gratuluję koteczka. może rzeczywiście lepiej najpierw kotka zadomowić w domu i przyzwyczaić do siebie.jeśli masz go z kim zostawić,ale najlepiej w twoim domu, to go zostaw. a na dzialkę możesz wziać,jak już się zakumplujecie
możesz mu zawiesić na szyi obróżke z adresem,imieniem,dzwoneczkiem,albo zrobić takie ogrodzenie małe dla kotka,żeby sobie tylko tam chodził
a jak masz domek na działce, to pilnujcie,żeby drzwi, a kotek niech będzie w domu i na działkę może chodzić na smyczy,nawet takiej dłuższej.mój maciek jest z działki,ale najprawdopodobniej znalazł się tam z "serca ludzkiego", które go tam zostawiło
nie był jeszcze taki dziki i tulał się do każdego
ale czasami,jak to kocia natura potrafi siedział gdzieś na drzewie,na dachu,albo w krzakach i na żadne kici kici nie wychodził.więc może lepiej nie puszczać kotka tak o fru, poszedł to wróci
zresztą maciek jest prawdziwym działkowiczem- wylegiwał się w kapuście,łapał myszki, chodził po drzewach itp. działka dla kotka to fajna sprawa, tylko trzeba uważać na kota!jak masz znajomych na działce to potem możesz przedstawić kicię,żeby wiedzieli,że to twój kot i jak coś się stanie,żeby zareagowali