Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Koty, kotki, koteczki => Wątek zaczęty przez: Eli w 2004-11-04, 12:30



Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Eli w 2004-11-04, 12:30
Mam wrazenie ze mój kot wraz z wiekeiem staje się coraz dziwniejszy  :lol:
Teraz przechodzimy przez fazę skakania na futrynę drzwi i ześlizgiwania sie z niej na ziemie, i przez fazę skakania na nogi swojej pani i próba utrzymania się jak najdłużej..
Nie wiem co o tym myslec.. to jest smieszne ale raczej zastanawiające.. co może być powodem takiego zachowania?


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Ekoteczka w 2004-11-04, 12:53
Koty to zwierzęta tajemnicze, lubią takie dziwne zabawy. Moja wyskakiwała zza oparcia fotela, kanapy i atakowała głowę siedzącej osoby, albo skakała na plecy, odbijała sie od nich i uciekała w druga stronę  :roll:


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Sal w 2004-11-04, 14:42
Objaw głupawki. Nic innego.  :lol:

Mnie brakłoby miejsca do opisania wszystkich głupawkowych wyczynów moich trzech muszkieterów.  :roll:  ;)


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Eli w 2004-11-04, 16:26
:lol:  
mi wystarczy jeden rozbójnik. Boje się co by było gdyby było OliX2  :lol: :lol: mieszkanie wyglądałoby strasznine  :lol:


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Blanka w 2004-11-04, 22:31
Moje Kitki czasami skaczą bokiem na ściany....jak w Matrixie  :lol:


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Sal w 2004-11-05, 08:35
Cytat: Eli
:lol:  
mi wystarczy jeden rozbójnik. Boje się co by było gdyby było OliX2  :lol: :lol: mieszkanie wyglądałoby strasznine  :lol:


Eee tam  :P

Wczoraj Dyż zdarł firankę z kilku żabek, bo się chował sam przed sobą. Moja mama nie wyjęła go nawet spod tej firanki, bo sobie tam smacznie zasnął.  :wink: Po przyjściu do domu - zawiesiłam ją na nowo.

Podoba mi się to, że przy kotach jest tak rozmaicie, niesterylnie i niepedantycznie.  :wink:


Tytuł: Re: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Ellen w 2004-11-05, 12:20
Cytat: Eli
skakania na futrynę drzwi i ześlizgiwania sie z niej na ziemie


Moje to juz wyzsza szkola jazdy... ze stolu na gorna krawedz drzwi i dalej na futryne wystajaca na jakies 1,5cm ... tak smiesznie sie kolysza i usiluja utrzymac rownowage :lol: A ostatnio Maly uczyl sie plywac... glupki obserwowaly jak sie kapie w wannie pelnej piany, Malemu tak sie strasznie ta piana podobala, ze w pewnym momencie nie wytrzymal, wlazl na krawedz wanny, wyciagnal lapki zeby dotknac, reszta sie obsunela i chlup :lol:


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Eli w 2004-11-05, 15:55
ojej  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  dlatego ja zawsze zamykam drzwi od lazienki  :lol:
a dzisiaj o 7 jak sie obudzilam, to co robił Olimp ?  :lol:  do połowy lezal przykryty dywanem w przedpokoju :lol: :lol:


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: halina w 2004-11-05, 16:09
moja matylda ma juz 10 lat wiec nie pamietam jak byla mloda, ale np. dzisiaj rano szalała po domu i jak ktoś zbliżył się do niej chociaż na 2 metry to na od razu biegala po domu z predkoscia światła :) dosyć czesto ma takie "ataki :wink: " czesto tez jak biegnie to nei zdaza wychamować i biegnie po szafie ;)


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: vioaoiv w 2004-11-05, 17:25
a miska jak musi qpe, to 5 min przed biega po calym domu z predkoscia wiatru, jakby chciala ją wypluc :lol: :lol:


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: *~Dominisia~* w 2004-11-05, 18:00
Vio
!!!!!!  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:

Moje to robia takie rzeczy, ze nie starczylo by 20 stron na opowiedzenie ich  :wink:


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Ekoteczka w 2004-11-05, 18:33
No widzę że wasze koty szaleją, a jak myslicie czy 8 letnia kotka zaakceptowałaby nowego kociaka w domu. Bardzo chciałabym miec dwa koty ale nie chcę mojej starszej koci stresować ani tego młodszego oddawać.


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: halina w 2004-11-05, 18:40
Ekoteczka, po wieku kotki raczej nie można określić czy zaakceptuje nowego kotka lub nie.... to zależy od kotki i od nikogo wiecej. moja np. nie akceptuje zadnych innych kotów  :( wiec ja nawet nie mam co pomarzyc.... ale nie wiem, jak mozesz to "sprawdzic" ....


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Ekoteczka w 2004-11-05, 18:59
No tak masz rację, chociaż jak kotka jest juz starsza to jest wygodna i nie zawsze chciałaby takiego malucha wokół siebie. Ale ona wogóle jest raczej zgodna tylko że ma do czynienia raczej z psami a nie z kotami. Myślałam że może ktos z was ma takie doświadczenia z kotami.


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Blanka w 2004-11-05, 19:13
Ja mam dwa koty i gdy brałam Rudego Azja miał tak jak on 8 miesięcy i świetnie się dogadują, ale moi teściowie mają kota 10-letniego i gdy do nich przyjeżdzaliśmy jeszcze z małym kilkumiesięcznym kotem to na początku były straszne wojny, bo senior nie życzył sobie przeszkadzania, a mały, jak to mały cały czas go atakował dla zabawy. Ale po kilku dniach  aż miło było popatrzeć... staruszek jakby odmłodniał, zaczął się bawić i nawet razem spały wtulone w siebie. To miły widok wielkie stare kocisko i wtulony w niego maluszek. Podobno gdy koty są wykastrowane to też łatwiej się dogadują bo mniej hormonów ;). Ja bym zaryzykowała wzięcie drugiego kota, ale może łatwiej by Ci było gdyby nie był to taki mały szkrab, ale już trochę większy kot - te są spokojniejsze.


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: halina w 2004-11-06, 14:09
no tak,  moze -tak jak mówi Blanka- kot przez pierwszych kilka dni nei bedzie akceptowal nowego kotka a potem bedzie go traktował  jak swoje rodzenstwo :D


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Eli w 2004-11-06, 14:46
słuchajcie, mój kot jest nienormalny, ale to nie nowość, ale tak myśle sobie, skoro on tak wchodzi po dywany, kołdry, koce, i wszystkie inne rzeczy ktorymi moze sie przykryć, to moze mu kupie wiklinowy transporterek, moze by w nim leżał sobie?
ile takie transporterki kosztuja i co myslicie o tym pomysle?


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Ekoteczka w 2004-11-06, 17:36
Cytuj
moze mu kupie wiklinowy transporterek, moze by w nim leżał sobie?
ile takie transporterki kosztuja i co myslicie o tym pomysle?
Takie trasnporterki nie sa drogie i ja widziałam taki za około 10zł, ale pamietaj że to nie to samo co dywan albo koc. Proponuję ci poswięcić jakiś stary sweter a kot bedzie zachwycony mogąc pod nim sobie leżeć.


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Hera w 2004-11-06, 17:48
Kiedy brałam Padiego to Pulpet miał półtora roku.Przez pierwsze dni unikał małego jak ognia,uciekał przed nim ,teraz mineło dwa miesiące i Pulpet jest nauczycielem,starszym bratem ,przewodnikiem.Ostatnio uczył Padiego wskakiwania na parapet.


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Sal w 2004-11-08, 08:32
Myslę, że możesz zaryzykowac wzięcie drugiego kota.
Ja mam trzy (w międzyczasie był i czwarty) i nie było wiekszych problemów z zakumplowaniem się. Krawatek właściciwe od razu pozytywnie podchodził do nowych (jak starszy opiekun), Dyź potrzebował więcej czasu, ale i tak nie trwało to długo (2 - 3 dni) i rozkwitała przyjaźń.
Są kastratami, dlatego bylo to łatwe.
Jesli twoja koteczka jest po sterylce, a weźmiesz malucha - nie podejrzewam, zeby wystąpiły jakies problemy.
Powodzenia  :wink:

Za wiklinowy domek zapłaciłam na bazarze 35 zł. Jest duży. Wszystkie trzy jadą w nim do weta. Za bardzo w nim nie lubią spac, bo tyle jest innych ciekawych miejsc w domu.  ;)


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Eli w 2004-11-08, 11:02
Cytat: Sal

Jesli twoja koteczka jest po sterylce, a weźmiesz malucha - nie podejrzewam, zeby wystąpiły jakies problemy.

Sal, ale zalez tez od kota. Kitka, kotka mojego chłopaka, jest po sterylce. Przyniesliśmy do domu dwa maluchy (http://zwierzaki.org/viewtopic.php?t=14345) i Kitka na nie syczy, warczy, i atakuje. Jak był poprzedni kotek, Diego, też go atakowała i syczała :(
Widać ona nie jest typem kota który mógłby zaakceptować innego kociaka w domu.


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Sal w 2004-11-08, 11:10
A długo to trwało?
To mija - najwyżej po 2 - 3 dniach.
Gdzies na forum jest post Ash nt. tego, jak jedna jej koteczka przyjęła drugą. Straszna była wojna, a dzisiaj dziewczyny to przyjaciółki.


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Eli w 2004-11-08, 11:18
Tzn maluchy przynieslismy wczoraj, ale Diego goscil u nas ponad tydzień i cały ten czas go przeganiała, syczała, warczała. Nie wiem, moze to by mineło po jakimś czasie, ale diega zabrała pewna Pani, która juz wczesniej brała od nas kotka, który jest mniej wiecej w wieku Diega no i nie bedzie sam przynajmniej :)


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Ekoteczka w 2004-11-09, 18:44
Mój znajomy ma dwie kociczki, jedna jest od drugiej starsza o 4 lata. Raz są przyjaciółkami, razem śpią, liżą sie wzajemnie, a za chwilke jest wojna z warczeniem prychaniem i gonitwami po domu. Koty sa dziwne  :roll:


Tytuł: Re: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: malpkaw w 2004-11-16, 21:37
Cytat: Ellen
Cytat: Eli
skakania na futrynę drzwi i ześlizgiwania sie z niej na ziemie


 A ostatnio Maly uczyl sie plywac... glupki obserwowaly jak sie kapie w wannie pelnej piany, Malemu tak sie strasznie ta piana podobala, ze w pewnym momencie nie wytrzymal, wlazl na krawedz wanny, wyciagnal lapki zeby dotknac, reszta sie obsunela i chlup :lol:



hehe mój jak był mały to zrobił podobnie tylko z kranu do wanny leciała woda , była pełna wanna a woda na dodatek zimna jak by mama nie zuwazyła by sie utopił bo był malutki  :cry: ale teraz tez tak robi nic go to nie nauczyło  :wink:


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Blanka w 2004-11-21, 08:14
Moje koty posiadły wczoraj jeszcze jedną umiejetność : skręcane z segmentów meble mają takie plastikowe okrągłe zaślepki na śrubach. Koty wyciągają te zaślepki zębami i biegają z nimi po całym domu  :lol: . Nie mam pojęcia, jak one to robią, bo wydaje się, że są mocno wciśnięte. Kot - Pomysłowy Dobromir


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: halina w 2004-11-21, 12:09
A moja Matylda tez ostatnio wynalazła sobie nowe zajecie :?  :D  Jak jej sie nudzi to idzie do kuchni i liże siatki :?  ;)


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Raven w 2004-11-21, 16:44
Eli, czy Olimp wychodzi na dwór? Jeśli nie, to pewnie rozpiera go taka energia, że musi ją w jakis sposób wyładować. Na dworze możę skakać po drzewach, chować się w krzakach, chodzić po płotach, bawić się owadami ( :lol:  moja tak robi), w spokoju podgryzać trawkę i stracić trochę tej energii. A do tego to młody kotek! Kup mu może drzewko do wspinania, ostrzenia pazurków i bawienia się zawieszonymi zabawkami. Musi sie czymś zająć i poharcować trochę.
A jeśli nie chcesz, aby ucierpiały przy tym meble, spraw mu jakieś zabawki. Może to być nawet kawałek papierka na nitce. Łatwe do zrobienia, a jaką frajdę to sprawia koteczkowi  ;)
Moja szaleje na dworze, więc nie mam z nią problemów  :D


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Eli w 2004-11-21, 17:11
Nie, Oli nie wychodzi bo jest to nie mozliwe ;)
Mieszkam przy ulicy, dużo psów biega po osiedlu, a pozatym mieszkam na 5 pietrze;)
Oli ma bardzo duzo zabawek a po podłodze zawsze wala sie nustwo papierkow ;)
Pozatym, moj chrzesniak ma tyle samo energii i go męczy :lol:


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Raven w 2004-11-21, 17:21
Więc to kociaczek, który bardzo lubi figle  ;)
Oglądałam właśnie jego zdjątka - jest przesłodki!!! Uwielbiam, jak kotki układają się do góry brzuszkiem, wyciągają łapki i "uśmiechają się" . Urocze jest to zdjątko, jak trzyma główkę na pilocie... To mały rozbójnik :kocham:


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Ekoteczka w 2004-11-21, 17:30
Cytuj
Pozatym, moj chrzesniak ma tyle samo energii i go męczy
Ciekawe kto bardziej biedny w tej zabawie ;)  :)


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Eli w 2004-11-21, 21:56
hehehe dzięki :wink:
chociaż często nie daje mi spać to i tak nie wyobrażam sobie życia bez niego :wink:
odkąd jest u mnie diametralnie zmieniło się moje życie :-)


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Ekoteczka w 2004-11-23, 14:16
Czy wasze koty tez czasami biegają po mieszkaniu z prędkościa światła z ogonem nastroszonym jak szczotka od WC ??  :lol:


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Raven w 2004-11-23, 14:47
Chyba każdy kotek ma takie "fazy". Moja najpierw siedzi sobie spokojnie na dywaniku, a jak tylko podejdę i wyciągnę rękę, aby ją pogłaskać, szybko na mnie spogląda, jej źrenice rozszerzają się i ze specyficznym dźwiękiem ("trrrryt") podskakuje i nastroszona zaczyna bez opamietania biegać po domu - wskakując na wszystkie fotele, krzesła, łóżka, stoły... A potem rozkłada sie na środku dywanu i odpoczywa. Jeszcze w międzyczasie atakuje mnie w nogi, jak tylko przejdę obok niej. Chyba myśli, że jest jakimś tygrysem, albo panterą i właśnie wyruszyła na łowy  :)  :)  :)


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Eli w 2004-11-23, 16:25
Cytat: Ekoteczka
Czy wasze koty tez czasami biegają po mieszkaniu z prędkościa światła z ogonem nastroszonym jak szczotka od WC ??  :lol:


Oj tak, i to bez wyraźnego powodu! ot tak, zeby rozładować nadmiar energii :lol: Bo on albo śpi, abo biega z prędkością swiatła albo je...
Ale jak biega to też, po wszystkich meblach, krzesłach, itd... tylko na stole go nie ma bo wie że nie wolno mu


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Sal w 2004-11-24, 08:52
Skąd wy tak dobrze znacie moje trutnie? :mysli:  ;)


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Ellen w 2004-11-24, 09:26
Dzisiaj Zelek znowu chcial sie zaprzyjazniac z gryzoniami, wykonal podobny manewr jak kiedys... otoz jakis czas temu przypadkiem zamknelam go w moim pokoju i Zelek zainteresowal sie chomikiem... klatka chomika stoi na terrarium z myszami, na tekturowej podstawce. Zelek z niewiadomych powodow gustuje w ogladaniu chomika od gory, najlepiej siedzac na klatce :P Traf chcial, ze wtedy klatka jakos krzywo byla ustawiona, Zelek wskoczyl, klatka sie przewrocila, tekturka zapadla i kot wpadl do pojemnika z myszami :lol: Usilowalam go wyciagnac, ale wlasnie wilam sie ze smiechu i nie moglam, bo oto kot - odwieczny pogromca myszy - lezal przewieszony przez krawedz terrarium i z idealnie tepa mina gapil sie na spiace w sianku myszy (swoja droga to one musza miec mocny sen) :roll: :P


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Ekoteczka w 2004-11-24, 09:29
:lol: Dobre :) Mój chomik w taki sposób po raz kolejny pogryzł kota a właściwie koci ogon który swisał do klatki  :lol:


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Eli w 2004-11-24, 13:49
:lol: koty są niesamowite, takie czubki :lol:
Najbardziej mnie rozbrająją dzwięki jakie Dzidzia (Olimp) wydaje :lol: tak jakby chrapał. Ale nie robi tegi jak śpi, tylko jak np. sie bawi, albo jest zły :lol: no i w sumie w tej chwili to robi, leżąc sobie na parapecie i wygrzewając w słoneczku (żeby udaru nie dostał  :? )
Musze kiedyś nagrać ten dźwięk i wrzucić na forum, bo sama nie wiem czemu tak robi :lol:


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Ellen w 2004-11-24, 14:50
Takie terkotanie jakby? Moje tak robia na ptaki... tzn. Mały nie potrafi i wydaje z siebie takie uposledzone popiskiwania i pohukiwania :lol:


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: monikaa w 2004-11-24, 15:21
to chyba troche tak jest, że jak sie zamknie kota na x lat w mieszkaniu to on głupieje co nie jest powodem do radości i dumy włascicieli.....mój łazi po drzewach w ogródu i na futryny fotele czy firanki nie skacze bo zamkniecie nie odbija mu sie na psychice....


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Eli w 2004-11-24, 15:54
Cytuj

Takie terkotanie jakby? Moje tak robia na ptaki... tzn. Mały nie potrafi i wydaje z siebie takie uposledzone popiskiwania i pohukiwania

nie nie, inaczej rozmawia z muchami
To takie chrapanie..


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Sal w 2004-11-25, 08:02
Cytat: monikaa
bo zamkniecie nie odbija mu sie na psychice....


:mysli: Mam rozumiec, że niewychodzący kot jest psychicznie chory?
Jakoś nie zauważyłam.  :?


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: monikaa w 2004-11-25, 09:45
Zamknij drzwi na klucz i siedz w mieszkaniu 8 lat to sie przekonasz czy normalna wyjdziesz. Nie zauwazasz bo skakanie na okna ludzie traktuja jako super-zabawe-moze on chce biedny wyjść?


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: joan-na w 2004-11-25, 10:08
Moja kocia jest jeszcze bardzo młodym kociakiem ( ok. 9 tygodni) i jest u mnie od niedawna.  :) Bałam się, że może nie zaakceptuje mojego psa (1,5 roczny skundlony owczarek), lub na odwrót. :tazz:
Moje obawy były bezpodstawne, zwierzaki świetnie się gogadują a kocia  za szafek poluje na Aresa. Także lubi skoczyć na mnie i wspinać się. Skacze nie tylko na nogi, ale i na plecy.:slonko: A jak idę spać to potrafi przejść mi po twarzy i robi to powolutku z ogromnym wdziękiem. Gorzej jak wystawia pazurki. :cosik:


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Sal w 2004-11-25, 12:04
Monikaa ... czy wszystkie twoje zdowe psychicznie wychodzące koty zawsze wracały całe i zdrowe?


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: monikaa w 2004-11-25, 12:32
hmmm, tak (kota mam tylko jednego) nigdy nic jej sie nie stało -nie wychodzi za ogrodzenie jak chce pobiegac to siedzi pod drzwiami ja jej otwieram i galopem na dworek :)


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Sal w 2004-11-25, 13:09
Cytat: monikaa
nigdy


Jak długo trwa to "nigdy"?
Masz jednego kota. Od jak dawna?


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: absencja w 2004-11-25, 13:41
monikaa, gdzie mieszkasz?


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Ellen w 2004-11-25, 15:17
Monikaa tia moj szczegolnie sie garnie do wychodzenia, bo juz sie nie moze doczekac az znowu ktos mu wyrwie miesien z lapy i zostawi z otwarta rana na 15 stopniowym mrozie :roll: A skakanie po meblach to nie objaw choroby psychicznej...


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Eli w 2004-11-25, 16:20
niom, rzeczywiscie... mój mały tak bardzo pragnie wyjśc na dwór że jak się go wyniesie po za drzwi to albo wbija pazury we mnie i chora się w rękaw kurtki (a nie jest już najmniejszy) albo kładzie się na płasko na ziemi i za nic na swiecie sie nie rusza, tylko z przerażeniem obserwuje świat..
Kot który nie zna świata na zewnątrz nie będzie do niego tęsknił ..


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Myszka.xww w 2004-11-25, 19:12
Cytat: monikaa
Zamknij drzwi na klucz i siedz w mieszkaniu 8 lat to sie przekonasz czy normalna wyjdziesz. Nie zauwazasz bo skakanie na okna ludzie traktuja jako super-zabawe-moze on chce biedny wyjść?

Skakania z okna normalni ludzie NIE traktuja jako super - zabawe. Wiedza, ze kot moze wyleciec z drugiej strony i zrobic sobie kuku.

Nie uczlowieczaj kota. Kot nie jest czlowiekiem, czlowiek nie jest kotem. Wez pod uwage, ze powierzchnia zyciowa kota to nie tylko podlogi, ale rowniez inne powierzchnie na roznych wysokosciach.

BTW - Roll nie chce wychodzic. Nie chce i juz. Mam go wyrzucac na sile? Na wariata nie wyglada. Z drugiej strony, Simba jest kotem wychodzacym, ma 8 lat. Tez skacze po futrynach, goni sie po domu, fika koziolki. Ciekawe, nie? Znaczy wariat? Czy moze raczej szczesliwy kot?


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: monikaa w 2004-11-25, 19:44
no jak trzymacie kota w domu tyle czasu a potem go wynosicie na dwór to nic dziwnego że sie boi, lwa trzymanego w domu kilka lat tez duza przstrzeń moze wystraszyc...ale ok juz sie nie czepiam to wasza sprawa i waszych pieszczochó jesli uwazacie że jest im dobrze to spoko!


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Myszka.xww w 2004-11-25, 19:55
Przyszedl ze smietnika. NIGDY nie chcial wychodzic. Wariat?

BTW - mam kota wypuscic na ulice? Mieszkam w srodmiesciu. Obok sa tylko 4 ulice. A bardzo duzym natezeniu ruchu. Wypuscic? Moge, nawet jesli nie chce. Wezmiesz to na siebie?

Owszem, jest im dobrze. A skakanie, szalone biegi, wyglupy i zabawa to objaw poczucia bezpieczenstwa, nie choroby psychicznej.


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Skarb w 2004-11-25, 20:06
O cholercia :shock:
Wygląda na to, że mam nienormalnego kota :lol:
Nie wychodzi, mieszkanie mam małe, a biega, skacze, lata prawie, gada, śpiewa no wariatka po prostu :szok:
No nic, dobrze, że teraz jestem świadoma, to jutro pojedziemy do specjalistycznego szpitala, niech jej założą kaftanik i w ramach terapii wystawią na dwór :lol:


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: monikaa w 2004-11-25, 20:56
eeeej ja nigdzie nie napisałam, że wasze koty są chore psychicznie-to jakas lekka nadinterpretacja powiedziaąłm tylko że chyba nie lezy w naturze zwierzęcia siedzenie w małym mieszkaniu i latanie od sciany do sciany co jest objawem nadmiaru energi i niedoboru miejsca do jej spozytkowania-tak mysle :roll:


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Eli w 2004-11-25, 21:45
heh, dajcie spokoj :lol: przenież nie ma sensu się sprzeczać :lol: nie zachowujmy sie jak dzieciaki :)


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Sal w 2004-11-26, 08:18
I nadal nie wiemy, ile lat ma twój kot Moniko i od jak dawna go wypuszczasz, że "nigdy" nic mu sie nie stało?


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2004-11-26, 08:58
Kolejna mega - teoria... taka jak ta o antykoncepcji kociej. Ciekawe, że dla usilnego jej potwierdzenia ignorujesz takie uwagi jak ta:

Cytuj
Simba jest kotem wychodzacym, ma 8 lat. Tez skacze po futrynach, goni sie po domu, fika koziolki. Ciekawe, nie? Znaczy wariat? Czy moze raczej szczesliwy kot?


Jak to się ma do tej teorii? Co, za mało wychodzi? A może za dużo?


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: monikaa w 2004-11-26, 09:10
Mój kot ma 3 lata, do tej pory pisała na kocim forum z wami moja siostra- Magda, nie moge jej na to dłużej pozwolic bo niedługo mnie zlinczujecie...heh. To prawda-nasz kot wychodzi na dwór od 2,5 roku-najpierw chcialismy go oswoić z nowym otoczeniem a potem zaczeliśmy na troche wypuszczać do ogródka i teraz nie skacze na meble i inne obiekty w mieszkaniu tylko przychodzi je i spi alebo czasem leje psa ;)


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2004-11-26, 09:15
Koty mojej teściowej też wychodzą na podwórko, ale po domu skaczą, piorą się, itp. tak więc nie uważam, żeby w przypadku każdego kota miało to związek.


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: monikaa w 2004-11-26, 22:52
ty mysza Ty to na wszystkich forach zwierzęcych rzadzisz....hhe :lol: ale jka tam ktoś nawet celowo rozmnaza nie rasoe zwierzata to milutka jestes nie to co dla mnie...... :?


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2004-11-26, 23:19
To chyba mnie z kimś mylisz - nie bywam "milutka" :P Co najwyżej z początku delikatna :P


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: weronika w 2004-11-28, 15:57
A czy wasze koty potrafia bawic sie w chowanego? Moj potrafi i to przecudownie, kolezanka mojej corki dlugo twierdzila, ze to niemozliwe dopoki kiedys nie przyszla do nas pobawic sie z moim kotkiem w chowanego.Oskar bawi sie przecudownie-najpierw chowa sie pierwszy za zaslonke , pod lozko , zalezy gdzie znajdzie miejsce odpowiednie do chowania sie i miauuu,miauknie tym swoim glosikiem , ktorym wola nas do zabawy i czeka nieruchomo,Szukam go po domu , wolam gdzie ten moj koteczek moze byc , gdy go widze i mowie o tu moj lobuz sie schowal, on odprawia taniec radosci i czeka az ja sie schowam.Siedzi grzecznie dopoki nie zawolam "szukaj",wtedy biegnie jak wariat i szuka mnie, znajduje , znow ten sam taniec radosci i chowa sie on, slowo daje , jest przecudowny podczas tej zabawy i musze powiedziec bardzo madra z niego kocina.


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Ellen w 2004-11-28, 16:11
Weronika :wink: Moje tak sie bawia ze soba, chowaja sie jeden przed drugim i nawoluja, a potem gonitwa :)

Jeszcze jedno dziwne zachowanie moich kotow - nie wiem czemu Maly zamiast pic wode z miski normalnie pyszczkiem jak na kota przystalo... nabiera sobie lapka i zlizuje :lol: Albo robi taki numer z suchym zarciem - chwyta lapka te "bobki" i wrzuca do miski z woda, a potem bawi sie w wedkarza :lol:


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Ekoteczka w 2004-11-28, 19:39
Koty tak czasami mają, moja w ten sposób tzn łapką je rybę albo surowe mięso, a czasami wyciąga to mięso na chodnik i na nie poluje a potem zjada  :)


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: barbiegirl23 w 2004-11-30, 12:30
poratujcie mnie rada, bo zaczynam byc zdesperowana.  :( w piatek wzielam koteczke. to moj pierwszy zwierzak. od chwili gdy ja przywiozlam nie chce wyjsc spod lozka. panicznie sie mnie boi. wprawdzie je i zalatwia sie do kuwety, ale tylko wtedy gdy nie ma mnie w domu, albo gdy śpię :?.
dostalam ją od pewnej starszej pani, która jest członkiem towarzystwa opieki nad zwierzętami i pomaga bezdomnym i pokrzywdzonym futrzaczkom. i na poczatku ta pani powiedziala mi, ze mala jest corka jednej z jej kotek, ale widze ze to nie prawda, bo kicia jest kompletnie dzika. teraz ma ok 3-4 miesiecy.
nie wiem, co mam zrobic, boje sie, ze jest ze mna nieszczesliwa.  :cry: czy to w ogole mozliwe, zeby sie z nia zaprzyjaznic? czy juz zawsze bedzie na mnie syczec i zwiewac?


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: monikaa w 2004-11-30, 12:36
Mysle że sie oswoi, my kiedys znalazłysmy z siostra kociaki na wsi gdzie mamy działeczke kotka do nich nie wróciła siedziały skulone pod jakims krzakiem i poczatakowo przed nami uciekały ale po tygodniu zaczeły podchodzic jak przynosilysmy jedzenie, po 2 dały sie pogłaskac...daj jej troche czasu. :)


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Eli w 2004-11-30, 12:39
Hej !
Nie przejmuj się!! Kotek jest przerażony, w końcu zmieniłaś mu miejsca zamieszkania. Daj mu czas, wołaj go, nie podchodz za blisko, mów do niego łagodnie, i nie rób gwałtownych ruchów. KOt z czasem sam wyjdzie, na 100%! tylko potrzebuje czasu, przyzwyczai się.
Cierpliwości :)))) i gratuluje nowego domownika :wink:


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: barbiegirl23 w 2004-11-30, 12:50
dzięki :) mam nadzieje, ze uda nam sie zaprzyjaźnić.
 a czy ktos ma może pomysł, ile taki maluch potrzebuje jedzonka? bo z daleka wygladała na grubaska, ale okazalo sie, że po prostu ma takie półdługie futerko a jak się ją dotyka to pod sierścią czuć tylko żebra. qrde, na prawde wzielam sobie kota w worku, ale kiedy tylko ja zobaczyłam, to wiedziałam, że muszę ją wziąść, bez względu na wszystko :) miłość od pierwszego spojrzenia  :kocham:


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Eli w 2004-11-30, 13:08
uda wam sie zaprzyjaźnić na pewno :))
z tego co pisałaś kotek ma 3-4 miesiące. BYłaś z nim u weterynarza? Zeby odpchlić, zrobić podstawowe badania, i zaszczepić?
Jeśli nie to sie koniecznie wybiez, i od razu zapytaj weta o jedzenie. Bo jak mój kocio miał 3 miesiące to dawałam mu jeść jakoś co 2, 3 godziny, w porcjach takich, które mógł zjeść żeby nie zostawić nic..
A co w ogole dajesz kociakowi do jedzenia? ..


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: barbiegirl23 w 2004-11-30, 13:27
głównie gotowanego kurczaka i marchewke. teraz przymierzam się do tuńczyka w puszce, ale boje się, bo taki zwykły dla ludzi jest z dodatkiem soli, a to chyba nie za dobrze. zasmakowała też w bułce moczonej w melku i nie miala po tym żadnych "rewolucji żołądkowych", więc chyba czasem będe jej podawać. poza tym ciągle w misce ma suchą karmę (katinka - czy jakoś tak)
u weta jeszcze nie byłyśmy, mam ja dopiero od piatku. poza tym jak juz pisalam ona strasznie przedemną zwiewa, nawet nie daje sie z daleka obejrzec, wiec złapanie jej i wsadzenie do transporterka wydaje się niewykonalne.
qrde, problem mam z tym wetem, bo wiem, ze powinnyśmy jak najszybciej iść na "przegląd", ale obawiam się, że taki dodatkowy stres mógłby ją zabić :(


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Eli w 2004-11-30, 13:32
daj spokój, nic jej nie będzie. Kotek koniecznie musi iść do weta, na szczepienia i odpchlenie.. Jakoś musi się dac ją złapać. Zabezpiecz miejsca gdzie mogłaby się schować i jakoś ją złap.. tylko załóż rękawiczki żeby Cie nie podrapała i nie pogryzła :wink:
Życze powodzenia!
I urozmaić jej diete ;)


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: barbiegirl23 w 2004-11-30, 13:55
pewnie masz racje z tym wetem. spróbuję. a co do diety, to co myslisz o tych gotowych puszkach z karmą dla kotów. bo czytałam na ten temat kilka niepochlebnych opinii, wiec nie wiem, podawać jej czy nie?


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Ekoteczka w 2004-11-30, 13:55
Napewno się oswoi, i rzeczywiście to trwa około tygodnie- dwóch. Spróbuj jej dawać smakołyki z ręki może to przyspieszy. Koty uwielbiają tuńczyka z puszki, ja kupowałam niedawno takiego gdzie na etykiecie nie było w składzie soli, niestety nie pamiętam jak sie nazywa.


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Eli w 2004-11-30, 14:10
gotowe puszki są ok, jeżeli nie nazywają się Kitekat, Friskies, Darling :wink:
Najlepiej zakupić puszke w sklepie zoologicznym, takich firm jak:
Eukanuba
Iams
Hills
są to troszke droższe karmy niż te ze sklepów, ale o wiele zdrowsze. Oczywiście dla kociąt.


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Sal w 2004-11-30, 14:54
Gratuluję kici  :wink: Widze, że już cię "złapała" miłośc do kota.  ;)
Biedactwo jest zestresowane. Może mieszkała z innymi kotami, a teraz jest sama. Bądż cierpliwa. Niech widzi, że to ty jej dajesz jedzonko. Koty bardzo szanują osobe, którą je karmi.

Polecam: z suchych Purine Pro Plan (tania), Royal Canin, Hillsa. Ja kupuje czasem Chicopee, ale nie wszyskim kotom ta karma pasuje.
Poza tym: mięsko wołowe (nigdy wieprzowe), albo drobiowe (mogą być podroby w postaci serc, żółądków, wątróbki (ale wątróbka rzadko). Ja kupuje też Gerberki dla dzieci (z mięskiem). Tuńczyka w sosie własnym rzadko.
Acha! Koty lubią ryby! Ale radze gotować, albo sparzać. Do tego jogurty bez cukru, żółtko jaja (jesli surowe, jeśli gotowane - to całe jajko), serki.

Próbuj kocię achęcać do zabawy jakimiś kocimi zabawkami. Moze się da skusić na jakieś piórka czy dzwoneczki?  ;)


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: weronika w 2004-11-30, 17:15
Cytat: Sal

 Ja kupuje też Gerberki dla dzieci (z mięskiem).

wedlug mnie to bardzo dobry pomysl.Kupowalam takie gerberki Oskarciowi po kastracji , bardzo dobre jedzonko i lekkie , az mi szkoda , ze teraz juz nie chce tego jesc.Malemu kiciowi napewno posmakuje, sprobuj ,barbie.Z czasem kotek z pewnoscia  sie oswoi, jestem tego pewna.Jak moja corka byla malutka , sasiadce sie urodzil kotek , z ktorym nie miala co zrobic,chetnie go wzielam lecz kotek byl niesamowicie dziki , chociaz urodzil sie w mieszkaniu.Momentalnie schowal sie pod szafe i wychodzil tylko gdy my juz spalismy.Postanowilismy go zostawic w spokoju,nawet nie patrzec w tamta strone , chociaz kusilo nas jak nie wiem , zeby malucha wyciagnac i ukochac.Corka tez miala nakaz nie przeszkadzac kocinie.Jedzonko zostawialismy obok szafy pod ktora kotek "zamieszkal".Pewnego razu budze sie raniutko i cudowna NIESPODZIANKA! Podchodze do lozeczka mojej malej wtedy coreczki a tam obok niej w kupie pluszakow, z ktorymi zawsze zasypiala moja corcia spi i nasz koteczek :kocham: Potem zrobil sie z niego taki pieszczoch, ze hej.


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: barbiegirl23 w 2004-11-30, 20:04
Cytuj

Gratuluję kici  Widze, że już cię "złapała" miłośc do kota.

oj, złapała jak nie wiem co. jak wychodzę z domu na zajęcia to momentalnie zaczynam tęsknić.
dzięki za rady co do jedzonka - wszystko sobie zapisałam, będziemy stosować :)
z tymi gerberkami to chyba rzeczywiscie swietny pomysł, sama je jadam jak jestem na diecie, bo maja mnóstwo witamin i mikroelementów:)
weronika, mam nadzieje że juz niedługo też spotka mnie taka miła niespodzianka :) koteczki są taaakie słodkie


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Ekoteczka w 2004-12-01, 09:14
Cytuj
a tam obok niej w kupie pluszakow, z ktorymi zawsze zasypiala moja corcia spi i nasz koteczek
Słodkie, pewnio kociakowi zimno sie zrobiło i szukał ciepłego. Poza tym większość kotów które znam uwielbia spać z dziećmi. :)


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Eli w 2004-12-01, 17:38
jeśli chodzi o inne dziwne zachowanie to
Olimp wstaje w środku nocy, budzi mnie głośnymi ''miauuu, miauuu, miaaaaaaaaaaaauuuuuu'' i siedzi obok mnie, gapiąc mi sie w oczy... Jak sie obudze to po prostu musze..... go głaskać puki spowrotem nie zaśnie  :?  jeśli tego nie zrobie to będzie miałczał .. :lol:


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Ekoteczka w 2004-12-01, 21:51
Eli gratuluję kociego dzidziusia ;)
Moja też czasami budzi ale tylko stoi na mnie (a to kot ważący 7 kg) i sie gapi, jak ją pogonię to idzie sobie obrażona  :)


Tytuł: Dziwne zachowanie
Wiadomość wysłana przez: Eli w 2004-12-01, 22:26
hehehehe :lol: małemu się zdaża położyć mi na klatce piersiowej .. a też nie jest lekki ..