Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 [2] 3   Do dołu

Autor Wątek: Kotek i...spacer  (Przeczytany 6877 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

myszka

  • Gość
Kotek i...spacer
« Odpowiedź #30 : 2003-10-18, 17:31 »
Może domaga się oddzielnej kuwety na kupkę. Niektóre koty tak mają. Rozumiem oczywiście, że kupka jest normalna, nie biegunkowa? Aha - w jakiej odległości od kuwety się znajduje? Bo może po prostu kotek siada źle, wystawia pupę na zewnątrz i robi :)
Zapisane

zWieRzaCzKoWa

  • Gość
Kotek i...spacer
« Odpowiedź #31 : 2003-10-18, 17:37 »
nie.... Nie ma mowy o pomyłce :D

kotek robi w odległości ok. 2 m od kuwety albo w innym pokoju :)
Zapisane

myszka

  • Gość
Kotek i...spacer
« Odpowiedź #32 : 2003-10-18, 17:44 »
No to pierwsza opcja - może domaga się oddzielnej kuwety. Jest też druga - w kuwecie ma nie zawsze czysto i dlatego idzie gdzie indziej. On jest jeszcze młodziutki, prawda? To może po prostu w zabawie nie kontroluje się i kalkulując, że do kuwetki nie zdąży, robi na miejscu? Przede wszystkim należy bardzo dokładnie wyczyścić miejsca, gdzie robi kupkę, aby nie czuł zapachu, najlepiej spryskać je czymś silnie pachnącym, może cytrusowym, koty przeważnie nie przepadają za tym zapachem.

A, jeszcze jedno mi wpadło do głowy. Piszesz coś o zamykaniu kotka w jednym pokoju, dopóki nie przyzwyczai się do psa - teraz tak robicie? Może kot protestuje przeciwko zamknięciu?

A BTW, to przejrzyj też  kilka wątków na ten temat, które ostatnio się pojawiły... :)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Kotek i...spacer
« Odpowiedz #32 : 2003-10-18, 17:44 »

zWieRzaCzKoWa

  • Gość
Kotek i...spacer
« Odpowiedź #33 : 2003-10-18, 19:07 »
Dzisiaj np. nie, bo jesteśmy w domu :D
a właśnie np. dzisiaj tak zrobił...

Zapachu kocieko już nie ma  - teraz jest świezy zapach kwiatów :)

hmm.. a mogło mu się zachcieć tej oddzielnej kuwety nagle? Bo było dobrze...

Właśnie mi się cos przypomnaiło- czy mógł tak zaareagować, bo teraz ma inny żwirek?
Zapisane

myszka

  • Gość
Kotek i...spacer
« Odpowiedź #34 : 2003-10-18, 22:42 »
Cytat: zWieRzaCzKoWa
Dzisiaj np. nie, bo jesteśmy w domu :D
a właśnie np. dzisiaj tak zrobił...


W tym miejscu, które było zamknięte?

Cytuj
hmm.. a mogło mu się zachcieć tej oddzielnej kuwety nagle? Bo było dobrze...


Mogło, jak najbardziej.

Cytuj
Właśnie mi się cos przypomnaiło- czy mógł tak zaareagować, bo teraz ma inny żwirek?


Teoretycznie tak, z tym, że wtedy bym raczej obstawiała, że zacząłby też sikać na wierzchu. ALe tak, to też możliwość.
Zapisane

zWieRzaCzKoWa

  • Gość
Kotek i...spacer
« Odpowiedź #35 : 2003-10-19, 13:13 »
Nie kotek nie był ani dzisiaj ani wczoraj zamykany mógł biegać gdzie chce. Także do kuwetki ;)

Spróbuję. Kupię mo drugą kuwetę. Może to pomoże...

A tym czasem wymieszałam nowy żwirek ze starym :D
Zapisane

myszka

  • Gość
Kotek i...spacer
« Odpowiedź #36 : 2003-10-19, 13:45 »
Tak, rozumiem, ale pytałam, czy kupkę zrobił w tym pokoju, który był przed nim wcześniej zamknięty.
Zapisane

zWieRzaCzKoWa

  • Gość
Kotek i...spacer
« Odpowiedź #37 : 2003-10-19, 14:44 »
niee... Nie zdarzyło to mu się ;) (na razie)

A ja się martwię.. Nie dawno znowu sobie użądził kuwetkę - tym razem w kuchni. Ale nie to mnie martwi. Martwi mnie sama kupka. Biegunkowa :( co robić? dostawał to co zawsze... Chyba, że jakimś cudem dorwał się do cudzej miski :(
Zapisane

myszka

  • Gość
Kotek i...spacer
« Odpowiedź #38 : 2003-10-19, 15:07 »
No to może po prostu ból brzuszka sprawił, że nie doniósł ładunku. A mleka nie dostawał? Czym w ogóle go karmisz?
Zapisane

Forum Zwierzaki

Kotek i...spacer
« Odpowiedz #38 : 2003-10-19, 15:07 »

zWieRzaCzKoWa

  • Gość
Kotek i...spacer
« Odpowiedź #39 : 2003-10-19, 19:35 »
Dostaje mięsko surowe- bo gdzieś na forum wyczytałam, że puszka jest niezdrowa...

Mleko...hmm.... No dostał dzisiaj trochę... czy to od tego?
Zapisane

myszka

  • Gość
Kotek i...spacer
« Odpowiedź #40 : 2003-10-19, 20:58 »
Tak, mogło jak najbardziej być od mleka - większość kotów niestety nie toleruje mleka i reaguje na nie biegunką.
Zapisane

zWieRzaCzKoWa

  • Gość
Kotek i...spacer
« Odpowiedź #41 : 2004-01-19, 16:11 »
A więc Niunia rośnie, i rośnie :D Rosną jej też pazurki...

No i mam pytanie: czy kotkowi można obcinać pazurki? Widziałam w sklepie takie drapaki dla kota, ale myślę, że u mnie nie sprawdziłyby się. Niunia drapie co popadnie :) ( w tym mnie  :D  )
Zapisane

Emilka

  • Gość
Kotek i...spacer
« Odpowiedź #42 : 2004-01-19, 16:44 »
tak. ja osobiscie obcinam kocie pazurki i wcale nie uzywam do tego obcazkow ze sklepu zoo tylko normalnych ludzkich ktore dzialaja bardzo podobnie.
Mai bardzo latwo obciac pazury..natomiast z Szkaradka trzeba sie troche nameczyc :)
Drapak tez maja....i czesto go uzywaja przynajmniej mała.
Zapisane

Sal

  • Gość
Kotek i...spacer
« Odpowiedź #43 : 2004-01-20, 07:16 »
A ja chyba będę musiała kupić specjalne cążki, bo od ludzkich rozdwajają sie kociastym pazurki.
Zapisane

zWieRzaCzKoWa

  • Gość
Kotek i...spacer
« Odpowiedź #44 : 2004-01-20, 12:01 »
Ja mam takie cążki... :D Kupiłam takie, dla psów, ale używam do królika :D
Zapisane

Forum Zwierzaki

Kotek i...spacer
« Odpowiedz #44 : 2004-01-20, 12:01 »

Emilka

  • Gość
Kotek i...spacer
« Odpowiedź #45 : 2004-01-20, 15:42 »
u mnie sie nic takiego nie dzieje i pazurki rowniotke sie obcinaja
Zapisane

iwa

  • Gość
Kotek i...spacer
« Odpowiedź #46 : 2004-01-20, 16:14 »
Moje koteczki mają szelki i chodzimy sobie na dwór, chociaż Mania i Frania to tylko do weta chodzą, bo tak boją się i nie za bardzo nam to spacerowanie wychodzi :wink: Ale z Wackiem chodzę często... Mój koteczek już sam chodzi sobie po chodniku, bo wcześniej, jak wchodziliśmy to stawał i miauczał i chciał na ręce. A teraz sam biega i chodzi :wink: Można wychodzić z kotkiem na dwór na szelkach, bo dla kota fajne są takie spacery, a jak nie to tak jak myszka napisała- zabezpieczyć balkon i może sobie siedzieć:)
Ja za nic bym nie wypuściła swoich kotów ot tak na dwór.
Zapisane

zWieRzaCzKoWa

  • Gość
Kotek i...spacer
« Odpowiedź #47 : 2004-01-20, 18:26 »
No i dlatego właśnie nie wypuszczam  :wink:  Niuniak patrzy sobie, co dzieje się na ogrodzie i ulicy przez okna :) Do perfekcji opanował sztuczkę wchodzenie na parapet :D No i pewnie, jak będzie ciepło, będzie wychodzić na balkon i taras :)
Zapisane

Emilka

  • Gość
Kotek i...spacer
« Odpowiedź #48 : 2004-01-20, 20:31 »
Bardzo madra decyzja! Tylko uwazaj na ten balkon i taras....jezeli nie jest odpowiednio zabezpieczony w koncu kot i tak wyjdzie :( albo stanie sie tragedia.
Szkoda ze w tym czasie kiedy mialam mojego pierwszego kotka nikt mnie nie uswiadomil i musialam uczyc sie an bledach :( kot przyplacil zyciem.

Jedna z obecnych kotek jest bardoz grzeczna,boi sie podworka zawsze siedziala grzecznie na balkonie ,wygrzewala sie na sloncu nie interesowalo ja podworko w koncu ktoregos dnia uciekla na szczescie zaraz  zostala znaleziona i szczelnie zamknieta w domu ;)  To byl dla mnie ogromny sozk balam sie ze kotka teraz bedzie chciala juz caly czas wychodzic. Na wiosne, moi rodzice zdecydowali sie zabezpieczyc balkony co bedzie umozliwialo kotkom spedzanie czasu na swiezym powietrzu. Uwazam to za wspanialy pomysl nie tylko dla zwierzat ale rowniez dla nas...dla bezpieczenstwa i swietego spokoju!

Pozdrawiam!
Zapisane

zWieRzaCzKoWa

  • Gość
Kotek i...spacer
« Odpowiedź #49 : 2004-01-21, 10:57 »
Balkon ma bardzo małe szparki, więc kotka nie ma jak się przecisnąć :)

Ostatnio zauważyłam, że Niunia wchodzi na kaloryfer... Boję się, żeby się nie przegrzała. Kaloryfer jest bardzo gorący, a ona nic sobie z tego nie robi! Mam jej na to pozwalać?


p.s. Właśnie siedzi na oknie i grzeje się w słoneczku :D
Zapisane

Emilka

  • Gość
Kotek i...spacer
« Odpowiedź #50 : 2004-01-21, 13:22 »
Szparki szparkami ale kot i tak znajdzie wyjscie :roll: np. przeskoczy balustrade, to nie jest zadne zabezpieczenie.

Co do kaloryfera to wydaje mi sie ze nie musisz nic robic choc moje koty nie gustuja w kaloryferach. Moze poloz na kaloryfer jakas szmatke,kocyk itp
Zapisane

Forum Zwierzaki

Kotek i...spacer
« Odpowiedz #50 : 2004-01-21, 13:22 »

zWieRzaCzKoWa

  • Gość
Kotek i...spacer
« Odpowiedź #51 : 2004-01-21, 18:35 »
Tak zrobiłam  :wink:  ale ona sobie ten ręcznik ściąga  :shock:
Zapisane

Sal

  • Gość
Kotek i...spacer
« Odpowiedź #52 : 2004-01-22, 07:13 »
Krawatek albo kładzie się na kaloryferze, albo z Dyźkiem przytulają się do kaloryfera leżąc na krześle.
Ciepłolubne stworzonka.
Jak im za gorąco, odchodzą.
Myślę, że Niunia sama zadba, żeby było jej komfortowo, a nie gorąco i nie musisz nic robić.
Zapisane

Maxim

  • Gość
Kotek i...spacer
« Odpowiedź #53 : 2004-01-22, 16:50 »
Oj baaaardzo ciepłolubne. Mój Maksio kładzie sie na pralkę i głowę a dokładniej czoło opiera o biegnącą tam rurę centralnego ogrzewania. Czasami to się aż boję żeby się mu coś nie stało ale chyba trzeba zaufać kociemu instynktowi :)
Zapisane

weronika

  • Gość
Kotek i...spacer
« Odpowiedź #54 : 2004-01-24, 13:11 »
Moj maluch tez wpycha sie bez przerwy na kaloryfer , ale przed polozeniem sie na nim wola mnie , zeby mu cos rozlozyc, wiec rozkladam co mam akurat pod reka i jest dobrze,jak juz jest mu za goraco to po prostu schodzi.  A  w przyszlym tygodniu zabezpieczam balkony! Ciesze sie niesamowicie, poniewaz do tej pory kotek jak miauczal, zeby go wypuscic na balkon, musialam wszystko rzucac w diably i wychodzic razem z nim , poniewaz balam sie , zeby nie wyskoczyl za jakims ptaszkiem na przyklad. Teraz , po zabezpieczeniu balkonu bede miala naprawde o wiele wiecej czasu dla siebie , wracajac z pracy wreszcie bede mogla spokojnie zrobic obiad, posprzatac...A i  kociak mysle tez bedzie o wiele bardziej zadowolony z takiego obrotu sprawy, poniewaz bedzie mogl swobodnie poruszac sie na balkonie ( na razie , gdy wychodzi ze mna , jest trzymany caly czas na rekach ). Bedziemy  wiec zadowoleni obydwoje. :) . Ale wiecie co , taki znudzony wydaje mi sie moj kociak ostatnio.Chodzi po domu, troche sie pobawi jedna zabawka , wola nas , wiec sie troche z nim pobawimy czyms innym , zaraz mu sie to nudzi , widac , ze jest znudzony wszystkim.Szkoda mi go .
Zapisane

mcdziak

  • Gość
Kotek i...spacer
« Odpowiedź #55 : 2004-01-25, 19:14 »
moj kotek nie siusia poza kuweta na szczescie :)  :)  :)  moze sie przyzwyczail ze ma kuwete w tym pokoju a nie w innym przestaw mu do teko samego pokoju i zobaczysz efekty!!
Zapisane

weronika

  • Gość
Kotek i...spacer
« Odpowiedź #56 : 2004-01-25, 21:23 »
Emilka, w jaki sposob zabezpieczyli balkony Twoi rodzice?
Zapisane

Emilka

  • Gość
Kotek i...spacer
« Odpowiedź #57 : 2004-01-25, 21:58 »
Jeszcze nie sa zabezpieczone, planujemy zrobic to na wiosne.
Prawdopodobnie poprosimy jakas firme ktora montuje okna zeby zrobila to ladnie i estetycznie.

http://koty.rokcafe.pl/zabezpieczenia/balkony.php zerknij tutaj, sa tam przedstawione rozne sposoby zabezpieczania balkonow
Zapisane

Forum Zwierzaki

Kotek i...spacer
« Odpowiedz #57 : 2004-01-25, 21:58 »

Sal

  • Gość
Kotek i...spacer
« Odpowiedź #58 : 2004-01-26, 09:09 »
Też mnie czeka zabezpieczanie balkonu (wprowadzimy się na 10 pietro). Ale marzy mi się zabezpieczenie z siatki, a zwijane jak roleta (nie takie na stałe).
Znacie może jakieś takie rozwiązania?
A balkon mam spory - duża loggia, więc zależałoby mi też na niewysokim koszcie.
Zapisane

weronika

  • Gość
Kotek i...spacer
« Odpowiedź #59 : 2004-01-26, 20:41 »
Moj maz ma juz pewien plan jak zabezpieczyc balkon, ale i tak dzieki Emilka za podpowiedz , napewno zajrze jeszcze na ten adres , ktory mi podalas. Moze znajde tam cos fajnego. Moj maz natomiast chcialby zrobic nisko siatke, juz nawet kupil , dosyc fajna , taka troche nietypowa , ladna,wiec siatka ma byc do wysokosci barierki a powyzej barierki chce zalozyc taka krateczke -ploteczek, otwierana , zebym mogla dostac sie do kwiatkow , jak nie znajde czegos ciekawszego to zrobimy wedlug pomyslu meza,moze bedzie niezle? W kazdym badz razie poszukam jeszcze czegos. mam tylko pytanko- na jaka wysokosc skoczy najwyzej kot? maz uparl sie , ze aby to wszystko fajnie wygladalo , zabezpieczenie bedzie dochodzic tylko do 2 metrow wysokosci a ja paniki dostane chyba , ze kotek to przeskoczy gdy sie uprze. :?
Zapisane
Strony: 1 [2] 3   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.119 sekund z 26 zapytaniami.