Forum Zwierzaki

Od jakiegos czasu Pimp ma lekko zaczerwieniony kawalek raczki mniej wiecej tam gdzie czlowiek ma troche powyzej lokcia.
Widoczna byla malenka ranka, pewnie sie za mocno umył ;)
Probowalam mu to przemyc woda utleniona ale to chyba sklonilo go do podrapania tego bo mial troche bardziej czerwone (a moze mi sie wydaje? :roll: )
Co mam z tym zrobić ? Normalnie chomcio nie drapie tego i nie wyglada jakby go bolalo lub przeszkadzalo... :?

lepiej nie paprac w tej rance, ja to bym poszla do weta.
Ostatnio moim maluchom tez jakies swinstwa powychodzily :(
Spineczka-chomik syryjski dostal wielkiego wrzoda pod gardelkiem , jeszcze nie wiadomo co to jest wetka podejrzewa krwiaka. Mialam dzis przyjsc z nim na kontrole a ona ma wolne :/ na oddatek na tym wrzodzie robi sie rana.... wydaje mi sie... ze to juz dlugo nie potrwa :(

a mysiorkowi pod brodka wyszly jakies czerwone krosty... sama nie wiem co to moze byc

Idżz tym do wetanic nigdy nie wadaomo....
moja dzungarka ma guza na paluczku u przedniej nózki... :( boję sie o nia ma juz 2,5 roczku... :(
boje sie odpowiedzi weta :roll:

Nie ma co się denerwować - rankę można przemywać rivanolem - do całkowitego wygojenia. Rivanol w tabletkach jest do dostania w aptece bez recepty, rozpuszczać w wodzie tak, jak zalecają na opakowaniu lub na ulotce (z tego co pamiętam - 2 tabletki na pół szklanki ciepłej wody). Przemywać należy kilka razy dziennie - jest zupełnie nieszkodliwe dla zdrowia - powinnaś jednak uważać, żeby zwierzak nie zlizywał płynu dlatego najlepiej wysuszyć rankę wyjałowioną gazą zaraz po przemyciu. Zwierzę się nie struje ale lepiej, jeśli jego język nie będzie miał styku z substancją do stosowania (wyłącznie) zewnętrznego ;)

Dodatkowo można zwierzakowi podać wapno rozpuszczalne - bezpośrednio tabletkę musującą (1/4) do łapek. Lek antyhistaminowy - nie ma szans zaszkodzić a pomaga bardzo na uczulenie (jeśli to uczulenie).

Hm.. To jest tak: gadałam z ludzmi, i bede obserwowac- jesli nie przejdzie, to posmaruje lekiem, ale moze on sobie sam z ranka poradzi- w koncu po wodzie utlenionej wydaje mi sie ze sie wkurzyl i sobie to podrapał ze mu zapach zmylam..

pasmaruj moze oksykortem >>>

Nie używajcie wody utlenionej do przemywania ran u zwierząt - to bardzo szczypie i swędzi.
Rivanol faktycznie jest lepszy, ale moim zdaniem wygodniejszy w użyciu jest gotowy płyn, nie tabletki.

Ok po kolei:

=VioaoiV= : przemywać rivanolem powinnaś od teraz - to nie stricte lek ale odkażający płyn nie szkodzący zwierzakowi. Stosuje się go do przemywania ran zaraz po przecięciu skóry - jest zdecydowanie bardziej delikatny niż nierozcieńczona woda utleniona.

pat : Oxycort jest sterydem, lekiem silnie hormonalnym do tego starej generacji - pomoże i owszem jednak zmiany jakie mogą wystąpić w organiźmie nie są najbezpieczniejsze - efekty przy zbyt długim używaniu mogą być odwrotne do oczekiwanych - zlizanie preparatu może mocno zwierzakowi zaszkodzić

Essi : Fakt, woda utleniona nierozcieńczona jest silnie działające - rozcieńczona z wodą w stosunku 1:10 nie jest jednak wcale groźna. Taki roztwór (1 łyżeczka wody HP i 10 łyżeczek wody przegotowanej) stosuje się do przemywania i odkażenia jamy ustnej a jak wiadomo - ta jest bardzo wrażliwa, w takij konsystencji nie zaszkodzi nawet, gdyby zwierze złizało

Narazie nic nie rób ani niczego nie smaruj. Jak zobaczysz że coś z tym nie tak posmarujesz to czymś a jak  jeszcze nie przejdzie to idz do weta