Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1] 2 3 ... 5   Do dołu

Autor Wątek: Rozmowy z kotem ;)  (Przeczytany 8712 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Raven

  • Gość
Rozmowy z kotem ;)
« : 2004-12-10, 19:18 »
Czy macie czasem wrażenie, że Wasze koty mówią do Was?? Wy coś do nich mówicie, a one odpowiadaja miauknięciem? Z Myszką często prowadzę takie "dialogi". To niesamowite! Jak coś jej każę zrobić np. powiem "Idź do kuchni", to ona to robi!!
Jak się toczą wasze rozmówki z kociakami?? Czy zawsze się słuchają poleceń?  :wink:
Zapisane

Emilka

  • Gość
Rozmowy z kotem ;)
« Odpowiedź #1 : 2004-12-10, 20:03 »
jak sie tocza? mnie wiecej tak:


-co zabulek?
-miau
-no coooo
-mrrmiau
-chodz sie przytulic
-mrrr (i biegnie w moim kierunku z podniesionym ogonem)

to jest przypadek szkaradki , ktora wydaje z siebie najrozniejsze glosy, zapytasz sie jej o cos a ona nie dosc ze ci odmiauknie to jeszcze wyda kilka mrukow,weschnien i jekow.

Rylko zadko sie odzywa chyba ze jest bardzo glodny ,wtedy jak sie glupio pytam 'co? glodny jestes' to on z wsciekloscia i determinacja skacze mi na noge,obejmujac ja lapami :)


a Maja czesto ze mna gada zwlaszcza jak ma sie ochote poprzytulac, z natury jest niesmiala wiec sama do mnie nie podejdzie, najpier sama do siebie caly czas gada w przedpokoju a jak sie odezwe to momentalnie biegnie z antenka do mnie i wskakuje na kolana.



Jak wolam kici kici zawsze przychodzi cala gromada momentanie (o ilewlasnie nie spia) szkoda tylko ze zawsze pierwszy przybiega pies :lol:
Zapisane

M0j0_J0j00

  • Gość
Rozmowy z kotem ;)
« Odpowiedź #2 : 2004-12-10, 20:15 »
Mój kot jak kichnie to miałczy takim śmiechem i jak ja mu tak samo odpowiem to rozmowa na całe 2 godziny :D
Zapisane

Forum Zwierzaki

Rozmowy z kotem ;)
« Odpowiedz #2 : 2004-12-10, 20:15 »

weronika

  • Gość
Rozmowy z kotem ;)
« Odpowiedź #3 : 2004-12-10, 21:15 »
Emilka, przecudne to twoje kociaste zoo :) Sama mam obecnie tylko jednego kotka, bardzo marzy mi sie wieksza gromadka.Moj kotek jest przekochany i bardzo madry.I gadula ! Jak prosi o jedzonko , podam mu cos dobrego , powacha i jak to jest wlasnie to na co ma ochote to dziekuje"mrau!".Jesli nie to co chcial , miauknie ze zloscia. Wczoraj natomiast wolal mnie do sypialni, znam ten jego ton ,wiedzialam , ze cos jest nie tak, przybieglam , on mnie prowadzi pod grzejnik i z wyrzutem pokazuje , ze  grzejnik jest zajety ( pranie), musialam wszystko posciagac , polozyc suchy kocyk i dopiero moj koteczek zadowolony tam wskoczyl . Kupilam mu taki fajny lezaczek dla kotow , ktory powiesilam  na grzejniku w pokoju obok kuchni, Oskar sie w nim zakochal , jednak od czasu do czasu idzie sie przespac na grzejnik w naszej sypialni.Jak corka jest akurat w domu, kotek biegnie dotrzymac jej towarzystwa i przy okazji rozklada sie na kaloryfer w jej pokoju, grzejnik jest tam niewielki , z Oskara natomiast kawal kota , wiec spada z grzejnika non stop :lol:
Zapisane

Ax

  • Gość
Rozmowy z kotem ;)
« Odpowiedź #4 : 2004-12-10, 21:31 »
Axel to bardzo wiela gadula, naprawdę.. prawie zawsze chce toczyc dyskusję cały czas mówi "mam" , a nigdy nie chce powiedzieć co ;) no i oczywiście ostatnie słowo musi należeć do niego, bo jakżeby inaczej ;)
Zapisane

Raven

  • Gość
Rozmowy z kotem ;)
« Odpowiedź #5 : 2004-12-10, 21:34 »
A Myszka wydaje takie odgłosy jakby mówiła "nieeeeee", jak np. zdejmuję ją z kolan  :lol:
Zapisane

olc!a

  • Gość
Rozmowy z kotem ;)
« Odpowiedź #6 : 2004-12-11, 12:52 »
Kazio jest średnio rozmowny ;) Wydaje dźwięki pośrednie między miauczeniem, jęczeniem, mruczeniem a warczeniem :lol:
Zapisane

Eli

  • Gość
Rozmowy z kotem ;)
« Odpowiedź #7 : 2004-12-11, 13:47 »
Hehehe Olimp jest straaaaasznie gadatliwy :lol:
Przychodze ze szkoły/z miasta/od mamy, otwiera zaspane łoczka przeciąga się i czeka.. aż się odezwe... mówie
- cześć perełko
- mrrrauuu
podchodze postykać się noskami (bo jak nie podejde to sam mi wskoczy na kolana przy najbliżej okazji żeby postykać sie noskiem)
- znowu jest ''miaaaaaaau''
- chodź, dam Ci jeść
- miaaaaaaaaaaaauu!!! ( zeskok z parapetu, bieg do kuchni, i nachalne krzątanie sie miedzy nogami pani :lol: + ''miau, miaaaaaaaau, miau!!!!!''

Kiedy mu sie nudzi, i chce sie pobawić, a ja siedze zwykle nad ksiązkami, wchodzi na stoł, siada na książce/zeszycie/notatkach:
- miau?
- złaź
- miaaaau.... (słodka minka)
- ZEJDŹ
- MIAU!
chwila ciszy... kradzież jakiejś kartki i chcąc - nie - chcąc, pogoń za kotem i zabawa :lol:

no i jak ma ochote sie pomiziać, albo rano, to mrrrruczy ocierając sie mi o twarz pyszczkiem :-)
Zapisane

Ekoteczka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2948
  • Kocham koty :)
Rozmowy z kotem ;)
« Odpowiedź #8 : 2004-12-11, 13:50 »
A moja kotka prawie się nie odzywa. Czasami tylko cośtam miauknie. Natomiast do 7 miesięcy nie wydawała żadnych odgłosów poza mruczeniem. Teraz też jak chce jeść to macha podniesionym ogonem, ale nie miauczy. Natomiast jak leży w łóżku oczywiście na moich nogach to mruczy strasznie głośno aż czasami trudno usnąć  :lol:
Zapisane
BC + koci podrostek

Forum Zwierzaki

Rozmowy z kotem ;)
« Odpowiedz #8 : 2004-12-11, 13:50 »

taigan

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1695
    • WWW
Rozmowy z kotem ;)
« Odpowiedź #9 : 2004-12-11, 13:55 »
Moja mama jak wpuści kota przez okno z dworu:
- mau
- tak?
- miau miau
- no nie gadaj! naprawdę?
- miau!

 :lol:  :lol:  :lol:

Ekoteczka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2948
  • Kocham koty :)
Rozmowy z kotem ;)
« Odpowiedź #10 : 2004-12-11, 14:02 »
Na szczęście naukowo jest udowodnione że rozmowy z kotem (i innym zwierzakami też) nie są objawem choroby psychicznej więc do dzieła ;)
Zapisane
BC + koci podrostek

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Rozmowy z kotem ;)
« Odpowiedź #11 : 2004-12-11, 14:46 »
a miska to straaaszny gagatek ;)


jak przychodze do domu ..

-co misia?
-niauu
-nudzilas sie?
-niuu
-a co robilas?
-grauuu
-tylko tyle?
-dziuuuu
-a cieszysz sie ze przyszlam juz?
-kciooooooooł

:lol:
Zapisane

Blackall

  • Gość
Rozmowy z kotem ;)
« Odpowiedź #12 : 2004-12-11, 19:37 »
U mnie to ja czasami gadam do kota.. i rozumie mnie :)
Zapisane

taigan

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1695
    • WWW
Rozmowy z kotem ;)
« Odpowiedź #13 : 2004-12-11, 20:12 »
Ja dzisiaj przeprowadziłam za to bardzo interesującą rozmowę z moim (raczej tych ludzi, których jest) ukochanym koniem :lol:

Eli

  • Gość
Rozmowy z kotem ;)
« Odpowiedź #14 : 2004-12-12, 11:43 »
bueheh :lol: przypomniało mi sie coś :lol:
kocór mojego ojca szczeka....  :lol:
wydaje odgłosy typu
''mhau!'' :lol: brzmi to jak szczekanie
Zapisane

Forum Zwierzaki

Rozmowy z kotem ;)
« Odpowiedz #14 : 2004-12-12, 11:43 »

Ellen

  • Gość
Rozmowy z kotem ;)
« Odpowiedź #15 : 2004-12-12, 14:59 »
Moim sie japa nie zamyka :lol: Gadaja ze soba, z ludzmi i z samym soba tez :P Wlasnie Żelek odstawia swoja arie operowa: "Mauuurrauu, mraauu, uuuoouuu..."
Zapisane

Ekoteczka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2948
  • Kocham koty :)
Rozmowy z kotem ;)
« Odpowiedź #16 : 2004-12-12, 18:33 »
Ellen szkoda że tego nie da się nagrać i jakos wkleić, najlepiej jako video  :lol: Ale sie uśmiałam jak sobie wyobraziłam. Troche mi szkoda że moja tylko śpi, ale właśnie pracują nad rodzinką o drugiego kotka i na razie pierwszy etap z powodzeniem tzn nie oburzaja się kiedy mówię o kocie tylko udają że nie słyszą ;)
Zapisane
BC + koci podrostek

Sal

  • Gość
Rozmowy z kotem ;)
« Odpowiedź #17 : 2004-12-13, 08:30 »
Gaduły straszne!
Dyź - jak prosi, żeby go gdzieś wpuścić.
Krawatek - jak się wita, prosi o mizianie i asystuje w łazience.
Ptyś - jak poluje na muchy, jak się nudzi (tzn. gdy przez chwilę nikt nie poświęca mu uwagi).
Uwielbiam kocię mowę!
Zapisane

Monika Z

  • Gość
Rozmowy z kotem ;)
« Odpowiedź #18 : 2004-12-13, 10:17 »
Pamiętam gdy byłam mała miałam kotke Bajką która żyła 9 lat. (Moja mama miała ją od ciąży aż po moje 9 urodziny.Bajka zdechła gdy byłam w szkole  :(  )  coś do niej zawsze mi odpowiadał mruknięciem lub chrzaknieciem albo miauczeniem.
Bajeczko co tam u ciebie?
- Miau
Bajeczko chcesz jeść?
- Mrau miauaa braaauł
No to jak pokiziamy Baje?
- Mrau Marau Mrau  :lol:
Zapisane

Hermi93:D

  • Gość
Rozmowy z kotem ;)
« Odpowiedź #19 : 2004-12-13, 11:12 »
Ja mam z moją Hermionką podobne dialogi. Ona miałknie ja jej na przekór coś powiem albo miauknę i tak w kółko. To bardzo ciekawe. Często miauczy i ociera się o nogi. Najwyraźniej o coś wtedy prosi tylko o co? Wydaję mi się, że o jedzenie.
Zapisane

Naomi151

  • Gość
Rozmowy z kotem ;)
« Odpowiedź #20 : 2004-12-15, 18:10 »
Mój kot jest strasznie rozgadany, zwłaszcza jak czegoś chce to potrafi cały dzień za mną chodzić i wydawać różne bliżej nieokreślone odgłosy pzerywane głośnym miauczeniem. Czasami wystarczy tylko na niego spojrzeć a jego już nabiera ochota na rozmowy :)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Rozmowy z kotem ;)
« Odpowiedz #20 : 2004-12-15, 18:10 »

Ellen

  • Gość
Rozmowy z kotem ;)
« Odpowiedź #21 : 2004-12-15, 18:32 »
Cytat: Ekoteczka
Troche mi szkoda że moja tylko śpi


Taki kot to dar, z moimi sie wytrzymac nie da :P Dzisiaj rano usilowalam sie uczyc... wzielam zeszyt i...
Zelek wyglajac przez okno: mee, mree, mmaa....
ja: Zelek przymknij sie!
Ż: maauuuooouuu!!!...
ja: cicho, nie musisz komentowac wszystkiego, co jest za oknem
Ż: uuuooouu, mreee, maaa, meee!!!
ja: :roll: zatkalam uszy i probuje sie skupic na lekcjach... nagle czuje na sobie natarczywe spojrzenie...
Maly wgapiajac sie we mnie: mrreee???
Zelek: mreee, mraa, mee...

:roll:
Zapisane

Ekoteczka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2948
  • Kocham koty :)
Rozmowy z kotem ;)
« Odpowiedź #22 : 2004-12-15, 21:35 »
Ellen może i dar bo jest cicho. Ale jak zobaczy książkę w moich rękach to sygnał że można się wpakować na kolana i spać  :lol:
A jak rozłożę gazetę to kot rozkłada się na środku  :lol:
Nawet kiedyś jak po włamaniu policja spisywała protokół to im sie na papierach rozwaliła i nie chciała zejść  :lol:
Zapisane
BC + koci podrostek

M0j0_J0j00

  • Gość
Rozmowy z kotem ;)
« Odpowiedź #23 : 2004-12-15, 21:40 »
To twój kot jest strasznie ufny mój kocur jak ktoś wejdzie np nieznajomy tzn. np policjanci wchodzą w ubraniu i sie nie rozbiorą tylko w butach do reszty mojego domu to mojemu kotu sie robią całe czarne oczy i sie boji a jesli sie ktos rozbierze to spk ale i tak nei lubi ludzi jak mu sie zapach nei spodoba to prycha i złapami ale on nie drpaie tylko mocno wali łapą i piekielne mocno gryzie ale jak by ktos przychdozil przypuscmy co dziennie przez 2 tygodnei moze zyskac jego rzyczliwosc ale to zalezy. Bo czasem tęz wybiera ludzi którcyh lubi :)
Zapisane

Ekoteczka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2948
  • Kocham koty :)
Rozmowy z kotem ;)
« Odpowiedź #24 : 2004-12-15, 21:45 »
Rzeczywiście moja Kocina ludzi się nie boi. Jak ktos przychodzi to ona najpierw sobie z daleka ogląda taka osobę a potem jak ktoś jej sie spodoba to mu sie na kolana pakuje. Nawet jak kiedyś przyszedł znajomy z wilczurem to ona sobie psa dokładnie obwąchała-zero strachu. Pies nawet się nie ruszył. Nawet kiedyś takiego psa sterroryzowała wzrokiem i zabrała mu mięso  :lol:
Zapisane
BC + koci podrostek

M0j0_J0j00

  • Gość
Rozmowy z kotem ;)
« Odpowiedź #25 : 2004-12-15, 21:57 »
Jejku twoja kotka jest super !!!!! I stwierdzam że kotki do innych zwierząt są pewniejsze bo koty są bardziej strachliwsze na 100 % !!! bo mam 2 koty tzn. kocury
Zapisane

Ekoteczka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2948
  • Kocham koty :)
Rozmowy z kotem ;)
« Odpowiedź #26 : 2004-12-15, 22:05 »
Cytuj
Jejku twoja kotka jest super !!!!!
Czytaj wredziuch i tylko mnie sie słucha  :D
Zapisane
BC + koci podrostek

Ellen

  • Gość
Rozmowy z kotem ;)
« Odpowiedź #27 : 2004-12-16, 08:38 »
To nie zalezy od plci, tez mam 2 kocury i jeden sie boi obcych, a drugi wychodzi na korytarz przywitac sie, wlazi na kolana, zarzuca lapki na szyje i wlacza traktor :lol: Ostatnio tak mu sie zebralo na okazywanie milosci facetowi, ktory dostarcza pizze :P
Zapisane

Forum Zwierzaki

Rozmowy z kotem ;)
« Odpowiedz #27 : 2004-12-16, 08:38 »

Raven

  • Gość
Rozmowy z kotem ;)
« Odpowiedź #28 : 2004-12-16, 15:21 »
Tak, to zależy od kociego charakteru i również od wychowania.
Zapisane

Skarb

  • *
  • Wiadomości: 1977
Rozmowy z kotem ;)
« Odpowiedź #29 : 2004-12-16, 15:58 »
Daisy zawsze gada :wink:
Mowi od siebie i odpowie na kazde zadane jej pytanie :wink:  A jak jej sie cos nie podoba to nas opiernicza :lol:
Maly nie jest tak gadatliwy jak Daisy, na pewno nie odpowiada na pytania, a to mi sie ogromnie w Daisy podoba, ale cos tam sobie gaworzy ;)  Za to ilość dźwięków jakie wydaje jest imponująca,  miauczy najrzadziej :lol:
Zapisane
Strony: [1] 2 3 ... 5   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.073 sekund z 28 zapytaniami.