proponujesz? Moze wykastrowac wszytskie psy zeby nie szalaly na widok lub zapach suczki z cieczka  :roll:

a Twój psiak ma papiery i reproduktora ??

O tym juz pisalam w dziale o " OWCZAREK SZKOCKI COLLIE ". Poczytaj to sie dowiesz.

[BETTY] jeszcze raz dziekuje za ksiazke i za linka, przyda sie :wink:


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: charon w 2005-07-14, 00:33
Chodzi mi o to, że skoro i tak nie chcesz już żeby był tatusiem (bo tak zrozumiałam), to dlaczego go nie wykastroeawć... :) (Choć strach... :( )

"A co do smakolykow to moj pies nie lubi zadnych dropsikow, kosteczek, cukierkow etc. Po prostu tego nie zje. Dla niego nagroda to jest zabawa z pileczka ( jego ulubiona zabawka )."
No to używaj tego. Ważne, że wogóle coś może być dla niego nagrodą. (Mój pies np. niczego nie uznaje.)


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Vizsla w 2005-07-14, 00:35
AziS bardzo dobry pomysł z tymi ograniczeniami ;) Może pies dzięki temu zrozumie, że to Ty jesteś górą, a on Twoim 'poddanym' - jakkolwiek by to zabrzmiało ;) Wiadomo o co chodzi :P


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Dalmafreciak w 2005-07-14, 00:36
Dla jednego psa najlepszą nagrodą jest smakołyk, dla drugiego zabawa z Panem piłką, dla jeszcze innego głaskanie itd. Nagrodą może być cokolwiek, pod warunkiem, że psu sprawia to niesamowitą przyjemność.


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: AziS w 2005-07-14, 11:37
Chodzi mi o to, że skoro i tak nie chcesz już żeby był tatusiem (bo tak zrozumiałam), to dlaczego go nie wykastroeawć... :) (Choć strach... :( )

No wlasnie, po pierwsze to strach, po drugie - bol dla pieska. To jest w koncu operacja :(. A poza tym, niedawno moj piesek mial sciagany kamien z zebow...Jest bardzo odporny na narkoze. Dago wazy 21 kg....a dostal dawke narkozy dla duzego owczarka niemieckiego - 30 kg i wzwyz. Nie szlo go uspic....
Nie popadajmy w skrajnosc, nie bede mojego pieska kastrowac bo jest agresywny. Mysle ze sobie z nim poradze. To w koncu moj pies i jestem odpowiedzialna za jego zachowanie. A to ze cos zaniedbalam, nadrobimy to - ja i Dago.

Dzisiaj mu musze zabki wyszorowac, miejmy nadzieje ze wszytsko pojdzie dobrze :wink:



Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: wiolqa94 w 2005-07-14, 13:43
Nigdy nie miałam do czynienia z agresją u swojego psa, ale jednak chcę się wypowiedzieć  w tej sprawie.
Przyczyną postepowania twojego psa może być choroba zwana nosówką. Jest to choroba uleczalne. Podczas tej choroby pies jest bardzo agresywny. Skąd ta choroba mogła się wziąść? Nie chcę tu nikogo osądzać, ale to może ty zawiniłaś, nie pilnując regularnych szczepień. Psy podczas  tej choroby potrafi ą człowieka zagryżć na śmierć. Są dwa stosowne rozwiążania: Podjąć szybkie i natychmiastowe leczenie ( szczepionki, lekarstwa, wizyty u weterynarza )
lub poprostu go uśpić, może on zagrażać nawet tobie, chociaż on cię zna i wie kim jesteś to nawet przy kazdej agresji jego ruchy są nie kontrolowane. Jeśli nie podejmiesz natychmiastowego leczenia to może być już za pózno.
                                                                                                                               Wiolqa   11 lat


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: betty w 2005-07-14, 13:55
ale Wioqla, Azis wyraznie napisala ze nie uspi swojego psa bo za bardzo go kocha, Tobie jest latwo dawac takie rady, uspij....
z ta choroba jest tez tak, ze przeciez Asiz by wiedziala czy byl chory czy nie, bo NOSOWKA ma charakterystyczne objawy, i jak ja widac(wyciek z nosa, oczu) to i tak pojechalaby do weta, a nie ze nie zauwazyla czy pies jest chory, pies chory na nosowke, moze gryzc, ale dopiero jak przejdzie dwie pierwsze formy tej choroby, a forma na tle nerwowym jest na samym koncu.
Wiolqa a czy uwazasz ze kazdy agresywny pies to z powodu nosowki?

On poprostu wymaga innego traktowania, i trzmam kciuki za Azis ze sobie z nim poradzi. :)


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: tarunia w 2005-07-14, 14:04
Cytuj
jesli bedzie robil postepy ( a juz je robi ) , zluzuje troche i bedzie mu wolno wiecej. Narazie jest tak jak ja chce.
Azis i to jest blad. Pies caly czas musi miec jasno ustalone zasady, a co za tym idzie - hierarchie w stadzie. Z tym co pisalas, ze przytulasz sie do niego kiedy ty chcesz to bardzo dobrze - to alfa decyduje kiedy jest czas na zabawe, kiedy na pieszczoty, itd. To samo z innymi rzeczami. Nie mozesz pozbawiac sie przywilejow alfy kiedy hierarchia zostanie juz ustalona, bo pies to zauwazy i znowu bedzie probowal cie zdominowac. I tak bledne kolo. Oczywiscie nie znaczy to, ze np. nie mozesz psa poglaskac kiedy on do ciebie przyjdzie, ale niech najpierw wykona jakies twoje polecenie, np. usiadzie. I  nie martw sie, Dago nie bedzie sie przez to czul w zaden sposob odtracony, ani "tyranizowany". Psy sa inne niz ludzie i po prostu musza miec jasne zasady, to jest dla nich zupelnie naturalne ;)


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Aszka w 2005-07-14, 15:06
wiolqa94, chyba troszke nieuwaznie czytalas ten topik, pies Azis nie jest agresywny od paru tygodni czy miesiecy, on jest agresywny od kilku lat. Agresja moze byc skutkiem przebytej nosowki, ale chyba by cos o tym wiedzieli, ze pies byl chory. Azis sama przyznaje, ze popelnione zostaly bledy wychowawcze i jezeli jej obecne postepowanie odnosi skutek to znaczy, ze miala racje iz chodzi o hierarchie i mam wrazenie, ze poradzi sobie, bo chyba wziela sie za to konsekwentnie.
Azis, zycze Ci powodzenia i nie popuszczaj psiakowi :)


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: AziS w 2005-07-14, 16:45
Nigdy nie miałam do czynienia z agresj± u swojego psa, ale jednak chcę się wypowiedzieć w tej sprawie.
Przyczyn± postepowania twojego psa może być choroba zwana nosówk±. Jest to choroba uleczalne. Podczas tej choroby pies jest bardzo agresywny. Sk±d ta choroba mogła się wzi±¶ć? Nie chcę tu nikogo os±dzać, ale to może ty zawiniła¶, nie pilnuj±c regularnych szczepień. Psy podczas tej choroby potrafi ± człowieka zagryżć na ¶mierć. S± dwa stosowne rozwi±żania: Podj±ć szybkie i natychmiastowe leczenie ( szczepionki, lekarstwa, wizyty u weterynarza )
lub poprostu go u¶pić, może on zagrażać nawet tobie, chociaż on cię zna i wie kim jeste¶ to nawet przy kazdej agresji jego ruchy s± nie kontrolowane. Je¶li nie podejmiesz natychmiastowego leczenia to może być już za pózno.
 Wiolqa 11 lat


Dago ma wszystskie szczepienia bo tego bardzo uwaznie pilnuje. Z cala pewnoscia wiedzialabym jesli Dago mialby nosowke. A nie mial tego wiec to nie jest przyczyna jego zachowania. I zgadzam sie z reszta ludzi - po prostu nie przeczytalas uwaznie tego topicu.
Mam do Ciebie pytanie - uspilabys swojego najlepszego przyjaciela z ktorym zyjesz od 6 lat? Nie sadze. A nawet jestem pewna ze NIE. Dlatego nie podejmuj pochopnych decyzji i nie radz ludziom ze maja uspic swojego psa bo inaczej bla, bla, bla.


[Tarunia] - zgadzam sie z Toba i bede tak postepowac. Dziekuje :wink:

[Zakk] rowniez dziekuje za wiare we mnie.

[Betty] - dziekuje za ksiazke...tylko to wszytsko takie zawiklane. I tam jest duzo na temat uczenia psa pilnowania rzeczy. A moj piesek umie cos popilnowac bo go tego nauczylam :wink: i biada temu co do niego podejdzie i bedzie chcial to zabrac. Autorka rowniez nie przewidziala innych sytuacji odnosnie psow tego pokroju. Pisze ze mamy dotknac psa za brode , dawac smakolyk, i unosic fafle. No to zycze jej powodzenia z Dagiem. :;d: Bo on nie da sie dotknac za pysk, a co dopiero podniesc fafle...Nie lubi tez smakolykow...Ale wyciagne odpowiednie wnioski i wciele je w praktyke.


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Aszka w 2005-07-14, 17:47
"[Zakk] rowniez dziekuje za wiare we mnie."

Zakk to moj pies, ja jestem Aszka ;) :lol:
Z cala pewnoscia dasz rade, wierze w to,pamietaj: jak sie czegos bardzo chce to sie to osiagnie :wink:


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Nacia w 2005-07-14, 18:18
gdyby to była nosówka, to Azis na pewno by to zauwazyła. mam ksiazke o psach, i sa też tam choroby, w tym nosówka, ale nie pamietam, gdzie wtryniłam tą ksiazke:/ to przez ten remont:/
jak znajde, to coś na ten temat napisze

tak trzymaj Azis, na pewno to przyniesie efekty!
a jesli chodzi o uśpienie, to ja predzej sama dałabym sie uśpić, niz pozwoliłabym to zrobić ze swoim przyjacielem!


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2005-07-14, 18:22
Nie czytałam tego topiku , jednak przeczytałam wypowiedź tej która pisała o nosówce - JAK NIE WIESZ TO NIE GADAJ BZDUR!!! Nosówka może (nie musi) spowodować agresję jedynie w przypadku odmiany która rzuca się na układ nerwowy, jednak i w tym przypadku prędzej zobaczy się że pies łapie "widmowe muchy", niż żeby kogoś zaatakował, poza tym odmiana nerwowa to można powiedszieć jest ostatnie stadium - czyli pies choruje po przebyciu innych odmian (jeśli je przezyje). Boshe jak ja nienawidze gdy takie dziecizaki wypowiadają osie o czymś nie mając nawet najmniejszego opojęcia o co biega...

bez urazy dla tych którzy najpierw się zastanowią i sprawdzą żeby się upewnić czy dobrze mówią


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: AziS w 2005-07-14, 18:22
Aszka przepraszam, spojrzalam na Twoj awatar i migajacy napis " ZAKK " no i przez przypadek tak napisalam  :sciana:
Prosze o wybaczenie  :prosze:


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Nacia w 2005-07-14, 18:25
no i oczywiscie moja ksiazke skiedzi w jakis worach:/ mogłam sie tego spodziewać:/
moze uda mi sie ją wygrzebac,  i wtedy poszukam, moze znajde jakąs wzmianke o agresji


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2005-07-14, 18:45
Kilka osób pisało żeby na psa nie krzyczeć - czasem trzeba się wydrzeć żeby zrozumiał, w niektórych przypadkach nawet trzeba zdziwlić psa (odradzam jednak w przypadku całkowitego dominanta, który bez wątpienia rządzi w domu ) w tej chwli musicie dać psu do zrozumienia ze to nie on rządzi, czyli

- wy pierwsi przechodzicie przez drzwi
-żadnego wstępu na meble itp.
- może to śmiesznie zabrzmieć, ale dobrze by było byście czasem siadali na jego legowsku (alfa ma wstęp do wszystkich miejsc, każdy niżej nie może jednak wchodzic do legowiska alfa)
- ciągniecie na spacerach konskwentnie likwidować.
- tak jak już ktoąś napisał - głaskanie albo zabawa tylko jeśli ktoś z was będzie tego chciał, a nie jeśli pies sie domaga.
- ŻADNEGO PODKARMIANIA PRZY STOLE
- zanim dacie psu jesc to dobrze by było by ktoś z was też coś zjadł tak żeby pies to widział (alfa je jako pierwszy)
- w późniejszych etapach zmuszać go do przybrania postawy uległej (dobrze by było żeby miał podczas tego kaganiec na sobie - na wszelki wypadek


jak mi się coś przypomni to jeszcze napiszę...


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: msa w 2005-07-14, 18:54
.


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Aszka w 2005-07-14, 19:15
Aszka przepraszam, spojrzalam na Twoj awatar i migajacy napis " ZAKK " no i przez przypadek tak napisalam  :sciana:
Prosze o wybaczenie  :prosze:

wybaczam :wink: :lol:


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: malutka w 2005-07-14, 20:13
AziS nie dodam nic oprócz tego co podali poprzednicy :) u mnie w domu sytuacja wyglądała gorzej,aż doszło do całkowitego odseparowania psa.Powoli,acz powoli i udało się złagodzić jego agresje :) Nie będę się więcej rozpisywać na ten temat ;) nie chce być znowu nakrzyczana ;)
Uda Ci się tylko musisz mieć dużo cierpliwości i konsekwencji w swoim postępowaniu.
Co do usypiania.Dzisiaj Bary ma 12,5 roku.Miał być uśpiony 10 lat temu,ale tata się na to nie zdecydował.Uśpienie jest najprostszym rozwiązaniem usunięcia "niewygodnego" psa przez leniwych ludzi :?


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: AziS w 2005-07-14, 21:28
Jestem z Poznania.

Malutka, jestem ciekawa w jaki sposob oduczylas Twojego psa agresji...Ja na Ciebie nie na krzycze. Jesli mozesz i chcesz to napisz mi o tym na prv.  :wink:

Cytuj
Uśpienie jest najprostszym rozwiązaniem usunięcia "niewygodnego" psa przez leniwych ludzi
   
CALKOWICIE SIE Z TYM ZGADZAM   :wink:

iRAS - DZIEKUJE ZA DOBRE RADY  :tuli:

ASZKA - dziekuje za wybaczenie  :tuli:  :lol:



Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: betty w 2005-07-14, 22:34
Iras nie wiem dlaczego przepisujesz zdania z ksiazki Fishera Okiem psa, twierdzac ze to Twoje zdania, i ze napiszesz wiecej jak CI sie przypomni? i dlaczego piszesz taka okropna rzecz ze trzeba psa zdzielic?????????!!!!!!!!!! straszne ...
czy TY tak postepujesz wobec swojego psa? bijesz go jak cos zrobi nie tak? i czy stosujesz te wspaniale porady jakie sobie "przypomnialas"? i czy to skutkuje?
Bo ja przyznam sie szczerze ze kiedys tez tak uwazalam, bo naczytalam sie Fishera i Fennella i tez tak postepowalam, ale niestety nic to nie dawalo... zadne szarpanie, zadne krzyczenie, i zdzielenie czasem psa NIC NIE DAWALO a raczej pogarszalo sprawe ... z tym z czym walczylam, by wykorzenic z Tosci nawyki jakie posiadala... i dopiero zastosowanie innych typu zachowan wobec niej przynioslo dobre , trwale rezultaty, i jest coraz lepiej.

A dlaczego nie radzilabys zdzielic na psa wielkiego dominanta, ktory gryzie? he? bo balabys sie ze on Ciebie moze pogryzc i sobie nie poradzisz... lepiej walnac psa, ktory nie odwarknie CI sie , a wydaje Ci sie ze jest dominujacy, bo... bo. np. ucieka, nie przychodzi na zawolanie, ciagnie na smyczy, skacze na Ciebie itd, bla, bla , bla NIEPRAWDA, ja tez tak kiedys myslalam, jak to wyzej pisalam, wszystko robilam jak radza ludzie w tych ksiazkach a Tosca nadal uciakala, cignela na smyczy jak parowoz, skakala na ludzi i inne pdobne... wtedy zaczelam czytac mnostwo madrzejszych porad typu strony klikerowe(juz nie chodzi o same klikannie) ale tam sa bardzo madre rzeczy z behawioru zwierzat, z ktorych skorzystanie wiele daje, i tam posluch psa nie opiera sie na strachu psa, i przekonaniu wlasciciela ze czlowiek goruje nad psem, bo przejdzie przez dzwi czy usiadzie na legowisku....

Jeszcze jedno, dlaczego w szkoleniu tradycyjnym , gdzie stosuje sie kolczatki, i nacisk zadu by pies usiadl, czyli przymus by cokolwiek zrobil, nie zaleca sie bicia jesli nie przyszedl, albo w uczeniu aportowania nie bije sie tez jesli pies ucieknie? no wlansie, a przeciez inne komendy osiaga sie przez pociagniecie, szarpniecie, dominacje poparta sila... otoz sami szkoleniowcy tradycyjni doszli nawet do tego ze pies nie bedzie sie sluchal jesli jest bez smyczy, jesli sie na niego nakrzyczy, szarpnie, dlatego w tych cwiczeniach sa strasznie wyrozumiali....
tylko czemu nie doszli do takich wnioskow przy innych komendach typu rownaj, siad, waruj? bo pies jest na smyczy i chcac nie chca musi wykonac to czego go na sile ucza...


nie napadam na Ciebie tylko chcialam CI wyjasnic ze takie przekonania, ze psa trzeba zdominowac robiac to i to nie sa dobrymi poradami, gdyz wielu ludzi sie przekonalo ze nic one nie daja. Lepiej korzysta na tym pies i czlowiek jesli bedzie w dobrym kontakcie z psem, da mu poczucie bezpieczenstwa i nauczy to czego nalezy, przez wspolprace.

Najlatwiej jest przeczytac ksiazke jedna, dwie zapamietac pare zdan, i myslec ze pies bedzie dzieki tym poradom tak posluszny ze zrobi dla Ciebie wszystko! blad... to jest poprostu okrezna droga, malo dajaca w szkoleniu i wychowaniu psa.

warto poczytac te artykuly by uzmyslowic sobie pewne rzeczy.
http://www.kliker.pieski.eu.org/Teoria/spis.php
http://www.kliker.pieski.eu.org/Agresja/agresja_gl.html
 i calosc strony http://www.kliker.pieski.eu.org


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2005-07-14, 22:51
betty - niczego znikąd nie przepisywałam, a o tej książce o której mówisz pierwsze słysze. wielkiego dominanta nie radziłabym zdziwlić  bo nie każdy poradziłby sobie z ewentualnym atakiem a wielki dominant mógłby zaatakować, a nie po prostu spróbowac ugryźć. To "czasem" które napisałam dotyczy właśnie warknięcia. widziałas kiedyś psy które stoją tuż przy sobie i lada moment się na siebie rzucą? mam na myśli psy które sa razem,a nie jakieś obce, jak sądzisz powiedzenie "prosze uspokójcie się" zadziała? Nie zadziała, TRZEBA sie wydrzeć, a jak tylko jeden odpuści to drugiemu w łeb, wierz mi, czasem nie ma innego sposobu, nie mówię o szkoleniu tylko o postawie dominowania. Mam psy nie od dziś, wychowałam niejednego szczeniaka i jakoś nie zdarzyło mi się by któryś mnie zdominował, co nie znaczy że nie było prób...


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: tarunia w 2005-07-14, 23:12
Betty uspokoj sie. Czesciowo masz racje, ale niektore rzeczy zupelnie pomieszalas. Pisalas o silowym tresowaniu psa i jako przyklad podalas uciskanie na zad podczas uczenia komendy "siad". Moze niektorzy robia to brutalnie ale na pewno nie wszyscy. To powinno byc stosowane nie zeby wyegzekwowac komende ale po to zeby psu pokazac czego sie od niego oczekuje. Mniej "brutalna" metoda jest uczenie "siadu" na smakolyk, ale niektore psy w ogole wtedy nie reaguja a jeszcze inne tylko  do kaska skacza i nie zamierzaja usiasc. Wiec w czesci przypadkow po prostu trzeba troszke na sile psa posadzic, bo inaczej nie zrozumie. I jeszcze raz powtarzam ze nie powinno byc to stosowane, kiedy pies juz rozumie komende siad tylko z jakiejs tam przyczyny nie chce jej wykonac. Ale skoro ty betty jestes za metodami behawioralnymi (jesli cos przekrecilam w wyrazie to sorki ;P ) to prosze powiedz jak inaczej wytlumaczyc psu znaczenie komendy siad. A jeszcze wracajac do wlasciwego tematu czyli problemow z dominacja to kiedys tez podobnie mialam z moim starszym psem. Przeprowadzilismy sie do wiekszego domu, pies "dostal" duzy teren do pilnowania, no i moj pies niepostrzezenie umiejscowil sie zbyt wysoko w hierarchii. Przez to ugryzl mojego Brata, ktory sie do niego przytulil. Po uzgodnieniu z treserem zastosowalismy pewne srodki, np. moj Brat specjalnie przechodzil tak zeby lezacy sobie pies byl na jego drodze i wtedy go zawsze odganial (pod kontrola mamy), bardziej zaczal psa ignorowac, itd. Efekty byly szybkie, ale niestety nie udalo sie doprowadzic do zupelnego poporzadkowania  psa mojemu Bratu, ale to juz nie z powodu naszego nieodpowiedniego postepowania :( :( :(


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: betty w 2005-07-14, 23:45
Iras- nie wierze ze sama wymyslilas to wszytstko, ja czytalam dwukrotnie ksiazke okiem psa, i tam sa te metody tak samo opisane.... chyab ze wszyscy pokolei dochodza do takich samych wnioskow jak pan Fisher...
o jakich psach mowisz ktore maja sie na siebie rzucic? tzn, o jakiej sytuacji? czy kiedy sa na smyczach czy bez? na jakim terenie? czy na serio uwazasz ze zdzielenie psa po glowie by zaprzestac walki jest na serio konieczne? (ale pewnie tak uwazasz) nie myslisz ze lepiej byloby w tym przypadku odciagnac psa, nawet sila, a nastepnie odwrocic uwage jego ? ale bic? bo niby to ma ustalic hierarchie?

jesli chodzi o dominanta, to ciekawe dlaczego sie boisz go zdzielic jesli przyniosloby to dominacje Twoja na nim? bo wiesz ze zaatakuje Ciebie... a jakiego psa bedziesz bic, by zrozumial ze TY jestes panem?

Ja nie sadze wcale ze psa nie mozna tknac w wychowaniu, ale nie mozna na pewno bic, szaropac na smyczy- zwlaszcza jesli chodzi o agresje...

tarunia, zgadzam sie z Toba, z naciskaniem zadu ze mozan taka technike zastosowac, jak Ty opisalas, ale ja mowilam tutaj o psach ktore sa uczone starymi tradycyjnymi sposobami metodami bez smakolykow(czyli bez nagrod) na kolczatkach, lancuszkach zaciskowych, gdzie psy sie szarpie, krzyczy jak czegos nie zrobia, wiem ze to juz rzadkosc w tych czasach, ale chcialam podac przyklad.

ps. ja jestem spokojna ;) :D


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: tarunia w 2005-07-15, 00:07
To rozumiem betty ;) Tez jestem przeciwna tym starym metodom, przewaznie opieraja sie one tylko na uzyciu sily. Bylam kiedys w takim osrodku tresury, ktory wszyscy wychwalali, nawet wet. No i moja mama pojechala tam raz z psem na jedna " lekcje" zeby zobaczycjak tam jest. No i polegalo to na tym ze po prostu bilo sie psa (przy komendzie rownaj nalezalo tez zdzielic psa po pysku jesli szedl prawidlowo ale nie patrzyl na wlasciciela!). A  w przerwach byla zabawa polegajaca na szarpaniu sie z psem zabawka i podnoszeniu go za nia. Oczywiscie to byl pierwszy i ostatni raz kiedy sie tam pojawilismy. A znajomy ktory zdecydowal sie na szkolenie tam dziwi sie teraz ze jego pies jest swietnie wychowany, reaguje na wszystkie komendy oprocz... "do mnie". Bez komentarza :|


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: betty w 2005-07-15, 00:15
no wlasnie tarunia, ja mowie tu o takim typie szkolenia jak TY opisujesz.... i jestem pewna ze psy odpiete ze smyczy nie wykonywalyby tych komend(rownaj moze tak, bo sa blisko wlasciciela) ale z tym przychodzeniem, jest najlepsze...
a jeszcze jedno pytanko, czy rzeczywiscie psy uczyly sie patrzenia na przewodnika przy komendzie rownaj, gdy sie je bilo po pysku? (ała :help: )

aha chcialam podac jeszcze jeden przyklad, ze starej szkoly tresury... otoz do jednego z klubow agility przyszedl pan z owczarkiem niemieckim, i chcial nauczyc go pokonywania przeszkod. Dodam ze pies byl po takiej szkole tresury wlasnie jak opisuje tarunia, i na smyczy przeskoczyl wszystko, i posadzono go przed przeszkoda, kolo- odpieto smycz by nie przeszkadzala, po drugiej stronie pan stanal pokazujac psu smakolyk, zachecajac by pies przeskoczyl, ale pies ani sie ruszyl z miejsca.... wlasciciel powiedzial ze wie co zrobic by pies przeskoczyl- zapial mu smyczi pies natychmiast ruszyl...
jakie wiec z tego wnioski? no wlasnie uczenie takimi metodami prowadzi do zaniku u psa tego ze bedzie on kombinowal, i chetnie wykonywal polecenia, natomiast bedzie dzialal slepo poslusznie, zeby uniknac kary...

no i pan z pieskiem zrezygnowal z agility, bo dano mu tyle nowych rad, do ktorych nie chcialo mu sie zastosowac- a mianowicie byly to rady jak wspolpracowac z psem ;)


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2005-07-15, 08:31
mówię o sytuacji gdzie oba psy sa na swoim terenie bez smyczy, bez żadnych kagańców i lada moment zaczną sie gryźć.
ja sie nie boje dominanta, tylko nie każdy by sobie poradził z ewentualnym atakiem. poza tym zdzielenie - nie mówie że to ma być nieiadomo jak mocno.

co jeszcze do tych rad które napisałam - znam zachowanie psów, wiem jak sie zachowują psy dominujące, więc to właściciel powinien się tak zachowywać....


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2005-07-15, 09:14
jeśli duze psy chcą się naprawdę gryźć, to będą i żadne zdzielenie nie pomoże. Nie pomoże szlauf  z wodą i choćbyś psy zatłukł - one nawet Cię nie zauważą jak się gryzą. Ja kiedyś chciałam rozdzielić gryzące się psy - zarobiłam 12 szwów na rękach, a psy nawet nie zauważyły, ze mnie pogryzły, tak się żarły.

A co do pieska o którym mowa, to bardzo dobrze że zaczęto nad nim pracować.Sugerowałabym spacery w kagańcu, aby uniemożliwić mu atak na właściciela przy kolejnej spotkanej cieczce.
I dość sugestywną dla psa oznaką dominacji, jest klepanie go protekcjonalnie po głowie w momentach, gdy coś zrobi dobrze lub gdy po prostu kładzie się u Twoich stóp.
Pozdrawiam.


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: AziS w 2005-07-15, 10:50
Mam dla was zla informacje. Niestety.

Dago nienawidzi klikerow. Kiedys mialam taka zabke ktora strzelala jak sie jej pyszczek nacisnelo. Kiedy dago slyszy takie cos od razu przybiega, wkurza sie, warczy i chce ugryzc. Mialam to pstrykadelko w szufladzie.Juz tego nie mam, wyrzucilam. ta zabawka zawsze byla w takiej porcelanowe miseczce ( charakterystyczny dzwiek kiedy cos do niej klade ), Dago automatycznie przybiega do mojego pokoju, do szuflady gdzie byl bodziec ktory wywalywal w nim agresje. Za kazdym razem pokazuje mu ze tam nic nie ma...ale On tak robi za kazdym razem.

Dzisiaj cwiczylam z nim podstawowe zadania typu : siad, waruj, lapa.....ale dago za kazdym razem szczerzyl kly i warczal. Trzymalam w reku jego ulubiona pileczke i nawet to nie pomagalo.

Ja juz nie wiem co mam z NIm zrobic  :cry: :cry:

Dlaczego on jest taki ? Co ja mu takiego zrobilam :( musze mu umyc zeby a boje sie go dotknac :(


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Vizsla w 2005-07-15, 11:43
A jakiej Dago jest rasy? Bullterrier jak na obrazku czy jak? Pytam z ciekawości... Mojej koleżanki mama jest treserką, mogłabym się coś od niej dowiedzieć...


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Dalmafreciak w 2005-07-15, 12:00
Vizsla, Dago to collie...

AziS, tu potrzeba duużo cierpliwości i nie da się ukryć, że także, a może przede wszystkim odwagi... jeszcze sporo pracy przed Wami... nie poddawaj się dlatego, że jeszcze teraz Dago się nie zmienił... stopniowo powinno być lepiej i lepiej, tylko trzeba cały czas z nim/nad nim pracować...


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Vizsla w 2005-07-15, 12:05
Aha coliie... No dobra, pogadam może to coś da, w razie jeśli się czegoś dowiem od razu napiszę. Myślę, że ta pani na tyle długo pracuje z psami, że będie  wstanie coś zaradzić. ;)


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Nacia w 2005-07-15, 12:08
Vizsla, Dago to owczarek szkocki collie

Azis, nie martw sie, poczatki zawsze są trudne, ale potem powinno juz byc lepiej...
i odradzam szarapnie, bo to jedna z przyczyn agresji, pies gryzie w tedy w ,,obronie własnej"


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Vizsla w 2005-07-15, 12:11
Ale tu nie chodzi, o to, że AziS szarpie czy coś, ale o to, że Dago poczuł się na tyle pewien, że trudno teraz nad nim zapanować, zaczyna gryźć itp... Nie sądze, aby  Dago był szarpany, bo wiadomo, że szarpanie u psa wzmaga agresję, eni tylko szarpanie :roll: Już właściwie samo ciągnięcie psa na smyczy może wzmóc agresję w stosunku do innego psa. Mowa tu o odciąganiu ;)
Nacia o jakim szarpaniu tak wogóle mówisz?


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: tarunia w 2005-07-15, 12:13
Betty owszem byly tak tego uczone. Pies idzie przy nodze, patrzy na wlasciciela - zero reakcji, ostatecznie pochwala, pies idzie przy nodze, ale z odwrocona w innastrone glowa - wlasciciel daje psu po pysku :| Azis lapa w sensie podaj lape? Jesli tak to na razie zaprzestaj wydawania tej komendy, bo z tego co wiem, to u wiekszosci psow ta komenda wyglada tak, ze wlasciciel wyciaga reke, mowi " podaj lape"  a pies kladzie wtedy lape na reke. Jesli tak jest tez u ciebie to naprawde zrezygnuj z tego przynajmniej na jakis czas, bo takie kladzenie lapy na kims tez jest oznaka dominacji.


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Nacia w 2005-07-15, 12:18
chodzi mi o to, zeby podczas szkolenia go zbytnio nie szarpać, bo mozna osiagnac odwrotne skutki


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2005-07-15, 12:44
Jeżeli do tego doszło, to radziłabym trochę brutalne zachowanie - nie daj mu jeść o normalnej porze, nie daj mu przez całą dobę. To mu tylko wpłynie na zdrowie, a jednocześnie uświadomi sobie, że bez Ciebie nie poradzi i jest zależny. To on zacznie za Tobą łazić i napraszać. A ty wtedy możesz na niego "warknąć"i go usadzić na jego miejsce.


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2005-07-15, 13:29
Nefra  - jeśli duże psy chcą się gryźć to trzeba temu zabobiec, jeśli sie gryzą to trzeba rozdzielić, takich sytuacji która ospisałam miałam całą masę i wydarcie się, trzepnięcie działa, a te psy o których mówię ważą od 50 - 8- kg, więc nie sa to mikrusy....


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: AziS w 2005-07-15, 14:28
Iras - zyczylabym Tobie powodzenia w przypadku uderzenia mojego psa. Mogloby sie to dla Ciebie bardzo zle skonczyc. :roll:


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2005-07-15, 14:33
u mnie najpierw żarły się : mast. napoletano z bardzo dużym wyżłem, a teraz dog z jużakiem, więc też mówię o duuuużych pieskach. I nie jest to kwestia wychowania, tylko hormonów. A jak chcą się żreć to jest błysk, sekunda...nie masz szansy na żaden ruch...chyba ze  chcesz stracić jakąś część ciała. A jak się szczepią, to do momentu az jeden się podda...nie ma wyjścia. Nie widzą nie słyszą nic. Świat nie istnieje poza przeciwnikiem. Jeśli jeden na moment się zdekoncentruje, to drugi chwyci za gardło, więc lepiej nie wtrącać się. Jeżeli działa trzepnięcie u Ciebie, to znaczy, że tak naprawdę nie chcą się gryźć , a to są drobne nieporozumienia między nimi i tylko czekają na Twoją interwencję.


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: malutka w 2005-07-15, 14:44
AziS masz rację nawet nie próbuj uderzać Dago.W stosunku do takiego psa nie wolno użyć siły.Spowoduje to zwiększenie jego agresji.
Jak przywiezniono do nas Barego był w nienajlepszej formie i miał coś z psychiką.Można powiedzieć,że był nienormalny.Agresywny szczególnie w stosunku do dzieci i do obcych(nie mówię o zwykłym bronieniu terytorium,ale o rzucaniu sie na każdego obojętnie gdzie był).Przez wile lat akceptował tylko kilka osób(mame,tatę,weta<----tylko jednego :? i znajomego taty,który pomagał w garażu).Do mnie i do brata reagował agresywnie.Zostałam nawet przez niego pogrzyiona.Musiał zostać odseparowny od nas.Ma własny wybieg.Tam też właśnie nasętpowało jego łagodzenie.Początkowo pies nie dopuszczał nikogo do miski.Podstęp był prosty:dawać małe porcje jedzenia i dokładać.Komenda do mnie:nagradzanie za każde przyjście.Dokładnie nie powiem co stosował tata,miałam niewiele lat.Wiem jedno,nie raz słyszeliśmy,że psa mordercę trzeba uśpić.
Dzisiaj Bary biega sobie koło domu i bawi się z Oskarem.Ja nadal mam paniczny lęk przed nim,więc go unikam.

U mnie AziS było dobre to,że mieszkam w domku jednorodzinnym i można było psa odseparować,aby nie stwarzał zagrożenia.Jeżeli mieszkasz w bloku to może zabrońcie mu wchodzić do pokoju w którym sypiacie,a jego posłanie zostawić w korytarzu.
Na mój gust także nie zaczynaj od uczenia go komend,ale od pokazania mu kto rządzi.Musisz bardzo powoli i ostrożnie to robić.Wydaje mi się,że komendy są dla Dago zbyt dużym pokazniem "ja mam władzę".Czy jest ktoś w domu kogo Dago uważa za PANA.Mówię o bezwzględnym posłuszeństwie,bez cienia agresji w stosunku do tej osoby?
Porozmawiam z tatą :) nie jest treserem,ale udało mu się z Barym :wink:


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: AziS w 2005-07-15, 15:15
Cytuj
Musisz bardzo powoli i ostrożnie to robić.Wydaje mi się,że komendy są dla Dago zbyt dużym pokazniem "ja mam władzę".Czy jest ktoś w domu kogo Dago uważa za PANA.Mówię o bezwzględnym posłuszeństwie,bez cienia agresji w stosunku do tej osoby?
Tzn co mam robic, od czego zaczac? Bo ja na razie pierwsza wchodze przez drzwi, nie wpuszczam go na lozko, kiedy lezy na srodku pokoju i ja przechodze wydaje komende "wstan" i pies sie usuwa na bok.
Dago nie reaguje jak reszta psow kiedy zabiera mu sie miske z jedzeniem. Pozwoli ja sobie zabrac bo wie ze np dosypie mu karmy lub wymienie wode na swieza.
Na spacerze nie ciagnie, idzie przy nodze. W kilka dni nauczylam do czegos. Kiedy ide z nim na spacer i Dago idzie np po trawie a ja po chodniku to w momencie kiedy powiem " noga" dago przechodzi za mna i ustawia sie prz lewej nodze . Zawsze po prawej stronie idzie osoba wazniejsza, czyli ja , natomiast po lewej - pies.

Dago najbardziej mnie slucha, poniewaz to ja spedzam z nim praktycznie najwiecej czasu ( wychodze na spacery, chodze do weterynarza....ja takze bylam przy nim kiedy mial usuwany kamien z zebow ). Tylko ze na mnie rzucil sie najwiecej razy. Raz na moja mame....natomiast ani razu na tate. Co prawda zdarzylo mu sie kilka razy klapnac zebami przed moim tata ale wydaje mi sie ze Dago czuje respekt do Niego ( pomijajc niezliczona ilosc " unoszenia falbanek i pokazywania zebow " oraz warczenia....


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Nacia w 2005-07-15, 15:51
widzisz Azis, juz sa efekty:) do komend jeszcze dojdziecie, nie ma sie co spieszyć.


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: malutka w 2005-07-15, 15:58
Więc widzę,że jest lepiej niż myslałam :wink: u mnie wszelkie komendy sprowadzały się do agresji :? do dziś na dzwięk "daj łapę"Bary pokaże ząbki :|

Z tego co czytam Dago jest agresywny tylko gdy jest dotykany.Pisałaś,że podczas czyszczenia zębów,czesania.Czy w jego szczenięctwie nie wydarzyło się coś co spowodowało taki uraz?bo sądzę,że nie chodzi w jego przypadku o agresje jako pokazanie dminacji nad Wami.
Czy są jeszcze sytuacje kiedy szczerzy zęby,ale nie jest dotykany?bomoim zdaniem bardzo dobrze i szybko się uczy.A skoro jesteś osobą,której ulega więc troszkę dziwne,że Tobie pokazuje ząbki.


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: AziS w 2005-07-15, 16:32
Nie lubi kiedy sie na niego krzyczy, bo zawsze robi smutne minki. Natomiast wszytsko inne wywouje u niego agresje : wyrzycanie z pokoju, pokazywanie gazety ( zawsze jak byl maly i cos zrobil zle to dostawal gazeta ), kiedy sie go odpycha gdy ten chce byc " miziany" , kiedy Zuza wyjada z jego miski, kiedy przytulam inne zwierze ( wtedy dago robi wszystko aby zwrocic na siebie uwage - przynosi zabawki, szczeka, traca nosem....) Jest zly kiedy go wywalam z lozka, kiedy kaze mu usiasc, wstac, polozyc sie...

Przed chwila wzielam jego pileczke i zaczelam sie nia bawic...kiedy dago zaczal na mnie skakac w celu siegniecia po nia, rozkazalam mu wyjsc z pokoju i polozyc sie kolo drzwi wyjsciowych. A ja dalej sie nia bawilam. W ten sposob chyba pokazalam ze ja jestem ALFA ?

Nie reaguje takze na to kiedy Dago przychodzi do mnie z pileczka w celu zabawy. Wtedy karze mu sie polozyc lub wyjsc. Natomiast wolam go kiedy ja mam ochote za zabawe.



Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2005-07-15, 16:46
wiesz, przyszło mi na myśl, czy jego coś nie boli w co jest urażany? Moja mała , która nie jest bez powodu agresywna rzucała się i kłapała (te własnie ostrzegawcze falbanki o których mówisz)gdy bała się iż urazimy ja gdzieś w tylną nogę, biodro, nie wiem dokładnie - prześwietlenia i wymacywania nic nie wykazały, prócz tego, ze boli ja gdzies tam. Iwłasnie tak reagowała jak twój, gdy spodziewała się ze może ja ktoś urazić. Szczerzyła zęby na każdego, kto przechodził przez przedpokój, gdy ona tam leżała.. tak mi to przyszło do głowy, gdy napisałeś, że pozwala sobie zabrać michę. Pies dominant tego by nie akceptował. I w ogóle to wszystko nie pasuje mi do coli. Może smycz też go uraża i ciągnięcie? I dlatego was ostrzega i broni się? MPisałeś o czesaniu...dokładnie tak reaguje moja, gdy grzebieniem dotykam okolic zada. Można ją czesać po łbie i w zasadzie do połowy psa a potem zaczyna patrzeć na ręce i ostrzegać. albo atakuje znienacka. Spróbuj na spokojnie w dobrym momencie, najlepiej po jedzeniu (psa) gdy będzie leżał obmacać go pod pretekstem pieszczot. jeżeli wszystko będzie w porzo to spróbuj grzebieniem. Zobaczymy.
pozdro.


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: AziS w 2005-07-15, 17:12
Cytuj
gdy napisałeś
- ale ja jestem dziewczynka  :wstydnis:

Dzisiaj przetestuje czy mojego psiaka nic nie boli...


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Klaudia i Dino w 2005-07-16, 23:24
Z tego co piszesz,to problem jest bardzo poważny.Na Twoim miejscu sama nie próbowałabym korygować agresywnego zachowania z obawy przed popełnieniem kolejnych błędów,co w efekcie może wywołać jeszcze gorsze skutki... :(
Ja sama nie mam ani takich problemów,ani doświadczenia,żeby móc udzielać stosownych porad i samemu rozwiązać ten problem.Mogę natomiast polecić ponoć najlepszego szkoleniowca w Poznaniu - Pan nazywa się Piotr Lisiecki i prowadzi szkołę tresury ABC,oto adresik : www.abc.poznan.pl  .Z relacji osób,które szkoliły u niego swoje psy wiem,że ma ogromną wiedzę i doświadczenie.
Pozdrawiam i życzę jak najszybszego rozwiązania tych problemów :)


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: AziS w 2005-07-17, 10:20
Dziekuje Klaudia....ale po szkolenie siegne w ostatecznosci. Wczoraj umylam mojemy psu zeby, nie rzucil sie na mnie, nie klapnal zebami. Tylko szczerzyl zeby i czasami warczal. Jakos sobie z nim radze.Ucze go posluszenstwa....kaze mu sie polozyc a on sie kladzie ( warczy przy tym ale wykonuje polecenie ). Bede tak robic dopoki nie wyeliminuje z niego tego zachowania. Zauwazylam ze kiedy trzymam w reku jego ulubiona pileczke, Dago nie wykazuje agresji. W momencie kiedy nic dla Niego nie mam - warczy, pokazuje zeby ale wykona wydane polecenie.

Nie zastosowalam jeszcze wyrzucenia do na balkon kiedy jest agresywny ( a jak juz wczesniej wspominalam, Dago boi sie siedziec na balkonu, ma lek wysokosci ).

Zobacze, jak narazie jest lepiej.  :wink: Oby tak dalej. :jupi2:


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2005-07-17, 12:22
naprawdę sprawdz, czy go coś nie boli... może boi sie ze przy myciu zębów, jakiejś zabawie, szczotkowaniu, urazisz go? jak masz piłeczkę, wie, ze go nie będziesz dotykać...


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: AziS w 2005-07-17, 12:32
Sprawdzilam czy go cos nie boli....i  wiesz do jakiego wniosku doszlam ? Ze moj pies lubi byc dotykany wtedy kiedy on ma na to ochote  :wink: ale to sie tez u niego skonczy.  :wink:


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: malutka w 2005-07-17, 12:37
AziS a małe dzieci w pobliżu???czy czasem nie był męczony jako młodszy psiak przez "stada" dzieci,które ujrzały "collie"?i teraz boi sie dotyku,bo kiedyś sprawiało mu to ból?a że lubi być pieszczony,więc czasem sam się dopomina
I czy jesteście jego właścicielami od początku???
Skoro Dago ma lęk wysokości to nie wypuszczaj go na balkon.Możesz pogłębić w nim jakieś leki.Ja odradzam balkon jako karę


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2005-07-17, 12:47
hmmm...pieszczoszek jeden....
 :P


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: AziS w 2005-07-17, 13:58
Jestesmy pierwszymi wlascicielami Daga. Moj kuzyn go kiedys meczyl ale w momencie kiedy Dago podniosl falbanki - zabawa sie konczyla. Mojemu psu nikt nie zrobil krzywdy. Nawet obca osoba...na ktora  Dago potrafi sie rzucic. Bo po prostu - mu sie ten nieznajomy nie podoba  :roll:

A pieszczoszkiem to On jest strasznym....ale.....tylko wtedy kiedy On ma na to ochote. Np. kiedy sam przyjdzie sie " pomiziac ".


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: betty w 2005-07-17, 17:51
bylam jakis czas temu na pokazie szkolenia koni przez Monty Robertsa(w Warszawie), kiedy to on sam dal pokaz jak sie obchodzi z konmi.
Przyprowadzili mu konia ktory kopal tylnymi konczynami. Monty wyjasnil dlaczego sie tak dzieje, i dal rady co robic by ten klopot sie skonczyl. Powiedzial ze to sie odnosi nie tylko do koni, ale rowniez do innych zwierzat ktore gryza, kopia, jednym slowem chca odepchnac kogos kogo nie chca w tej chwili widziec.
Zrobil mianowicie taki manewr- przygotowal sobie dlugi kij na ktorym bylo zalozone kawalek gumy(rekawiczka gumowa w ksztalcie reki, wypchana papierami i zalozona na ten kijek), po czym stal w pewnej odleglosci od konia w ktorej zwierzak nie mogl go kopnac, z boku konia, podsunal ten kij do tylnych nog konia, kon wierzgnal, ale kij nie zostal zabrany, dopiero jak kon nie wierzgal- a widzial ze kij ze sztuczna reka sie znajduje kolo niego, czyli byla chwila spokoju-kij natychmiast zostal zabrany, i tak co chwila przez pewien czas, kij podsuniety -kon wierzgal noga, jedna lub druga(kij dotykal nogi) - kon stal spokojnie kij zabrany. Po jakims czasie kon zrozumial ze kopanie noga ktorej sie dotyka nic nie da i dotyk zniknie szybko jesli bedzie stal spokojnie. I coraz rzadziej wymachiwal nogami przy dotyku.
Oczywiscie to nie bylo koniec pracy ze zwierzakiem, ale Monty powiedzial ze trzeba pracowac czesto w ten sposob i bedzie mozna w krtoce dotykac swobodnie konia reka! :)

z tego moral ze zwierzaki, ucza sie szybko nie dopuszczac do siebie np. reki z tego powodu ze jak sie reka zblizala, a pies nie chcial i warknal - reka natychmiast sie usunela.
Dlatego Azis moze byc tez tak w Twoim przypadku, jak piszesz, ze Dago lubi pieszczoty ale jesli sam tego chce, jesli nie - warczy i wie ze to spowoduje zabranie reki.
A Twoj pies wlasnie sie tego nauczyl w takich sytuacjach jak opisalas jedna z nich:
Cytuj
Moj kuzyn go kiedys meczyl ale w momencie kiedy Dago podniosl falbanki - zabawa sie konczyla.


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2005-07-17, 19:24
hm...mądrze Betty...to mi przypomniało doskonały sposób z jednej z książek... rzucanie w psa kluczami.Opisywał to treser, motywował tak, ze pies może nas źle potraktować jak jesteśmy w jego zasięgu i myśli, że my też możemy tylko tak. Nie rozumie, że można go skarcić na odległość, a dzwonienia kluczy nie lubi i klucze ma się najczęściej w kieszeni, gdy wychodzi się poza dom. Czyli pies robi cos niewłaściwego - słyszy komendę - nie reaguje - wtedy rzuca sie w niego kluczami. Potem podobno wystarczy lekkie potrząśnięcie nimi aby wydały dźwięk. Może spróbuj rzucic w niego gdy warczy - ale z odległości, aby CiE nie chapnął. Najlepiej w dwie osoby - jedna wyciąga rękę - pies warczy - druga, która stoi dalej rzuca. Pies zakonotowuje, że po warknięciu jest bum.
To tak mi przyszło do głowy...


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: AziS w 2005-07-17, 21:11
ooooo  :mrgreen: cos nowego, zastosuje to :wink:


Dziekuje Betty i Nefra  :tuli:


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: betty w 2005-07-18, 00:56
zaraz zaraz, zanim sie zastosuje rzut lancuszkiem czy czymkolwiek innym , trzeba to uwarunkowac, gdyz jak sie raz zastosuje lancuszek to moze cos da ale za ktoryms kolejnym razem moze sie nie powiesc, pies przestanie na to reagowac (wiem bo z Tosca tak mialam :P)
i tu wklejam opis tzw dyskow Fishera(czyli ta sama zasada co do lancuszkow i innyh rzeczy)
fakt, faktem ze nie pisalam tego tekstu nizej sama, skopiowalam go z innej listy, ale jest wlasnie to dobry opis :)

". Dyski Fishera służą do przerywania zachowań, które nam nie odpowiadają. Pies unikając nieprzyjemności, z którą mu się kojarzą nie będzie powtarzał tego zachowania. Ta metoda nazywa się wygaszaniem zachowań.
I jeszcze jedno - wzmocnienie pozytywne opiera się na nagrodzie, natomiast dyski (w celu wygaszania zachowań) można uwarunkować na dwa sposoby - dodatnio (kojarząc z karą) lub ujemnie (kojarząc z odebraniem przyjemności). Pokrótce to opiszę:
1. Kojarząc dyski z karą (czymś nieprzyjemnym dla psa) stosujemy prostą metodę - dzwonimy dyskami i "obdarzamy" psa czymś nieprzyjemnym, np. prysknięciem wodą w nos, klapsem itd. Oczywiście metoda ta nie jest ani przyjemna dla przewodnika (chyba, że ma skłonności sadystyczne) ani nie służy budowaniu zaufania psa do człowieka.

2. Kojarząc dyski z zabraniem przyjemności stosujemy inną metodę. Np. podajemy psu smakołyk i jak się pcha do niego dzwonimy dyskiem i zabierając smakoły odchodzimy od psa. Podobnie możemy dzwoniąc dyskiem przerwać zabawę z pse (odchodząc) itp. Chodzi tu aby pies skojarzył - dzwonią = koniec przyjemności. Tę metodę zaleca sam Fisher."


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2005-07-18, 01:33
no to niekoniecznie tak, raczej w tym wypadku chodzi o przerwanie agresji, która się wzmaga na dany bodziec odebrany przez psa.(czyli przypadek 1) A agresję wzmagającą się pies chce rozładować. Rzut kluczami (czy jak wolisz możemy je nazwać dyskiem Fishera) powoduje w tym wypadku przerwanie narastającej agresji. Nie ćwiczymy w ten sposób np podawania łapy, czy przychodzenia na komendę, tylko staramy się bronić przed POGRYZIENIEM. . To duży pies, problem jest więc również duży. Taki pies najpierw warczy, a potem żre, każdego, jeżeli nie wymyślisz na to sposobu. Więc właściciel nie jest sadystą znęcającym się nad pieskiem, tylko ofiarą, która próbuje obronić siebie i psa. Bo co się stanie z psem, jeśli np pożre na spacerze dziecko, które w nieświadomości wyciągnie do niego rękę? Uważam że taki pies musi się czegoś bać. A przecież nie mówimy, o Żadnym brutalnym traktowaniu, tylko o rzucaniu w niego kluczami. To sekunda dyskomfortu, która może zrobić wiele dobrego w tej sytuacji. Tak w każdym razie myślę.


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: betty w 2005-07-18, 02:00
ok, w porzadku, ja nie mowie ze to jest znecanie sie nad psem, tylko ze jesli tego ostrzegawczego/nieprzyjemnego dzwieku dla psa nie uwarunkujemy, za ktyryms razem moze on olac ten dzwiek, bo zobaczy ze nic mu on nie orbi, tylko troche halasu dookola. Wiem to gdyz tak myslalam zeby odwrocic uwage Tosci brzdekiem monet w puszcze, kilka razy mi sie to udalo jak Tosca robila cos nie tak, ale co z tego jesli za ktorym razem juz nie zwrocila uwagi, bo nauczyla sie olewac ten dzwiek.
Wiec jesli chce sie uzywac takiego czegos przez dluzszy czas, mysle za warto by bylo to psu skojarzyc z czyms trwalym. Np. pokazuje zeby, w tym momencie dzwiek rzucanych kluczy i jak z w klejonego cytatu: psikniecie woda miedzy uszy, lub cos takiego czego by sie wystraszyl. itp. po wielokrotnych powtorzeniach pies na dzwiek kluczy zaprzestalby dzialania, kojarzac to sobie z pojawiajacym sie czyms nieprzyjemnym za chwile.
 mysle ze pies nie warunkowany na dzwiek kluczy itp.po jakims czasie zacznie olewac ten dzwiek, tak samo jak moze przyzwyczaic sie do halasow roznego rodzaju, np. samochodow jadacych na poacztku sie obawia , pozniej olewa bo widzi ze nic mu sie nie dzieje,
ale jesli w momencie przejezdzania samochodu za kazdym razem dostal by powiedzmy kluczami w tylek, balby sie tych samochodow na trwale, gdyz wytworzyloby sie silne skojarzenie dzwieku samochodu z nieprzyjemnym walnieciem w tylek.


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2005-07-18, 02:11
hmmm... to nie chodzi o dźwięk rzucanych kluczy, tylko o klucze, które go walą lecąc... czyli skarcenie poprzez uderzenie. Ale uderzenie bezpieczne, bo on nie może Ci oddać - jesteś za daleko. Ty go możesz, a on Ciebie nie. Więc kto dominuje? A na dźwięk zacznie reagować w momencie jak skojarzy co się dzieje przy każdym warknięciu... I nie mówię, aby potem zaprzestać rzucania, ale nieraz wystarczy zadzwonić kluczami, by go przywołać do porządku - będzie się bał, że po tym nastąpi cios. Cios kluczami nie jest dla sierściucha bolesny, ale jest niemiły - dzwonienie , a to dla jego słuchu dość mocny dźwięk.
Głównie chodzi o zdominowanie go w momencie, gdy chce zaatakować. Można go nawet do takich szkoleń przywiązać na smyczce, aby czasem nie wpadł na pomysł rzucenia się na kogoś. Ale to już właściciel zna lepiej psa...


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: AziS w 2005-07-18, 10:18
Siedzialam, myslalam.......lezalam.....wymyslilam  :jupi2:

Sposob na mojego psa aby sie nie rzucal na czlowieka  :P

Oto i on :

Potrzebne beda : gumowa rekawiczka, kij metrowy i ja  :diabelek:

Posob przyrzadzenia : nadmuchuje gumowa rekawiczke, przywiozuje ja do kija.
( z tego wzgledy ze moj pies boi sie wszelkich wybuchow, a tym bardziej balonow - a on nie bedzie wiedzial ze to balon, bedzie myslal ze to reka )

Sposob uzycia : klade nadmuchana reke na ciele psa, glaszcze....ocieram...zblizam sie go pyska i tam tez go glaszcze - Dago szczyrzy kly...warczy.

Efekt: Dago klapie zebami, trafia w nadmuchany balon ktory peka z halasem....Dago sie boi i ucieka. Powtarzam to kilka razy np co 2 dzien....moze wtedy zrozumie ze jak ugryzie reke to ona wybuchnie ....i pies stwierdzi ze lepiej jej nie ruszac   :roll:


Dzisiaj to zamierzam przetestowac. Napisze jakie efekty.



Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Dalmafreciak w 2005-07-18, 11:22
Tylko, że należałoby jeszcze dodać, że w takiej sytuacji Dago nie będzie Cię gryzł, ponieważ będzie się bał "wybuchu"... a nie dlatego, że uzna Cię za przewodnika Alfa, osobę "nietykalną", której nie ma prawa zrobić krzywdy i w ten sposób się postawić... To nie będzie oznaczało, że z nim wygrałaś... że go zdominowałaś i przestawiłaś na sam dół w hierarchii...


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2005-07-18, 11:29
e, ryzykowne...pies nie myśli ,ze to ręka, po pies nie wzrokowiec, a węchowiec, więc po piewszym doświadczeniu będzie wiedział, że to co pachnie jak balon nie jest do gryziania...a rękę będzie gryzł nadal - efekt: oduczyłaś psa gryźć balona.
musisz go oduczyć ataku na człowieka.


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: AziS w 2005-07-18, 12:30
To przepraszam, mam swoja reke nadstawic?  :Oo:



Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Dalmafreciak w 2005-07-18, 12:42
No oczywiście, że nie! Ale musisz mu pokazać kto tu rządzi, nie chodzi o to żeby bał się pękającego balona, tylko o to żeby czuł przed Tobą respekt i był Tobie poddany... Wtedy nawet "do głowy mu nie przyjdzie" żeby robić to, co robi w tej chwili...


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: AziS w 2005-07-18, 12:48
Dalmafreciak - to w takim razie co mi radzisz ? Co powinnam zrobic? Jak go tego oduczyc ? I pokazac mojemu psu ze ja jestem Alfa ? :roll:


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Aujeszka w 2005-07-18, 13:02
Ja myśle że powinnaś skonsultowac się z dobrym szkoleniowcem a nie przeprowadzac na psie jakies eksperymanety i stosowac coraz to nowe rady forumowiczów. Zachowania które utrwaliły sie w psychice psa przez te pare lat nie wyeliminuje sie prostymi zasadami typu:

- wy pierwsi przechodzicie przez drzwi
-żadnego wstępu na meble itp.
- może to &para;miesznie zabrzmieć, ale dobrze by było by&para;cie czasem siadali na jego legowsku (alfa ma wstęp do wszystkich miejsc, każdy niżej nie może jednak wchodzic do legowiska alfa)
- ci&plusmn;gniecie na spacerach konskwentnie likwidować.
- tak jak już kto&plusmn;&para; napisał - głaskanie albo zabawa tylko je&para;li kto&para; z was będzie tego chciał, a nie je&para;li pies sie domaga.
- ŻADNEGO PODKARMIANIA PRZY STOLE
- zanim dacie psu jesc to dobrze by było by kto&para; z was też co&para; zjadł tak żeby pies to widział (alfa je jako pierwszy)
- w póĽniejszych etapach zmuszać go do przybrania postawy uległej (dobrze by było żeby miał podczas tego kaganiec na sobie - na wszelki wypadek

 nie ma na co czekac i oczekiwać na cud że Dago tak po prostu przestanie się zachowywac tak jak teraz, trzeba zaczać intensywną prace z psem pod okiem szkoleniowca, póki masz jeszcze wakacje i duzo wolnego czasu...


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: AziS w 2005-07-18, 13:04
To powiedz to moim rodzicom aby oddali psa w rece szkoleniowca. Powodzenia zycze.


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Dalmafreciak w 2005-07-18, 13:09
Ja zdecydowanie zgadzam się z Aujeszką, że tak powiem trudno Ci będzie teraz to wszystko szybko "odkręcić"... Poznań to duże miasto, szkoleniowców jest na pewno wielu, możesz poradzić się tutaj czy np. na DGM forumowiczów jaki szkoleniowiec jest najlepszy i udać się do niego po poradę... I jeszcze jedno... czy Ty sama uważasz, że uda Ci się (zupełnie samej) oduczyć Twojego psa takiego zachowania?
Pisałaś jeszcze, że szkolenie w ostateczności... dlaczego? Nie rozumiem...


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Aujeszka w 2005-07-18, 13:14
Azis. Prędzej posłuchają Ciebie niz mnie :P , spróbuj z nimi porozmawiać... ;)


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: AziS w 2005-07-18, 13:15
Dlaczego ostatecznosc? Poniewaz musi sie stac prawdziwa tragedia, typu : Dago mi zmasakrowal twarz...aby do moich rodzicow dotarlo ze z Dagiem jest cos nie tak.

Dalmafreciak - Ciebie tez nie rozumiem. Wpierw piszesz :
Cytuj
No oczywiście, że nie! Ale musisz mu pokazać kto tu rządzi, nie chodzi o to żeby bał się pękającego balona, tylko o to żeby czuł przed Tobą respekt i był Tobie poddany... Wtedy nawet "do głowy mu nie przyjdzie" żeby robić to, co robi w tej chwili...
Kiedy sie pytam w jaki sposob mam to uczynic....odpisujesz ze zgadzasz sie z Aujeszka.
Ja jednak chcialabym abys odpowiedziala na moje pytanie i nie patrzyla na opinie innych osob.


Aujeszka - myslisz ze nie rozmawialam ? Robie to codziennie ale oni maja na ten temat odmienne zdanie. Bo pies za stary, bo to nic nie da....bo to nie ma sensu...bo srete tete.... :roll: nie weim co mam juz robic...




Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Ola14 w 2005-07-18, 13:21
A moze sprobuj wybrać się z rodzicami na lekcje probną? przecie3z za to się nic nie płaci, a byc moze szkoleniowiec przekona twoich rodziców jaki jest poważny problem...


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: AziS w 2005-07-18, 13:23
Wiesz, bardzo chcialabym aby z moich prosb cos wyszlo...... jeszcze dzisiaj porozmawiam. Zobacze co sie da zrobic  :roll:


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2005-07-18, 13:25
może dobrym argumentem w tej rozmowie będzie, ze Twoja znajoma nie dała psa na szkolenie , a potem miała krwotok tętniczy i 12 szwów na rękach? Nie masz takiej znajomej?  Juz masz - to ja.


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: AziS w 2005-07-18, 13:28
O ja.... :( przykro mi.... ale jezeli to ma w jakis sposob pomoc to oczywiscie, powiem rodzicom :(


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Dalmafreciak w 2005-07-18, 13:38
AziS, owszem, napisałam, że musisz pokazać mu, że Ty jesteś górą itd, ale właśnie dobrze by było żeby to DOBRY szkoleniowiec powiedział Ci, jak to zrobić. My przecież psa nie widzimy, mimo Twoich opisów sytuacji nie jesteśmy w stanie idealnie wyobrazić sobie jak Dago reaguje w pewnych sytuacjach... Szkoleniowiec może nawet przyjść do Ciebie do domu, obserwować jak zachowuje się Dago "u siebie" i reagować natychmiastowo na atak czy jego próbę, ucząc Cię jak Ty powinnaś zachowywać się w takich sytuacjach. Uwierz, że zdecydowanie prościej jest jak się konkretnego psa zna, jak się go widzi... Poza tym ja np. nie szkolę profesionalnie psów... I tutaj jest ta różnica.


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: AziS w 2005-07-18, 13:42
Cytuj
AziS, owszem, napisałam, że musisz pokazać mu, że Ty jesteś górą itd
no i wlasnie o ten fragment mi chodzilo. Mowisz ze mam mu pokazac ze to ja dominuje...a ja nie wiem jak to uczynic. Nikt nie powiedzial ze jestes szkoleniowcem tylko jak cos takiego piszesz to choc wyjasnij na czym to ma polegac.


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Klaudia i Dino w 2005-07-18, 23:41
Jakbyś się jednak zdecydowała na szkolenie,to możesz jechać do p.Piotra Lisieckiego i obejrzeć jego lekcję szkolenia,porozmawiać - to nic nie kosztuje!Możesz na próbę umówić się na lekcję indywidualną,p.Piotr (chyba) przyjedzie do Ciebie,zobaczy w czym problem i da stosowne rady,jak to rozwiązać.Nie wiem ile bierze za godz.lekcji,pewnie ok.50zł ,ale jeżeli nie masz nadmiaru pieniędzy to możesz poprzestać na 2-3 lekcjach.Naprawdę problem masz poważny i ja na Twoim miejscu bym nie ryzykowała eksperymentując.


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: betty w 2005-07-19, 13:31
nie rozumiem was wszytskich... wszyscy dokladnie skupiacie sie na tym zeby psa zdominowac.. :roll:
a czy nie widzicie ze takie cos nie przynosi efektow? czemu ludzie ktorzy psa dominuja(tylko na tym sie skupiaja) nie maja dobrych wynikow? Zamiast sie skupic nad rozwiazaniem problemow z gryzieniem wymyslacie i radzicie by psa dominowac. Nie wszystkie zachowania da sie uregulowac i naprawic tylko sprawa dominacji .....  :Oo:

jesli chodzi o pomysl z balonem ktory wymyslila Azis oczywiscie nie popieram, gdyz dajac przyklad z koniem chcialam dac do zrozumienia w jaki sposob moglo dojsc do gryzienia, ale sposob zeby pies bal sie pekajacego balonu, uwazam ze nie jest dobry. Tu rzeczywiscie trzeba rad dobrego szkoleniowca, ale nie opierajac sie tylko na zasadach dominacji..


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Ola14 w 2005-07-19, 13:36
A mi się wydaje ze bez szkolenie sama nic nie zrobisz, bo moze zachowanie tkwi nie w dominacji tylko w czymś innym.
Naprawde, albo popracujesz z treserem, albo tój pies taki zostanie... Nie ma co juz to radzić bo moim zdaniem sytuacja jest bardzo poważna...


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2005-07-19, 14:50
no to tak jakby tytułem podsumowania: gadać to my se możemy, ale idź do specjalisty, bo skończysz tak jak ja ...z trwałym urazem i wyczuleniem na każdą minę psa...i naprawdę, to nie są żarty, nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego, że ten pies jest naprawdę silniejszy od Ciebie i ma o wiele mocniejsze uzbrojenie...które zawsze ma przy sobie - zęby. Więc nie ryzykuj.


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Aujeszka w 2005-07-19, 21:01
Przepraszam ze zapytam tutaj ale:
Czy pies moze byc agresywny po podawaniu sterydów we wczesnym "dzieciństwie" ?


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Karino w 2005-07-20, 12:04
Ja mam propozycję, choć nie wiem czy dobrze się na tym znam :/
Może zamiast go zdominować, spróbuj pokazać , że ugryzienie cię będzie bardzo niewygodne dla niego.
Np. pies gryzie cię w rekę i nie chce puścić - psikasz mu w pysk wodą. (Ale przecież nie będizesz nosić ze sobą wody)
Z tego co wiem dmuchanie też nie podoba się niektórym psom i starają się temu zapobiec łapą "przecierać" pysk. Ostatecznie można dawać prztyczki w nos.
W tym wypadku nie wiem czy by go to nie rozwścieczyło :/


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2005-07-20, 12:21
w przypadku jesli pies złapie cię za rękę i nie chce puścić, a chce się pokazać mu że jest to dla niego niewygodne to skuteczne jest wciśnięcie mu fafli w zęby - czyli niech ugryzie sam siebie...


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2005-07-20, 12:27
no właśnie...tylko, że u niektórych ras fafle sa słabo unerwione i to żaden ból....


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Dalmafreciak w 2005-07-20, 12:36
Betty, ja także uważam, że ludzie zdecydowanie za często negatywne zachowania psa tłumaczą dominacją. Zgadzam się z tym.

Ale w takiej sytuacji od razu widać, że Dago dominuje i rządzi w domu. A tak być przecież nie może, bo może dojść do tragedii.

Ja nie przykładam tak dużej wagi do tego abym to ja przechodziła przez drzwi pierwsza, abym zawsze jadła wcześniej niż moja sunia. Ale zauważ, że to jest zupełnie inna sytuacja, moja suka nie gryzie mnie, pozwala sobie wyciągnąć kleszcza, uczesać, wykąpać się itp, nawet jak się tego boi wie, że nie zrobię jej krzywdy, ufa mi i jeszcze nigdy nie warknęła przy tego typu zabiegach.

Nie zgadzam się z tym, że zawsze np ciągnięcie na smyczy jest oznaką dominacji, powiem więcej, najczęściej pies po prostu nie jest tego nauczony, więc ciągnie, bo nie wie, że jest to coś złego, coś co mogłoby się właścicielowi nie spodobać. I tutaj i w naprawdę wielu innych przypadkach nie łączyłabym tego z dominacją.

Ale rzucanie się na właściciela? Może być ze strachu, z bólu, ale można to wykluczyć na przykład w sytuacji, gdy pies gryzie właścicielkę, bo ta nie pozwala mu pójść do suki z cieczką... Czego on się w tej sytuacji boi? AziS sprawdziła też, że Daga nic nie boli, prawda?

Ja cały czas obstaję przy tym żeby AziS poprosiła o poradę DOBREGO (już któryś raz to podkreślam, ale to jest strasznie ważne, przecież kiepski "specjalista" może uczynić więcej złego niż dobrego), polecanego szkoleniowca!


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2005-07-20, 12:41
Nefra - ale pies nie wie że ma słabo unerwione, nie wiem jak  to dokladnie powiedzieć - pies będzie czuł że ma między zębami własna częsc ciała - jest to bardziej dyskomfort, miałas mastina, więc chyba widziałaś nie raz , że jeśli mu się fafel dostał do pyska to bardzo starał się go wypluć, w sumie jednak jest to dobry sposób podczas zabawy, a nie przy agrsji - podobnie to co ty napisałaś - to tez może poskutkować jedynie w zabawie, jeśli pies gryzie z agresji to raczej nie się zbyt wiele czasu żeby zastanowić sie co zrobić...
 


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: AziS w 2005-07-20, 15:20
Dokladnie. To jest moment kiedy pies chwyci reke, poszarpie ja a nastepnie pusci. W tym momencie czlowiek jest tak zdezorientowany ze nie mysli czy mu wepchnac fafle do pyska czy dmuchnac w nos......wtedy sie mysli o tym aby pies w koncu puscil i przestal gryzc.



Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2005-07-20, 15:24
mastino nap. ma baaaartdo długie fafle i jak mu właziły w mord,to sobie potrafił długo tak łazić, bo tego nie czuł, a wyglądał tak, że wszyscy pokładali się ze śmiechu...te psy akurat nie mają tu czucia a także na wiszącym podgardlu, ponieważ to cecha, która umożliwia im długie walki, a te psy do tego przecież stworzono...
 


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: malutka w 2005-07-20, 21:48
W żadnym wypadku nie dmuchać psu w nos!!!!!pies może wtedy ugryź nas w twarz,ponieważ psy nie znoszą takiego traktowania.Niektóre psy może i pocierają łapą pysk,ale jednak większość może zareagować bardzo negatywnie.Ja bym tego nie polecała.


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: AziS w 2005-07-21, 10:25
Dago ucieka jak mu sie dmuchnie w nos  :P


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: vioaoiv w 2005-07-21, 12:20
Nie czytalam calego tematu i nie bede sie (przynajmniej na razie) rozpisywac, jednak pare rzeczy rzucilo mi sie w oczy.

Ktos tu polecil wyrzucenie na balkon- to nie musi byc koniecznie balkon, rownie dobrze moze to byc kuchnia czy drugi pokoj. Byle pies zostal wyprowadzony szybko i nie na dlugo- slowem- zeby dac mu "czas na zastanowienie", 2-3 minuty (dluzsza kara nie ma sensu, bo pies tego nie skojarzy).


Troche mnie rozbawilo ze wszyscy skupili sie na hierarchii i dominacji. A przyczyn tak naprawde moze byc multum. Jasne, ze w takiej sytuacji trzeba pamietac o tym zeby nie dac psu rzadzic, ale to ze wlasciciel nie bedzie dokarmial psa i nie przepuszczal go przez drzwi pierwszego nie znaczy ze to rozwiaze problem.

czy na 100% nie da sie poradzic jakiegos szkoleniowca? Dzialanie na wlasna reke moze byc w tym przypadku niebezpieczne..

Z tego co wiem, objawy agresji moga byc stlumione wlasnie dzieki 'czasowi na zastanowienie' (wyprowadzenie psa do innego pokoju i zamkniecie go tam na pare minut) albo szybkiemu, stanowczemu pokazaniu psu ze Ci sie to nie podoba- polozenie psu reki na grzbiecie, ostre spojrzenie w oczy, wydanie kilku komend- tak, tylko ze wydaje mi sie ze w przypadku Dago jest juz za pozno na takie sposoby, jak juz mowilam- moze to byc dla AziS niebezpieczne.


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Dalmafreciak w 2005-07-21, 12:41
Jeśli wyprowadzić do innego pomieszczenia to nie na balkon, którego Dago się bardzo boi...

A poza tym AziS nie myślałaś o tym, żeby Dago był cały czas w kagańcu? Wtedy nie bałabyś się go tak bardzo, a jak okazujesz strach to wiadomo, że pies to doskonale wyczuwa i wykorzystuje to... A gdyby był w kagańcu mogłabyś coś więcej zrobić i przede wszystkim działać pewniej i szybciej. Dago mógłby na Ciebie najwyżej zawarczeć, za co Ty byś go skarciła bez obawy, że zaraz zostaniesz dotkliwie pogryziona...


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Aujeszka w 2005-07-21, 13:18
Vio, żeby powiedziec coś mądrego i odnieść się do faktycznego tematu to należałoby sie z tym tematem zapoznac, a że to jest forum to nie ma innej możliwości jak przeczytać dany temat-cały.Twoja wypowiedź ma sie nijak do tego co juz zostało powiedziane...


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: vioaoiv w 2005-07-21, 13:25
No i?
Chyba mam prawo zeby powiedziec co chce na dany temat.
Wypowiedzi AziS przeczytalam. Starczy.


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Aujeszka w 2005-07-21, 13:33
No i?
no i fajnie by bylo jakbys przeczytała cały temat albo wogóle się nie wypowiadała bo walisz jak przyslowiowy" łysy grzywką o parapet"- bez ładu i składu...

Wypowiedzi AziS przeczytalam. Starczy.
wyobraż sobie że nie starczy....wiele rzeczy o ktorych ty mówiłas były juz omawiane(po co je powtarzać?), wiele kwestji zostalo już wyjasnionych, a nie czytając posty uzytkowników okazujesz brak szacunku do nich...


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: vioaoiv w 2005-07-21, 13:35
Cytuj
a nie czytając posty uzytkowników okazujesz brak szacunku do nich...

Aha O_O
Fajnie wiedziec :roll:


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: AziS w 2005-07-21, 14:05
Dalmafreciak
Cytuj
A poza tym AziS nie myślałaś o tym, żeby Dago był cały czas w kagańcu? Wtedy nie bałabyś się go tak bardzo, a jak okazujesz strach to wiadomo, że pies to doskonale wyczuwa i wykorzystuje to... A gdyby był w kagańcu mogłabyś coś więcej zrobić i przede wszystkim działać pewniej i szybciej. Dago mógłby na Ciebie najwyżej zawarczeć, za co Ty byś go skarciła bez obawy, że zaraz zostaniesz dotkliwie pogryziona...

Bardzo madre to bylo :wink: Zycze Tobie powodzenia trzymania psa w kagancu kiedy na dworze jest upal i pies nie moze sie schodzic wyciagajac jezyk bo przeszkadza mu kaganiec, nie moze sie napic wody i nie ma jak jesc.
Gratulacje za inteligentna odpowiedz :roll:


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: vioaoiv w 2005-07-21, 14:13
Azis mam prosbe. Nie rzucaj sie na Dalme, bo ona chce Ci pomoc, a Twoja odpowiedz jest wrecz chamska :roll: Po co w takim razie w ogole pytasz, skoro kazda odpowiedz jest "bardzo inteligentna"? Moze w takim razie sama sobie poradzisz, nie potrzebujesz nas?

 Poza tym nie wiem czy wiesz ale istnieja kagance w ktorych pies moze swobodnie wystawic jezor i otworzyc pysk.



Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Dalmafreciak w 2005-07-21, 14:25
AziS, nie chcecie zdecydować się z rodziną na szkolenie, pies jest agresywny, gryzie Cię... trzeba znaleźć jakieś wyjście z tej sytuacji zanim dojdzie do tragedii...
Kagańce są różne, jedne mniej, a drugie bardziej ograniczają swobodę psa... Chyba jest dla Ciebie jasne, że pisząc "cały czas" nie miałam na myśli 24 h na dobę... :? Na czas zjedzenia, napicia się wody i tym podobnych czynności przecież zdejmowałabyś mu ten kaganiec. Chodzi o to żeby nie zakładać go tylko czasami, ale żeby cały czas, za każdym razem kiedy będziesz wykonywać jakąś czynność, podczas której Dago może Cię zaatakować miał on na pysku kaganiec.
Są przecież kagańce, w których pies może się schłodzić, na rynku jest b.duży ich wybór, trzeba po prostu poszukać :roll: Może Ty masz w domu kaganiec, w którym Dago nie może nawet lekko otworzyć pyska, jeśli tak to należałoby kupić nowy żeby nie męczyć psa!

A jak pytasz i masz poważny problem to widac, że sama sobie poradzić nie potrafisz i potrzebujesz pomocy forumowiczów... więc nie oburzaj się na każdą radę. Jeśli masz znacznie lepszy pomysł niż skorzystanie z porady szkoleniowca (wiele osób Ci to radzi, ale Ty mówisz, że jest to ostateczność... czyli jak pies dotkliwie porani kogoś z Twojej rodziny to wtedy będzie odpowiedni moment? nie czekajcie tyle...), albo z rad forumowiczów (wiele ci już wszyscy radzili), to po co pytasz... Naprawdę tego nie rozumiem...


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: kararepka w 2005-07-21, 14:37
ja uwazam ze najlepszym wyjsciem jest szkolenie. Owczarki Szkockie sa super wzrokowcami i do tego sa b. bystre. mysle ze wiek tutaj w niczym nie przeszkadza.
Powodzenia.


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: AziS w 2005-07-21, 14:58
Bo wy ( nie wszyscy ) od razu myslicie ze Dago to morderca, ktory codziennie rzuca sie na ludzi, co minute klapie zebami i co sekunde pokazuje zeby.
A wypowiedz Dalmfreciak wyglada tak jakby moj pies byl Doktorem Lecterem i przez caly czas musi miec kaganiec. Sama tak napisalas :
Cytuj
A poza tym AziS nie myślałaś o tym, żeby Dago był cały czas w kagańcu?
. To moze jeszcze go zamkne w klatce i bede dawac mu jedzenie przez prety tak zeby mnie nie ugryz. Moj pies tez ma uczucia. I nie bede mu zakladac kaganca bo ktos to sobie wymysli. Moja wypowiedz nie byla chamska, byla ona odpowiedzia na to co napisala Dalmafreciak... i uznalam to za zly pomysl. Raz to nawet zastosowalam ( macie na poczatku topicu ), ale zauwazylam ze Dago sie meczy z kagancem wiec juz tego nie robie. Nie przeprowadzilam na nim zadnego doswiadczenia z balonem ( bo was posluchalam ze to zle ), nie zamykam na balkonie bo rowniez sie spotkalam ze to zly pomysl, nie wypuchalam mu tez fafli do pyska. Nie uderzylam go smycza, nie kopnelam, nie dmuchnelam w nos. Nie zrobilam nic co mogloby dac zle skutki. Uwaznie czytalam kazdy wasza wypowiedz, jedne mi sie podobaly bardziej, drugie mniej. I moze moja ostatnia wypowiedz w stosunku do Dalmafreciak nie jest zbyt przyjemna ale nie mialam zlych zamiarow. Pisalam jej wczesniej moje uwagi dotyczace jej wypowiedzi ale widocznie mnie nie zrozumiala. I tak sie bledne kolo zamyka, ja nie rozumiem Jej...ona nie rozumie mnie.

Piszac ten topic na samym jego poczatku napisalam rowniez :

Cytuj
Mieliscie kiedys taka sytuacje ?
Prosilabym aby tutaj wypowiadaly sie osoby ktore maja z tego typu agresywnoscia do czynienia.

A z tego co widze, tutaj wypowiadaja sie nie tylko takie osoby ktore rowniez osoby ktore nie  wiedza zbyt duzo na ten temat ...a tym bardziej - nie mieli nigdy do czynienia z taka sytuacja. Ja nie chce experymentowac na moim psie, dlatego przed kazda decyzja prosze was o opinie.

Vio - zgadzam sie z Aujeszka, powinnas przeczytac caly topic ( nie tylko moje wypowiedzi ) To co mi poradzilas, radzilo mi kilka innych osob a troche niewygodnie czyta sie to samo po raz czwarty.

I jezeli was to interesuje to Dago juz jest pod okiem fachowca, dlatego proponuje skonczyc ta dyskusje ktora za chwile przerodzi sie w klotnie :roll:





Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Nanami w 2005-07-21, 15:01
Polecam lekture blogu:
http://gringo.blox.pl/html

"Gringo - oswajanie agresywnego goldena
To jest dziennik o psie. Dwuletnim goldenie retrieverze o imieniu Goldi, który od dzisiaj - czyli 10 czerwca 2005, ma na imię Gringo. Pies ma 2 lata. Miał już u pięciu z kolei właścicieli. Pracował jako stróż na budowie, był przywiązywany na kolczatce do drzewa na podwórku. Powodem jego przekazywania jest nieobliczalna agresja. Ostatnio pogryzł do krwi dzieci i ich rodziców - bo chcieli mu zapiąć smycz. Jest naprawdę nieszczęśliwym psem. Może uda się mu pomóc? - alternatywą jest uśpienie."

Problem jest podobny, mimo ze przeszłosc psy mają inną to zródło takie samo - rozpieszczenie, rasa uwazana za nieagresywną, pies okazuje agresje gdy własciciel przekroczy pewien próg - czytałam początek - Gringo nie chciał wykonywac komend, warczal, bardzo podobne zachowania do Daga. Tez bał sie wychodzic na balkon, gryzł rodzine. Własciciel stosuje kliker do wzmacniania zachowan, Dago ponoc nie lubi klikania, ale za dzwiek kliku mozna podstawic dowolny dzwiek lub bodziec.


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: vioaoiv w 2005-07-21, 15:05
Cytuj
I nie bede mu zakladac kaganca bo ktos to sobie wymysli.

To nie. Ale w takim razie nie oczekuj jakiejkolwiek rady od nas. Przeciez wiesz lepiej.




Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: AziS w 2005-07-21, 15:12
Cytuj
I jezeli was to interesuje to Dago juz jest pod okiem fachowca, dlatego proponuje skonczyc ta dyskusje ktora za chwile przerodzi sie w klotnie

Vio - koniecznie chcesz sie klocic ? I chyba zle zrozumialas to co napisalam. Przeczytaj jeszcze raz i sie zastanow nad tym co teraz napisalas. I jeszcze jedno , nie jestes adwokatem Dalmafreciak. Ona tez potrafi pisac. Wiec jak sie na mnie wkurzy to odpisze. Ty nie musisz tego robic za Nia.


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Nanami w 2005-07-21, 15:31
A jesli chodzi od tej strony, to osobiscie nigdy moja suka nie postawiła mi się, choc czasami gdy czegos sobie nie zyczy, to potrafi kłapnac zebami i okazac niezadowolenie, ale ja i tak postawiam na swoim. Jesli chcesz wyjsc na prostą, to nie wolno Tobie okazac strachu ani zadnemu innemu domownikowi! Ja mysle, ze gdyby moja sunka postawiłaby mi sie, to ja bym ten pierwszy raz (i ostatni) zakonczyła potyczką - zdaje sobie sprawe z jej siły i masy, ale znam ją i tak by dla nas było najlepiej - nie polecam nikomu bron Boże tej metody, kazdy musi sam ocenic co zrobi a czego nie.


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: AziS w 2005-07-21, 15:34
Nanami dziekuje za linka  :tuli:


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Aujeszka w 2005-07-21, 15:37
Azis, to jednak zdecydowałas sie na szkolenie? :) Jak fachowiec radzi postepowac z takim psem?


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Ola14 w 2005-07-21, 16:12
Azis jeśli twój pies jest pod okiem szkoleniowca, to napisz jak trzeba postępować z takim psem. Może to sie przydać innym forumowiczom... bo jakoś żadne odpowiedzi co nie pasują, wie teraz ty nam powiec jak


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: vioaoiv w 2005-07-21, 16:50
Dobry pomysl :) Chetnie sie dowiemy spostrzezen szkoleniowca :wink:


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Vizsla w 2005-07-21, 17:30
Jestem za, gdyz moja qmpela ma podobny problem ;) Juz jest o niebo lepiej z jej psem, ale w razie czego :P


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Atomic w 2005-07-21, 17:50
Przeczytałam cały temat  jedyne co mi do głowy przyszło to własnie zła hierarchia w stadzie ( rodzinie :) ) Poprostu psiak próbuje ustawic i podporzątkowac sobie rodzine, zeby być osobnikiem alfa. Mysle ze dobrym rozwiazaniem było pojscie na szkolenie. Wkocu to specjalista od psich zachowan.


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: betty w 2005-07-21, 18:01
Asis ta stronka, blog o goldenie to tez szkolenie klikerowe ;) to cos w rodzaju tej ksiazki co Ci przyslalam. Dlatego uwazalam z eto dobra metoda.


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Dalmafreciak w 2005-07-21, 22:56
AziS, wybacz, ale sama przedstawiłaś całą sprawę bardzo dramatycznie i jeśli problem nie jest tak duży jak mi/nam się wydaję to chyba znaczy, że trochę przesadziłaś przedstawiając to wszystko w takim a nie innym świetle...

I jeszcze jedno - skąd my mogliśmy wiedzieć, że Dago jest pod opieką fachowca, jeśli nam tego nie napisałaś... a to dobra wiadomość, więc nie wiem czemu tego nie uczyniłaś...


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: mek w 2010-09-14, 19:37
witam pomimo ze minelu juz 5 lat postanowiem napisac co sam mysle o sprawe o ktorej napisala Azis
po pierwsze sam mam problemy z moimi psami i sam zle sie nimi opiekuje

ale niestety Azis i jej rodzina doprowadzili do tego ze pies stal sie Liderem Alpha to on byl głową rodziny wiec powiedzcie mi jak ktos smal go dotykac bez pozwolenia? dotyk szczeki lap itp na to trzeba sobie zasluzyc po za tym pies jako obrońca stada i on sam jako Lider Alpha bronil go przed kazdym wrogiem psem / czlowiekiem

to co oni uwazali za agresje psa wcale nia nie bylo po prostu domagal sie wlasnych praw ktore wszak otrzymal a to ze psi  Lider Alpha w swiecie ludzi moze zwariowac dlatego ze nie potrafi sobie poradzic w sytuacji w ktorej ma byc przywudca ludzi - a takie wskazowki dostal od rodziny Azis no to inna jest kwestia

pies nie jest czlowiekiem i dlatego nie mozna go kochac jak by nim byl psa trzeba traktowac jak by sie bylo psem i tylko na tym stopniu kontaktu mozna go dobrze traktowac i stworzyc odpowiednia wiez i balans a juz na pewno pies nie moze i nie powinen byc nad nami to dla jego dobra
dla jego dobra powinen byc ostatni w stadzie dlatego ze on uwaz ze to jego obowiazek jest bronienie czlowieka przed innymi ludzmi i psami i on instynktownie musi zachowywac sie jako lider ktorym wcale nie chcial byc zostan nim wybrany
taki przekaz dostal od stada - rodziny Azis

ps dla tych ktorzy chca lepiej poznac jak mysli pies polecam program Zaklinacz Psów (The Dog Whisperer) ktorego prowadzi  Cesar Millan obecnie jest na kanale National Geographic

pozdrawiam


Tytuł: Odp: Co zrobić kiedy pies rzuci się na właściciela ?
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2010-09-14, 23:47
Cytuj
pies nie jest czlowiekiem i dlatego nie mozna go kochac jak by nim byl psa trzeba traktowac jak by sie bylo psem

kochac mozna jakby byl czlowiekiem, tyleze nie mozna traktowac jak czlowieka. Pies jest psem - zwierzeciem stadnym i drapieznikiem. I to w gestii czlowieka jako gatunku teoretycznie inteligentniejszego lezy nauczenie sie jak wygladaja zachowania i instynkty psa, oraz dostosowanie sie do nich w taki sposob by pies widzial we wlascicielu przewodnika stada.