Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1] 2 3 4   Do dołu

Autor Wątek: PSY  (Przeczytany 15465 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

kocurek

  • Gość
PSY
« : 2006-05-21, 19:42 »
Czemu psy to najlepsi przyjaciele człowieka? dlaczego nie koty, chomiki, papugi lub ryby?

                   napiszcie jak myślicie :misst: :misst:
Zapisane

DnW

  • Gość
Odp: PSY
« Odpowiedź #1 : 2006-05-22, 16:25 »
bo psy chronią, są towarzyskie, przyjacielskie itp :P
Zapisane

shihTzu1

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3053
Odp: PSY
« Odpowiedź #2 : 2006-05-22, 16:31 »
Po prostu już tak jest  :P No i z rybkami nie pobiegasz albo nie rzucisz im freesbee  :P
Zapisane
"Watashi ga ikudo mo motsure nagara
Hieyuku te de
Tsukuru suna no oshiro wo
Machibuseta nami ga sarau
Anata e..
Onegai dareka ga.."

Forum Zwierzaki

Odp: PSY
« Odpowiedz #2 : 2006-05-22, 16:31 »

Myszoskoczka

  • *
  • Wiadomości: 1826
Odp: PSY
« Odpowiedź #3 : 2006-05-22, 17:04 »
Jak już zostało wymienione: psy to wierne, towarzyskie, oddane zwierzaki. A np. czy rybkę można nazwać wierną? Gdybyś ją wrzucił do rzeki i zawołał, to nie przypłynełaby raczej z powrotem :P Głupi przykład, wiem :P
Zapisane
Ibara ni karamu taiyou tameiki to mazatte torokeru koukai...
Miaki ta yume ni tsuba o haki warau
Dir kodoku ni kuwareta hitotachi no kokoro wa zankoku ni sodatsu...
--

mysa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5659
  • ♥♥♥
Odp: PSY
« Odpowiedź #4 : 2006-05-22, 17:42 »
kota to w połowie mozna tak nazwać... a to czemu? hm... jak rzucałam kotu latający talerz to za nim biegnął :D ale jak go niechcący źle wezne to mnie zadrapie :/ a piesek pisknie abym uważała trochu ^^' no i psy umieją nas pokochać, pocieszać jak jesteśmy smutni i za najgorszą krzywde wybaczą nam ;)
Zapisane

pytajniczka_ona

  • Gość
Odp: PSY
« Odpowiedź #5 : 2006-05-22, 18:34 »
Psy to kochane zwierzęta-jak trzeba pocieszą, przytulą się...i po prostu są :) bronioą czlowieka, są mądre, posłuszne, łatwo się je tresuje, są pojętne. no, i były z czlowiekim od zarania dziejów-czy to nie wystarczy? :)
Zapisane

ESIO

  • Gość
Odp: PSY
« Odpowiedź #6 : 2006-05-22, 18:58 »
Po prostu już się tak przyjeło :roll:
Zapisane

Vizsla

  • Gość
Odp: PSY
« Odpowiedź #7 : 2006-05-22, 20:36 »
Pies to zwierzę stadne, wierne swemu przewodnikowi.
Nawet mimo wyrzadzanych krzywd, niewlasciwego traktowania nadal wiernie trwaja u boku wlasciciela ;)
Sa w pelni oddane, gotowe bronic kiedy przyjdzie na to czas.

Zadne zwierze nie jest w stanie poswiecic najwyzszej ceny za swojego wlasciciela, co pies - nie poswieci zycia.

I to powinna byc wlasnie definicja przyjaciela ;)



Zapisane

Julias

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5330
Odp: PSY
« Odpowiedź #8 : 2006-05-24, 17:24 »
Pies najlepszym przyjacielem? Nie sadze.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: PSY
« Odpowiedz #8 : 2006-05-24, 17:24 »

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
Odp: PSY
« Odpowiedź #9 : 2006-05-24, 17:40 »
Świat jest stary, to wiele rzeczy "się utarło" polacy - pijacy, anglicy - nudzarze, itp. W każdym jest ziarno prawdy. Pies jest zwierzakiem udowowionym najdawniej, można powiedzieć jako pierwszy. Psy towarzyszą człowiekowi od bardzo dawna, więc tak sięutarło. Druga sprawa, że pies faktycznie jest wierny, psa właściel pobije - pies "zapomni", kot będzie mu to pamiętał. Koty są od dawna kojarzone inaczej, koty są wyniosłe, dostojne w zachowaniu, więc raczej zwierzęta czczone lub budzące przerażenie itp. Do tego psa można wyszkolić, więc zrobi co się chce... czyli przyjaźćń ala Lessie... ;) Daje to złudzenie przyjaźni w ludźkim tego słowa znaczeniu.
Zapisane

kkaassiiaa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6070
Odp: PSY
« Odpowiedź #10 : 2006-05-26, 10:23 »
Chyba kazdy kto ma psa wie, że jest to prawda. :D
Zapisane
pozdrawiam wszystkich,
Kasia & Magia & Nero & Rudy & Ramzes
oraz
Raptus & Figa & Elfik & Kiki & Riki & Mysia Pysia & Parszywek & Bambus & Foks (za Tęczowym Mostem) [']

Ola14

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3582
Odp: PSY
« Odpowiedź #11 : 2006-05-26, 11:33 »
Pies najlepszym przyjacielem? Nie sadze.
a ja nie sadze tak jak ty.

Wiadomo czlowiek potrzebuje mimo wszystko kontaktu, bliskosci z innym czlowiekiem, ale mimo to odgrywa bardzo wazna role. Kto nie ma psa NIGDY tego nie zroumie. Psy sa bardzo wdzeczne, nawet jakbysmy je katowali kazdego dnia i tak bedzie nas kochal... Pies nie patrzy na nasz wyglad, go to nie obchodzi. Pewnie powecie, ze psy nie mysla tak jak ludzie i bardzo dobrze. Ciekawe jak wygladalby swiat gdybysmy mysleli tak jak psy, napewno bylby inny lepszy.

Dla niektorych pies to jedyna istota, ktora ich rozumie, kocha.... Wiele ludzi razi sobie duzo lepiej dzieki psom...

np. Kot to juz nie to samo. TE czworonogi chodza wlasnymi sciezkami, same umieja sobe poradzic w zyciu, nie da ich sie wyszkolic... ;)
Zapisane
"Każdy błąd kobiety jest winą mężczyzny" :>

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
Odp: PSY
« Odpowiedź #12 : 2006-05-26, 12:05 »
Koty oczywiście też są dla wielu niezastąpionymi przyjaciólmi, ale psy mają to COŚ, to nie powiem, że jeste lepsze, tylko jest INNE, co przybliża psa do człowieka, m. in. to że pies potrzebuje człowieka inaczej niż kot.
Zapisane

Myszoskoczka

  • *
  • Wiadomości: 1826
Odp: PSY
« Odpowiedź #13 : 2006-05-26, 12:17 »
Podsumowując: inne zwierzaki to też nasi przyjeciele, ale psy to ci najbliżsi :)
Zapisane
Ibara ni karamu taiyou tameiki to mazatte torokeru koukai...
Miaki ta yume ni tsuba o haki warau
Dir kodoku ni kuwareta hitotachi no kokoro wa zankoku ni sodatsu...
--

Nadia

  • Gość
Odp: PSY
« Odpowiedź #14 : 2006-05-26, 14:04 »
Zgadzam się z poprzednikami, psy mają w sobie to COŚ. Ja od urodzenia miałam psa i nie wyobrażam sobie życia bez niego. :)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: PSY
« Odpowiedz #14 : 2006-05-26, 14:04 »

zosik

  • Gość
Odp: PSY
« Odpowiedź #15 : 2006-06-01, 19:32 »
Bo tak jest!!! Pies jest naprawdę cudownym przyjacielem, zawsze czuje gdy dzieje się coś niedobrego i potrafi pocieszyć, tak jak przyjaciel :)
Zapisane

Ninek

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2860
    • WWW
Odp: PSY
« Odpowiedź #16 : 2006-06-01, 21:20 »
Dla mnie pies nie jest najlepszym przyjacielem człowieka.....
Moimi najlepszymi przyjaciółmi są koty.Tak było,jest i ZAWSZE będzie.
Wole koty bo są indywidualistami-tak jak ja.Kota nie wytresujesz tak jak psa,kot nie przybiegnie na każde twoje zawołanie,kot chodzi własnymi scieżkami.Właśnie to kocham w kotach a psy tego nie mają....

PS
Cytuj
Chyba kazdy kto ma psa wie, że jest to prawda.

Mam psa i nie uważam że pies jest najlepszym przyjacielem
Zapisane
Psy: Fox, Majka i Vega
Koty: Karmel i Mefisto
Szczury: Mia, Pcheła, Weszka, Zambia, Trufla, Mała Mi, LeeLee i Lilia

"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tylko dlatego że są nieme dla jego tępej percepcji." Mark Twain
http://szczury.dzs.pl - Klik ;)

Fatty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 14182
  • Tyle Twojego zostało z nami.
    • WWW
Odp: PSY
« Odpowiedź #17 : 2006-06-01, 21:25 »
kot nie przybiegnie na każde twoje zawołanie,kot chodzi własnymi scieżkami.Właśnie to kocham w kotach a psy tego nie mają....
zapraszam do mnie,poznasz mojego Czarka to zmienisz zdanie na temat psów :lol: często sie słyszy,że ta rasa ma koci charakter, więc pewnie polubiłabyś go -niezależny,dumny i uparty-jak kot ;)

A odnosnie do tematu -zależy co kto lubi. Czarek jest moim wielkim przyjacielem, ale to samo mogę powiedzieć o moich szczurach - gdy jest mi zle, i gdy jeden z gryzoni wdrapie mi się na kolana, a drugi na ramię i zacznie zgrzytać zębami do ucha ;) to czuję,ze się nazywa przyjazn ;)
Zapisane
Never give up hope,
if someone burst your bubble
mix up some more soap.

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
Odp: PSY
« Odpowiedź #18 : 2006-06-01, 22:40 »
Dobra, to tak - oba wierzaki mają inne charaktery, są inne, jedne odpowiadają jedym ludziom, drugie innym, ale pies swoim zachowaniem wydaje się bardziej przyjacielski, tzn. nei jest indywidualistą jak kot, jest w oczach człowieka - dla człowieka.
Zapisane

Ninek

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2860
    • WWW
Odp: PSY
« Odpowiedź #19 : 2006-06-01, 23:02 »
Dokładnie tak.I dlatego moim naj zwierzakiem jest kot.Kot nie jest dla człowieka,Kot jest sam dla siebie.Czasami mam wrażenie że wręcz człowiek jest dla Kota.
Zapisane
Psy: Fox, Majka i Vega
Koty: Karmel i Mefisto
Szczury: Mia, Pcheła, Weszka, Zambia, Trufla, Mała Mi, LeeLee i Lilia

"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tylko dlatego że są nieme dla jego tępej percepcji." Mark Twain
http://szczury.dzs.pl - Klik ;)

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
Odp: PSY
« Odpowiedź #20 : 2006-06-01, 23:52 »
Tia, może wreszcie do tego doszłam jak to wytłumaczyć, bo to na prawdę trudno ubrać w słowa... to raczej się czuje... :P I właśnie zależy od człowieka jaki układ mu bardziej odpowiada... :) Jak dla mnie - oba... :P Z resztą, mój pies jest bardziej jak dziecko którym się trzeba zajmować... ;) Więc w sumie, co ja się wypowiadam... :P
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: PSY
« Odpowiedz #20 : 2006-06-01, 23:52 »

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: PSY
« Odpowiedź #21 : 2006-06-03, 14:41 »
Psy ratują ludzi zasypanych pod śniegiem czy gruzami, są przewodnikami niewidomych, towarzyszą ciężko chorym ludziom, by w razie ataku choroby pobiec po pomoc, potrafią sygnalizować zmiany rakowe w organiźmie człowieka, dzięki czemu można w porę zorientować się w niebezpieczeństwie, potrafią rzucić się na napastnika, narażając własne życie, pomagały amerykańskim żołnierzom podczas wojny w Wietnamie wykrywać miny. Amerykanie odwdzięczyli się im, likwidując te, które przeżyły do końca wojny... Psy uratowały więcej ludzi niż jakiekolwiek inne zwierzę. No to kto jest najlepszym przyjacielem człowieka, no kto?
Zapisane
IBDG Wrocław

Ninek

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2860
    • WWW
Odp: PSY
« Odpowiedź #22 : 2006-06-03, 21:40 »
...potrafią sygnalizować zmiany rakowe w organiźmie człowieka, dzięki czemu można w porę zorientować się w niebezpieczeństwie, potrafią rzucić się na napastnika...

Koty też wyczuwają choroby u ludzi i zazwyczaj kładą się tam gdzie akurat kogoś coś boli.
Co do atakowania napastnika to mój kot też sie rzuca gdy chociażby bawie sie z bratem (on mnie bije).

Wiadomo że kot nie robi tego co pies ale pies nie robi też tego co kot.Czy przyjaciół się kupuje??
Dla mnie przyjaciel to ktoś kto jest ze mną gdy jest mi źle,ktoś kto mnie rozumie......Nie musi dla mnie "pracować"
Zapisane
Psy: Fox, Majka i Vega
Koty: Karmel i Mefisto
Szczury: Mia, Pcheła, Weszka, Zambia, Trufla, Mała Mi, LeeLee i Lilia

"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tylko dlatego że są nieme dla jego tępej percepcji." Mark Twain
http://szczury.dzs.pl - Klik ;)

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
Odp: PSY
« Odpowiedź #23 : 2006-06-03, 21:59 »
Hm, no na pewno psy robią wiele rzeczy dla ludzi (choć mój pies to podlizuch, i wszystko na pokaz robi... :P )... tylko czy myślisz, że psy odszukując ludzi pod śniegiem myślą o tym, że to im ratuje życie? Raczej o tym, że wykonują jakieś zadanie. To raczej nie przyjaźń, a wykorzystanie psów przez człowieka, jak dla mnie psia przyjaźń objawia się inaczej. Chodzi mi o to, że jak w pracy Ci powiedzą zanoś codziennie Frankowi objad, nie czyni z Ciebie przyjaciela Franka... ;) Rozumiem, że pojmujesz to bardziej "gatunkowo" a nie indywidualnie... ale i tak jakoś mi nie pasi... Jak Ci się chce możesz mnie uświadomić... :)
Zapisane

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: PSY
« Odpowiedź #24 : 2006-06-04, 17:44 »
Nie wiem, co myślą psy-ratownicy, odszukujące ludzi pod sniegiem czy pod gruzami, ale wiem, że nawet psy nieszkolone potrafią "wezwać" pomoc, gdy znajdą człowieka w potrzebie, np. przywiązanego w lesie do drzewa. Taki pies nie robi tego dla nagrody, bo nigdy nie przeżył podobnej sytuacji. Czytałam kiedyś o wiejskim psie, który narobił rabanu koło śnieżnej zaspy. Kiedy ludzie zaczęli ją rozkopywać, znaleźli kompletnie pijanego obnośnego kupca (rzecz działa się przed wojną). Kiedy facet wytrzeźwiał i dowiedział się, komu zawdzięcza życie, chciał nagrodzić wybawiciela...pomarańczą :lol: Trudno te psy podejrzewać, że wykonywały jakieś zadanie, raczej kierowały się, że tak powiem, odruchem serca :) Czuły, że potrzebna jest ich pomoc i jej udzielały, czyli zachowywały się, jak na prawdziwych przyjaciół przystało. Nikt im nie mówił "odkop Franka, a dostaniesz pomarańczę" :lol:, a jednak dzięki psu Franek żył i pił pewnie jeszcze wiele lat, tylko może na zaspy uważał... :) Jasne, że przyjaciół się nie kupuje, ale czy nie obdarzamy przyjaźnią tych, do których mamy zaufanie, którym zawdzięczamy zdrowie, a nawet życie? To prawda, że wykorzystujemy psy, o czym najlepiej świadczy przykład Wietnamu. To najlepszy dowód na to, że często psia przyjaźń i oddanie dla ludzi są nieodwzajemnione. Zrobiłeś swoje, uratowałeś może dziesiątki żołnierzy, a teraz kulka w łeb, bo wojna się skończyła... Ja bym takiego psa na własnych rękach przetransportowała do kraju, a temu, kto wydał polecenie zabicia ocalałych psich żołnierzy, dałabym w pysk. Pamiętam, jak o jednym z takich psów opowiadał Amerykanin, razem z nim walczący w Wietnamie. Mówił tak, jak o człowieku, a pod pomnikiem oddał hołd salutując jak przed żołnierzem.
Mój Toffik min nie znajduje, w gruzach pewnie kopałby, gdyby wyczuł pod nimi pasztet :lol: (chyba, że go nie doceniem), ale i tak go kocham... Kocham, bo jest i tyle. Nie jestem interesowna, bo tak chyba odebrałyście, Nina i Charon, mój post. Staram się tylko docenić psie oddanie dla ludzi. A koty też lubię... :)
Zapisane
IBDG Wrocław

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
Odp: PSY
« Odpowiedź #25 : 2006-06-04, 19:58 »
"Nie jestem interesowna, bo tak chyba odebrałyście, Nina i Charon"
Nie, nigdzie tak nie napisałam. Tylko chciałam, żebyś rozwinęła swoją wypowiedź, żebym mogła zrozumieć twój punkt widzienia.
Zapisane

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: PSY
« Odpowiedź #26 : 2006-06-04, 20:04 »
I co, rozumiesz, czy nadal "Ci nie pasi?" :)
Zapisane
IBDG Wrocław

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
Odp: PSY
« Odpowiedź #27 : 2006-06-04, 23:01 »
Powiem Ci jutro, bo dziś mam sieczkę z mózgu... ;)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: PSY
« Odpowiedz #27 : 2006-06-04, 23:01 »

Mia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 913
Odp: PSY
« Odpowiedź #28 : 2006-06-05, 21:26 »
Jak mój kuzyn przyjechał ze swoim pse to kiedy moja siostra mnie połaskotała on tak się na nią żucił że złamał jej rękę. Za taką przyjaźń ja dziękuję. Wolę kota który jak poczuje że jest naprawde źle to leci do innych ludzi i miaucze.
EDIT: Troche mnie wkurzyło że tyle osób pisze że koty są niepotrzebne więc się uniosłam :D
« Ostatnia zmiana: 2006-11-10, 17:13 autor Mia »
Zapisane
Pracuj tak, jakbyś nie potrzebował pieniędzy
Kochaj, jakby nikt cię nigdy nie zranił
Tańcz, jakby nikt nie nie patrzył
Śpiewaj, jakby nikt nie słuchał
Żyj, jakby to było niebo

Ola14

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3582
Odp: PSY
« Odpowiedź #29 : 2006-06-07, 13:15 »
Jak mój kuzyn przyjechał ze swoim pse to kiedy moja siostra mnie połaskotała on tak się na nią żucił że złamał jej rękę. Za taką przyjaźń ja dziękuję. Wolę kota który jak poczuje że jest naprawde źle to leci do innych ludzi i miaucze.
ja bym raczej podziekowala tym osobom, ktore wychowaly psa. Pies nie ma nic do tego, z kazdego psa da sie zrobic niewychowana, agresywna bestie, niestety...
Zapisane
"Każdy błąd kobiety jest winą mężczyzny" :>
Strony: [1] 2 3 4   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.15 sekund z 28 zapytaniami.