Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 [2]   Do dołu

Autor Wątek: przywołanie psa  (Przeczytany 4889 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Florencja

  • Gość
Odp: przywołanie psa
« Odpowiedź #30 : 2005-11-07, 18:32 »
Aczkolwiek podkreślam że to tylko moje zdanie i nie musi ono być słuszne. Proponuję tylko to co u mnie i kilku znajomych psów zdało egzamin.
Zapisane

Goldenmanka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 421
Odp: przywołanie psa
« Odpowiedź #31 : 2005-11-07, 21:34 »
dzięki dziewczyny  :cmokkk:
bardzo mi pomagacie   :D
dzisiaj już próbowałam na dworze z tą 15 m linką :)
i całkiem dobrze poszło jak na pierwszą lekcje ;)
jak go zawołałam to przychodził ale po jakimś czasie  :lol:
Zapisane
Madzia & Marszi & Irys :)

zakla

  • Gość
Odp: przywołanie psa
« Odpowiedź #32 : 2005-11-08, 17:24 »
Florencja, ja tez jestem za metodami pozytywnymi, sama takimi szkole ;) Metoda bylo podana jako przyklad, bo wiem ze u paru osob sie sprawdzila, choc ja osobiscie jej nie stosowala i raczej nie ebde stosowac, biorac pod uwage charakter mojego malucha z avu, ktory po krzyknieciu od razu sie "zamyka w sobie" i nie ma z nim dalej pracy. Z duzym moze i to by poskutkowalo, ale on i tak jest spouszczany tylko na ogrodzonej posesji daleko od nieznaych psow i innych zwierzat ;) A i tak jakos tak ostatnio jak z nim troche popracowalam to przwolanie sie troche poprawilo :lol:
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: przywołanie psa
« Odpowiedz #32 : 2005-11-08, 17:24 »

Goldenmanka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 421
Odp: przywołanie psa
« Odpowiedź #33 : 2005-11-21, 19:29 »
nauka idzie coraz lepiej  :D
już na każde przywołanie przychodzi ale niekiedy z lekkim opóżnieniem ale przychodzi  :lol:
w domu też ćwiczymy  :lol:
jak tak dalej pójdzie to myśle ze na wiosne spróbujemy bez smyczy a moze i wcześniej  :D
Zapisane
Madzia & Marszi & Irys :)

Fatty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 14182
  • Tyle Twojego zostało z nami.
    • WWW
Odp: przywołanie psa
« Odpowiedź #34 : 2005-11-21, 19:30 »
a z moim taka nauka nie poskutkuje :(  i spuszczania ze smyczy nie ma mowy, ehhh :(
Zapisane
Never give up hope,
if someone burst your bubble
mix up some more soap.

Goldenmanka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 421
Odp: przywołanie psa
« Odpowiedź #35 : 2005-11-21, 19:33 »
wiesz co.. ja też tak kiedyś myślałam :P
ale jak sie wziełam z Irysem do porządnej nauki to daje to efekty :P
mam nadzieje że na lato już spokojnie będę mogła spuscić ze smyczy nie obawiajac sie że zawołany nie przyjdzie  :D
Zapisane
Madzia & Marszi & Irys :)

Fatty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 14182
  • Tyle Twojego zostało z nami.
    • WWW
Odp: przywołanie psa
« Odpowiedź #36 : 2005-11-21, 19:38 »
Ale ja z Czarkiem próbowałam wiele razy... jak ma ochotę to przyyjdzie i nawet sam w szelki wskoczy, innym razem usiądzie i czeka aż ja podejdę, jeszcze innym razem trochę zwolni gdy go wołam, a gdy jest rozbawiony to mi spierniczy całkiem, ostatnio zrobił mi taki numer w lesie, po chwili zniknął mi z pola widzenia i tylko po jego odbijającym się leśnym echem sapaniu mogłam go mniej więcej zlokalizować .....
Próbowałam z linką, ale to u niego nie przejdzie. Po prostu położy się i tyle. 
Niezależny jak chow chow  :P
Z kundelkiem koleżanki cwiczyłam to całe wakacje i co ? I psina chodzi jak w zegarku :P tylko jak go na łąńcuch wołają to sie ociąga z wiadomych względów, ale idzie :P
tylko moje takie jakieś uparte ;)
Zapisane
Never give up hope,
if someone burst your bubble
mix up some more soap.

Goldenmanka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 421
Odp: przywołanie psa
« Odpowiedź #37 : 2005-11-21, 19:44 »
hehe :P
mój całkiem ładnie przychodzi teraz  :lol:
i oby mu tak zostało :P
a nie tak jak kiedys spuściłam i potem zamiast do mnie przyjść... to była jego ulubiona wówczas zabawa goń mnie  :lol:
i jaki miał wtedy ubaw  :lol: jak nie umiałam go złapać  :lol:
Zapisane
Madzia & Marszi & Irys :)

Florencja

  • Gość
Odp: przywołanie psa
« Odpowiedź #38 : 2005-11-23, 14:58 »
Golkdenmanka tylko pamietaj o jednej rzeczy. Nie eksperymentuj. Jeśli masz 100 % pewności że piesek na lince świńskim truchtem do Ciebie przyleci możesz spuścić w pustym miejscu i utiwredzić psaika w przekonaniu że bez linki przychodzenie też jest fajne. Ja bym nawet zwiększyła porcje smakołyków za przychodzenie bez linki. Niech wie że warto ! I jeszcze jedna rzecz. Ot mały paradoks. Jesli pies Cię nie posłucha i nie przychoidzi, albo się ztym przychodzeniem ociąga nagródź go jeszcze bardziej. Czasem nerwy puszczają jak pies nie przychodzi, ale jak dostanie wtedy jeszcze więcej smakołyków nastepnym razem przyleci szybciej ! Życzę dalszych sukcesów. Do wakacji na pewno piesek się wyrobi, pod warunkiem że będziesz konsekwentna i nigdy nie pozwolisz psu na nieposłuszeństwo. Bardzo dużo ćwicz z psem, wyrabiaj sobie więź. Bądź dla niego całym światem. Żeby pies obojętnie mijał suczkę w cieczce bo Ty akurat mu dałaś jakąś komendę. To jest możliwe do osiągnięcia. Tylko a) trzeba chcieć b) trzeba mieć dużo cierpliwości c) trzeba odpowiedno zbudować relację z psem.

Bardzo się cieszę że już lepiej z TWoim psiakiem. Oby tak dalej :)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: przywołanie psa
« Odpowiedz #38 : 2005-11-23, 14:58 »

Goldenmanka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 421
Odp: przywołanie psa
« Odpowiedź #39 : 2005-11-23, 19:18 »
tak nagradzam i smakołykiem i bardzo go chwale .. nawet wydaje mi sie że on bardziej lubi jak go porządnie pochwale i wymiziam niż smakołyki ;)
dalej ćwiczymy w każdym miejscu gdzie sie da :)
i coraz lepiej idzie  :D
jestem dumna z siebie i Iryska  :D
Zapisane
Madzia & Marszi & Irys :)

betty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1676
  • Kochane pieski............. :*
    • WWW
Odp: przywołanie psa
« Odpowiedź #40 : 2005-11-23, 22:14 »
Goldenmanka gratuluje postepow!!!
Zapisane
I LOVE DOGS : *
JaK WySzKoLiC PsA? MaSz KloPoTy Z pSeM ? -ZaJrZyJ
http://www.dogs.gd.pl/kliker/

Kaja

  • Gość
Odp: przywołanie psa
« Odpowiedź #41 : 2005-11-23, 22:48 »
a wiecie jaka jest najlepsza nagroda dla Bustera podczas spaceru? :P np. za przyjście? pozwolenie na dalsze bieganie albo rzucenie patyka :wink: a w ogóle to on już jest mniej agresywny dla innych psów, teraz tak piszczy tak, jak kiedyś był mały, bo chce się bawić, nawet jak jakiś pies na niego szczeka zza płotu. ale niektórych psów nadal nie lubi :P ale już jest dużo lepiej, mimo, że nic takiego nie robiłam :shock: skąd taka zmiana w nim, to nie wiem. tzn. jak sie rzucał, to wiadomo, szarpnięcie, nie wolno i takie tam, ale żeby on się od razu chciał bawić i tak dziwnie reagował :?

a teraz na temat ;) to dobrze, że szkolenie przynosi efekty :;d:
pozdrawiam
Zapisane

Florencja

  • Gość
Odp: przywołanie psa
« Odpowiedź #42 : 2005-11-23, 23:35 »
Goldenmanka jak większą przyjemność sprawiają mu pochwały to ja proponuję jeszcze coś innego. Oczywiście ze smakołyków nie rezygnuj. Ale ogranicz w domu pieszczoty i pochwały i za każde przyjście wychwalaj psa pod niebiosa, głaskaj skacz wokół niego, ciesz się jakby zrobił najcudowniejsza rzecz na świecie. To wtedy bedzie dla niego prawdziwa nagroda.

:)
Zapisane
Strony: 1 [2]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.067 sekund z 26 zapytaniami.