Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1] 2 3 4   Do dołu

Autor Wątek: Czy wasze kociaki wychodzą na dwór??  (Przeczytany 7391 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

kocham_koty

  • Gość
Czy wasze kociaki wychodzą na dwór??
« : 2004-11-01, 18:54 »
Jak tak, to jak to wpływa na ich zachowanie?? Bo np. mija Kiti, dopóki nie wychodziła, to szalała całą noc i cały dzień, a teraz, jak ją na noc wypuszczamy, to szaleje po podwórku, a w dzień odsypia i nie ma się jak z nią bawić, bo albo jej nie ma, albo sobe śpi. :?  to mnie troche wkurza bo nie ma jak się z nią pobawić i się nudzxę, a ona dziczeje (tak w przenośni)  :wink:
Zapisane

taigan

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1695
    • WWW
Czy wasze kociaki wychodzą na dwór??
« Odpowiedź #1 : 2004-11-01, 19:00 »
Nasz kiedy chce to wychodzi

dziul

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3621
    • WWW
Czy wasze kociaki wychodzą na dwór??
« Odpowiedź #2 : 2004-11-01, 19:18 »
Cytat: taigan
Nasz kiedy chce to wychodzi


Z naszymi trzema też tak było :D
Zapisane
...ama, como si nunca te hubieran herido...

Forum Zwierzaki

Czy wasze kociaki wychodzą na dwór??
« Odpowiedz #2 : 2004-11-01, 19:18 »

Ekoteczka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2948
  • Kocham koty :)
Czy wasze kociaki wychodzą na dwór??
« Odpowiedź #3 : 2004-11-01, 21:06 »
A moja od czasu wypadku tzn od 5 lat boi sie i nie chce nigdzie wychodzić. Gdy miała 3 lata to spadła z drzewa, nieszczęśliwie sie zaczepiła za gałąź i miała rozerwany staw kolanowy i biodrowy. Teraz juz chodzi dobrze ale boi sie wychodzic na dwór.
Zapisane
BC + koci podrostek

olc!a

  • Gość
Czy wasze kociaki wychodzą na dwór??
« Odpowiedź #4 : 2004-11-01, 21:37 »
Nie wycodzi i wychodzić nie będzie, boję się o niego. Zresztą jajek nie ma, to nie ma ciągotek do wychodzenia.
Zapisane

Eli

  • Gość
Czy wasze kociaki wychodzą na dwór??
« Odpowiedź #5 : 2004-11-01, 21:48 »
u mnie tez nie ma NARAZIE jak
Mieszkam w blokuna 5 pietrze, i nie ma mozliwosci wypuszczania go, pozatym boi sie.
Natomiast za pol roku prznosimy się z TŻtem do Poznania, wraz z przyjaciolmi bedziemy wynajmowac domek z ogrodem. Bedzie też pies i balkon bedzie czesto otwarty.. troche sie boje :(
Zapisane

Emilka

  • Gość
Czy wasze kociaki wychodzą na dwór??
« Odpowiedź #6 : 2004-11-01, 21:54 »
nie ma szans! Juz jednego kota zabilam poprzez wypuszczanie go... nie chce stracic kolejnych dlatego moje siedza w domu i wydaje mi sie ze sa szczesliwe. Wlasnie Szkaradka rozwala ksiazki poukladane na szafce mojej siostry a jak ma usmiech na pycholku ;) :lol:
Zapisane

cassandra

  • *
  • Wiadomości: 430
Czy wasze kociaki wychodzą na dwór??
« Odpowiedź #7 : 2004-11-02, 08:25 »
ja bym chciala zeby moje nie wychodzily, bo to niebezpieczne, ale wszystkie sa wziete z dworu, wiec je ciagnie... ogrodzilam ogrodek, ale kocica wlasnie wczoraj odkryla przejscie po rynnie  :(  i znowu lata daleko, musze cos na ta rynne wymyslic
Zapisane

Sal

  • Gość
Czy wasze kociaki wychodzą na dwór??
« Odpowiedź #8 : 2004-11-02, 09:09 »
Moje nie wychodza i nie będą wychodzić.

Póki co nie wychodzą nawet na balkon, bo zabezpieczony będzie dopiero wiosną, a mieszkamy na X pietrze.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Czy wasze kociaki wychodzą na dwór??
« Odpowiedz #8 : 2004-11-02, 09:09 »

Tika

  • Gość
Czy wasze kociaki wychodzą na dwór??
« Odpowiedź #9 : 2004-11-02, 09:23 »
U mnie żaden kot nigdy nie wychodził na dwór i na pewno wychodzić nie będzie!!! To zbyt niebezpieczne - samochody, psy, źli ludzie itp. - za dużo zagrożeń :idea: !

Cytat: Eli
Natomiast za pol roku prznosimy się z TŻtem do Poznania

 8)  Będę miała następną sąsiadkę-kociarę :) !
Zapisane

Emilka

  • Gość
Czy wasze kociaki wychodzą na dwór??
« Odpowiedź #10 : 2004-11-02, 12:42 »
cassandra to ze koty zostaly wziete z dworu nie oznacza ze beda chcialy wychodzic to kwestia przyzwyczajenia i pozwolenia na takie zachowanie. Moje koty WSZYSTKIE byly wziete z dworu i nigdy nie wychodzily i zdecydowanie nie maja na to ochoty gdyz boja sie gwaru ulicznego.


Pozdrawiam
Zapisane

Ellen

  • Gość
Czy wasze kociaki wychodzą na dwór??
« Odpowiedź #11 : 2004-11-02, 13:10 »
Moje nie wychodza, bo mieszkam w miescie i na dodatek w bloku :roll: Puszczam je jak jestem na wakacjach na wsi, tzn. puszczalam wolno Kicie, a kocurki to juz pod nadzorem i na smyczy, bo sie o nie boje (Zelek jak mial pol roku zostal zmasakrowany przez "dobrych ludzi"  :grr: )
Zapisane

Eli

  • Gość
Czy wasze kociaki wychodzą na dwór??
« Odpowiedź #12 : 2004-11-02, 15:16 »
Cytuj

Eli napisał(a):
Natomiast za pol roku prznosimy się z TŻtem do Poznania

 Będę miała następną sąsiadkę-kociarę  !


jupi  :wink:  :wink:  nie będe sama  :wink:


Cytuj

ja bym chciala zeby moje nie wychodzily, bo to niebezpieczne, ale wszystkie sa wziete z dworu, wiec je ciagnie...


Olimpa tez wzielam z dworu, jak juz pisałam, i mieszkał tam 3 miesiace od urodzenia, potem ja go zabrałam no i nie ciągnie go.. wręcz przeciwnie, bardzo boi się wychodzić...
Zapisane

kocham_koty

  • Gość
Czy wasze kociaki wychodzą na dwór??
« Odpowiedź #13 : 2004-11-02, 16:30 »
Cytuj

Zresztą jajek nie ma, to nie ma ciągotek do wychodzenia

moja kiti też jest wykastrowana, a jak tylko się ściemni to zaraz pod balkonem miauczy żeby ją wypuścić :)
Zapisane

Blanka

  • Gość
Czy wasze kociaki wychodzą na dwór??
« Odpowiedź #14 : 2004-11-02, 17:57 »
Moje kicie są kastrowane i nie wychodzą, tylko latem jak pojadę na działkę to sobie chodzą ale pod kontrolą. Kastrowany kot myślę, że nie będzie się czuł nieszcześliwy, gdy będzie zamknięty...to tak jak z "kocimi panienkami" - nie zna ich to mu nie tęskno ;)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Czy wasze kociaki wychodzą na dwór??
« Odpowiedz #14 : 2004-11-02, 17:57 »

0Aisha0

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 436
Czy wasze kociaki wychodzą na dwór??
« Odpowiedź #15 : 2004-11-02, 18:18 »
Moja kotka Łypka ma zawsze otwarte okno przez które wychodzi i wchodzi kiedy chce.  Tylko że moja kotka została przygarnięta z podwórka i poprostu nie mogłaby zostać domowym pupilkiem więc pozwalałam jej na to aby wychodziła na dwór...To była zła decyzja! Mój kot miał dopiero 2 latka a do domu przyniusł mi nietoperza w pyszku! Tak wskoczył przez okno do domu i wypuscił z pyszka nietoperza bo nagle kotek odkrył że to coś żyje! (pewnie znalazła ogłuszonego)  :?  Nietoperek piszczał takim okropnym dzwiękiem a kot pierwszy uciekł gdzie pieprz rośnie! Drugi raz przyniosła szczura piwnicowego do domu! Zaniosła go do łazienki i położyła na swoim legowisku! Szczur był martwy.. Jak sąsiedzi się o tym dowiedzieli to zaczeli moją kotkę w piwnicy zamykać!! CHAMY ****PIP JEDNE ja byłam w szkole a moja kotka w niebogłosy miauczała bo ktoś ją zamkńą w piwnicy ! Jak ja się wnerwiłam!! Moja kotka mogła przypadkiem zeżreć trutkę na szczury!! Już moją kotkę nie wypuszczam chociaż kotka rwie się do polowania na zwierzaki..
Oj to dopiero historia... :roll:

Eli

  • Gość
Czy wasze kociaki wychodzą na dwór??
« Odpowiedź #16 : 2004-11-02, 18:44 »
Ano, niestety koty mają w zwyczaju przynosić zdobycz swoim właścicielom, zeby sie pochwalić
Kot mojee przyjaciolki cały czas to robi, przynosi ptaki, myszy, szczury.. raz przyniosl swinke morską..  :shock:
Przynnosi, kładzie przed włascicielem i sie ociera...
Chwali się
Koty na wsi, mojej ciotki, tez tak robią :)
Wskakuja jej do kuchni prze otwarte okno, zwykle ze zwierzakiem w pyszczku. Nie zjadają tego, tylko się chwalą  :lol:
Zapisane

kocham_koty

  • Gość
Czy wasze kociaki wychodzą na dwór??
« Odpowiedź #17 : 2004-11-02, 18:49 »
hehe, moja kizia też tak robiła, ale już przestała przynosić myszy, krety jakieś, czasem ptaszek się załapal, ale już jakos jej sie nie chce :)
Zapisane

Eli

  • Gość
Czy wasze kociaki wychodzą na dwór??
« Odpowiedź #18 : 2004-11-02, 18:54 »
Powiedzcie mi, czy jezeli zacznie sie wypuszczać kota półtora rocznego na dwor, to moze nie wrocić? :/
Wszyscy mi zawsze powtarzali ze kot zawsze wroci tam gdzie dostaje jesc, ale przeciez tyle jest niebezpieczeństw.. psy, samochody .. no i inne koty ktore z kastrata sobie zrobią przecież osobnika do wyrzywania się..
Zapisane

Tofifi

  • Gość
Czy wasze kociaki wychodzą na dwór??
« Odpowiedź #19 : 2004-11-02, 19:14 »
Ja nie wypuszczam mojej kotki, choc mieszkam na parterze,a ona chętnie by pewnie polatała za ptaszkami na dworzu, a nie tylko przez okno.
Niestety mieszkam obok ruchliwej ulicy i boję sie o nią, wiec jest domowym koteczkiem :D
Ale na wiosne jak już ją zaszczepie na wścieklizne (piewszy raz) to zrobie dla niej długą smycz i polata sobie w czasie urlopu przydomku w lesie, mysle ze bedzie zachwycona ;)
Zapisane

Ekoteczka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2948
  • Kocham koty :)
Czy wasze kociaki wychodzą na dwór??
« Odpowiedź #20 : 2004-11-02, 20:57 »
A jak sie czyta o tych "dobrych ludziach" przez których koty nie moga wychodzic to  :evill:  :grr:  :cry:
Zapisane
BC + koci podrostek

Forum Zwierzaki

Czy wasze kociaki wychodzą na dwór??
« Odpowiedz #20 : 2004-11-02, 20:57 »

myszka

  • Gość
Czy wasze kociaki wychodzą na dwór??
« Odpowiedź #21 : 2004-11-02, 21:01 »
Nie wychodzą. Nie ma warunków - ludzie, auta, psy - kotu nie wyjaśnisz, że pies czy samochód to niebezpieczeństwo, a ludzie niestety w wielkiej przewadze nie mają moralnych skrupułów co do przejechania czy skrzywdzenia kota.
Zapisane

Kira

  • Gość
Czy wasze kociaki wychodzą na dwór??
« Odpowiedź #22 : 2004-11-02, 21:45 »
moja nie wychodzi teraz mieszkamna 3  i 4 pitrze wic mowy nie ma jak była młodsza to spacerowała po parapetach i spadała na 4 łapy z parteru... :P  a teraz juz nie cuduje :wink:
Zapisane

Tika

  • Gość
Czy wasze kociaki wychodzą na dwór??
« Odpowiedź #23 : 2004-11-02, 22:03 »
Cytuj

Cytat:

Eli napisał(a):
Natomiast za pol roku prznosimy się z TŻtem do Poznania

Będę miała następną sąsiadkę-kociarę !



jupi   nie będe sama  


 :) No pewnie, że nie 8) !!!
Zapisane

kocham_koty

  • Gość
Czy wasze kociaki wychodzą na dwór??
« Odpowiedź #24 : 2004-11-03, 14:52 »
jak to przy ruchliwej ulicy, czy coś w tym stylu, to też bym kocia nie wypuszczała, ale ja mieszkam w spokojenej okolicy i się nkie martwię. poza tym, mam tak ogródek, że ona daleko poza niego nie wychodzi. tak placyk zabaw :)
Zapisane

weronika

  • Gość
Czy wasze kociaki wychodzą na dwór??
« Odpowiedź #25 : 2004-11-03, 16:20 »
Moj tez nie wychodzi. Czasami jak na niego patrze-wydaje mi sie strasznie nieszczesliwy , w kolko te same sciany , te same rzeczy...Ale mowy nie ma o wypuszczeniu go! Zwariowalabym po 2 sekundach! Nawet nie ma o czym mowic. I setki razy powtarzam domownikom , ze maja uwazac, gdy otwieraja drzwi, bo kotek moze niepostrzezenie wyjsc na klatke schodowa! Panicznie sie boje o niego, czasami wydaje mi sie , ze ten strach jest tak bardzo wielki, ze az nienormalny :roll: Najspokojniejsza jestem , gdy Kocina spi na moich kolanach, albo wpycha sie pod moja koldre.Wtedy sie relaksuje , mam lobuza przy sobie i jest wszystko O.K. Ale jak jestem w pracy , to naprawde nie widze pory kiedy moge  wreszcie leciec do domu , do Oskarcia!Tak bardzo mi sie za nim przykszy! W ogole cale moje zycie sie bardzo zmienilo odkad mamy Oskarcia.Wczesniej codziennie byly wypady na miasto , do kolezanki,teraz...Nawet w sylwestra nie przyjelam zaproszenia do znajomych , tylko siedzialam w domu z kotem.Balam sie , ze moze sie kocina przestraszyc petard o polnocy. Na miasto i do znajomych wcale mnie juz nie ciagnie, jak juz naprawde musze wyjsc to zalatwiam wszystko w biegu, zeby Oskar jak najkrocej byl sam w domu.Mowy nie ma o jakimkolwiek wyjezdzie na wakacje , chyba , ze z Oskarciem :)
Zapisane

kocham_koty

  • Gość
Czy wasze kociaki wychodzą na dwór??
« Odpowiedź #26 : 2004-11-03, 18:01 »
cóż za poświęcenie dla kociaka! ja też na poczatku sie bałam, ale potem już się przyzwyczaiłam, więc juz się tak bardzo nie boję. ale nadal jak słyszę jak jakis pies szczeka w pobliżu, to się martwię, ale zawsze kocina wraca :)  i mam nadzieje że tak zostanie ;)
Zapisane

Emilka

  • Gość
Czy wasze kociaki wychodzą na dwór??
« Odpowiedź #27 : 2004-11-03, 20:18 »
Boze! Ja tez kiedys myslalam ze mieszkam w spokojnej okolicy,staw,polanka ,osiedlowa uliczka mimo to kota mi PRZEJECHALO!!! a byl taki madry... przeciez nie oddalal sie od domu tylko polowal na ptaki  w krzakach. KOT  w MIESCIE  rowna sie SMIERC!!!!
Zycze Wam zeby wasze wychodzace kotki jak najdluzej cieszyly sie wlnoscia ale z doswiadczenia wiem ze ta wolnosc nie trwa dlugo :( nawet w najspokojniejszej okolicy  :?
Zapisane

Forum Zwierzaki

Czy wasze kociaki wychodzą na dwór??
« Odpowiedz #27 : 2004-11-03, 20:18 »

Yzalbe

  • Gość
Czy wasze kociaki wychodzą na dwór??
« Odpowiedź #28 : 2004-11-04, 01:03 »
Moje koty wychodza, ale na noc zawsze sa w domu. W ciagu dnia tez sa przywolywane (reaguja na klaskanie :lol: ). Jednak ja mieszkam doslownie w lesie: 3 domki jednorodzinne na polanie i dzialki. Samochody, ludzie i psy moim kotom nie zagrazaja -maly ruch, dzialkowicze lubia koty, psy dzialkowiczow sa do kotow przyzwyczajone. Jedyne czego sie boje, to inne koty :roll:  No i wypuszczam moje kocurki na pewna ilosc godzin (zima prawie nie wychodza).
Zapisane

Sal

  • Gość
Czy wasze kociaki wychodzą na dwór??
« Odpowiedź #29 : 2004-11-04, 08:03 »
Weroniko! A rozwiązanie jest takie proste, żeby sie Oskar nie nudził, nie tęstknił, a wy, żebyście mieli więcej swobody.  :P
Sprawić mu kociego kumpla do towarzystwa.  :wink:

Ja mam trzy i widzę, jakie razem są radosne.  :D Jak tylko stracą sie z oczu, albo usłyszą miauknięcie kumpla, lecą w te pędy, żeby być razem!
Koty wspaniale potrafią się przyjaźnić.
Nie żałuj tego Oskarowi.  :wink:
Zapisane
Strony: [1] 2 3 4   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.067 sekund z 27 zapytaniami.