Forum Zwierzaki

do tych co sa w 3 klasie..i co maja bal.. jak sie ubiarzecie?..jakie amice plany? macie z kim isc? czy jusz cos ustalaliscie? a ci co byli..fajne bylo?:) bo ja zamirzma isc w kiecce jakie odlot i w szppilkach..jak ja nigdy w  kicce nie chodze:)) nie mma nawet w szafie.:Paz moj kolega starwdizl ze przyjdzie zeby mnie zobaczyc..:P a na makijarz pujade od kostyczki i ze 4 wicyty w solrium.. i  hyba 3 dni jasc nie ebde zeby łądnie sie kieca układała:))))

Do tego jeszcze trochę... hmm... jeszcze nie mam planów.
Ale pamiętam, że gdy mieliśmy półmetek poszłam w takiej zarąb. sukience, połyskującej, czarnej, pod spodem miała takie coś czerwone, że się ładnie odbijało  :)  :) Fajowo było :P

jaki połmetek?..
bal 3 klas w gim jest a majau po czy tam rozd egzmanami..tagze nidlugo!!!!!...ja jusz kiacki ogldam:)

Pólmetek - chodzilo mi o zabawę też bal w 2 i pól klasy to znaczy jak się "skończy połowę gimnu" U nas tak było  :)

aaa u nas nieee...
heh  ale bal 3...hym to mi sie podba mam nadzje ze pudje z takie ładnym kolega pwodizl ż eze man pujdzie..ale w sumei to z a tyl czasu z eja albo on mozemy miec kogos i twedy wiadomo:)

Dziwnie u was jest, u nas co roku jest bal gimnazjalisty, wtedy jest wielka impreza, stroje wieczorowe obowiązkowo. Taki prawdziwy bal, ale to jest co roku.
Nie tylko dla 3 klas. 3 klasy wyjeżdzają zwykle gdzieś za granice albo nad morze i tam mają imprezki takie wieeelkie :)

heh to macie jkas fajan szkole...bogata cyz cos takiego..alebo jakas  dobra nie wiem...ale bal jeste jedena  nie 3...

Ja nie byłam na balu, bo z mojej klasy poszło zaledwie 12 osób :? także co to za zabawa :P heh ciapka nie za dużo tych przygotowań, solarium, kosmetyczka, nie za młoda jesteś na to ??? nie wiem może jestem staroświecka, nie mam pojęcia  :lol: jak to się wszystko pozmieniało w ciągu tego roku  :wink: bo chyba różni nas tylko rok ??

jeju ja mam teraz polmetek w liceum i ide w spodniach i glanach(!)
no coz jak sie ma rozmiar stopy 43 to raczej trduno szpilki nabyc.
niemniej jednak bal trzecich klas...heh.tzw komers...
ludzie do studniowki jeszcze daleko.zabawa jak kazda inna...
ja chce wrocic do gimnazjum!:P

nie nie sadze zebym byla za mloda na kosmetyczke..na solerium te nie..blada jestem starsznie solek se przyda..

20 stycznia skoczne 16 lat..jak 10 stycnzi skocyzsz 17 to  ruzni nas tylko rok:P...a wogole to ja kidys myslam ze jek bed emiec 16 lat to ja bede stra i wogole...a takie dziecor jetsem ha! jak fajnie:)! :lol:

Heh, Ciapka nasza szkoła nie jest bogata, poprostu mamy super samorząd szkolny i chłopcy organizują takie imprezki :)
Ciapka kosmetyczka to spoko, ale solarium? Nie lepiej jakiś krem koloryzujący czy coś, bo jak przedawkujesz solarka to zamiast opalenizny będziesz miała wstrętne czerwone bąble na ciele :?
Niezbyt obiecująca pewpektywa a pozatym jak teraz zaczniesz chodzić do solarium to mając 25 lat będziesz wyglądać na 45 :?

no wiem ...nie przedawkuje...pozatym nie chodze  codziennie cz cos..pujde z 5 razy w ciagu 8 tygodni i  wystraczy...potem przed wakacjmi to samo.. i do konca roku jusz nic:P

no coz jak sie ma rozmiar stopy 43 to raczej trduno szpilki nabyc.

nie przesadzaj awia, buty z nr 43 znajdziesz :P ja i moja sis mamy rozmary stóp tak gdzieć 42,5 - 43  i moja sis jak studniówkę miała to 200 km zjechaliśmy, żeby kupić buty, do Łodzi do Piotrkowa jeździliśmy, a się okazało, że w Bełchatowie znaleźliśmy buty z firmy Ryłko :P, co prawda 200 zł kosztowały, ale warto było :P teraz są jak znalazł na różne sytuacje :P ;)

ja chce wrocic do gimnazjum!:P

do gimnazjum też chcę wrócić ;) tam było jednak wspaniale :wink:

heh no wąsnie a ja musz isc  do lo hyh i tez sie boje ze sie w towrzycho nie wkrece...
a ja mam naszczie malą nrmlana nopge 17 18 czasem 19..a buty za 200 zl to i tak niezle!
a firmy rylko ni znam:P
ale w łodiz to tyle tych slkalpów ze szok...a ja i tak mam problny zeby cos znalesc..woagole ja  nie wiem jak sie zyej  w jakiejs małej  misjcowsic gdz nie ma sklapow..ja mam blisko i tak turndo cos kupic..

gerda-ja mam pantofle rozmiar 42,jakos nabylam ale sa tak zrobione ze po prostu nie da sie w nich chodzic.
masakra.
mhm..do belchatowa mialabym niedaleko..a studniowka juz za rok...
mozesz mi dac jakies bardziej konkretne naimiary na ten sklep???
bardo bym cie prosila...

ja jakbym szła na swoje połowiniki w lo toteż bym założyła glany, ale do tego zajebistą czarną kieckę...ale nie ide bo nie mam zamiaru jakiegoś szajsu słuchać, za to ide z chłopakiem na studniówkę i buciki będę musiała kupić... :P

ah zapomniałam, balik 3 klas uważam za udany :P Rózne śmieszne rzeczy się tam działy :Pale było, minęło i ciesze się że gim mam już za sobą :) Bo lo jest świetne, a studia będą jeszcze lepsze, wkońcu będę się uczyć tego co chcę :)

gerda-ja mam pantofle rozmiar 42,jakos nabylam ale sa tak zrobione ze po prostu nie da sie w nich chodzic.
masakra.
mhm..do belchatowa mialabym niedaleko..a studniowka juz za rok...
mozesz mi dac jakies bardziej konkretne naimiary na ten sklep???
bardo bym cie prosila...

To jest na ulicy Kościuszki, sklep Kołodziejscy, a kiedyś podam ci konkretniejszy adres, tylko jak bede kiedyś na miasto szła ;)

no ja chce isc do lo bo nowi ludzie zmiana  ..a zd rigiej strony ...zmiana.. nowi ludzie..
hyh od 9 lat ta sma klas ten sma budynek..poptu  mam tak fajna klaase..i  boje sie ze w lo sie  w towarzystwo nie wkrece!!!! szcgolnie jako pierwszoklaistaska...