Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[0Aisha0]

Słyszałam że na pamięć jest dobra czekolada i orzechy... Ja pamiętam jak uczyłam się do klasówki i i .. nic nie zapamiętałam... Jak wy się uczy cie do klasówki?
Znam parę kujonów co jak już przeczytają o czymś albo się tego nauczą to później po roku albo wcześniej mogą jak z książki wszystko powiedzieć-ja to jak uczę się do klasówki to po paru godzinach nic nie pamiętam-gorzej ja prawie nic nie zapamiętuje z lekcji.. Może i jestem tumanem ale chciałabym aby to czego się uczę było do zapmiętania-no i..
jak wy się uczycie? Czy pamiętacie materiał z poprzedniego roku? Czy macie dobre oceny z klasówek? I czy wam podpowiadają koledzy koleżanki na klasówach?
Umnie na klsówce nikt nie podpowiada..
Nauczyciele odrazu zabierają kartkówki i klasówki jak tylko zobaczą że ktoś coś szepce albo gdzieś źle spojrzy..
Proszę o wasze odpowiedzi i podpowiedzi w sprawie nauki

[Essey]

ja zawsze włączam kompa, worda i piszę sobie małe streszczenie z lekcji. Pierwszy plus- ćwiczę pisanie na kompie. Drugi- Mam cały materiał pozbierany do kupy i prościej powtarza przed lekcją. trzeci plus- Podczas pisania dużo zapamiętuję

[^kora^]

ja zawsze włączam kompa, worda i piszę sobie małe streszczenie z lekcji. Pierwszy plus- ćwiczę pisanie na kompie. Drugi- Mam cały materiał pozbierany do kupy i prościej powtarza przed lekcją. trzeci plus- Podczas pisania dużo zapamiętuję

Zgadza sie ja tak samo

[kasia]

Ło mamo... Ja jestem bardziej tradycyjna i jak uczę się do klaśówki, to po prostu przepisuję to co najważniejsze na jakąś kartkę (czasem do zeszytu). Jakoś tak mam, że co przepisze to pamiętam bez powtarzania. Tylko czasami działa lenistwo i nie chce mi się tyle pisać  :?

[golden]

przepisywanie najwazniejszych faktow krotkimi haslami, uczenie sie regulek na zasadzie przerabiania jej wlasnymi slowami, metoda kojarzenia czegos z czyms. Jestem wzrokowcem, wiec przepisywanie daje u mnie wieksze efekty

[0Aisha0]

Więc myślicie że metoda ,,przepisywania'' jest lepsza niż tradycyjne kuć z książek czyli czytanie jakiejś definicji i powtarzaniu jej i czasami zerkaniu..?
Czy robicie ściagi? Ja zazwyczaj tak ale prawie ich nieużywam bo trudno- :?  szczególnie na iektórych lekcjach.. Aha czy u was nauczyciel chodzi po klasie i sprawdza czy nikt nie ma ściąg? u mnie raz nauczycielka sprawdzała w pórnikach czy nie ma ściąg-a jak jakieś były to dostawało się 1  :?

[Essey]

Więc myślicie że metoda ,,przepisywania'' jest lepsza niż tradycyjne kuć z książek czyli czytanie jakiejś definicji i powtarzaniu jej i czasami zerkaniu..?

Jasne że tak

[golden]

U mnie w szkole za znalezienie sciagi przez nauczyciela mazna dostac pale, nieodpowiednie z zachowania znam osoby, ktore przez wielokrotnie znajdywane sciagi byly wysylane do dyrektora :hyh:  no ale, jak sie umie sciagac, to sciagac mozna a przeciez przy robieniu sciagi tez sie czlowiek uczy.

Przepisywanie na pewno jest lepsze zawsze mozna sobie samemu wszystko w glowie poukladac, a nie powtarzac wszystkiego tak, jak karze ksiazka (a czesto jest to kompletnie niezrozumiale znajac nasze podreczniki)

[Essey]

Dokładnie, Golden. Wszystko się może pomieszać od tych książek

[Amarae]

Ja sie do niedawna uczyłam wszystkiego z podręcznika, teraz sobie przepisuje :]

[Nataila]

Jestem wzrokowcem, wiec przepisywanie daje u mnie wieksze efekty

U mnie tak samo. Robię sobie notatki (na kartkach) z tych tematów, z których jest klasówa. Potem dwa, trzy razy powtórzę i już umiem na długi czas . Nie mogę się uczyć z podręcznika albo z zeszytu, bo to nic mi nie daje. Muszę sobie przepisać na kartki. Nie robię sobie ściąg, bo zwyczajnie nie umiem z nich potem korzystać. Jeśli już ściągać, to od kumpeli obok   . A zresztą to nie jest ściąganie. To tylko konsultacja .

[Aagata]

Ja również jestem wzrokowcem. Ostatnio za późno się biorę za naukę przed sprawdzianem i na powtórzenie większego materiału mam niewiele czasu, tak więc na "przepisywanie" nie ma szans. I są tego "braku czasu", efekty... :?  W gimnazjum "przepisywałam" i było super, a teraz... :?  muszę się za siebie wziąć.

0Aisha0- do jakiej chodzisz szkoły?

[Lalaith]

Ja też jestem wzrokowcem. Piszę ściągę, a potem, na spr. mam tą sciągę przed oczami (chociaż wcale jej nie używam) Bardzo przydatna umiejętność

[Agata:)]

Znam parę kujonów co jak już przeczytają o czymś albo się tego nauczą to później po roku albo wcześniej mogą jak z książki wszystko powiedzieć-

Ej ej, nie kujonow, tylko osob umiejacych latwiej przyswajac. Kujon to stwierdzenie obrazliwe i wiele osob moze urazic.

Co do sposobu zapamietania, tez jestem wzrokowcem i latwo zapamietuje, patrzac na tekst i robiac notatki

[whiper]

Różnei zapamietuje to, co mi trzeba... czytam podrecznik (jesli mam akurat dobrze napisany), piszę ściągi, notatki...
Ściągam tam gdzie się da na Polskim jest najfajniej... można mieć otworzone ksiązki, zeszyty.. i wcale nie trzeba się kryć   . Za złapanie na ściaganiu jest laska i zabranie pracy

[Madia]

Jak jakis sparawdzian to sie poprostu ucze W ostatecznosci, gdy już mi ic nie wchodzi to zapisuje na kartce.