1. Perla- pracuję w schronisku i... zapraszam na swój dyżur!
zobaczysz, ile kotów szuka domów! no ale TY nie masz problemu z rozdawaniem kociąt, niech te schroniskowe umierają, przecież to nie Twoje!
Kotki nie zmarnujesz- jedynie sprawisz (po sterylizacji), że nie będzie miała ropomacicza ani nowotworów narządów rodnych
Jeśli to kasa jest problemem- istnieją organizacje, które mogą pomóc w załatwieniu tańszego zabiegu.
2. ciężarne kotki też się sterylizuje- to taki sam zabieg jak każdy inny
3. Dory- i co? Wysterylizowałaś swoje kotki? Bo rozmnażaniem nie ma co się chwalić... Choć z Twoich postów wynika, że już je poddałaś temu zabiegowi...
4.
lepiej znalesc im domek to najwazniejsze..
Nie zgadzam się. Choć w sumie jakby się miały dalej rozmnażać to lepiej wydać... Ale one NIE POWINNY SIĘ BYŁY URODZIĆ!!!