Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...  (Przeczytany 3152 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

mili

  • Gość
A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
« Odpowiedź #1 : 2004-04-10, 20:56 »
właśnie miałam zrobić temat z tym ;)
a ten gościu od tych kurczaków... PRZEMALOWAC GO NA SRACZKOWATO Z DODATKIEM RÓŻU !!!  :evill:  :grr:
Zapisane

Alice_kot

  • Gość
A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
« Odpowiedź #2 : 2004-04-10, 21:00 »
Przesadzili...pierw koloruja jajka a potem kurczaki....jak tak mza zamoczyc kurczaczka w chemii i jeszcze sie z tego cieszy ze jest taki fajne kolorowy.a nie widze w tym nic fajnego.... :twisted:
Zapisane

Forum Zwierzaki

A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
« Odpowiedz #2 : 2004-04-10, 21:00 »

absencja

  • Gość
A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
« Odpowiedź #3 : 2004-04-10, 21:40 »
jezu!!!żywe kurczaki...i co potem ludzie z nimi robią? stawiaja na stole obok pisanek?
Zapisane

myszka

  • Gość
A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
« Odpowiedź #4 : 2004-04-11, 10:34 »
Gdzieś ostatnio czytałam, że w którymś europejskim kraju (Hiszpania?) takie farbowane kurczątka to wieloletnia tradycja...
Zapisane

Veronica

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 8067
  • ^______^
    • WWW
A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
« Odpowiedź #5 : 2004-04-11, 10:57 »
nie no, tradycje to czasami magą być takie okropne... :?
Zapisane
"Popatrz jeszcze raz, psia dusza większa jest od psa.
A kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie.
A kiedy się pożegnać trzeba i psu czas iść do psiego nieba,
To niedaleko pies wyrusza, przecież przy tobie jest psie niebo,
Z tobą zostaje jego dusza."

Trinity...

  • Gość
A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
« Odpowiedź #6 : 2004-04-11, 12:52 »
tak jak powiedział Raffy : no comments  :?  :?  :?
Zapisane

eniqa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3509
A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
« Odpowiedź #7 : 2004-04-11, 17:59 »
Cytuj

no commenst ...


po prostu okrucieństwo  :roll:  pozabijac  :evill:  takich ludzi
Zapisane

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
« Odpowiedź #8 : 2004-04-11, 19:34 »
Przed laty oglądałam program o Japończykach farbujących pisklaki. Kolory utrwalano w... gorącym piecu. Pokazano blachę, na której niby ciastka ułożone były dyszące z gorąca kurczaczki. Spora część z nich nie przeżywała takiej operacji. Chętnie potrzymałabym w piecu tych, którzy robią takie rzeczy.  :grr:
Zapisane
IBDG Wrocław

Forum Zwierzaki

A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
« Odpowiedz #8 : 2004-04-11, 19:34 »

cassandra

  • *
  • Wiadomości: 430
A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
« Odpowiedź #9 : 2004-04-11, 19:44 »
:cry:
czy nie ma zadnego prawa, ktore by tego zabronilo ??  :grr:
Zapisane

Lidzia

  • Gość
A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
« Odpowiedź #10 : 2004-04-12, 10:36 »
dla mnie to po prostu straszne , okropne i bezmyslne
jak mozna cos takiego zrobic????
czy nie ma jakiejs ustawy zeby powstrzymac takie bezsensowne okrucienstwo ludzi , ktorzy podobno obdazeni sa rozumem??? :(
Zapisane

Ax

  • Gość
A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
« Odpowiedź #11 : 2004-04-12, 10:36 »
^&*$#, przecież te kurczaki to nie wydmuszki :evill: Jak tak można męczyć biedne zwierzęta? :twisted: Niech ten %^&*)$@ właściciel sobie odfabuje swój "mózg"  :roll:
Zapisane

Skarb

  • *
  • Wiadomości: 1977
A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
« Odpowiedź #12 : 2004-04-12, 11:58 »
Mieszkałam 4 lata w Nikaragui, tam farbowanie kurczakow jest na porządku dziennym :?  Sprzedają je takie kolorowe na bazarach. Ludzie są tam tak biedni, że na wszystkim próbują zarobić i bardzo często wykorzystują do tego zwierzęta tzn.zabijają dzikie koty na skóry, wypychają krokodyle i wielkie ropuchy ustawiając je w przedziwnych pozach :(
Zapisane

Ax

  • Gość
A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
« Odpowiedź #13 : 2004-04-12, 13:41 »
Cytat: Skarb
Mieszkałam 4 lata w Nikaragui, tam farbowanie kurczakow jest na porządku dziennym :?  Sprzedają je takie kolorowe na bazarach. Ludzie są tam tak biedni, że na wszystkim próbują zarobić i bardzo często wykorzystują do tego zwierzęta tzn.zabijają dzikie koty na skóry, wypychają krokodyle i wielkie ropuchy ustawiając je w przedziwnych pozach :(

Po prostu zostawię bez komentarza, bo to, co powiedziałabym, nie byłoby ładne. :evill:  :twisted:  :?  :roll:  :grr:  :(  :szok2:  :Oo:
Zapisane

Skarb

  • *
  • Wiadomości: 1977
A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
« Odpowiedź #14 : 2004-04-12, 14:06 »
Najgorsze jest to, że tam tego nikt nie pilnuje, kiedyś na parkingu przed sklepem, facet wciskał nam małego ocelota w klatce za 40$ :szok:
Zapisane

Forum Zwierzaki

A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
« Odpowiedz #14 : 2004-04-12, 14:06 »

Myszoskoczka

  • Gość
A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
« Odpowiedź #15 : 2004-08-10, 13:31 »



Biedna kurczątka...okropne.. :cry:  IBDG apisala ze potrzymala by w piecu takich ludzi..ale dlam nie to za mało :grr: [/list]
Zapisane

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
« Odpowiedź #16 : 2004-08-10, 14:12 »
jeju... słyszłam o tym...
Zapisane

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
« Odpowiedź #17 : 2004-08-29, 18:09 »
Cytuj

nie no, tradycje to czasami magą być takie okropne...


no tak, ale nasza tradycja zabijania karpi na Boze Narodzenie tez nie jest mila.. :(
Zapisane

Veronica

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 8067
  • ^______^
    • WWW
A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
« Odpowiedź #18 : 2004-08-29, 18:13 »
Vio - dokładnie  :?
Zapisane
"Popatrz jeszcze raz, psia dusza większa jest od psa.
A kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie.
A kiedy się pożegnać trzeba i psu czas iść do psiego nieba,
To niedaleko pies wyrusza, przecież przy tobie jest psie niebo,
Z tobą zostaje jego dusza."

Kira

  • Gość
A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
« Odpowiedź #19 : 2004-09-22, 14:13 »
:( Ekh te tradycje  jak mozna biedne kurczatka :cry:
Zapisane

Kesi

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1705
    • WWW
A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
« Odpowiedź #20 : 2004-09-22, 22:04 »
to straszne, aż strach pomyśleć co się z takim kurczaczkiem potem stanie  :(
Zapisane

Forum Zwierzaki

A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
« Odpowiedz #20 : 2004-09-22, 22:04 »

Naomi151

  • Gość
A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
« Odpowiedź #21 : 2004-09-24, 11:32 »
Wkurzają mnie tradycje w których cierpią zwierzęta, dlaczego niektóre święta są obchodzone ich kosztem. Święta powinny być okresem radości a nie cierpienia i żadne stworzenie nie powinno byc w tedy krzywdzone. Ja naszczęscie jestem wegetarianką i np w wigilję nie świętuję z karpiem na talerzu. A te farbowanie piskląt to już naprawdę ludzka głupota....
Zapisane

Ulcia

  • *
  • Wiadomości: 903
A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
« Odpowiedź #22 : 2004-09-24, 21:07 »
ja tez nie jem karpia w Wigilie... A  z tymi kurczaczkami to jest okropne. Wiem, ze może ludzie pieniędzy nie maja , ale zeby zarabiać na niewinnych stworzeniach>!  :grr:  Niech sobie z kijków koszyczki plecą, a nie męcza zwierzeta. [seria bardzo brzydkich przekleństw] tylko tak mozna ich określić, nie bede mówić dokładnie jak bo mnie wyzuca z forum, niech sie wsadza do pieca i usmaza !!!!! moze to im pomoze , chociaz wątpie.... :grr:
Zapisane
Sumienie nie powstrzymuje od grzechów, przeszkadza tylko cieszyć się nimi. [Jean Cocteau]


gg:1428362

Arwen

  • Gość
A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
« Odpowiedź #23 : 2004-09-24, 22:54 »
Słyszałam też o myszkach i szczurach...

A wszystko dla pieniędzy... :(
Zapisane

Kira

  • Gość
A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
« Odpowiedź #24 : 2004-09-24, 23:29 »
:(  i moda   :( aby było kolorowo
Zapisane

Alyszek

  • *
  • Wiadomości: 4752
A jednak wielkanoc nie jest wesoły ...
« Odpowiedź #25 : 2004-12-17, 22:09 »
"   - Dzieci wariują jak tutaj wchodzą. Bardzo im się podoba na mojej fermie - mówi właściciel kilku tysięcy kurczaków. "  A pytałeś , czy kurczakom się to podoba ? A może nie pytaj , tylko sam sie zanurz w chemikalich i do gorącego pieca . Też bedzie fajnie , bo jesteś kolorowy , co nie ?  :grr:
  A co do karpii.... My ( czyli ja i moja rodzinka ) nigdy nie jemy karpii , kupujemy gotowe filety , od czasu mojego Filipka . Było tak : kupiliśmy z tatą karpia , zanieśliśmy go do wanny w domu i pływał przez trzy dni w niej . Przez ten czas zdołałam sie z nim zaprzyjaźnić i nadać imie : Filipek . I jak była Wigilia i tata poszedł go zabic , to ja sie rozpłakałam , zrobiłam protest i byłam długo obrażona na tatę . Od tego czasu moim rodzicom odechciewa się kupować karpia w Wigilię , bo nie chcą mieć w domu takich cyrków jak wtedy  :P . No i dobrze .
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.191 sekund z 26 zapytaniami.