O ile dobrze zrozumiałam o co ci chodzi, to jak wiesz małe szczenie nie umie wogóle skakać. Ramoli się z całych sił jeśli chce wejść na jakieś łóżko, jedna nóżka, potem druga. Uff... udało się! Ta zdolność (tj. Skakanie) pojawia się wraz ze wzrostem całej zwinności u psa. Z wiekiem ma co raz mocniejsze kości (ogladalam kiedys w jakims programie, ze udowodniono, ze male miesieczne szczenie ma kosci miekkosci kostki masla wyciagnietej z lodowki! [ciekawe tylko czy to prawda] ), więcej energii itepe. To jest jak chodzenie u człowieka. Powolutku się sam uczy, aż osiągnie pełną zwinność. W przypadku Gali to dopiero gdzieś w 5-6 miesiącu umiała "porządnie" skakać. (wczesniej oczywiście też, ale nie tak zwinnie)