Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Nanami]

Czy ktoś moze znalazł albo jest w posiadaniu informacji o prawnym regulowaniu przepisu dot. jak powinny byc przewozone psy w samochodach?

[kkaassiiaa]

Ja wiem tylko tyle, ze psy nie moga być przeworzone z przodu (przednie siedzenie i pod siedzeniem - ojciec za to dostał mandat)

[ssgosiass]

A czy pies musi mieć jakieś szelki jak sedzi na tylnych siedzeniach?
Czy może pies siedizeć w bagażniku...( tym dużym )?

Są jakieś przepisy...?

[Gosik i sheltie]

Nie ma jeszcze konkretnych prawnych regulacji odnośnie przewozu psów w samochodach. jeśli ktoś stosuje szelki, pasy, czy takie specjalne kojce do aut (wszystko już jest dostępne na psim rynku) to tylko dla bezpieczeństwa swojego psa.

Ja się przyznam że moje psy nie mają takiego dodatkowego uposażenia, zresztą ciężko by mi było przypiąć do czegoś 3 psy. Na szczęście są już tak nauczone, że siedzą grzecznie i nawet przy ostrym hamowaniu nie spadają z tylnego siedzenia.

[ssgosiass]

Sona w sumie siedzi w bagażniku [ mamy ten duzy ], więc nie wyleci, chociaz nie ma krat, ale za to nieraz przeskakuje an siedzenie

[Iras]

W polsce nie ma żadnego ściesłego prawa odnośnie przewozu psa w samochodzie

[Gosik i sheltie]

Też to właśnie napisałam 2 posty wcześniej.

[Nefra]

mogę jeszcze dodać, że na pewno nie powinien siedzieć na kolanach kierowcy... .kiedyś prawie rów zaliczyłam jak taki jeden sobie usiadł.... więc może jednak jakoś zniewolić w tym samochodzie, aby głupie pomysły do główek nie przychodziły? ::

[ogryzek]

Belka się kładzie na tylniej półce od bagarznika za moim wielkim zagłówkiem.

[Nefra]

hehe...Nefra by się nie zmieściła...jak leży na tylnym to jest o'k ale niestety woli jechać na siedząco, a wtedy mordę ma między kierowcą, a pasażerem pierwszego fotela.
 Dobrze że się nie ślini....ale Jimuś - mastino robił to strasznie...i tak samo się mieścił...wysiadaliśmy sflekowani okrutnie 

[kasiaW28]

witam
...nie słyszałam nic o prawnych  regulacjach  dotyczących  zwierzat, ale ja mojego psa  woże  zawsze na tylnym siedzeniu, a właściwie na siedzeniach (cały  tył jest  zajety) mam do tego odpowiednia  mate  zakładaną na zagłowkie przednich i tylnych siedzeń, tak ze pies  siedzi jakby na półokrągłym kocu i nie ma wcale przerwy miedzy przednimi a tylnymi siedzeniami. W ten sposób nie grozi mu ze spadnie na wycieraczke np podczas  hamowania
...pozdrawiam...

[Grzesiek89]

hehe...Nefra by się nie zmieściła...jak leży na tylnym to jest o'k ale niestety woli jechać na siedząco, a wtedy mordę ma między kierowcą, a pasażerem pierwszego fotela.

Hehe moja Bora robi tak samo, ah te dogi  .