Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 2 [3] 4   Do dołu

Autor Wątek: KLESZCZE  (Przeczytany 14093 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Nanami

  • Gość
Odp: KLESZCZE
« Odpowiedź #60 : 2005-05-03, 11:19 »
Nie łączyc gdyz te preperaty mają i tak dosyc silne działanie, a kombinacja dwóch srodków moze sie okazac wybuchowa - jedne psy okazą sie odporne na extra silna dawke przeciwpasozytniczą, a inne same sie zatrują. Najlepiej zapytac sie weta. A jesli jeden preperat nie wystarcza, to siegnac po nastepny po zuzyciu poprzedniego.
Najwiecej kleszczy jest w lasach mieszanych i lisciastych, z gestym podszyciem. Równie sporo na łąkach i... osiedlowych trawnikach, gdyz dla nich to raj, bo mają duzo zywicieli. Dlatego paradoksalnie kleszczów wiecej na osiedlu w miescie niz w dzikim lesie.
Zapisane

NaNcY

  • Gość
Odp: KLESZCZE
« Odpowiedź #61 : 2005-05-03, 12:18 »
ja używam frontline w kropelkach i jestem zadowolona... :)

mi zawsze mówiono że obroże są małoskuteczne i na niektóre psy wogóle nie działają...
Zapisane

mdp

  • Gość
Odp: KLESZCZE
« Odpowiedź #62 : 2005-05-04, 15:13 »
A ja stosowałam na kleszcze absolutnie wszystko - obroże od najtańszych do najdroższych, płyny od sklepowych do weterynaryjnych - i niestety, Joga przynosiła kleszcze z każdego spaceru. A dopóki sama nie wyjęłam jej ze skóry tego cholerstwa, albo który nie odpadł z obżarstwa, to nie było co liczyć na to, że obroża czy frontline czy jeszcze inny środek załatwią go za mnie.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: KLESZCZE
« Odpowiedz #62 : 2005-05-04, 15:13 »

Agysz

  • Gość
Odp: KLESZCZE
« Odpowiedź #63 : 2005-05-04, 19:47 »
Dzisiaj jak głaskałam Aske po szyjce :P to wyczułam u niej kleszcza :? Nie wiem skad się mógł u niej wziać,bo nie była daaawno w lesie..no bo na dworze to chyba raczej nie :roll: nie wiem skad się wziął ...
Zapisane

Aujeszka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2286
Odp: KLESZCZE
« Odpowiedź #64 : 2005-05-04, 19:51 »
Od kad Bafi jest frontline- nie "złapał" ani jednego kleszcza :), ale dzis na spacerze troche zmokł i nie wiem czy środek jeszcze będzie działał :roll:.
Zapisane

kkaassiiaa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6070
Odp: KLESZCZE
« Odpowiedź #65 : 2005-05-05, 18:38 »
Przed i po podaniu frontline nie można psa moczyć przez 2 dni, więc jeśli podawałaś preparat Baffi już jakiś czas to nic się nie stało.

Wczoraj Raptus złapał jednego kleszcza, ale moja zdolna matka żle go wyrwała (połowa pasożyta została w psie). Oby tylko nic mu nie było.
Zapisane
pozdrawiam wszystkich,
Kasia & Magia & Nero & Rudy & Ramzes
oraz
Raptus & Figa & Elfik & Kiki & Riki & Mysia Pysia & Parszywek & Bambus & Foks (za Tęczowym Mostem) [']

Elfi

  • Gość
Odp: KLESZCZE
« Odpowiedź #66 : 2005-05-05, 19:23 »
Agysz, kleszcze nie tylko czychaja w lesie, ale równiez w parkach i innych większych skupiskach drzewno-krzewowych...:)...one sie wycwaniły i tylko czekaja na potencjalnych krwiodajców...;)
Zapisane

NaNcY

  • Gość
Odp: KLESZCZE
« Odpowiedź #67 : 2005-05-05, 20:50 »
oj wcale nie w wiekszych... są wszedzie... nawet na zwykłej łące  wysoką trawą... niestety... a lesie poprostu wiecej...
Zapisane

Meggy

  • Gość
Odp: KLESZCZE
« Odpowiedź #68 : 2005-05-06, 10:31 »
JA wczoraj kupiłam nowy specyfik,a jak się sprawi,to podzielimy się wrażeniami! :D
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: KLESZCZE
« Odpowiedz #68 : 2005-05-06, 10:31 »

Styka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1735
  • Chester -devil or dog? =P
Odp: KLESZCZE
« Odpowiedź #69 : 2005-05-06, 11:58 »
Przed chwilą znalazłam na Chestera ogonie, dużego, paskudnego kleszcza... od razu go wyciągneliśmy... te poprzednie nie były takie paskudne! Nie spodziewałam się, że może złapać tą paskudę na ogonie, prędzej gdzieś z przodu! A tak w ogóle to pies był zabepieczany u weterynarza.

olc!a

  • Gość
Odp: KLESZCZE
« Odpowiedź #70 : 2005-05-06, 17:24 »
Czy ktoś z Was stosuje obroże Preventic?
Jak się sprawdza? Słyszałam o nich dużo dobrego.
Tylko mam wątpliwości, czy na takim miśku jak Bela się sprawdzi...
Zapisane

Gocha

  • Gość
Odp: KLESZCZE
« Odpowiedź #71 : 2005-05-06, 21:26 »
Ja mam ta obroże ale jeszcze nie używałam, bo stara jest jeszcze ważna przez miesiąc. Też słyszałam dobre opinie dlatego zakupiłam. Zobaczymy czy się sprawdzi.
Zapisane

Angelka

  • *
  • Wiadomości: 948
Odp: KLESZCZE
« Odpowiedź #72 : 2005-05-06, 22:06 »
A ja jeszcze dołożę Kiltixa, poprosze o wrażenia ogólne jak ta obroża działa  :wink:
Zapisane
Angelika i Karat http://karat5.pupile.com/

Ola14

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3582
Odp: KLESZCZE
« Odpowiedź #73 : 2005-05-07, 15:46 »
Właśnie dzisiaj zauważyłam koło oka dosyć duzego kleszcza :?
Poszłam do weta, bo nie umiem wyciągać kleszszy, a po za tym, mój pies nie był jeszcze zabezpieczony, weterynarz dam mu jakieś kropelki na kark. Powiem szczerze że nie wiem jak sie nazywają, ale wiem że działaja bo już nie raz dostawał i nie złapał żadnego kleszcza... Miał w tym miejscu badzo czerwone, więc wet dał recepte na jakąś maśc którą musiałam kupic w aptece..
Fu co za paskudztwa, po co one wogule żyją  :?
« Ostatnia zmiana: 2005-05-07, 15:48 autor Ola14 »
Zapisane
"Każdy błąd kobiety jest winą mężczyzny" :>

goldinka

  • Gość
Odp: KLESZCZE
« Odpowiedź #74 : 2005-05-07, 21:58 »
A ja dziś znalazłam na swoim piesku 6 KLESZCZY!!!!!!!!!Wszystkie były takiego samego koloru i takiej samej wielkości...Jeden był koło pyska,drugi na uszku,trzeci na brzuchu,czwarty na łapce,piąty koło oka.Zaciekawił mnie szósty na końcówce ogona ale on badzo mały i nie wiem czy go będzie można wyciągąć...Niestety u mnie nikt nie umie wyciągać kleszczy więc wyciągneła mu mojej koleżanki mama...
Nienawidze KLESZCZY!!!!!!!!!!
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: KLESZCZE
« Odpowiedz #74 : 2005-05-07, 21:58 »

Elfi

  • Gość
Odp: KLESZCZE
« Odpowiedź #75 : 2005-05-07, 22:18 »
Ja mam juz nowy specyfik (ten sam co ma Meggy)...zobaczymy jak dziala!!..jutro pryskam mojego psa i zobaczymy jak dziala.
Zapisane

darek

  • Gość
Odp: KLESZCZE
« Odpowiedź #76 : 2005-05-08, 10:57 »
Witam!
Mój pies ma Kiltix'a,ale  jak narazie nie byliśmy w terenie,bo jego ukochany pańcio jest zapracowany,nadrobimy w nadchodzącym tyg. i podziele sie opinią-zamierzam pójśc do lasu,gdzie te paskudztwa czychają.Pozdrawiam.
Zapisane

Gocha

  • Gość
Odp: KLESZCZE
« Odpowiedź #77 : 2005-05-08, 13:46 »
Mój psiak złapał dzis kolejnego kleszcza. Najgorsze jest to że nie wyciągnęłam go całego i została mi główka. Teraz nie wiem co zrobić. Tak go wymęczyłam tym wyciąganiem że teraz jak podchodze do niego z pensetą to warczy i nie da się ruszyć. Co robić ??? HELP.
Zapisane

ssgosiass

  • Gość
Odp: KLESZCZE
« Odpowiedź #78 : 2005-05-08, 14:16 »
No właśnie, co sie stanie jak zostanei tylko głowa kleszcza? Psu coś grozi?
Ja wczoraj użyłam Frontline i Sonia nie przyniosła kleszcza :P Ile tygodni działa front?
Zapisane

Elfi

  • Gość
Odp: KLESZCZE
« Odpowiedź #79 : 2005-05-08, 14:46 »
Front Line o ile dobrze pamiętam działa na pchły ok. 3 miesiecy a na kleszce ok. 1 miesiaca.

Jeżeli zostanie glowa kleszca psu nic nie grozi o ile robal nie był nosicielem choroby. Mozna podejść do weta,żeby ten usunąl to co zostało.
Zapisane

Gocha

  • Gość
Odp: KLESZCZE
« Odpowiedź #80 : 2005-05-08, 15:36 »
A jak się nie usunie tej główki to co? Sama wyjdzie? Czy będzie jakiś ślad, czy to miejsce będzie ropiało?
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: KLESZCZE
« Odpowiedz #80 : 2005-05-08, 15:36 »

kkaassiiaa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6070
Odp: KLESZCZE
« Odpowiedź #81 : 2005-05-08, 15:44 »
Nie przejmuj się tym kleszczem, zrobi się w tym moejscu małe zgrubienie, ale po jakimś czasie samo zniknie. Możesz tylko zdezynfekować to miejsce.
Zapisane
pozdrawiam wszystkich,
Kasia & Magia & Nero & Rudy & Ramzes
oraz
Raptus & Figa & Elfik & Kiki & Riki & Mysia Pysia & Parszywek & Bambus & Foks (za Tęczowym Mostem) [']

Gocha

  • Gość
Odp: KLESZCZE
« Odpowiedź #82 : 2005-05-08, 15:47 »
To dobrze...ja to dosłownie wariuje przy każdym kleszczu. Wyciągnęłam juz ich chyba z 10 do tej pory. Jest ich mniej niż na poczatku ale mimo iż używam różnych preparatów to raz na jakis czas jakiś się przypląta.
Zapisane

Elfi

  • Gość
Odp: KLESZCZE
« Odpowiedź #83 : 2005-05-08, 18:32 »
Dokładnie tak jak napisała Kaaassiaa...zrobi sie takie zgrubienie (gulka)...i za jakis czas zniknie.
Zapisane

kkaassiiaa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6070
Odp: KLESZCZE
« Odpowiedź #84 : 2005-05-08, 18:49 »
Mój pies ma takie zgrubienia po każdym kleszczu. Pies jest zabezpieczony frontline i mimo to łapie kleszcze, ale jak się kleszcz wbije w ciało to od razu ginie.
Zapisane
pozdrawiam wszystkich,
Kasia & Magia & Nero & Rudy & Ramzes
oraz
Raptus & Figa & Elfik & Kiki & Riki & Mysia Pysia & Parszywek & Bambus & Foks (za Tęczowym Mostem) [']

Gocha

  • Gość
Odp: KLESZCZE
« Odpowiedź #85 : 2005-05-08, 18:57 »
Mój też ma po każdym kleszczu zgrubienie tylko że do tej pory udawało mi się je wyjmować w całości. Ten jest wyjątkiem. Nie chce psa męczyć i jakimiś igłami wydłubywać.
Zapisane

ssgosiass

  • Gość
Odp: KLESZCZE
« Odpowiedź #86 : 2005-05-08, 19:05 »
Noo.. pamiętam tego jednego kleszcza.. Tata wycignal tylko cialko, ale glowy sie nie udalo.. Potem prbwalismy wyjac, a ze mielismy i tak isc na szczepienie cyz cos, to wet wyciagna.. potem miala kulke.. Wet opowiadal nam ze u nas w okolicach poznania :P nie ma 'agresywnyh' ( zarazonych) kleszczy.. i dobrze. A jakie moga byc choroby, ktore nasza te obrzydlistwa?
Zapisane

Kamila

  • Gość
Odp: KLESZCZE
« Odpowiedź #87 : 2005-05-08, 19:30 »
babeszjoza, borelioza (cos takiego, nie pamietam dokladnie). Sa to bardzo powazne choroby i pies moze nawet umrzec... :(
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: KLESZCZE
« Odpowiedz #87 : 2005-05-08, 19:30 »

M-ajka

  • Gość
Odp: KLESZCZE
« Odpowiedź #88 : 2005-05-08, 19:40 »
A ja bym Was chciała przestrzec... Nie puszę się czy coś... tylko chciałabym Wam coś opowiedzieć... Moja ciocia miała kiedyś pięknego mieszańca (no właśnie miała), ale postanowiła oszczędzać i nie zaszczepiła psa, ani nie używała niczego co mogło by odpędzić kleszcze. No i pewnego dnia stało się... W sierści Kuby znaleziono dorodnego osobnika. Wujek wyrwał go i zapomniano o feralnym ukąszeniu, ale po około tygodniu pies dostał zatwardzenia. Ciocia zamiast pójść z nim do weta poszła do znajomej lekarki, a ta przepisała jej LEKARSTWA DLA LUDZI na to właśnie zatwardzene. Fakt jest taki, że na drugi dzień pies już nie żył. Więc apeluję do Was! Nie oszczędzajcie na środkach! Gdy Wasz psiak złapie kleszcza idźcie z tym do weta, byle szybko, bo potem może być już za późno!
Zapisane

Kamila

  • Gość
Odp: KLESZCZE
« Odpowiedź #89 : 2005-05-08, 19:42 »
Po wyjeciu ze skory psa kleszcza trzeba obserwowac czy: ma apetyt, mokry nos, zachowuje sie normalnie itp. Inaczej wlasnie moze to byc odkleszczowa choroba.
Zapisane
Strony: 1 2 [3] 4   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.089 sekund z 30 zapytaniami.