Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 [2] 3 4   Do dołu

Autor Wątek: Marzenia... czy do spełnienia?  (Przeczytany 10140 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Kola

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3331
  • Nic nie dzieje się przez przypadek
Odp: Marzenia... czy do spełnienia?
« Odpowiedź #30 : 2005-09-27, 18:29 »
Nie do spełnienia?
-zebym nie był ignorowana i dyskrymitowana
- by mnie bardzije lubieli
-powodzenie na wystawach
- najlepsza hodowla Field Spanieli na świecie:) i czołówka w hodowlach Bernenczyków
-mieć tollerka :)
-odwaga
Zapisane

0Aisha0

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 436
Odp: Marzenia... czy do spełnienia?
« Odpowiedź #31 : 2005-10-02, 17:23 »
a ja bym chciała mieszkać w domku jednorodzinnym i to wszystko więcej mi niepotrzeba jak na razie ( bo tam u mnie w bloku to ciasno jest- 3 osoby i 5 zwierzaków żeby mieszkało  2 pokojach to szok!) :roll:

koniulka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2541
Odp: Marzenia... czy do spełnienia?
« Odpowiedź #32 : 2005-10-02, 18:35 »
Moje marzenie teraz...żeby w końcu poukładało mi się z przyjaciółką :(
Zapisane
Na zawsze w naszych sercach...

Forum Zwierzaki

Odp: Marzenia... czy do spełnienia?
« Odpowiedz #32 : 2005-10-02, 18:35 »

Jaśka

  • Gość
Odp: Marzenia... czy do spełnienia?
« Odpowiedź #33 : 2005-10-02, 20:41 »
a ja stwierdzialm ze nie musze miec scigacza ani konia...( chociaz wiadomo ze bardzo bym chciala)
Chce poprostu byc szczesliwa i kochana... i to moje najwieksze marzenie
Zapisane

Marycha

  • Gość
Odp: Marzenia... czy do spełnienia?
« Odpowiedź #34 : 2005-10-04, 15:09 »
Heh Jaśka, jakbyś wyciągnęła mi to z ust...:) Nie zależy mi na rzeczach materialnych, tylko na tym, żeby ludzie bardziej mnie doceniali, żebym była szczęśliwa i znalazła osobę, która mnie pokocha. Żebym poprostu nie była sama... To jest ważne...
Zapisane

*Natte1222

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1237
  • caminar.
Odp: Marzenia... czy do spełnienia?
« Odpowiedź #35 : 2005-10-04, 15:38 »
Ja marzę żeby być w przyszłości weterynarzem lub aktorką i mieć duży dom(nie musi być willa)i hodować dużo zwierzaków(najwięcej myszek).I żeby założyć klinikę weterynaryjną polaczoną z moim domem ;).
Zapisane

Al-Zahara;)

  • Gość
Odp: Marzenia... czy do spełnienia?
« Odpowiedź #36 : 2005-10-04, 15:39 »
Marycha dokładnie :P Chciałabym kochać i być kochaną.... i to wszystko (oczywiście konik, przeprowadzka ahhhh no ale to są sprawy dalszorzędne)
Zapisane

*Natte1222

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1237
  • caminar.
Odp: Marzenia... czy do spełnienia?
« Odpowiedź #37 : 2005-10-04, 15:39 »
0Aisha0 - co ja mam powiedzieć?Mieszkamy w 5 w jednym pokoju a dziadek sam w drugim :(.
Zapisane

Fatty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 14182
  • Tyle Twojego zostało z nami.
    • WWW
Odp: Marzenia... czy do spełnienia?
« Odpowiedź #38 : 2005-10-04, 15:42 »
A ja bym chciała być kimś innym - czyli dostać drugą szansę, ale z gwarancją,ze znów czegoś nie spaprzę :?
Zapisane
Never give up hope,
if someone burst your bubble
mix up some more soap.

Forum Zwierzaki

Odp: Marzenia... czy do spełnienia?
« Odpowiedz #38 : 2005-10-04, 15:42 »

kkaassiiaa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6070
Odp: Marzenia... czy do spełnienia?
« Odpowiedź #39 : 2005-10-06, 20:35 »
moje niektóre marzenia nigdy sie nie spełnią, no moze jest jakis niewielki procent. np. chciałabym spotkać sie z jednym facetem, na którym bardzo mi zależy, ale to jest niemożliwe.
na ogół jednak mam dużo szcześcia w życiu i jak czegos bardzo chce to sie to spełnia, ale niektóre zyczenia nie zależa tylko ode mnie.
Zapisane
pozdrawiam wszystkich,
Kasia & Magia & Nero & Rudy & Ramzes
oraz
Raptus & Figa & Elfik & Kiki & Riki & Mysia Pysia & Parszywek & Bambus & Foks (za Tęczowym Mostem) [']

koniulka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2541
Odp: Marzenia... czy do spełnienia?
« Odpowiedź #40 : 2005-10-07, 12:47 »
Moje marzenie teraz...żeby w końcu poukładało mi się z przyjaciółką :(
Dopiero to napisałam, a już wszystko zaczyna się powoli układać...
A z takich materialnych marzeń...odkupić mojego  ukochanego konia :( Narazie to zupełnie nierealne...
Zapisane
Na zawsze w naszych sercach...

Marycha

  • Gość
Odp: Marzenia... czy do spełnienia?
« Odpowiedź #41 : 2005-10-08, 12:30 »
Moje marzenia raczej się nie spełnią... Może też dlatego, że nie wierzę w to, żeby mogły sie spełnić... Szkoda... Bo bardzo mi zależy, żeby jedno marzenie się spełniło... Tylko jedno...
Zapisane

Jaśka

  • Gość
Odp: Marzenia... czy do spełnienia?
« Odpowiedź #42 : 2005-10-09, 12:06 »
Koniulka to super ;)
Ja tez tu swoje napisałam a jakoś sie nie spełniają :P
Zapisane

thrilly

  • Gość
Odp: Marzenia... czy do spełnienia?
« Odpowiedź #43 : 2005-10-09, 14:13 »
Zawsze chciałabym być bogata, tak jak chyba wszyscy, i każdy żyje z nadzieją że może jutro uśmiechnie się do mnie szczęście, może za rok, za dwa..? Ale bogactwo to nie marzenie tylko .. taka chęć.Ale pieniądze nie dają szczęścia, chociaż są jedną z najważniejszych i najcenniejszych rzeczy. Najważniejsza jest miłość i przyjaźń. Lepiej być biedniejszym i mieć bogate życie wewnętrzne , niż bogatym nie kochającym i nie kochanym. Więc ja marzę o takiej miłości która przetrwa wszystko i żebym mogła być szczęśliwa [nie wiecznie oczywiście bo to monotonne by było]

Spędzić wakacje na bezludnej wyspie z białym piaskiem, laurową wodą pod palmami z kimś ukochanym... albo z paczką znajomych :)

Zapisane

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Odp: Marzenia... czy do spełnienia?
« Odpowiedź #44 : 2005-10-10, 09:58 »
marzenia zawsze sie spełniają :) jeno trzeba uwaznie sie im przyjrzeć, bo często marzymy o rzeczach wzajemnie się wykluczających, a wtedy dostajemy je w wersji zmodyfikowanej ;)
Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

Forum Zwierzaki

Odp: Marzenia... czy do spełnienia?
« Odpowiedz #44 : 2005-10-10, 09:58 »

koniulka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2541
Odp: Marzenia... czy do spełnienia?
« Odpowiedź #45 : 2005-10-10, 18:02 »
Koniulka to super ;)
Heh..i znowu nie jest dobrze :(
Zapisane
Na zawsze w naszych sercach...

Fatty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 14182
  • Tyle Twojego zostało z nami.
    • WWW
Odp: Marzenia... czy do spełnienia?
« Odpowiedź #46 : 2005-10-10, 18:40 »
chcę ... wytępić swoje lenistwo! Chciałam zaczac od dziś! Zaczynam już od godz 13... i jakoś mi sie nie chce.... :P
Odkryłam,że to lenistwo jest źródłem kilku moich problemów więc muszę tego dziada skutecznie wytępić :diabolik:
Ale mi się nie chce... :P
Zapisane
Never give up hope,
if someone burst your bubble
mix up some more soap.

Jaśka

  • Gość
Odp: Marzenia... czy do spełnienia?
« Odpowiedź #47 : 2005-10-10, 19:08 »
marzenia zawsze sie spełniaj± :) jeno trzeba uwaznie sie im przyjrzeć, bo często marzymy o rzeczach wzajemnie się wykluczaj±cych, a wtedy dostajemy je w wersji zmodyfikowanej ;)
Nie zawsze Pao, oj nie zawsze, a nawet bardzo żadko....
Przynajmniej w moim przypadku tak jest...
Zapisane

marioka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1696
  • nie istnieje
Odp: Marzenia... czy do spełnienia?
« Odpowiedź #48 : 2005-10-10, 20:23 »
nio, niestety .. marzenie  ,aby marzenia się spełnily...
Moje niestety ,ale się nie spełnią..i to chyba wszystkei, a mam zaledwie 3 Może pomarzę o czymś innym?? ale to już nie będa te marzenia, o których marzę...
Yeeee, udało mi  się zamotać... :D
Zapisane

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Odp: Marzenia... czy do spełnienia?
« Odpowiedź #49 : 2005-10-11, 19:25 »
Jaśka ZAWSZE :)
jeno nie zawsze my okreslamy dokładnie czego chcemy...

rzecz w tym, że na codzień myślimy o wielu rzeczach i często nasze lęki biora górę a marzenia spełniają się nam dopiero jak tych lęków się ozbędziemy... wi.ęc warto uważać na swe zarówno leki jak i marzenia oraz myśli... to wszystko ma wpływ.

Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

Jaśka

  • Gość
Odp: Marzenia... czy do spełnienia?
« Odpowiedź #50 : 2005-10-11, 22:20 »
Ja mam dokladnie okreslone czego chce, jedynie 3 rzeczy ( jedna materialna i 2 duchowe tak jakby) i bylabym najszczesliwasza osoba pod sloncem.
Ale jakie leki? Tzn. o co Ci dokladniej chodzi bo nie rozumiem :mysli: ?
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Marzenia... czy do spełnienia?
« Odpowiedz #50 : 2005-10-11, 22:20 »

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Odp: Marzenia... czy do spełnienia?
« Odpowiedź #51 : 2005-10-11, 23:08 »
to złozona sprawa: czasem orkeślamy dokładnie sam cel, ale nie okreslamy rzczy owiąanych i tym samym utrudniamy i opóźniamy realizację. jeśli jesteśmy uparci to owo marzenie przyjdzie do nas ale najpewniej nie do końca tak jakbyśmy chcieli. bo niełatwo jest naprawde sprecyzować. jesli umiemy określać dokładnie to czego chcemy, umiemy skoncentrowac uwagę i natychmiast wręcz o tym zapomniec to na realizację czekamy dzień. ale naprawde niewiele osób takich znam. sama co prawda do tej grupy należę jednak co rusz widze że jednak precyzji mi brakowało :)

a co do szcześliwa, to szczeście jest niezależne od tego co mamy, czy tego co osiągamy. ono po prostu jest i pozwala nam cieszyć sie okolicznościami niezaleznie od tego jakie są. ale to też niewiele osób osiągneło...

co do lęków, to ludzie częściej skupiaja się na tym czego nie chcą (np "byle nie mnie dziś pytała" że tak szkolnym przykładem sie posłużę) że właściwie sami na siebie ściągają, bo otrzymujemy to na czym skupiamy energię i nie wtedy gdy jesteśmy pełni napięcia i oczekiwania, ale wtedy gdy zapomnimy...

ciężko mi te zawiłości wytłumaczyć postami, bo choc jest to banalnie proste przyznaje iz na początku zdawać sie może skomplikowane, ale cóż... przecież aby móc napisać jedno zdanie zaczynało sie kiedyś od przerysowywania skomplikowanych liter...
Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

Ariva

  • *
  • Wiadomości: 1995
    • WWW
Odp: Marzenia... czy do spełnienia?
« Odpowiedź #52 : 2005-10-12, 10:11 »
A moje marzenie nigdy się nie spełni bo chciałbym mieć wille z basenem :P
Zapisane

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Odp: Marzenia... czy do spełnienia?
« Odpowiedź #53 : 2005-10-12, 11:24 »
to tylko od Ciebie zalezy...
Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

Emilka

  • Gość
Odp: Marzenia... czy do spełnienia?
« Odpowiedź #54 : 2005-10-12, 13:55 »
dokladnie. Ja mam wiele marzen,niektore sa pozornie nieosiagalne mimo to daze do ich spelnienia,krok po kroku.... mysle ze w koncu mi sie uda :)
Zapisane

martaska

  • Gość
Odp: Marzenia... czy do spełnienia?
« Odpowiedź #55 : 2005-10-13, 19:54 »
A czy zawsze musi byc tak ze jak staramy sie relizowac swoje marzenia cos musimy posuc??
Zapisane

Ines

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 692
    • WWW
Odp: Marzenia... czy do spełnienia?
« Odpowiedź #56 : 2005-10-16, 21:51 »
Mogę powiedzieć Ci, czego w facecie chcę:
Marzy mi się ktoś, kogo piekło ma dość, na maszynie ze snu.
Ma być diabłem opiętym skórą, dzikim, jak dziki jest wiatr.
Aż przyjdzie noc, kiedy obejmę go!

Odlotowy jeździec!
Odlotowy jeździec!
Odlotowy dość, by rozpalić mnie na wskroś!
Mogę wieczność czekać,
Jeśli będzie trzeba!
I żaden zwykły ktoś na pewno nie wystarczy mi!
Bo mnie się jeździec śni!

Ma być dokładnie tak, bo właśnie tego chcę.
Nie zadowolę się pierwszym lepszym, o nie, piekło kręci mnie.
Daj mi czarny motocykl, a na nim mężczyznę i już z drogi zejdź...
Bo zabierze mnie

Odlotowy jeździec!
Odlotowy jeździec!
Odlotowy dość, by rozpalić mnie na wskroś!
Mogę wieczność czekać,
Jeśli będzie trzeba!
I żaden zwykły ktoś na pewno nie wystarczy mi!
Bo mnie się jeździec śni!

Nie pozwolę, żeby zwykły gość dobierał do mnie się!
Nie wiedzą, czego trzeba mi, nie wiedza, czego chcę!
Poczujesz, kiedy ON zjawi się, bo cała ziemia zadrży.
Zrobię wszystko, byle wiedział, że jestem cała jego!

Odlotowy jeździec, odlotowy jeździec...

To moje marzenie... Taki chlopak mi się marzy... To będzie w pewnym sensie do spelnienia jak będę starsza.

Jaśka

  • Gość
Odp: Marzenia... czy do spełnienia?
« Odpowiedź #57 : 2005-10-16, 22:23 »
a ja tylko powiem ze dzisiaj runely wszystkie moje marzenia
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Marzenia... czy do spełnienia?
« Odpowiedz #57 : 2005-10-16, 22:23 »

Newada

  • *
  • Wiadomości: 853
Odp: Marzenia... czy do spełnienia?
« Odpowiedź #58 : 2005-10-17, 18:04 »
Jejq beznadziejnie  :( współczuje Ci  :tuli: Na pewno nie da się już nic zrobić??
A ja jestem przygnębiona  :| czuje jakby moje zycie było puste...i niektórzy ludzi wcale mi nei ułątwiają...
Zapisane

Jaśka

  • Gość
Odp: Marzenia... czy do spełnienia?
« Odpowiedź #59 : 2005-10-17, 21:48 »
Jejq beznadziejnie :( współczuje Ci :tuli: Na pewno nie da się już nic zrobić??
Cytuj
nie da sie... :( już nigdy sie nie spełnią...
Cytuj
A ja jestem przygnębiona :| czuje jakby moje zycie było puste...i niektórzy ludzi wcale mi nei uł±twiaj±...
Ojj powiem Ci że mi niektorzy też życia wcale nie ułatwiają...
Zapisane
Strony: 1 [2] 3 4   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.122 sekund z 31 zapytaniami.