Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Końskie Lukrusy => Zdrowie => Wątek zaczęty przez: k_cian w 2003-09-10, 11:04



Tytuł: podejrzane objawy:|
Wiadomość wysłana przez: k_cian w 2003-09-10, 11:04
co to moze byc kiedy kon wracajac z pastwiska jest mokry na zadzie?a dokladniej wierzchnia strona zadu tak ciut przed rzepem ogonowym po kulsach troche na nery na grzbiecie wlazi...dodam ze nie jest to taki np pot kolkowy,kon nie jest rozgrzany,na slabiznach czy na szyji suchutki...apetyt ma,humor raczej tez dopisuje...i tylko wieczrem mi juz pomysly sie wyczerpaly :roll:


Tytuł: podejrzane objawy:|
Wiadomość wysłana przez: Ritka w 2003-09-10, 15:09
może inny koń go pluje po zadzie :)


Tytuł: podejrzane objawy:|
Wiadomość wysłana przez: k_cian w 2003-09-10, 16:04
mysha ale to wyglada tak jakby ktos na niego hlupnol woda albo spryskiwaczem go spryskiwal i to nie ze wilgone troche a mokre,z drzewa zadnego tez nie moglo nakapac bo na tym pastwisq nie ma drzew z ktorych mogloby nakapac....


Tytuł: podejrzane objawy:|
Wiadomość wysłana przez: awia w 2003-09-10, 17:10
k_cian tez sie z czyms takim spotkalam,tylko ze kobyla byla cala mokra pry wyjsciu ze stajni.a co ciekawe stajnia ma swietna wentylacje,absolutnie nie bylo goraco nawet na dworze a co dopiero w stajni.
a byla po prostu mokra-wlasnie zad,a takze lopatki.
objawy ustapily po ok 2,3 dniacha ile ryzy to ma czasu?


Tytuł: podejrzane objawy:|
Wiadomość wysłana przez: Natchniuza w 2003-09-10, 17:52
Nie mam pojecia, co to moze byc. Pewnie nic powaznego, nie martw sie!


Tytuł: podejrzane objawy:|
Wiadomość wysłana przez: k_cian w 2003-09-10, 21:34
no wiec co najdziwniejsze jak jeszcze dwie godziny wczesniej go puszczalam to nie mial...zabieram-ma,potem juz tylko sechl...dzis mial wolne i uchutki caly dzien,przedwczoraj mial jazde tez suchutki,no a wczoraj dostal troche po dupsq bo na za duzo se zaczal pozwalac i wiecej niz zazwyczaj dostal pracy na zadq...probowalysmy to jakos z tym to polaczyc ale cholera wie....mi sie koncza pomysly,bylam u weta,gadalam z babka i ona tez nie ma pojecia,umowilam sie z nia ze wpadnie do stajni obejrzec go dokladniej....no mowie tyle ile razem mozliwosci rozwazylysmy to ja juz nie wiem... :|


Tytuł: podejrzane objawy:|
Wiadomość wysłana przez: Buffy w 2003-09-11, 13:21
Dziwne... Ile czasu to już tak występuje? Ile dni? Bo może to to, co mówiła Awia, może za parę dni przejdzie... Pozdrowienia dla konika ;)


Tytuł: podejrzane objawy:|
Wiadomość wysłana przez: k_cian w 2003-09-11, 14:43
jakos w lipcu,poczatek sierpni amial kilka razy cos takiego trzy cztery dni pod rzad jakos zdaje sie chyba albo jakos tak w krotkim odstepie...no i teraz jednego jak na razie wieczoru,przynajmniej wiecej razy nie zauwazylam....


Tytuł: podejrzane objawy:|
Wiadomość wysłana przez: Buffy w 2003-09-13, 11:34
Oby to nie było nic poważnego i mam nadzieję, że tego jednego wieczoru, to już było ostatni raz.... Trzymam kciuki!


Tytuł: podejrzane objawy:|
Wiadomość wysłana przez: k_cian w 2003-09-13, 22:15
hmmm bylam w odwiedzinach w jego rodzimej stajni i rozmawialam z hodowczynia,ona twierdzi ze to wtorne poty...oby :|


btw.dodalam do gfalerii nowy koslawy fryz ryzego ;)


Tytuł: podejrzane objawy:|
Wiadomość wysłana przez: Kamelia w 2003-09-17, 12:48
ostanio zauważyłam że Ginger starasznie śmiesznie się poci nie to że zaczyna być szklisty tylko zaczynają mu lecieć krople potu po zadzie to wygląda komicznie to tak na pocieszenie :P