Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Męczone zwierzaki na Półwsi  (Przeczytany 1051 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Nacia

  • Gość
Męczone zwierzaki na Półwsi
« : 2005-08-16, 19:51 »
Na ul. Partyzanckiej zwierzęta były przechowywane w okrutnych warunkach. Część z nich zdechła z głodu i wycieńczenia - twierdzą inspektorzy Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, którzy dziś powiadomią o swym odkryciu prokuraturę.

Służba Celna w czasie rutynowej kontroli prowadzonej w środowe popołudnie przy ulicy Partyzantów 102-107 natrafiła na magazyn zwierząt. To, co celnicy znaleźli w środku, skłoniło ich do natychmiastowego zawiadomienia Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Przybyli na miejsce inspektorzy nie mieli żadnych wątpliwości, by zadzwonić po policję.

- Zwierzęta są stłoczone, bez jedzenia i bez picia. Część zdechła, część jest na skraju wyczerpania - komentowała na miejscu Alicja Jackiewicz z TOZ.

Naszemu dziennikarzowi udało się na chwilę wejść do magazynu, by zobaczyć koty, psy, padłe ryby i tchórzofretki stłoczone w małych skrzynkach. Kocięta zauważyliśmy zamknięte w klatkach po papugach, skulone i zalęknione. Większość zwierząt nie miała wody i karmy.

- A w ubikacji są zamknięte szczeniaki - twierdziła Renata Mizera z TOZ.

Jak utrzymuje zarządca i właściciel obiektu, zwierzęta należą do jednego z właścicieli opolskich sklepów zoologicznych. Dzwonił do niego, ale ten poinformował, że jest w trasie i nie może przybyć. Na Partyzancką przyjechała jednak jego żona, która przywiozła trociny i karmę.

- Mieliśmy już na niego wcześniej zgłoszenia - twierdziła Alicja Jackiewicz.

W czasie interwencji policjantów z Wydziału Dochodzeniowego i TOZ do hurtowni przyjechał po zamówione tchórzofretki odbiorca z Głubczyc, któremu przekazano zwierzaki. TOZ nie był bowiem przygotowany, by się nimi zaopiekować w innym miejscu. W efekcie zostały napojone i nakarmione. Inspektorzy TOZ zapewniają, że dziś skierują sprawę do prokuratury. Chcą również interweniować w Urzędzie Miejskim.




27.05.2005 / źródło: Gazeta.pl - Opole
Zapisane

Rybcia

  • Gość
Odp: Męczone zwierzaki na Półwsi
« Odpowiedź #1 : 2005-08-30, 17:52 »
pełno jest takich przypadków na animal planet są dwa programy o tym
Zapisane

Michał z Warszawy-Ursus

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 640
  • Kocham Boga, ludzi i zwierzęta.
    • WWW
Odp: Męczone zwierzaki na Półwsi
« Odpowiedź #2 : 2005-08-30, 19:44 »
Powiem krutko, straszne.
Pozdrawiam, życze zdrowia.
Zapisane
,,Trzymaj się wąskiej i krętej ścierzki"- Śp. Ojciec Pio.

Forum Zwierzaki

Odp: Męczone zwierzaki na Półwsi
« Odpowiedz #2 : 2005-08-30, 19:44 »

Voie.

  • Gość
Odp: Męczone zwierzaki na Półwsi
« Odpowiedź #3 : 2005-09-04, 14:18 »
Następny przypadek bezmyślności człowieka...
Sklep zoologiczny? Ciekawe, czy jest popyt na takie zwierzęta :| Psa kupić w sklepie zoologicznym? Nie wyobrażam sobie, ja po psa jadę do hodowli albo schroniska.
Dobrze, w sklepie zoologicznym są rybki akwariowe czy jaszczurki... Ale te zwierzęta są mniej dostępne i nie ma tylu ich hodowli, co mają koty czy psy. Ale zwierzęta - jak się sprzedaje - sprzedaje się zdrowe.
Takich ludzi należy odizolować od pracy ze zwierzętami :|
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.131 sekund z 23 zapytaniami.