Ten dysk to nic innego, jak przedmiot wydający dźwięk, który jest dla ucha psa nieprzyjemny i w chwili jego użycia pies natychmiast zmienia swoje negatywne zachowanie. O ile mi waidomo, dźwięk ten nie może się psu kojarzyć ze znanymi jemu na codzień dźwiękami (klucze, szelest itp.). Nie wiem czy coś takiego jest u nas do nabycia, nie sądzę.
Nie wiem czy słyszałaś o metodzie tzw. "klika". Jest to metoda stosowana w wielu szkółkach dla psów, polega to na nagradzaniu psa zaraz po wykonaniu komendyi po usłyszeniu dźwięku "klik". Pies bardzo dobrze kojarzy sobie ten dźwięk i bardzo chętnie wykonuje komendy (np.przybiega na zawołanie), bo wie,że spotka go coś miłego. (smakołyk)