Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1] 2   Do dołu

Autor Wątek: Niszczycielstwo... ;)  (Przeczytany 3037 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Dalmafreciak

  • Gość
Niszczycielstwo... ;)
« : 2004-03-17, 20:10 »
A więc powiem Wam najpierw co zniszczyła moja sunia (w tej chwili 5 mies.) ;) spodnie (dziura), buty taty (ehh), bluza (kilka dziur), adidasy, koszyczek, płytę (lub kilka ;) ), okulary (2-krotnie te same :lol: ) itd. itp.
A jak to wyglądało u Was i jakie były reakcje Wasze jak i członków rodziny? ;)
   :lol: :lol:
Zapisane

norris

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3741
  • ;>
Niszczycielstwo... ;)
« Odpowiedź #1 : 2004-03-17, 20:15 »
ee... yy... hm... aa już wiem :lol: zniszczyła tylko nogę stołu :roll:, obgryzła artystyczny zawijas :lol:. Nie byliśmy co prawda zadowoleni ;), ale klapsik gdy przyłapaliśmy ją na obgryzaniu załatwił sprawę raz na zawsze :wink:.

no ale nie powiem, kapcie lubi mi podgryzać do dzisiaj, na szczęście ich nie niszczy ;)
Zapisane

Dalmafreciak

  • Gość
Niszczycielstwo... ;)
« Odpowiedź #2 : 2004-03-17, 20:20 »
A w jakim była wieku? Milo, że to załatwilo sprawę ;) :wink: !!!
Zapisane

Forum Zwierzaki

Niszczycielstwo... ;)
« Odpowiedz #2 : 2004-03-17, 20:20 »

norris

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3741
  • ;>
Niszczycielstwo... ;)
« Odpowiedź #3 : 2004-03-17, 20:23 »
jakieś 4-5 (nie pamiętam dokładnie) mies., tak jak Twoja sunia :wink:

zapomniałam, koszyczek też pogryzła :lol: - od tamtej pory ma sam kocyk ;)
Zapisane

ewelka77

  • Gość
Niszczycielstwo... ;)
« Odpowiedź #4 : 2004-03-17, 20:28 »
hehe :-) mój aniołek  :D - znokałtował dwa miski,  :evill:  wyjadł dziury w kilkunastu skarpetkach moich i meża, gatki nasze- musiałam zakupic nowe (dostały wiele wywietrzników), do tego połowa łóżka wiklinowego- zjedzona, 2 jaski- pogryzione, dywanik Jr'a w połowie jeszcze istnieje, kapcie pana- w połowie zjedzone. hihi  ;)
Pranie z brudownika- kilka razy dziennie samodzielnie przegląda :-)  ;)  kradnie wszystko co mu wpadnie w pysk.  :P
Do tego robi napady na kosz ze smieciami-ale nie porozwala smieci, tylko znajduje sobie cosik dla siebie :-)
Jr 20 marca skonczy pół roku :-)
Zapisane

norris

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3741
  • ;>
Niszczycielstwo... ;)
« Odpowiedź #5 : 2004-03-17, 20:31 »
Cytuj
Jr 20 marca skonczy pół roku

moja suńka 20 marca ma urodziny :lol: :lol: 8)
Zapisane

ewelka77

  • Gość
Niszczycielstwo... ;)
« Odpowiedź #6 : 2004-03-17, 20:36 »
Sto latek  :D  dla sunki Norris :-)


ps zapomniałam dodac- Jr woli krasc niz niszczyc- w tym jest wielkim specjalistą :-) nie wazne czy jest to kanapka, ktora trzymasz w ręku, zakupy, chlebek- jeszcze zapakowany, czy...................ubrania państwa :-)
hobby to złodziejstwo :-)
Zapisane

norris

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3741
  • ;>
Niszczycielstwo... ;)
« Odpowiedź #7 : 2004-03-17, 20:37 »
dzięki :;d: ale chyba bym zwariowała :lol: :lol:
Zapisane

Kat

  • Gość
Niszczycielstwo... ;)
« Odpowiedź #8 : 2004-03-18, 09:40 »
A moja miala okres gryzienie około 3-4 miesiąca ( dziwne bo nie wtedy gdy zęby zmieniala), ale nic specjalnie nie pogryzła, tylko obżerała narożnik od spodu...dobrze,że nie widać :lol:  Ale glównie wyżywala się na naszych łapach i gryzakach. Teraz juz jej przeszło...i jak gryzie to tylko swoje przysmaki.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Niszczycielstwo... ;)
« Odpowiedz #8 : 2004-03-18, 09:40 »

AgaŚ

  • Gość
Niszczycielstwo... ;)
« Odpowiedź #9 : 2004-03-18, 09:52 »
Moje juz zezarly kilka wlasnych koszykow, podziurawily kocyki, buty (nigdy nie moje  :wink: ), krzesla (z 3) , dywan, kwiatki , posciel, firanka.... oooh  :roll:
Zapisane

Agakonik

  • *
  • Wiadomości: 5091
  • :]
    • WWW
Niszczycielstwo... ;)
« Odpowiedź #10 : 2004-03-18, 14:10 »
Moja sunia nigdy nic nie obgryzła oprocz jednej pary kapci :P Ale to nie taka duza strata. No i jeszcze kawałek dywanu :wink: A tak pozatym to istny aniołek :D
Zapisane
"A pewnego dnia zapytasz mnie co bardziej kocham: Ciebie
czy moje życie? Ja odpowiem moje życie..
Ty odwrócisz się i odejdziesz bez słowa nie wiedząc,że
moje życie to Ty."

Olka1992

  • Gość
Niszczycielstwo... ;)
« Odpowiedź #11 : 2004-03-18, 15:15 »
Nie pamiętam, jak Tobi był szczeniaczkiem to ja miałam 5 lat i niewiele pamiętam. Ale na pewno buty i swój koszyczek wikilinowy.
Zapisane

pola

  • Gość
Niszczycielstwo... ;)
« Odpowiedź #12 : 2004-03-18, 16:27 »
łoo ........ ja tu widzę mnóstwo zniszczen (oprócz Agikonik ;)) a u mnie było cicho w wieku Tiny dorastania :P:P
miała moje przytulanki (i to całe multum :lol:) i to jej wystarczało ;);) moje kochane grzeczne słoneczko :wink: (aha pogryzła tylko jakiegoś starego kapcia który i tak był do jej użytku :P)
Zapisane

olc!a

  • Gość
Niszczycielstwo... ;)
« Odpowiedź #13 : 2004-03-18, 16:36 »
Bela nam nic nie zniszczyła (trafiła do nas w wieku 2 lat ok.), ale śp Bolesław podobno ześrutował wieszak na ubrania :lol: :lol: no i zeżarł kilka par butów... (ja tego nie pamiętam bo roczek miałam, ale rodzice mi opowiadali)
Zapisane

Marta Reks Kiwi

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5153
  • Kiwi i Reksio
    • WWW
Niszczycielstwo... ;)
« Odpowiedź #14 : 2004-03-18, 17:45 »
Mój Reksiu (obecniw 15 miesiecy) zniszczył: Płyty CD, myszkę komputerową, mnóstwo gazet, kilka ksiązek z biblioteki  :!!!:  :!!!:  długopisy, buty, swój kojczyk materiałowy, poduszke z pierza (sporo było sprzątania ;) ) firanke, zjadła kawałek stołu, zrobił dziure w ścianie, zerwał tapety, zerwał podłogę w kuchni, wyszczępił sztuczną trawę na balkonie,  zniszczył swoją miskę, miotłe, obroże, smycz, kaganiec, wiele zabawek, kilka razy wywrucił kosz i poroznosił wszystko po całym domu, i zrobił wiele, wiele innych rzeczy z powodu których bylismy wniebowzięci  :lol: zapomniałam dodać że Reksio to sznaucerek miniaturka- straszna bestia  :lol:
Zapisane

Forum Zwierzaki

Niszczycielstwo... ;)
« Odpowiedz #14 : 2004-03-18, 17:45 »

Dalmafreciak

  • Gość
Niszczycielstwo... ;)
« Odpowiedź #15 : 2004-03-18, 18:04 »
Ooo !!! Ciekawie się mój pościk rozwija...:wink: ile zniszczen...;) Ciekawe o jakiej łącznej wartości... :lol: :lol: ?? Widze, ze wszystkie psiaki miały manię gryzienia w tym okresie (no prawie wszystkie...;) ). Ale mam jeszcze pytanko-kiedy Wasze maluchy przestaly niszczyc...?? :wink:
Zapisane

Marta Reks Kiwi

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5153
  • Kiwi i Reksio
    • WWW
Niszczycielstwo... ;)
« Odpowiedź #16 : 2004-03-18, 18:10 »
Mój zaczął dokładnie w dniu gdy skończył pół roczkua skończył gdy miał cos koło roku
Zapisane

Aszka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3553
  • klient w krawacie jest mniej awanturujacy sie.. :P
Niszczycielstwo... ;)
« Odpowiedź #17 : 2004-03-19, 01:03 »
Moj zniszczyl 2 swoje kocyki,jeden mu zostawilam i do tej pory go obgryza,a na nowe legowisko dostal zakaz i.......posluchal :D .Poza tym nic,a mialby niezle pole do popisu-bardzo duzo ratanu i wikliny,no i drzewo,ale to na szczescie nie byla jego dzialka,on wolal zelazo.Na szczescie juz mu przeszlo i nie stracil przy tam zadnego zeba!Ma teraz 8 i pol miesiaca.
Zapisane
w przeciwienstwie do Megi ( Szlachetnej Cholery) pozdrawiam...tylko nie wiem kogo...tzn. wiem, ze pozdrawiam Szlachetna Stara Karton i Szlachetna Kluche oraz Szlachetnego Milczacego z Wilkami. Podpisano: Szlachetna Jedza

cholka

  • *
  • Wiadomości: 2582
Niszczycielstwo... ;)
« Odpowiedź #18 : 2004-03-19, 09:07 »
Mój ś.p. Puszek obgryzł troszkę wykładzinę w przedpokoju i taką skórzaną obudowę na drzwi (nie wiem jak to się nazywa :lol: ) Później miał jeszcze kaprysy na tapetę. Ale naszczęscie zamilowanie do niszczycielstwa szybko mu przeszło :lol: :P
Zapisane

Red

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 134
Niszczycielstwo... ;)
« Odpowiedź #19 : 2004-04-04, 19:30 »
Mój pies zniszczył:

- trochę terakoty

-wygryzł dziurę w ścianie

- pogryzł stół

- ... i moje kapcie

-nie wspominając o plecaku

-oraz o ubraniach

- i o całej reszcie ;)

Ja zwykle jakoś daję mu do zrozumienia, że zrobił źle, moi rodzice z reguły dosyć głośno zwracają mu uwagę :( .
Zapisane

Apiska

  • Gość
Niszczycielstwo... ;)
« Odpowiedź #20 : 2004-04-04, 19:34 »
u mnie odziwo prawie nic :P Szafeczka jedna no i swoje kojo :)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Niszczycielstwo... ;)
« Odpowiedz #20 : 2004-04-04, 19:34 »

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Niszczycielstwo... ;)
« Odpowiedź #21 : 2004-04-04, 20:06 »
Mój nieżyjący już Ficzuś [ok. półroczny wówczas kundelek-przybłędka] zmemłał z lekka brzeg nowego dywanu, ale jego ulubionym zajęciem było "tapeciarstwo". Polegało to na tym, że kiedy zauważył odstającą tapetę, chwytał zębami i ciągnął, dopóki się nie urwała. W jednym miejscu zdarł tapetę prawie do połowy ściany. Nie było wyjścia, trzeba było malować. Mnie się ta tapeta też nie podobała... Ficzek lubił również wygryzać dziury w pokrowcach na fotelach oraz obgryzać rogi foteli.
Toffik trafił do nas jako kilkuletni, stateczny pies i chyba nic nie pogryzł, chociaż moja mama twierdzi, że on także majstrował przy fotelu. No nie wiem, może poprawiał po Ficzku?  ;) Więcej szkód nie miał na sumieniu, ale  niedawno mama położyła nowy dywan i zauważyliśmy, że Toffik drapie pazurkami brązowe wzory mechacąc włókna. A co tam, nie będziemy przecież stróżować przy dywanie...
Zapisane
IBDG Wrocław

whiper

  • Gość
Niszczycielstwo... ;)
« Odpowiedź #22 : 2004-04-04, 20:38 »
Szczenięca działalność DUke:
- ponadgryzane kapcie
- postrzępiona makulatura
- rozłożenie kilku piłek golfowych na części pierwsze
- obgryzienie kawałka kanapy
- artystyczne wzorki na kwiatkach mojej mamy
- sekcja maskotek i gryzaków
To chyba wszystko  :wink: . Jedno, co mi dobitnie utkwiło w pamięci to, gdy otworzyłam drzwi po powrocie ze szkoły, a na podłodze lezaly pogryzione gazety, karton, rozsypany ryz, kasza (sam sobie wyją z szafek).. do dziś nie moge zapomnieć tego widoku  :lol:  :lol:
Zapisane

golden

  • Gość
Niszczycielstwo... ;)
« Odpowiedź #23 : 2004-04-04, 20:58 »
najmlodszy czlonek mojej rodzinki, czyli Beniuś (teraz 4 mies.) duzo jeszcze nie niszczy :roll: na szczescie...  ale moze niedlugo sie to zacznie, hyh
Zapisane

Dalmafreciak

  • Gość
Niszczycielstwo... ;)
« Odpowiedź #24 : 2004-04-05, 11:10 »
Ouuuaaa  :wink: widzę, że beaglusie raczej grzeczne są... ;) A rekord należy chyba do Marty (to zn. jej psa Reksia :lol: ) on zniszczył najwięcej ;)  Aaa, przypomniało mi się jeszcze - moja suncia (za 10 dni kończy pół roczku ;) ) zniszczyła swoją smycz, dywan w moim pokoju (jest cały zanieczyszczony odchodami i trzeba go wymienić... :shock:  :wink: ) , a ten koszyczek to nie do spania (moje dziecko śpi ze mną ;) ) ale taki do ozdoby, postawienia np. na stoliczku, a w środku kwiatki, ulubiony mojej Mamy... :roll: A i teraz ma nowe hobby, kiedy kupię jej całą paczkę przysmaków (np. dropsów czekoladowych yummi ;) ) to nim się obejrze je kradnie... od razu niedługo po przyniesieniu do domku zakupów... i zjada calusieńką paczkę...  :lol: i nowe kupować... :lol: Teraz będę musiała od razu chować je do szafki żeby sytuacje się nie powtórzyły (do tej pory 2 razy wszamała dropsiki, a raz witaminkowe...)!!!
Dalmafreciak i rozrabiaka Maja
Zapisane

O

  • Gość
Niszczycielstwo... ;)
« Odpowiedź #25 : 2004-04-05, 11:44 »
No to ja dopiszę też zniszczenia, jakich dokonał Hasso (teraz prawie 10 miesięczny beagle). Na skutek jego wyżynających się ząbków życie straciły: kabel telefoniczny, palma, klapek no i jego 1 zabawka. Już od dawna nic nie zniszczył, więc żyję w słodkim przekonaniu, że jakiś większych dokonań w jego wykonaniu nie doświadczę.
Tak więc widzisz, że beagle może aniołkami nie są, ale wśród innych ras nie przodują w niszczycielstwie. Hasso zostaje sam w domu, gdy ja na 8-9 h wychodzę do pracy.
Zapisane

Husky13

  • Gość
Niszczycielstwo... ;)
« Odpowiedź #26 : 2004-04-05, 15:03 »
Psa na tyle godzin samego sie niepowinno zostawiac  :D
Zapisane

O

  • Gość
Niszczycielstwo... ;)
« Odpowiedź #27 : 2004-04-05, 15:35 »
Wiem. Wielu rzeczy nie powinno się robić. Ale nic na to nie poradzę. Muszę coś jeść, Hasso też. Szczęśliwy na pewno nie jest, ale sąsiedzi mówią, że podczas mojej nieobecności w mieszkaniu panuje kompletna cisza. Hasso po prostu śpi większość czasu, bo jest wybiegany - wstaję specjalnie 1h wcześniej, żeby pobiegać.W weekendy też b. długo śpi po spacerze.
A tak w ogóle to życzyłabym i sobie i wszystkim miłośnikom psów pracy, którą mogliby wykonywać w domu.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Niszczycielstwo... ;)
« Odpowiedz #27 : 2004-04-05, 15:35 »

Aagata

  • Gość
Niszczycielstwo... ;)
« Odpowiedź #28 : 2004-04-05, 16:26 »
W wieku 4-7 mies.
- odgryziony kawłek buta mamy, moje kapcie, 2 książki, również koszyk(taki na różne pierdoły), ramki na zdjęcia, obrazek ześciany(weszła na łóżko i sobie zdjęła ;) ), głośnik zdeczka podrapany, coś pluszowego też zjadął, bo kiedyś jak przyszłam do domu to wszędzie było pełno strzępów materiału i waty, z szafki wyciągała kosz na śmieci i rozciągała je po całym domu, z szafek w kuchni co ładniej pachniało zostało ściągnięte. Poważnieszych szkód taki jak: wygryziony dywan, mebel czy ściana naszczęście nie było:) ale ogólnie pies w tym wieku był z piekła rodem. Jak otwierałam drzwi zastanawiałam się co tym razem nowego zniszczyła bądź zrzuciła;) Mama...hmm..."Ja już nie chcę patrzeć na tego psa!" A teraz świata bez niej nie widzi :)
Zapisane

awangarda

  • Gość
Niszczycielstwo... ;)
« Odpowiedź #29 : 2004-04-05, 17:07 »
moj neon duuuzo rzeczy zniszczyl:] ale u mnie w domu jest on ulubiencem wszystkich wiec wszyscy mu wybaczyli:P
Zapisane
Strony: [1] 2   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.106 sekund z 28 zapytaniami.