Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Grzesiek89]

Niemal wszystkie poniedziałkowe duńskie - prasa, portale internetowe, telewizja i radio - opublikowały apel o niekupowanie pochodzących z Polski szczeniąt psów rasowych.
Apel ten jest w zasadzie przedrukiem lub omówieniem artykułu, który ukazał się w kopenhaskim dzienniku "B.T."

Dziennikarka "B.T." Sara Schulter, która odwiedziła Polskę, miała okazję zobaczyć - jak to określa - "fabrykę szczeniaków", czyli prymitywną hodowlę psów, nastawioną na sprzedawanie szczeniąt klientom z Europy Zachodniej.
REKLAMA   Czytaj dalej
 
Hodowla jest umieszczona w ciemnych, zimnych piwnicach, gdzie w prymitywnych drucianych klatkach trzyma się psy. Dwumiesięczne szczeniaki zapakowane w papierowe torby lub kartony transportuje się następnie samochodami do Danii, a podróż ta trwa 15 godzin. Dla uniknięcia kłopotów ze służbami celnymi, szczeniaki są albo usypiane, albo zakleja im się pyszczki taśmą samoprzylepną.

Wiele z tych małych psów - często chorych, zarobaczonych, wygłodzonych i odwodnionych - nie przetrzymuje transportu. Już po sprzedaniu u psów ujawniają się choroby. Wiele z nich trzeba usypiać, bo nie nadają się do wyleczenia.

Według "B.T.", co roku w Danii rejestruje się 1200 rasowych szczeniaków, importowanych z Polski. Co najmniej drugie tyle nie jest rejestrowanych lub zdycha zanim nowi właściciele zdecydują się na rejestrację.

Duńska gazeta dysponuje filmem, wykonanym ukrytą kamerą w jednej z takich polskich hodowli. Film pokazano Geoffreyowi Hauserowi, szefowi duńskiej Kliniki Małych Zwierząt. Wstrząśnięty powiedział, że przypomina to sceny handlu niewolnikami.

Według cytowanej przez "B.T" szefowej poznańskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami Stefanii Kozłowskiej, sytuacja pogarsza się z roku na rok. Odbiorcy szczeniąt w Danii i innych państw zachodnich naciskają na polskich hodowców, domagając się niższych cen i szybszych dostaw.

http://wiadomosci.onet.pl/1307601,12,item.html

[charon]

Yyy... fajnie... Tylko czy oni piszą o psach rasowych czy "rasowych". Domyślam się, że wielu hodowców w tym momencie krew zalała...

[Michał z Warszawy-Ursus]

Mnie też zalewa bo kompletnie nie rozumiem tych ludzi...
Pozdrawiam, życze zdrowia.

[mysa]

jak ja część tego przeczytałam to smiac mi się chciało, zwłaszcza z tego że usypiaja pieski, albo im tasme to pyszczków przylepiają... A po drugie w jakim sensje ona ujeła to rasowy? z pseudohodowli czy z hodowli? i to jest zagadnienie

[IBDG]

Nic śmiesznego, podróżować kilkanaście godzin z pyszczkiem zaklejonym taśmą
Horror, a nie komedia.

[mysa]

a mają na to dowody że tak psom robiono? ja w to niewierze...

[IBDG]

A ja wierzę, niestety. Widziałam w TV, w jakich warunkach przemycane są zwierzęta. Normalnie myślący człowiek na to by nie wpadł.

[kkaassiiaa]

Problem nie dotyczy tylko Polski. Skoro u nas jest tak tragicznie to po ci Duńczycy kupuja u nas psy, a nie u siebie w Danii. Czyżby u nich było jeszcze gorzej?
To jest jakaś wielka bzdura. Przecież zaklejając pysk taśmą niczego się nie osiągnie, bo pies i tak będzie mógł szczekać lub piszczeć.
A zresztą, kupując psa za granicą, nowy właściciel decyduje o transporcie zwierzęcia i za to płaci.
Sądzę, ze ten artykuł powstał tylko dlatego, ze ktoś albo kupując polskiego psa nie jest z niego zadowolony, albo komuś przeszkadza polska hodowla jako konkurencja.
Mam nadzieję, ze ZK i hodowcy nie zostawią tak tej sprawy. W końcu jest to nieudowodnione kłamstwo pod adresem uczciwych hodowców.
Wiadomo, ze coś takiego może istnieć, ale nie w hodowlach psów rasowych zrzesonych w ZK.

[ESIO]

Wszędzie są ludzie któzi coś źle robią, duński brukowiec (bo jak to nazwać) jak raz ,,wykrył" to w Polsce, ale nie mają podstaw pisać takich głópot, tego ugogólniać

[charon]

Właśnie było o tym w TV... Więc jak ktoś chce, to może polować na wiadomoci któreś dziś. Fajnie ucieli wypowiedź jednej babki: każdy kto ma dwa psy przeciwje płci może być hodowcą... Załamka... Mogli by przestaćużywać słowa "hodowca"...

[mysa]

teraz wierze że zaklejają pyszczki tasmą obejrzałamw w tv czemu w naszym kraju nie ma prawa obejmującego hodowców i hodoffców psów? Hodoffla powinna byc zaboniona, tylko łatwy zysk i nic więcej

[Iras]

Oglądałam to... tylko raz padły słowa, że kupować powinno się w LEGALNYCH hodowlach. co do dunczykow - kupuja bo jest taniej. A zabronione powinno być rozmanażanie mieszńców i pseudorasowychpod groźbą wysokiej kary. Nikt praktycznie tego nie zauważa, ale bezmyślne rozmnażanie  czy dla pieniędzy mozna bardzo dobrze prównać do piractwa - a to jest zabronione...

[charon]

Bo dla ludzi pies bez wzgędu na rodowód jest rasowy... i tu się wszystko zaczyna.

[Iras]

to tak samo jak z piractwem - niby "to samo" więc po co więcej płacic - co z tego, że ktoś musiał się naharować, żeby stworzyć jakąś grę..., a to, ze pirackie płyty obfituja w błędy tego już nikt nie zauważa...

[kkaassiiaa]

Prawo polskie powinno być lepsze pod kazdym względem, ale w sprawie zwierząt to już jest całkiem tragedia.
Facet miał hodowle psów rasowych prowadzoną w fatalnych warunkach. Więc co zrobli, żeby poprawić los zwierząt? Wykluczyli ich ze związku kynologicznego. Facet dalej ma psy i je rozmnaża, psy dalej cierpią, tylko ZK już się tym nie interesuje, bo już nie jest to ich sprawa. I tak jest zawsze, kazdy tylko umywa ręce, bo to nie ich problem.
Skoro psy były w takich warunkach to od razu powinny zostać zabrane hodowcy, a facet powinien dostać wysoką grzywnę za znęcanie się nad zwierzetami.
Dopuki w Polsce nie zmieni się prawo takie, albo jeszcze gorzesz, rzeczy będa się działy.

[mysa]

jeżeli Polsce wytoczono proces to się modle aby Polska przegrała ten proces jest dużo milośników psów, ktorzy zdają sobie sprawe z tego wszystkiego. Czemu stoimy w miejscu? Zacznijmy działać, to państwo jest dla nas, a nie dla polityków...

[olgi]

wlasnie mycha...Mozna to mniej wiecej tak ujac.