Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Pomiędzy Prawem a Zwierzętami => Wątek zaczęty przez: michaukox w 2012-01-17, 09:59



Tytuł: Uciekł mój kot a baba ze schroniska nie chce mi go oddać
Wiadomość wysłana przez: michaukox w 2012-01-17, 09:59
Witam
Uciekł mi kot, nie był to zwykły dachowiec tylko rasowy pół pers. Okazało się że został zabrany z ulicy do schorniska. Pojechałem niezwłocznie żeby go odebrać ze schroniska, ale niestety Pani powiedziała że wchodzi tylko w gre adopcja mojego własnego kota. Czy jest to zgodne z prawem?? co mam dalej robic??


Tytuł: Odp: Uciekł mój kot a baba ze schroniska nie chce mi go oddać
Wiadomość wysłana przez: diuna w 2012-01-21, 21:55
Odebrac bez wzgledu na sposob jaki pani Ci narzuca.
Potem zachipowac i wkliec nr chipa do jego książeczki zdrowia- to będzie dowod, ze kot jest twoj , jesli sytuacja się powtorzy,.


Tytuł: Odp: Uciekł mój kot a baba ze schroniska nie chce mi go oddać
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2012-01-22, 19:51
jesli od trafienia dos chroniska minelo wiecej niz 2 tygodnie - tak. Przy czym majac dowody na to ze kt jest twoj (zdjecia np. ) mozesz rowniez zagrozic policja (a w razie czego ich wezwac)

btw jak "pół" to nie rasowy.


Tytuł: Odp: Uciekł mój kot a baba ze schroniska nie chce mi go oddać
Wiadomość wysłana przez: khazwindnafuto w 2012-06-12, 18:44
I jak? Udało się odzyskać kota?


Tytuł: Odp: Uciekł mój kot a baba ze schroniska nie chce mi go oddać
Wiadomość wysłana przez: Scooby w 2012-06-12, 19:17
Musisz przedstawic jej dowody,że to napewno Twój kociak(jakies zdjecia),jesli to niepomorze to wezwij policje.Ale najpierw spytaj kiedy został przywieziony do schroniska.


Tytuł: Odp: Uciekł mój kot a baba ze schroniska nie chce mi go oddać
Wiadomość wysłana przez: Scooby w 2012-06-12, 19:24
Witam
Uciekł mi kot, nie był to zwykły dachowiec tylko rasowy pół pers. Okazało się że został zabrany z ulicy do schorniska. Pojechałem niezwłocznie żeby go odebrać ze schroniska, ale niestety Pani powiedziała że wchodzi tylko w gre adopcja mojego własnego kota. Czy jest to zgodne z prawem?? co mam dalej robic??
Ja znam jeszcze inny przypadek niz Twój a więc:Pracowałam w dziewiarskim zakładzie,gdzie na jego podwórzu był nieduży pies kundelek,my go dokarmialismy itd.,ale wiadomo zaczyna sie okres godowy psów,więc nasz piesek zaczął chodzić do pewnej suni.Właścicielka tej suni zamiast ją wysterylizować lub iść z nią na zastrzyk żeby nie miała małych,to zadzwoniła po osobę ze schroniska,żeby po tego psiaka przyjechali.Owszem tak też się stało.Wszystkim było nam go szkoda,bo on tak sie do nas przyzwyczaił ,my go dokarmialiśmy.Niestety,żeby go było odzyskać musiałam kupic karme na kwote 30zł.Ale to żaden problem,ale powiedziano mi,że jak go złapia jeszcze raz to ja jako osoba zgłaszajaca sie po niego potem musze zapłacić 200zł


Tytuł: Odp: Uciekł mój kot a baba ze schroniska nie chce mi go oddać
Wiadomość wysłana przez: Tetrisy w 2012-12-19, 19:58
Po to istnieje instytucja chipowania lub tatuowania (tatuaże wykonywane były obowiązkowo u szczeniąt rodowodowych w Związku Kynologicznym, teraz znakowanie jest alternatywne, ale dalej obowiązkowe), żeby nie było wątpliwości, czyje jest zwierzę. Ludzie, chipujcie psy i koty, wklejajcie identyfikatory w książeczki zdrowia, a zwierzaki nie będą Wam ginąć.