A mój persik jest rudy z białym brzuskiem i krawatem!ma ok 14 miesięcy i jest kochaniutki!
Najlepsze jest to że jak ktoś przychodzi do nas do domu zawsze mówią "nigdy nie widziałem jeszcze takiego wielkiego kota!!!
" (ze wzgledu na rasę-pers, na sierść-długa, i płeć-kocur naprawdę jest masywny)
Poza tym jego sierść jest poprostu wszędzie!w szafach-które sam otwiera i włazi do nich, na ubraniach(czarnych ubrań juz nie kupuję), na dywanch(codzienne odkurzanie nic nie daje, a jeszcze te jęki mojej mamy że mogłam wziąć łysego Sfinksa...), na fotelach(jak ktoś usiądzie w ciemnych ubraniach to jest nie za miło hi hi), nawet na patelni ostatnio znalazłam te jego kłaki, oczywiście włosy są również w moich oczach- i to jest najgorszy problem-
kiedy wytuszuje oczy zawsze przykleją mi sie jakies latające po domu włoski, wtedy oczy zaczynają łzawić i musze malować sie jeszcze raz!Sierść przykleja sie tez do czarnej bródki mojego brata, co bardzo śmiesznie wygląda!
No i jak sierść jest na moich ubraniach to jest też na granatowych pokrowcach samochodu mojego chłopaka!Ojjj ile razy już dostałam od niego opieprz!no i oczywiście gąbka do ręki i czyszczenie fotelików w aucie!
A cođ sie roypisaam o tej sier
Data wysłania: 2005-09-20, 07:31
Sorki ale cos mi sie z kompem stało i nie mog łam dalej pisać!
może skonczę temat sierści.
Ogólnie to bardzo kocham mojego rudzielca
, zresztą on mnie też i okazuje to na kazdym kroku!ma różne dziwne pomysły,drapie bez powodu po czym mam na rękach fajne blizny i wygladam jakbym wyszła z kryminału!
kwiatki mi wyjada z doniczek choć wie że nie może tego robić, ale takiej mordki nie sposób ukarać!dlatego jest panem domu bo wie że nikt nic mu nie zrobi!
zawsze czeka aż pójde spać i wtedy rozkłada sie na mojej poduszce całą swoją długościa tak że mi z tej poduszki zostaje ok 5 cm i zaczyna chrapać tzn - opowiada mi bajki na dobranoc!
chętnie zamieściłabym fotki tylko niestety nie mam pojęcia jak zamieszcza sie te linki, może ktoś mi wyjaśni?
pozdrawiam