Świat
PAP, jkl /2004-08-03 17:56:00
Tajemnicze zwierzę zabija w Cieszynie
W czeskim szpitalu w Trzyńcu, przy granicy z Polską, zmarła 61-letnia kobieta, którą w niedzielę, w czasie spaceru nad zalewem w Czeskim Cieszynie ukąsił egzotyczny, jadowity gad. Policja prowadzi śledztwo w tej sprawie.
W niedzielę kobieta, która wraz z rodziną spacerowała w rejonie zalewu, poskarżyła się, że coś ugryzło ją w nogę. Chwilę później zemdlała. Wysiłki lekarzy z trzynieckiego szpitala, którzy początkowo myśleli, że kobieta zemdlała z powodu osłabienia pracy serca, były bezskuteczne. Dopiero analiza krwi wykazała, że była ona nienaturalnie gęsta.
"Po analizie krwi specjaliści na 90 procent są przekonani, że kobieta została ukąszona przez egzotycznego, jadowitego gada. Rodzaj jadu świadczy o tym, że był to gad, który w przyrodzie żyje jedynie w Australii, na południu Afryki i Ameryce Południowej" - powiedziała rzeczniczka prasowa policji w Karwinie.
Dodała, że chodzi o najprawdopodobniej o bardzo jadowitego węża o długości około 130 cm.
Policja zaapelowała do mieszkańców Czeskiego Cieszyna o zachowanie szczególnej ostrożności, zwłaszcza w okolicach miejscowego zalewu.
"Istnieje szczepionka przeciwko jadowi, ale trzeba ją podać jak najszybciej" - poinformowała rzeczniczka policji.
Prowadzący śledztwo poszukują odpowiedzi na pytanie, w jaki sposób egzotyczny gad trafił na łąkę pod Czeskim Cieszynem. Najbardziej prawdopodobna wersja mówi, że uciekł on któremuś z przemytników egzotycznych zwierząt, którzy na opuszczonych miejscach w sąsiedztwie cieszyńskiego zalewu przepakowują przemycany towar.
------------------------------------------------
tekst pochodzi z
www.onet.pl-------------------------------------------------