Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Iza13]

a mi sie dzisiaj skończył po tygodniu meczarni mam miesiąc spokoju

[irmina]

Kostka, a nie mogła od kogoś porzyczyć albo pójść do pielęgniarki szkolnej? One zazwyczaj mają takie rzeczy... Ja w szkole jeszzce nigdy nie dostałam, ale jestem bardzo przezorna i zawsze ze sobą noszę podpaski, a moja koleżanka, której się poprostu nie chce nosić już 2 razy dostała w ciągu lekcjii, ale ją uratowałyśmy porzyczając...

[Fatty]

ehh ostatnio moja kumpela dostała na wf, a miała jasne spodnie :? od razu powiedziałyśmy jej drobnym wypadku i poleciała do szatni, a potem szwędała sie po szkole szukając wiecznie nieobecnej higienistki...
oby mnie sie to nigdy nie zdarzyło - odpukać!

[Kostka]

irmina ale moja koleżanka chciała zwiać z kartkówki pewnie i choć moja druga koleżanka miała podpaski to ta nie chciała ich brać...  Taka lalunia z niej że latała po korytarzu krzycząc: mam okres aaa podpaski nieee!

[Gerda]

ehhh okres spoznia mi sie dwa dni, qrcze a tak fajnie bylo od kilku miesiecy miec regularny

[Katarzyna]

choć moja druga koleżanka miała podpaski to ta nie chciała ich brać... Taka lalunia z niej że latała po korytarzu krzycz±c: mam okres aaa podpaski nieee!

SŁUCHAM? HAHAHAHAHAHAHA! To najgłupsze, najgłuuuuuupsze zachowanie o jakim słyszałam! Będę się śmiać przynajmniej do sylwestra

[Kostka]

No i mnie dopadło wczoraj jak zeszłam z kompa Mogłam na nim siedzieć I mnie brzuch boli

[irmina]

A mój się dalej spóźnia...Już 8dzień...Normalnie gites, a mi się tak ćwiczyć nie chce, wczesniej byłam przeziębiona i miałam zwolnienie,ale teraz to jak mnie nie dopadnie będę musiała sobie pobiegać przynajmniej z 2km...

[aleb]

A mi dzien przed wystawa sie zaczal :? I jeszcze w dodatku jest obfite

[Fatty]

a ja niedługo dostanę żrę jak głupia no i to co noszę w "kagańcach" zaczyna lekko boleć.. ja ja nie chcę znów chodzić z pieluchą! oj nie...

[irmina]

A ja bym już pochodziła z tą pieluchą, ale ten siem dalej spóźnia... Powienien być w zeszły piątek...

[kasia]

takie wolne skojarzenie - wszystkie tutaj piszemy 'mi się zaczął', 'mi się skończył'. Nie wiem jak Wy, ale ja zawsze zapominam zapisac sobie w jakijś notesie kiedy miałam okres i nie prowadze żadnych kalendarzyków. Tak mi przyszło teraz na myśl, że w tym temacie wszystkie prowadzimyt takie skrupulatne notatki, ubogacając je jeszcze w doatkowe komentarze. Wystarczy przejrzeć temat, żeby sprawdzić takie rzeczy

[Agakonik]

Kasia, ja tez nie prowadze a to poodbno potrzebne do lekarza Mniej wiecej wiem za ile bedzie nastepny,ale nie zapisuje Ale w sumie dobrze wymyslilas
Ile ja bym dala zeby miec teraz okres, a bede miała na połowinki

[Fatty]

Ja zawsze w postanowieniach noworocznych obok punktu nr 1.schudnę ,  punktu nr 2.Zacznę sie uczyć mam punkt nr 3 w którym zakładam,że takowy kalendarzyk prowadzić będę ... ale raczej nieskutreczne... zakładam taki już 4 rok i co? i nic kalendarzyk zwykle gubię a w ogóle nie chce mi się nic wpisywać

[pete_spider]

Miałam ze dwa czy trzy razy specjalne kalendarzyki przeznaczone specjalnie do tego celu, ale za nic nie wiem skąd je brałam, a były male, poręczne i jakoś pamiętalam zeby prowadzić. Pamiętam tylko ze to chyba z materialów reklamowych tabletek antykonc., może były w opakowaniach? musze lekarza kiedyś zapytać, ale to jak pójdę prywatnie.

[Sylwiaha]

Tak,tak...Ja jestem nowa w tym temacie,bo dopiero go zauważyłam
Jak ktoś wyżej napisał,jest to przydatne,zamiast kalendarzyka,którego nienawidzę
Kojarzy mi się z moimi zdrowotnymi kłopotami,kiedy lekarka wymagała go zawsze. Kiedy był,jaki,ile się spóżnia itp...
Takie rzeczy przy przyjmowaniu leków są b.istotne.
Mnie niestety już się zbliża,wczoraj zdychałam z bólu ... ale najgorsze,że w tym tygodniu mam dwa zaliczenia na w-fie,a ja w czasie okresu czuje się strasznie...Przy nadmiernym wysiłku w czasie okresu, jest mi słabo,niedobrze,ale chyba nie tylko ja tak mam ? no,ale teraz musze to zaliczyć,nie moge przekładać bo mój termin już mija... eh kurcze...

[irmina]

No, wkońcu jest -po tylu dniach spóźnienia. Ale wyjątkowo mnie coś brzuch boli, bardziej niż zwykle, normalnie zdycham. Na dodatek ćwiczyłam z tym dzisiaj na wf-ie i piłką w podbrzusze dostałam

[Kostka]

a ja 3 dzień i teraz orzej boli niż na początku i jeszcze głowa uaaaaaaaa.... Moja kolezanka mnie palcem "podziubała" w brzuch...

[Fatty]

Kostuś to trzeba jej było za to "dziubnięcie" przylać z buta... Jak ja mam te dni(za niedługo mnie dorwie ) to mnie nawet denerwuje jak ptaszki śpieają a co dopiero jakby mnie ktoś "dziubnął"

[irmina]

Chyba bym ją zabiła kostka
Najgorsze jest to, że ja jestem trochę ponura w te dni, a niedługo wyprawiam urodzinki i dalej to będę miała no i jeszcze dyskoteka szkolna , na której muszę być, bo jeszcze nie mamy wybranego samorządu szkolnego i ja robię za taki jakby "zastępczy".

[Kostka]

A ja do niej "Zucha <ma na imie zuzia> odpiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii sie ode mnie bo z buta" Moja koleżanka mnie wyręczyła. Dodam że Zuchosława miała białe spodnie I też popchnęła koleżankę az jej sie paznokieć do krwi złamał A ja mam zawroty głowy i wogle bleeee sie czuje Nikt mi kolacji nie chce zrobić

[Alyszek]

Ehh, nie ma to jak dostać na noc.. :?
I oczywiście musiał mi wypaść tak, żeby dwa najbardziej obfite dni były w 2 dni, kiedy mam WF :? I nawet nie chodzi o bóle, których właściwie prawie nie mam, tylko o to, że nie cierpię ruszać się i czuć, że "coś ze mnie leci"... :?
Bueh, ja już chcę sobotę
A co do kalendarzyka - ja prowadzę od początku, tylko zwykle przez parę dni się zbieram, żeby zapisać każdą datę 

[kasia]

Widzisz, ja się zbieram od jakichś sześciu lat...

[Karletka]

A co do kalendarzyka, to się muszę pochwalić,że takowy prowadzę I wszystko zapisuję

[irmina]

Takiego czegoś nie prowadziłam i nie prowazdę, bo leń ze mnie potworny
Ale w sumie to wszystkie prowadzimy kalenażyki tylko, że FZ-owe

[Fatty]

Irmina racja przecież tutaj wrzeszczymy - "Aaaa zaczęło się" , potem opisujemy że w danym dniu bolało w innym nie, a potem swiętujemy tymczasowy The End... Ja cos czuję,ze mi się zanosi, i chyba tutaj sprawdzę po moich postach, mniej wiecej co ile mam - a wiec jednak  mam kalendarzyk

[tarunia]

A ja jeszcze nie mam okresu, ale to mnie troche denerwuje, bo wszystko wskazuje na to ze niedlugo bede miala "ten pierwszy raz" i troche sie denerwuje ze to wypadnie mi np. w szkole Wolalabym miec juz pierwsza miesiaczke za soba, bo wydaje mi sie ze potem to juz latwiej, bo chociaz mniej wiecej wiadomo kiedy nastepna i w ogole

[irmina]

Tarunia, noś ze sobą do szkoły podpaski.
Co do tego, że potem wiadomo kiedy nastepna, to wcale tak nie jest. Często zdarza się, że między pierwszą, a drugą miesiączką są 3miesiące przerwy.

[Fatty]

Zwykle na początku tak jest, ale przez czas ok roku do dwóch lat cykl powinien się unormować i być mniej więcej regularny. Jeśli jest długa przerwa, rzedu 2 - 3 miesiące i więcej to znak,ze albo coś się dzieje z organizmem, albo ktoś przesadził z odchudzaniem, albo pewna osoba mamusią zostanie

[Karletka]

Tarunia to się spodziewaj, to może być już całkiem niedlugo Ale pierwszy okres to jest lajcik...Zazwyczaj U mnie był bardzo skąpy...Wystarczłaby spokojnie jedna podpaska na dzien (jakby tak mozna... ) A co do tego dostania w szkole...ja ostatnio dostałam w szkole (nic nie poczulam, a to z pewnością było rano, w szkole siedze zazwyczaj 6-8 godzin) i mi nic nie przeciekło...Pierwszy dzień też jest u mnie bardzo spokojny Dopiero potem...no ale przecież wiadomo,że można sie zabezpieczyć...Możesz, a nawet powinnaś nosić ze sobą podpaskę...
Dziewczyny...Ja pomiędzy pierwszą a drugą miałam pół roku przerwy...I to też jest normalne, chociaż zaczynalam się już martwić...A to nie do końca jest prawdą,że się mniej więcej wie,kiedy będzie następny...U mnie nieraz cykl trwa 30 dni, raz 35 a raz 40...Dopiero poparu latach to się wszystko uporządkuje .