Forum Zwierzaki

Wszystko o Wszystkim => Humor => Wątek zaczęty przez: anits1055 w 2007-07-22, 16:40



Tytuł: rodzaje pierdnięć
Wiadomość wysłana przez: anits1055 w 2007-07-22, 16:40
Ambitny:zawsze jesteś gotowy pierdnąć :)
Koleżeński:lubisz wąchac czyjeś pierdnięcia :)
Niekoleżeński:przepraszasz wychodzisz i pierdzisz w samotności :)
Roztargniony:Nie możesz odróżnić swojego pierdnięcia od cudzego :)
Zaczepny:Zawsze pierdzisz głośniej niż inni
Dziecinny:pierdzisz a potem się śmiejesz   :)
Sprytny:Pierdzisz i kaszlesz wtym samym czasie :)
Przyjacielski: Wąchasz czyjeś pierdnięcia i mówisz im co jedli :)
okrótny:pierdzisz i nakrywasz głowę żony kordłą :)
Nieuczciwy:Pierdzisz i zwawasz na psa :)
Zawiedziony:Pierdzisz niesmrodliwie :)
Głupi:Uwielbiasz czyjeś piardnięcia i na dodatek myślisz że to twoje własne :)
nierozsądny:Wstrzymujesz pierdniecia godzinami :)
Umuzykalniony:Pierdzisz na każdą nutę :)
Dumny:Myślisz że twoje pierdnięcia są wyjątkowo przyjemne dla otoczenia :)
 :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:


Tytuł: Odp: rodzaje pierdnięć
Wiadomość wysłana przez: kaska9141868 w 2007-07-22, 17:39
:lol:


Tytuł: Odp: rodzaje pierdnięć
Wiadomość wysłana przez: Tiger.666 w 2007-07-22, 18:56
Dobre... Gdzieś już to czytałam... Ale nadal mnie śmieszy...


Tytuł: Odp: rodzaje pierdnięć
Wiadomość wysłana przez: renia3399 w 2007-07-24, 21:18
dobra bardzo dobre


Tytuł: Odp: rodzaje pierdnięć
Wiadomość wysłana przez: mysa w 2007-07-24, 22:45
nie moge sie powstrzymać od śmiechu :lol:


Tytuł: Odp: rodzaje pierdnięć
Wiadomość wysłana przez: Pira w 2007-07-29, 23:26
:hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha:

:lol: niezłe :lol:


Tytuł: Odp: rodzaje pierdnięć
Wiadomość wysłana przez: ssgosiass w 2007-08-03, 21:02
.


Tytuł: Odp: rodzaje pierdnięć
Wiadomość wysłana przez: tarunia w 2007-08-05, 00:19
hmm... chyba jestem jakas inna bo mnie to nie śmieszy. :hmmm:


Tytuł: Odp: rodzaje pierdnięć
Wiadomość wysłana przez: ***KITKA*** w 2007-08-05, 11:36
Tarunia, mnie też to nie śmieszy.
Dla mnie to jest strasznie głupie. :|


Tytuł: Odp: rodzaje pierdnięć
Wiadomość wysłana przez: Sche-Wa w 2007-08-06, 16:08
Beztroski - pierdzisz w kościele


Tytuł: Odp: rodzaje pierdnięć
Wiadomość wysłana przez: Retriva w 2007-08-06, 19:59
mnie... mnie także nie śmieszy ; /


Tytuł: Odp: rodzaje pierdnięć
Wiadomość wysłana przez: renia3399 w 2007-08-06, 22:19
a mnie to śmieszy :P

dodałabym jeszcze do tego

pocieszny: pierdzisz na pocieszenie :lol:


Tytuł: Odp: rodzaje pierdnięć
Wiadomość wysłana przez: Karen w 2007-08-06, 22:50
ee... mnie to ani trochę nie śmieszy ^^


Tytuł: Odp: rodzaje pierdnięć
Wiadomość wysłana przez: PPSIARA w 2007-08-06, 23:04
hmm... chyba jestem jakas inna bo mnie to nie śmieszy. :hmmm:
obie jesteśmy inne o_O


Tytuł: Odp: rodzaje pierdnięć
Wiadomość wysłana przez: Retriva w 2007-08-07, 10:34
wiecej tych innych... to jest obrzydliwe a nie smieszne.. : / [kurcze, ja wlasnie jem sniadanie x/]


Tytuł: Odp: rodzaje pierdnięć
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2007-08-07, 11:26
dla jednych  obrzydliwe, da innych smieszne - jak po raz pierwszy to zobaczylam glupawki dostalam...


Tytuł: Odp: rodzaje pierdnięć
Wiadomość wysłana przez: renia3399 w 2007-08-07, 14:49
za którymś razem jak to czytam to dziwie się co mnie śmieszyło :mysli: ale pierwszy raz to polewałam z tego :lol:

Rertiva delikatna jesteś :P mnie prawie nic nie obrzydza, moge jeść obiad i widziec przed sobą np. mase robali


Tytuł: Odp: rodzaje pierdnięć
Wiadomość wysłana przez: hes w 2007-08-08, 10:58
Ja chyba nie zrozumiałam tego... dla mnie to taki głupawy amerykański humor, a ja tego typu poczucia humoru nie mam. :) Nie widze w tym nic śmiesznego.


Tytuł: Odp: rodzaje pierdnięć
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2007-08-13, 22:41
Cytuj
mnie prawie nic nie obrzydza, moge jeść obiad i widziec przed sobą np. mase robali

 buehehehehe - a robilas juz kiedys cos takiego? :P bo u mnie w lecznicy np. bywaja sytuacje ze lezy sobie w nerce (taka metalowa miseczka - nazwa wzieta z racji ksztaltu) jakas czesc ciala jakiegos zwierzecia  (najczesciej guzy - ale roznie to bywa - czasem to macica, czasem jadra, czasem totalnie zanowotworzona sledziona itp. itd.) i wcinajac np. kanapke sie to oglada  - a gdy wpadnie jeszcze fryzjerka to moze pasc komentarz typu "o! miesko! smacznego"


Tytuł: Odp: rodzaje pierdnięć
Wiadomość wysłana przez: renia3399 w 2007-08-14, 16:10
nie jeste pewna jak zanowotworzona sledziona wygląda ale na robaki moge patrzeć i jeść spokojnie. kiedys byłam przy wędkarzu i on miał takie białe robaczki- larwy, fanie było robić im wyścigi na ręce :P


Tytuł: Odp: rodzaje pierdnięć
Wiadomość wysłana przez: ***KITKA*** w 2007-08-14, 19:02
Jeśli chodzi o robaczki - ja uwielbiam dżdżownice. :P Kiedyś, jak byłam u babci w wakacje, na wsi to mój tata łowił ryby (mają tam blisko takie jeziorko :)) i ja się przez cały czas z nimi "bawiłam". :P Ale to było dawno, nie wiem, jakbym zareagowała teraz... W każdym razie, oprócz dżdżownic, dużo rzeczy mnie obrzydza... ;d
Wolę już nie przewijać strony w górę, bo... bo właśnie jem kolację. :P


Tytuł: Odp: rodzaje pierdnięć
Wiadomość wysłana przez: Pira w 2007-08-14, 19:20
a ja czytam to po raz kolejny i nadal sie smieje :lol:


Tytuł: Odp: rodzaje pierdnięć
Wiadomość wysłana przez: renia3399 w 2007-08-15, 00:10
z dżdżownicami to siębawie na działce, jak mama kopała działke to jak się jakać wykopała to patrzyłam jaka duza i odkładałam, nie były wielki :roll:


Tytuł: Odp: rodzaje pierdnięć
Wiadomość wysłana przez: Tiger.666 w 2007-08-23, 11:40
Ja to lubię brać na ręce chrząszcze a najbardziej pająki. Ale miałam dużo szczęścia jak byłam mała. Jak są takie larwy motyla- takie włochate, najczęściej zielone... To ja się z nimi bawiłam i robiłam im domki z liści. Ale niedawno taką małą córkę sąsiadki mojej babci ta larwa mniej więcej sposobem pijawki wbiła się jej w szyję....(ała) Wyjęli jej tą larwe(na chirurgi) ale potem miała pełno krost na ciele (które potem zeszły) i wielki strup po larwie. Chyba teraz nie wezmę do ręki takiej larwy...


Tytuł: Odp: rodzaje pierdnięć
Wiadomość wysłana przez: renia3399 w 2007-08-23, 15:23
bo one są trujące oO zawierają jakiś jad, nie wiem czy wszystkie ale dziecko miało pecha.

co ta larwa robia na jej szyi?! sama tam wpełzła