Forum Zwierzaki

Wszyyystko o depilacji (chyba nie bylo tematu...?). Czego uzywacie ;)? Pianek/kremow typu Veet (tak to sie pisze :P?), wosku, zwyczajnej maszynki, elektrycznych depilarotoe, czy czegos jeszcze innego ;)? Hehe raczej dla kobiet pytanie :)

ja używam balsamu nawilżającego =) konkretniej nivea to mleczko do ciala) lub kolastyny mam jeszcze jakiś =) i zwyklej nieelektrycznej maszynki...ale wlosyszybko odrastają i mnie to troszkę wkórza :/ bede chciala kupić sobie cos z firmy veet

Veet

a konkretniej
(http://www.najpiekniejsza.pl/pielegnacja/veet04/rasera_floral.jpg) tylko nie wiem czy to poskutkuje :/
a wy co używacie,polecacie?
Aha no i jeszcze jedno...zblizaja sie wakacje (hehehehe:P) no ale wiecie idzie sie na besen no i okolice bikini ( ;) ) i teraz ja nie zamirzem nic z tym w moim wypadku zrobic bo potrzeby nie mam ale moje qumpele mają i nie iwem jak im doradzić .no bo jedna juz probowala cos tam galop ale gadala cos ze miala czerwone kropki i ją to swedzialo przez ponad 1 tydzień :/.....i co tu począć?

a jednak taki temat był ;)
http://zwierzaki.org/viewtopic.php?t=11948  :wink:

Łee....  :? :P

Zorba - u mnie ten zestawik co pokazalas nie za bardzo sie sprawdzil  :? Sporo wloskow zostawalo...

ja mam mechaniczny depilator i raczej nic innego nie stosuję...
kiedyś woskowałam ale to za duzo roboty i trudno jest usunąć włosy z łydki na przykład...

Ja elektryczny tez mam ale booliiiii  :shock: A ja wrazliwa dziewczynka ;) I jakos niewyobrazam sobie depilowac okolic bikini elektrycznym ... :roll:

dla mnie to najlepsza metoda :)
a ból nie istnieje ;)

Zorba no pewnie,że bolało za pierwsyzm arzem chyba zawsze boli:P Ja przez tydzień nie moglam chodzic jak sie 'tam' ogolilam  :lol: Ale to jest normalne bo wlosy odrastaja i takie czerwone kropki sie robia,potem beda takie krotkie włoski (i to jest chyba najgorsze :P) ale jak juz odrosna to bedzie ok ;) podobno za 2 razem juz tak nie boli ale ja nie wiem bo wole nie kombinować :lol:

Depilacja? Zwykla jednorazowka. TYlko jakas firmowa,nie zebym byla wybredna ale moja siostra kupiła ostatnio jakies zolyte niewiadomego pochodzenia( :roll: ) i jak sie goliłam to mi kawalek skóry na nodze odpadł :lol:  :roll:  :shock: I przez pół godziny nie moglam zatamowac 'rany'  :lol: bo sie caly czas ze mnie lalo i cala noge mialam we krwi :P I do tej pory mam slad.
A tak to używam takie rozowe dla kobiet nie wiem jak sie nazywaja :P

Ja elektryczny tez mam ale booliiiii  :shock: A ja wrazliwa dziewczynka ;) I jakos niewyobrazam sobie depilowac okolic bikini elektrycznym ... :roll:

CO? :?:  :roll: Elektrycznym? :shock: W życiu...

No ale elektryczne najlepsze - dlugotrwale... ;) A ktos ma ten ,,mrozacy" depilator ;)?

Ja też uzywam depilatorka, im włoski są krótsdze tym mniej boli :P

O matko a ja bym chciała mieć depilator  :roll: ... Tylko nie wiem jak mamie powiedzieć  :?

Tylko nie wiem jak mamie powiedzieć

Najlepiej po polsku....  :roll:

Cytuj

Tylko nie wiem jak mamie powiedzieć

Najlepiej po polsku....  :roll:

AgaŚ ty chyba nie wiesz jak to by wyglądało ... Choćby taki przykład :
-Mamo , chciałabym na urodziny depilator elektryczny ( po polsku  :lol: )
-A po co tobie ?
-No eee do depilowania
-Czego ?
-No nóg , pach i " tych " miejsc ...
-To ty naprawdę masz juz włoski ?!
 :roll:  :P

AgaŚ może nogi tak,ale przy "tych" miejscach to bym sie chyba po...kichala z bólu :P

-No nóg , pach i " tych " miejsc ...
-To ty naprawdę masz juz włoski ?!

O matko, biedna Alya :lol: No to faktycznie :lol: :lol:

Ayla... a jaki wiek? :P u mnie to mama kupiła sobie ale ja zabrałam :P

Ja używam zwyczajnych maszynek - jednorazówek. To dla mnie jak na razie najwygodniejsze. A Veet się u mnie nie sprawdził, dużo włosków zostawało.

Nie wyobrażam sobie woskowania - to chyba nieźle boli, co nie?

raz kremy a raz maszynki jednorazowe...w kazdym razie ostatnio sie nie depiluje ;)

Alya - a ja mysle ze mama zrozumie ;) przeciez tez byla w twoim wieku, a depilacja to chyba normalna sprawa u kobiety co :)?

No mam 13 lat , ale ja jakoś wcześnie zaczęłam dojrzewać  ;) No i moja mama jest troszke " staromodna " i mówi ciagle " Jak ja byłam młoda , to nie było takich rzeczy... " :roll: Taki charakter  :roll:

Alya - w twoim wieku to chyba juz normalne ;) Pogadaj z mama  :wink:

Do okolic bikini najlepiej jest uzywać kremów do tego przeznaczonych... W żadnym wypadku kremów do DEPILACJI NÓG bo mogą naprawdę zaszkodzic (są duzo mocniejsze)
Ja uzywam Gilette Venus (golareczka z wymiennymi wkladami-do pach i nog) W lecie przerzucam się na depilator bo nogi wtedy trochę wypada odsłonić  ;)

szczeze mowiac to mnie mniej boli golenie depilatorem okolic bikini niz nog, a poza tym na nogach po ogoleniu depilatorem to z miejsc gdzie były włoski leje mi sie krew i nei za ładnie to wygląda. Pozostaje mi tylko maszynka.

Ja używam depilatora elektrycznego. :)

Ja raz mialam pianke veet, ale podczas stosowania nogi mnie szczypały, i efekt utrzymał się krótko :(
Teraz mam depilator elektryczny (z philipsa, taki różowy). Właściwie to on mial byc od mamy, ale ona go zadko uzywa, wiec mozna powiedziec ze jest mój :D

A ja używam jak narazie zwykłej maszynki... i nie wiem w jaki sposób, ale jak ogolę sobie nogi lub 'cokolowiek' to już następnego dnia po południu (mniej więcej) włoski wyrastają na nowo :lol:  :grr: I co tu począć? :roll: Moja siorka starsza sobie depiluje okolice bikini zwykłą maszynką (ja zresztą tyż) i potem smaruje sobie detromecyną (taka maść) 'tamto' miejsce. Z tego względu, że mam raczej wrażliwą skórę, to zazwyczaj albo do golenia smaruję sobie nóżki taką pianką... Satin Care (mamie podwędziłam) albo namydlam i jest git :D Co do okolic bikini... już się przyzwyczaiłam i w trakcie nie boli, potem dziwne uczucie jakby kłucia lekkiego, ale no pewnym czasie nie przeszkadza i się tego nie odczuwa, tylko zostają te cholerne czerwone kropki :lol: Dopiero na drugi dzień się pokazują ;)

Czy mi się wydaje, czy są dwa takie same tematy? :P

A jau żywam zwykłego sposobu: Ojca pianka i moja zwykła jednorazówka   :P

Dzięki :hyh:
To czemu jednego z nich nie zablokują? :P

Do tej pory używałam tylko zwykłej maszynki, nawet bez pianki,ale teraz ostatnio po tym miałam czerwone kopytka wiec uzywam pianki ;)

Ej, myliscie dwa pojecia :-) golenie, i depilacja ;)
Depilacja, to usuwanie owłosienia na dłuższy czas, a golenie, no cóż, jeden, dwa dni :-)
Goli się zwykłą maszynka, nastepnego dnia juz czuć włoski. A depilacja, no cóż.
Ja próbowałam zestawu Veet z tą dziwną szpachelką, i nie sprawdziło się :/
Potem były plastry z woskiem Veet, ale że sama nie mogłam oderwać plastra to poprosiłam TŻta o pomoc. I poskutkowało! :lol: On pociągnął raz a pożądnie, włoski znikneły na jakoś trzy tygodnie, a i bólu nie było :-)
Niestety plastry Veet są dobre, ale nie ekonomiczne. Nie starczają na długo. Bo ja je bardzo szybko wykorzystałam .. :(

Teraz poluje na jakiś depilator, ale jak wiecie to sprawa dośc droga..

Co do okolic bikini i czerwonych krostek, to powstajką one w skutek podraznienia, potem drapania, i nie odpowiedniej pielęgnacji..
Wystarczy dobry krem do depilacji, zmiękczający i naawilzający, maszynka z paskiem nawilżającym, i krem po depilacji.. gwarantuje ze krostek potem nie ma. (Zresztą na nogach ten sam sposob proponuje zastosować)
Ja mieszkam nad morzem i w wakacje wyleguje się codziennie na plazy, ale szczerze to nie urzyłabym nigdy depilatora do okolic bikini (ło matko, to musi boleć) dlatego jednak stosuje tam maszynki ...

uffffff :-)