Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1] 2 3 ... 5   Do dołu

Autor Wątek: Balkon=koty=problem  (Przeczytany 11708 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Zorba

  • Gość
Balkon=koty=problem
« : 2005-03-26, 17:38 »
No właśnie mam dosyć duży balkon. Co się z tym wiąże pojawiaja sie tam rownież koty (balkon znajduje się blisko ziemi a koty wspimaja się i wchodza na taras).No więc koty przychodzą,siadają,obsikują no i niestety ale śmierdzi.Z balkonu usunelam wszelkiego rodzaj stołi,pufy poprostu wszystko na czym koty mogłyby przesiadywać no ale coś nie ufam tym zwierzatkom zabardzo :P
Dlatego prosze Was o rade,Czy macie wyprubowane,polecacie jakieś preparaty aby czymś spryskać balkon (albo przemyć).Jakiś preparat ktory by np zapachem odganial koty ale nic im nie robił ?
Zapisane

Ekoteczka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2948
  • Kocham koty :)
Balkon=koty=problem
« Odpowiedź #1 : 2005-03-26, 18:19 »
Najlepszy preparat to wypuść tam raz na jakis czas pieska. Koty go wyczuja i przestana ci tam wchodzić. A że sikaja to dziwne, bo maja tyle ciekawszych miejsc pewnie. No i chyba nie szkoda ci jak sie na stole wyleguje kotek, przez to stołu ci nie popsuje :)
Zapisane
BC + koci podrostek

thrilly

  • Gość
Balkon=koty=problem
« Odpowiedź #2 : 2005-03-26, 18:36 »
z tego co wiem to koty nie są szkodnikami i nie ma na nie żadnych preparatów  :wink:  okratuj przerwy między prętami czy czymś i w miarę możliwości wyperfumuj czymś porządnie balkon koty nienawidzą zapachów ludzkich pindzidełek  :wink:
Zapisane

Forum Zwierzaki

Balkon=koty=problem
« Odpowiedz #2 : 2005-03-26, 18:36 »

myszka

  • Gość
Balkon=koty=problem
« Odpowiedź #3 : 2005-03-26, 19:25 »
Mylisz się, Thrilly. W większych sklepach zoo można kupić preparaty odstraszające koty zapachem, pytanie tylko - jak skuteczne, bo, że koty nie zawsze przejawiają zachowania standardowe, to znany fakt ;) DObrym środkiem jest zmycie balkonu wodą z octem, nic z chlorem, bo on pociąga zapachem koty. Alternatywnie zamiast odstraszacza gotowego można użyć zapachów cytrusowych, np. olejków.
Zapisane

Eli

  • Gość
Balkon=koty=problem
« Odpowiedź #4 : 2005-03-26, 19:28 »
Hm, zapach cytrusów, octu = to skutecznie odstrasza koty. Nienawidzą tego zapachu.
Możesz wymyć tym miejsca które nie chcesz zeby były obsikiwane. Z tym że ocet szybko paruje, i zapach szybko się ulatnia.
:-)

Myszka wyprzedziłaś mnie :lol: ;)
Zapisane

myszka

  • Gość
Balkon=koty=problem
« Odpowiedź #5 : 2005-03-26, 19:33 »
Mysz o napędzie atomowym :P :lol:

Ocet może się ulatniać, ale przede wszystkim zabija zapach moczu i jest do tego celu lepszy od środków na bazie chloru, jak Domestos... z powodów jak wyżej :) A potem olejek z indyjskiego :lol:
Zapisane

Eli

  • Gość
Balkon=koty=problem
« Odpowiedź #6 : 2005-03-26, 19:41 »
:lol:  musze popracować nad moim napędem :lol: bo wygląda jakbym powiedziała to samo co Ty, ale użyła innnnych słów :lol:

Hm, Zorba, a chcesz żeby koty wchodziły na balkon ? bo możesz powiesić też jakieś dzwoneczki, albo połozyc coś szleszczącego ...
Zapisane

thrilly

  • Gość
Balkon=koty=problem
« Odpowiedź #7 : 2005-03-26, 19:54 »
Eli z tego co wiem co coś szeleszczącego tylk oprzyciągnie koty bo są bardzo ciekawskie [no, zależy jesczez co by to było  :wink: ] ale jak posmaruje octem to kto wysiedzi latem na tym balkonie trzeba wymyslic cos innego ;p zaslon szpary miedzy pretami ja Ci radze moje koty wlasnie przez nie zeskakiwaly z balkonu -nie wiem na jakiej masz wys. balkon ale nie powinny pokonać takiej wysokości żeby przeskoczyć jesczez barierki   :roll:
Zapisane

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
Balkon=koty=problem
« Odpowiedź #8 : 2005-03-26, 20:13 »
Możesz obudować balkon, szybami, możesz dzieki temu więcej trzymać na balkonie i żadne zwierze ci nie napaskudzi...
Zapisane

Forum Zwierzaki

Balkon=koty=problem
« Odpowiedz #8 : 2005-03-26, 20:13 »

Zorba

  • Gość
Balkon=koty=problem
« Odpowiedź #9 : 2005-03-26, 20:18 »
Dzis za rady.
Poi lewej stronie balkonu jest taka szpara zagrodzona byla ale koty jako przechodzily.
Co do psa. to pies wyxchodzi dziennie nabalkon conajmniej 10 razy i czuje koty w wacha te miejsca gdzie siedzialy ( w ogole to moj pies nie zabardzo za nimi przepada) ale one nadal przychodza.
no ale zastosuje sie do tych rad ;) jak teraz bedzie wiekszy ruch na balkonie to moze juz nie beda u nas witaly ;)
Zapisane

myszka

  • Gość
Balkon=koty=problem
« Odpowiedź #10 : 2005-03-26, 20:36 »
Cytat: thrilly
ale jak posmaruje octem to kto wysiedzi latem na tym balkonie trzeba wymyslic cos innego ;p


Toż piszemy, że zapaszek octu się ulatnia dość ładnie... najważniejszy to on jest do zmywania moczu. A potem zapachowy olejek cytrynowy, pomarańczowy, grejpfrutowy...
Zapisane

Eli

  • Gość
Balkon=koty=problem
« Odpowiedź #11 : 2005-03-27, 12:19 »
Dokładnie, jak już nie chcecie tego octu, to posmarować czymś cytrusowym. Ładny zapach, nie ulatnia się tak szybko jak ocet, i skutecznie odstrasza koty ..

Hm. w sumie nie wiem czy wystarczy ogrodzić balkon, bo koty i tak jak będą chciały to wskoczą na poręcz.. pamiętajcie że kociaki potrafią wysoko skakać. A tą dziure zasłońn siatką.

Hm, no ok, może szeleszczące rzeczy są przyciągające (czy ja wiem?) to może te dzwoneczki ?
Albo któregoś razu czekać na koty... i jak się pojawią to np. nacisnąć jakąś bardzo głośną trąbkę? Podejżewam że jeżeli bardzo się wystraszą (np. ze dwa razy?) to już nie wrócą.
Zapisane

Wiedźma

  • Gość
Balkon=koty=problem
« Odpowiedź #12 : 2005-03-27, 20:30 »
Skads znam ten problem... Koty wchodzace na balkon, wygrzebujace ziemie ze skrzynek i robiace sobie tam toalete  :roll:  Zadne psikadla i pies nie pomagaja. Pomogla dopiero siatka.
Zapisane

Ekoteczka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2948
  • Kocham koty :)
Balkon=koty=problem
« Odpowiedź #13 : 2005-03-27, 22:16 »
Na koty w skrzynkach pomaga zasadzenie odpowiednie kwiatów. Na 100% koty nie lubią aksamitek i pelargonii. Wypróbowane!
Zapisane
BC + koci podrostek

Eli

  • Gość
Balkon=koty=problem
« Odpowiedź #14 : 2005-03-27, 22:23 »
Cytat: Ekoteczka
Na koty w skrzynkach pomaga zasadzenie odpowiednie kwiatów. Na 100% koty nie lubią aksamitek i pelargonii. Wypróbowane!


No tak, ale zanim zakwitną, troche mija.. I jeżeli takie skrzynki są na balkonach, to nie sądze ze coś wyrośnie z ziarenek, które są rozkopywane i obsikiwane... :-)
No chyba ze w domu są trzymane skrzynki, poki nie zakwitną kwiaty :wink:

Ale to tylko taka moja mała, głupia uwaga, bo ja się sczegułów czepiam zawsze, wybacz Eko ;)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Balkon=koty=problem
« Odpowiedz #14 : 2005-03-27, 22:23 »

Ekoteczka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2948
  • Kocham koty :)
Balkon=koty=problem
« Odpowiedź #15 : 2005-03-27, 22:26 »
Nie chodzi o kwiaty. Liście tez mają taki charakterystyczny zapach którego koty nie lubia. A teraz mozna kupic sadzonki z kilkoma lisciami.
A koty chętnie wybiora skrzynki z samym piachem i to najlepiej suchym, bo jak wiadomo kot mokrego nie lubi.
Zapisane
BC + koci podrostek

Eli

  • Gość
Balkon=koty=problem
« Odpowiedź #16 : 2005-03-27, 22:33 »
Ja jeszcze jednak proponuje głośny dzwięk. Wiem jak Olimp reaguje gdy coś z nienacka szurnie, spadnie, albo coś wyda jakiś inny odgłos, gdy on się tego najmniej spodziewa... odskakuje na trzy metry w górę :lol:
Zapisane

Robal

  • Gość
Balkon=koty=problem
« Odpowiedź #17 : 2005-03-31, 19:41 »
Muszę przyznać, że mój kocurek nieskacze na parapety (jeszcze) on raczej wyjdzie na słoneczko wygrzeje się i wraca..ale i tak muszę jakos ogrodzić balkon(10piętro) tylko obudowanie szybami niewchodzi w gre u mnie..a zamontowanie siatki moze byc klopotliwe..i w sumie niewiem jak to zrobić...czy pod jakims katem wygiac siatke..?  :?
Zapisane

thrilly

  • Gość
Balkon=koty=problem
« Odpowiedź #18 : 2005-03-31, 19:44 »
jak będzie cieplej zrób psiuniowi posłanie na balkonie, w końcu powinny się oduczyć
Zapisane

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
Balkon=koty=problem
« Odpowiedź #19 : 2005-03-31, 19:49 »
Cytuj

Hm. w sumie nie wiem czy wystarczy ogrodzić balkon, bo koty i tak jak będą chciały to wskoczą na poręcz.. pamiętajcie że kociaki potrafią wysoko skakać. A tą dziure zasłońn siatką.


To o czym ja myślałam to wygląda tak, że cały balkon jest obudowany... Dół to wiadomo, albo szyba się ciągnie albo zwykłe obudowanie, a na góże cztery szyby które mogą zostać zsunięte w jedną... Także cały czas mogą bć zamknięte a jak się wypoczywa to można odsunąć. To jest fajne, bo gołąb nie narobi, wiatr doniczki nie zwieje czy prania do środka nie napada. Na prawdę polecam! :wink:
Zapisane

Robal

  • Gość
Balkon=koty=problem
« Odpowiedź #20 : 2005-03-31, 20:13 »
Nom tak..ale u mnie raczej się nie da..z tym moim nieszczęsnym balkonikiem-_-
Zapisane

Forum Zwierzaki

Balkon=koty=problem
« Odpowiedz #20 : 2005-03-31, 20:13 »

Wiedźma

  • Gość
Balkon=koty=problem
« Odpowiedź #21 : 2005-04-01, 11:02 »
Cytuj

ale u mnie raczej się nie da..z tym moim nieszczęsnym balkonikiem

Czemu?
A tak w ogole, to byl kiedys temat o tym, jak swojego kota zabezpieczyc przed wyleceniem z balkonu, poszukaj sobie.

Cytuj

Na 100% koty nie lubią aksamitek i pelargonii. Wypróbowane!

Taaa, u nas zawsze sa pelargonie i kotom to jakos nie przeszkadza.
Zapisane

Robal

  • Gość
Balkon=koty=problem
« Odpowiedź #22 : 2005-04-01, 15:48 »
Hmm..posuzkam:) ostrożności nigdy za dużo:)
Zapisane

Ekoteczka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2948
  • Kocham koty :)
Balkon=koty=problem
« Odpowiedź #23 : 2005-04-01, 20:41 »
Cytat: Wiedźma
Cytuj
Na 100% koty nie lubią aksamitek i pelargonii. Wypróbowane!

Taaa, u nas zawsze sa pelargonie i kotom to jakos nie przeszkadza.


Widać trafiłas na te które lubią ;)
A moja lubi wąchac kwiaty, wszystkie oprócz wymienionych wyżej ;)
Zapisane
BC + koci podrostek

Robal

  • Gość
Balkon=koty=problem
« Odpowiedź #24 : 2005-04-01, 21:21 »
Moj kotek też lubi wachać kwiakti..szczególnie roże ...:P
Zapisane

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
Balkon=koty=problem
« Odpowiedź #25 : 2005-04-01, 22:41 »
Cytuj

Czemu?


Bo to mieszkanie na ostatni pietrze, balko bez "dachu"...
Zapisane

Wiedźma

  • Gość
Balkon=koty=problem
« Odpowiedź #26 : 2005-04-02, 12:05 »
Hm, a to dziwnie wybudowali, z reguly na ostatnich pietrach tez robia daszek nad balkonem. Coz, zadanie utrudnione, ale cos trzeba wymyslec, bo tu chodzi o zycie kota...
Zapisane

Ekoteczka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2948
  • Kocham koty :)
Balkon=koty=problem
« Odpowiedź #27 : 2005-04-02, 16:38 »
W blokach z lat 70-tych dachów nie robili  :?
A Koćka ma pecha w tym roku zero balkonowania, bo ocieplaja blok i remontują balkony
i wszystkie zabezpieczenia musiałam pozdejmować echhh
A potem pozakładać, połowa nie bedzie pasowała, trzeba przerabiać, to pewnie wietrzyc sie bedzie dopiero we wrzesniu.
Zapisane
BC + koci podrostek

Forum Zwierzaki

Balkon=koty=problem
« Odpowiedz #27 : 2005-04-02, 16:38 »

Robal

  • Gość
Balkon=koty=problem
« Odpowiedź #28 : 2005-04-03, 20:21 »
Teraz się robi inne balkony ale ja mieszkam w starym szarym bloku...na szczęscie Napoleon pilnuje kota jak rozrabia lub cos robi nie odpowiedniego..:P ale teraz niepuszcze go samego na balkon bo jak zobaczy muche czy ptaka to skoczy i będzie nieszczęscie..
Zapisane

Wiedźma

  • Gość
Balkon=koty=problem
« Odpowiedź #29 : 2005-04-04, 16:02 »
To chyba nie jest kwestia wieku budynku, bo wiele starych blokow tez ma zadaszone balkony na ostatnim pietrze. A moze zalezy, jak bardzo stary blok...
Zapisane
Strony: [1] 2 3 ... 5   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.065 sekund z 28 zapytaniami.