Ja bym radziła Ci kupić parkę... papuga to zwierzak towarzyski i jeśli jest sama potrzebuje naprawdę bardzo dużo uwagi od właściciela. A z kumplem będzie szczęśliwsza. Do klatki możesz dokupić huśtawkę,jakaś drabinkę, co do żerdek to warto nie kupować w sklepie, ale zrobić żerdki zgałęzi drzew owocowych-najlepiej aby róznej grubości w kilku miejscach,poskręcane -wtedy i papudze wygodniej się siedzi i przy okazji ściera sobie nieco pazurki,przez co niweluje sę problem odnośnie obcinania pazukrów.
Co do oswajania papugi i psa, to podejrzewam,ze do końca mozesz ich nie oswoić ze sobą ale u niektórych zwierzaków możliwe to jest(bodajże Raptus kkaassii paputka toleruje-w kadym razie widziałam ich zdjecie razem
)
Jeśli sunia byłaby bardzo podekscytowana ptakiem, to warto byloby ja wziać na smycz przy pierwszym spotkaniu i pilnować aby nie szczekala i nie skakała na klatkę.
Jeśli papuga byłaby bardzo przestraszona, to możnaby ustawić klatkę gdzieś wyzej aby przez kilka dni mogła obserwować psa z większej odległości .
Moje kanarki były psem bardzo zaciekawione
on nimi również, ale do tego stopnia,że skoczył na klatkę i przewrócił ją. Teraz pies ptaki właściwie ignoruje,czasem gdy zestawię klatkę to popatrzy sobie na nie i zaraz traci zainteresowanie. Ptaki boją sie go mniej, niż mnie, a ponadto one chyba widzą w nim wspaniałe źródlo materiału na gniazdo
Ale inaczej się sprawa ma,gdy ptaki są 'na wylocie' wtedy pilnuje,żeby psa w pobliżu nie było, bo urządzilby sobie wtedy polowanko